Media Karting Liga

[SliFek]

W związku z tym, że udział w zawodach wzięli pierwszy raz w tej edycji kierowcy zgłoszeni w drużynie agora.tarnow.pl zamieszczam relację:

Nudno? Nigdy! VI runda MKL za nami

W poniedziałek 26 kwietnia rozegrana została już VI runda Media Karting Ligi z udziałem 15 zawodników. Jak widać i tym razem frekwencja dopisała. Jak zwykle zawodnicy odczuwali bardzo silne emocje związane z rywalizacją. Do stawki dołączyli również przedstawiciele tarnowskiego forum internetowego agora.tarnow.pl.

W poprzedniej relacji informowaliśmy o bardzo silnych przetasowaniach w stawce najlepszych zawodników tej edycji MKL. Nic się nie zmieniło, poziom rośnie z każdą kolejną odsłoną. W miniony poniedziałek awans do finału A był jeszcze trudniejszy niż tydzień wcześniej. Wystarczająco dobrego wyniku nie udało się osiągnąć takim zawodnikom jak Tomek Piszczek (ESKA Tarnów) czy Marcin Golec (muzycznytarnow.pl), który z kolei zmagał się z chorobą.

Nie bez problemów premiowane awansem do najwyższego finału czasy uzyskali Marcin Czosnyka (NCD), który drugi raz z rzędu był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na torze oraz Jakub Ostafil, Przemek Tomasik, Mateusz Śliwa i Kamil Zyznar. Różnice pomiędzy osiąganymi wynikami były bardzo niewielkie.

Tuż po starcie Kamil Zyznar, jadący z ostatniej miejsca, praktycznie mógł się pożegnać z marzeniami pozostania w tej odsłonie finału. Jego gokart kompletnie stracił moc i kierowca nie miał szans dogonić uciekających rywali. Znakomity start Marcina Czosnyki (sportowytarnow.pl) pozwolił nieco oddalić się od reszty stawki. Na ogonie Jakuba Ostafila cały czas siedział Przemek Tomasik (TIME Gazeta Krakowska). Jego z kolei naciskał nieprzerwanie Mateusz Śliwa. Na drugim okrążeniu trójka walczących zawodników starła się na szykanie przed prostą. Najpierw Przemek Tomasik nie wyhamował przed Jakubem. W jadący w uślizgu "bolid" uderzył Mateusz Śliwa (muzycznytarnow.pl), przez co obaj zawodnicy mocno stracili do prowadzącej dwójki. Chwilę później w pogoń udał się jadący na trzecim miejscu Mateusz, „dochodząc” na kilka okrążeń przed końcem drugiego zawodnika. Ten jednak jechał cały czas torem niepozwalającym na wyprzedzenie i w tym ustawieniu kierowcy dotarli do mety. Do finału B spadli Przemek Tomasik i wspomniany już wcześniej Kamil Zyznar ([kadr] niezależni kadr.strefa.pl)

W finale B z pierwszego miejsca wystartował Tomek Piszczek. Prowadzenia nie oddał do samego końca. Z drugiego miejsca start kompletnie nie wyszedł Marcinowi Golcowi. Co chwila tracił miejsca na rzecz goniących go zawodników. Nie bez znaczenia była dyspozycja dnia i feralny kart z numerem 5. Sytuację udało się wykorzystać Łukaszowi Rozborskiemu, który szybko przedostał się na drugie miejsce i walczył już tylko o utrzymanie premiowanej awansem pozycji. Cały czas naciskany był przez Michała Żurowskiego (sportowytarnow.pl), ale ataki nie przyniosły pożądanego rezultatu. Na ostatnim miejscu do mety dojechała Katarzyna Kuraś (intermaks.pl).

Finał C był głównie sprawdzianem dla nowych twarzy na torze. Z pole position wystartował Adam Szczebak (agora.tarnow.pl). Start wyszedł mu znakomicie. Jadąca tuż za nim Karolina Wenc ([kadr] niezależni kadr.strefa.pl) starała się przez cały wyścig jechać w taki sposób, aby nie dać się wyprzedzić naciskającym rywalom. Jednak już na drugim okrążeniu straciła swoją pozycję na rzecz Mirka Biedronia (RDN Małopolska). Ten z kolei zachwycił wszystkich bardzo równą i konsekwentną jazdą. O trzecie miejsce starała się ze wszystkich sił walczyć także Katarzyna Siwiec (intermaks.pl), jednak dojechała dopiero na czwartym miejscu. Piąty na mecie zameldował się kolejny debiutant - Krzysztof Gmyr (agora.tarnow.pl), wyraźnie zapoznając się dopiero ze specyfiką tego toru. Nie pomógł mu również sprzęt. "Piątka" tego dnia, to nie był szczęśliwy numer w losowaniu pojazdów.

Jazda w kolejności odwróconej to zawsze wielka frajda. Liderzy muszą się starać dwa razy mocniej, przez co, często dochodzi do nieprzewidywalnych roszad. Tak było i tym razem. W finale C z pierwszego pola wystartował Krzyztof Gmyr. W jego wypadku zmiana karta na zastępczy z nr 6 nie pomogła wiele. Na jakikolwiek błąd czyhali doświadczeni już w kartingowych bojach zawodnicy. Szybko na czoło przebiła się Katarzyna Kuraś. Za nią podążała dzielnie Karolina Wenc, która przez cały czas musiała walczyć z zaciekle atakującym Marcinem Golcem. Nie odpuszczała na krok, przez co widzieliśmy kilka mijanek na torze, ale również natychmiastowe kontry. Ostatecznie Karolina uzyskała czwarte miejsce.

Finał B stał pod znakiem przebijania się zawodników z ostatnich miejsc startowych na czoło - Kamila Zyznara i Przemka Tomasika. Obaj dość sprawnie wypracowali sobie dobre miejsca z przodu "peletonu". Bardzo widowiskowo jadący Michał Żurowski ze wszystkich sił starał się wyprzedzić Adama Szczebaka. Udało mu się to dopiero po kilku pięknych okrążeniach, kiedy wykorzystał uślizg poprzedzającego go kierowcę. Wtedy do walki włączył się również Mirek Biedroń ale zabrakło czasu aby zdobyć jeden punkt więcej.

I na koniec nieszczęsny finał A. Dlaczego nieszczęsny? Już na pierwszych okrążeniach swoje miejsca stracili Łukasz Rozborski (uniatarnow.pl) oraz Tomek Piszczek. Liderem został Marcin Czosnyka, który bardzo sprawnie uciekał przed resztą stawki. Drugiego miejsca przez niemal cały wyścig starał się bronić Mateusz Śliwa. Naciskany przez Jakuba Ostafila zbyt optymistycznie wszedł w szykanę po prostej, wypychając swojego rywala z toru. Drugi raz w historii MKL doszło do nałożenia kary na zawodnika. Przejazd przez "pit lane" spowodował utratę jednej pozycji kierowcy portalu muzycznytarnow.pl.

Pechowcem dnia został Żurowski. Opony okalające tor i inni zawodnicy byli tego dnia wyjątkowo niełaskawi!

(matt)

Wyniki czasówki - tym razem bez czasów z przyczyn technicznych. W niewyjaśnionych dotąd okolicznościach zginęły pomiędzy kwalifikacjami a końcem zawodów. Sprawą zajęły się już odpowiednie służby:
1. Marcin Czosnyka
2. Jakub Ostafil
3. Przemek Tomasik
4. Mateusz Śliwa
5. Kamil Zyznar
6. Tomek Piszczek
7. Marcin Golec
8. Łukasz Rozborski
9. Michał Żurowski
10. Katarzyna Kuraś
11. Adam Szczebak
12. Karolina Wenc
13. Krzysztof Gmyr
14. Katarzyna Siwiec
15. Mirek Biedroń

Finał A:
1. Marcin Czosnyka
2. Jakub Ostafil
3. Mateusz Śliwa
4. Przemek Tomasik
5. Kamil Zyznar

Finał B:
1. Tomek Piszczek
2. Łukasz Rozborski
3. Michał Żurowski
4. Marcin Golec
5. Katarzyna Kuraś

Finał C:
1. Adam Szczebak
2. Mirek Biedroń
3. Karolina Wenc
4. Katarzyna Siwiec
5. Krzysztof Gmyr

Finały odwrócone:
Finał A:
1. Marcin Czosnyka
2. Jakub Ostafil
3. Mateusz Śliwa
4. Tomek Piszczek
5. Łukasz Rozborski

Finał B:
1. Przemek Tomasik
2. Kamil Zyznar
3. Michał Żurowski
4. Adam Szczebak
5. Mirek Biedroń

Finał C:
1. Katarzyna Siwiec
2. Krzysztof Gmyr
3. Marcin Golec
4. Karolina Wenc
5. Katarzyna Kuraś

Sędzią zawodów był Rafał Kiwior.

[ad2222]

Od siebie dodam, że zabawa była przednia, i następne spotkanie FGPO możemy zorganizować na torze SpeedRace

[Marcin Golec]

no śmigały chłopaki, że normalnie się asfalt zwijal;)

[Marcin Golec]

VII runda MKL już w poniedziałek

Jakież długie były ostatnie dwa tygodnie. Każdy czekał z niecierpliwością na kolejną odsłonę zawodów Media Karting Ligi. Ostatnie zmagania przyniosły nie tylko niespodzianki, ale również wiele radości z poprawy wyników. I tym razem nie powinno być inaczej.

W klasyfikacji generalnej kierowców nadal na prowadzeniu jest Mateusz Śliwa z muzycznytarnow.pl, wyprzeda tylko o 18 pkt Przemka Tomasika (TIME Gazeta Krakowska) i 22 pkt Tomka Piszczka (ESKA Tarnów). Znajdujący się na trzecim miejscu Tomek już wcześniej zapowiedział swoją absencję na najbliższych zawodach, dlatego spore szanse na powrót na podium ma Marcin Golec (muzycznytarnow.pl), jednak musi uważać na tracącego do niego 1 "oczko" Kamila Zyznara ([kadr] niezależni).

Ciekawa walka zapowiada się również na dalszych miejscach, gdzie różnica pomiędzy kolejnymi kierowcami jest bardzo niewielka. Zapewne o zmianę swoich lokat będą walczyć obie Katarzyny i Karolina.

Drużynowo ze sporą przewagą prowadzi muzycznytarnow.pl wyprzedzając ESKĘ Tarnów oraz sportowytarnow.pl.

Spotkanie w najbliższy poniedziałek jak zwykle o godzinie 20:00 na torze Speed Race na terenie Zakładów Mechanicznych. Mapa dojazdu na www.gokarty-tarnow.pl. W każdej chwili zapraszamy nowych zawodników związanych ze światem mediów tarnowskich. Więcej informacji na stronie www.mediakartingliga.pl

[Jakub Kwaśny]

A ja chcę dołączyć do agora.tarnow.pl z resztą Dorota też możemy?, możemy?

[Dorota1975]

A ja chcę dołączyć do agora.tarnow.pl z resztą Dorota też możemy?, możemy?

Kubuś,
po pierwsze primo - to jeszcze dziś bez mojego udziału; po drugie primo - a skąd Ty wiesz, że ja w drużynie agora.tarnow.pl chcę pojechać? (z szacunkiem dla Wszystkich ).
Czuję się uprawniona do wystąpienia z innym logo na plecach....

[Marcin Golec]

hehehe w sumie to bardziej zabawa niz jakas jazda zebami na punkty - ale regulamin mowi, ze dwie osoby na druzyne. Z tego co wiem - w agora.tarnow.pl juz maja komplet;)

[Deto]

Kubo ale my jeździmy w prawa stronę hehehe

A tak na poważnie, to im więcej tym lepiej... choć z drugiej strony jak nas będzie 30, to zawody będą trwać dwa dni A cykl nie będzie się nazywać Media Karting Liga, ale Media Karting Maraton

[Keleos]

Są jakieś miejsca dla publiczności? Bo może bym wpadł pooglądać jak się wyrobię z pracą...

[Jakub Kwaśny]

Są jakieś miejsca dla publiczności? Bo może bym wpadł pooglądać jak się wyrobię z pracą...

Keleos chodź bo jak mi Dorota zdezerterowała, to będziesz mi do pary, stworzymy drużyne "nauczyciele z agory" albo jak nie ty to może Druid

[Keleos]

Eee ja nawet roweru nie mam, a Ty o gokartach mi tutaj.. ; )

[Marcin Golec]

Na razie powiem tylko tyle - bylo extremalnie ostro wczoraj;)

wieksza relacja - niebawem!

[Dorota1975]

bylo extremalnie ostro wczoraj;)

a to tak specjalnie piszesz, żeby mnie wystraszyć??? czy zachęcić???

[ad2222]

To miała być zachęta - było ekstremalnie fajnie

[Dorota1975]

To miała być zachęta - było ekstremalnie fajnie

nooo, już wczoraj usłyszałam, że powinnam żałować....