Totentanz charytatywnie!

[Dorota1975]

koncert charytatywny już 20 lutego.

[huziu]

Zastanawiam się jaka będzie frekfwencja na tej imprezie, bo inicjatywa BDB, ale termin jeżeli chodzi o naszą małomiasteczkową mentalność nie za dobry, gdyby tak tydzień wcześniej...

[LordRuthwen]

Huziu, mam wrażenie, że młodszym osobom post nie będzie przeszkadzał, mi przeszkadza praca, jakby nie to to bym poszedł.

[Dorota1975]

termin jeżeli chodzi o naszą małomiasteczkową mentalność nie za dobry

Huziu, nie uogólniaj, proszę....

[gushman]

O co biega z tym terminem? Bo nie kumam. Ja idę i dużo bardziej pasuje mi 20 lutego niż którykolwiek dzień z minionego weekendu. Nie żebym chwalił się swoją wielkomiejskością, ale troszkę chyba demonizuje się Tarnów, jego mieszkańców. Heh, demonizuje...

[LordRuthwen]

gushman, o wielki post chodzi, w środę się zaczyna

[gushman]

Niech podniesie do góry rękę kto chciałby iść na ten koncert, ale nie idzie, bo jest wielki post.

[huziu]

Pracuję już kilka dobrych lat w branży rozrywkowej i doskonale wiem jak to wygląda podczas postu oraz adwentu w naszym mieście, ale mam nadzieje że frekwencja dopisze zwłaszcza iz to trochę inne klimaty muzyczne w jakich się obracam.

[gushman]

Niech podniesie do góry rękę kto chciałby iść na ten koncert, ale nie idzie, bo jest wielki post.

Dziękuję, nie widzę.

Co więcej, specjalnie na koncert przyjeżdża moja koleżanka z Bydgoszczy.

[ Dodano: 21-02-2010, 07:49 ]
Ale dali czadu! Pierwszy raz słyszałem Totentanz w takiej ilości i jestem pod wielkim wrażeniem. Poza tym fachowcy twierdzą, że to jeden z lepiej zorganizowanych technicznie ich koncertów i brzmienie było dobre jak nigdy.

Carriona nie znałem w ogóle i trzeba przyznać, że zrobił super wrażenie. Jak chodzi o ekspresję to nawet przebijają nasz zespół. Zresztą klawiszowiec Carriona już podobno kiedyś ucierpiał od tego machania łbem. Jego występ to osobny teatr.

Kto lubi taką muzę a nie był - niech szczerze żałuje.