Czy chodzicie lub przejeżdżacie przez ten mostek (Pileckiego)? Jeżeli nie, to proponuję przejść się w tę okolicę i zobaczyć obraz nędzy i rozpaczy. Ot, taka wizytówka miasta, gdzie co roku ma miejsce Akcja „Przynieś kwiaty dla bohatera”. Do barierek mostu ludzie przywiązują wiązaneczki kwiatów. Każdy z nich stara się nie zauważać, że z barierek odpada lakier, a w ich bezpośrednim otoczeniu chwasty rosną obficie po obydwu stronach mostu, oraz za barierkami na nasypie w towarzystwie chwastów, samosiejki dwumetrowe drzewka, które korzeniami w niedługim czasie rozsadzą ten nasyp. Nie wytrzymał też próby czasu czerwony chodniczek dla pieszych i obecnie straszy wielkimi dziurami, gdyż czerwona nawierzchnia mocno się wykruszyła.
Przed mostem natomiast miasto posadziło 10 sztuk jakichś drzewek, z których tylko 3 wyglądają na przyjęte, bo zielone, a reszta definitywnie uschnięte w całości lub w 3/4. Taki obrazek stanowi preludium przed wejściem na ten nieszczęsny mostek.
Podejrzewam, że w Urzędzie Miasta zapomniano zaplanować koszenie, usuwanie chwastów i odnowę barierek oraz chodników po obu stronach mostu, ale kilka metrów dalej systematycznie koszone są obydwa brzegi Wątoku.
Drugi most na ul. Dąbrowskiego też woła o remont, tym razem barierek, bo są tak przerdzewiałe, że grożą oberwaniem gdyby ktoś chciał oprzeć się o nie wychylając się chociażby do kaczek, które ostatnio dość licznie pływają po Wątoku.
Mostek Pileckiego i na Dąbrowskiego
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 505
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów