Powalczą o Talię
Znamy już uczestników drugiej edycji Przeglądu Przedmieście, który odbędzie się w ostatni weekend marca na deskach tarnowskiego teatru. Cztery teatry nieinstytucjonalne powalczą także o zaproszenie na TALIĘ.
W ostatni weekend marca tarnowska publiczność przeniesie się do Paryża, gdzie w niewiadomych okolicznościach została zamordowana staruszka i jej córka. Będzie uczestniczyć w procesie powstawania rymowanej historii najbardziej wymyślnego wydarzenia, na własne oczy przekona się jaka jest rola reżysera i sponsora w produkcji filmowej, a na koniec jedno ich słowo będzie inspiracją godzinnego przedstawienia. To wszystko podczas drugiej edycji Przeglądu Przedmieście, do którego przez ostatnie tygodnie, przedstawiciele ośrodków teatralnych z Lublina, Olsztyna, Bydgoszczy i Wrocławia, poszukiwali najlepszych spektakli komediowych teatrów nieinstytucjonalnych. Spośród wielu propozycji do Przeglądu zostały zaproszone cztery zespoły teatralne, które powalczą także o udział w jesiennej edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Komedii Talia. Niebagatelna będzie tu rola publiczności, która swoimi brawami wskaże najśmieszniejszy spektakl, czyli ten który zobaczymy jeszcze raz we wrześniu – mówi Rafał Balawejder dyrektor teatru.
Program Przeglądu Przedmieście:
29 marca godz. 17.00 Adgar Allan Poe „Zabójstwo przy rue Morgue”, reż. Maciej Masztalski, Teatr Ad Spectatores z Wrocławia
29 marca, godz. 19.00 „Rymem Go!” Afront wraz z Publicznością, Teatr Improwizacji Afornt z Warszawy
30 marca, godz. 17.00 Grzegorz Reszka „Epopeja”, reż. Grzegorz Reszka, Kompania Teatralna MAMRO z Warszawy
30 marca, godz. 19.00 „Living room”, Teatr Improwizowany Hofesinka z Warszawy
Szczegółowe informacje na stronie www.teatr.tarnow.pl
Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.
[Teatr] Spektakle w Solskim - informacje prasowe
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
GENDER W KRZYWYM ZWIERCIADLE, CZYLI "ROMA I JULIAN"
Czy on to już ON czy jeszcze ONA? Czy po zmianie płci nadal będą się w sobie kochać? Czy w szalonych czasach chirurgii plastycznej i zabiegów in vitro można być ojcem i jednocześnie siostrą?
17 marca o godz. 20.00 w Teatrze im. Ludwika Solskiego w Tarnowie na te pytania będą mogli sobie odpowiedzieć widzowie spektaklu "Sextet - czyli Roma i Julian".
Spektakl jest obecny w repertuarach Teatru Stu w Krakowie, Teatru Nowego w Łodzi oraz Capitol w Warszawie. Od miesięcy regularnie grany jest przy udziale kompletu publiczności. Nieprzypadkowo sztuka "Roma i Julian" jest tam entuzjastycznie przyjmowana. Jest to po prostu znakomicie napisany, kapitalnie zagrany, rozbawiający do łez spektakl. Znaleźć tam można wszystkie składniki rasowej komedii. Na scenie zobaczymy żywą akcję, prześmiesznych bohaterów wykreowanych przez Śleszyńską i Wawrzeckiego, zaskoczenie, omyłki, niesamowita intrygę a na koniec efektowną puentę.
Współcześnie w Polsce. Klinika seksuologii. Na operację zmiany płci czeka para młodych ludzi: Roma chce zostać mężczyzną, zaś leżący w sąsiedniej sali Julian- kobietą. Romę odwiedza o pokolenie od niej starszy Mąż. Zapowiada rozwód i odebranie majątku. W tym samym czasie przy łóżku Juliana lamentuje Matka, wstrząśnięta decyzją syna. Podczas przypadkowego spotkania na korytarzu okazuje się, że Matkę Juliana i Męża Romy za młodu łączyła wielka miłość. Tymczasem niespodziewanie Roma i Julian mają się ku sobie…
Wartka akcja, dowcipne dialogi i zaskakujące rozwiązania to najkrótszy opis komedii „Sextet czyli Roma i Julian”. Gratka dla miłośników łamigłówek.
scenariusz i reżyseria - Krzysztof Jaroszyński
obsada - Hanna Śleszyńska, Anna Oberc, Paweł Wawrzecki, Kamil Toliński
Dodatkowe informacje oraz rezerwacja biletów na www.teatr.tarnow.pl. Rezerwacja biletów - codziennie od 8.00 do 17.00 w Biurze Organizacji Widowni Teatru im. Ludwika Solskiego – tel. (14) 688 32 87.
Serdecznie zapraszamy!
Czy on to już ON czy jeszcze ONA? Czy po zmianie płci nadal będą się w sobie kochać? Czy w szalonych czasach chirurgii plastycznej i zabiegów in vitro można być ojcem i jednocześnie siostrą?
17 marca o godz. 20.00 w Teatrze im. Ludwika Solskiego w Tarnowie na te pytania będą mogli sobie odpowiedzieć widzowie spektaklu "Sextet - czyli Roma i Julian".
Spektakl jest obecny w repertuarach Teatru Stu w Krakowie, Teatru Nowego w Łodzi oraz Capitol w Warszawie. Od miesięcy regularnie grany jest przy udziale kompletu publiczności. Nieprzypadkowo sztuka "Roma i Julian" jest tam entuzjastycznie przyjmowana. Jest to po prostu znakomicie napisany, kapitalnie zagrany, rozbawiający do łez spektakl. Znaleźć tam można wszystkie składniki rasowej komedii. Na scenie zobaczymy żywą akcję, prześmiesznych bohaterów wykreowanych przez Śleszyńską i Wawrzeckiego, zaskoczenie, omyłki, niesamowita intrygę a na koniec efektowną puentę.
Współcześnie w Polsce. Klinika seksuologii. Na operację zmiany płci czeka para młodych ludzi: Roma chce zostać mężczyzną, zaś leżący w sąsiedniej sali Julian- kobietą. Romę odwiedza o pokolenie od niej starszy Mąż. Zapowiada rozwód i odebranie majątku. W tym samym czasie przy łóżku Juliana lamentuje Matka, wstrząśnięta decyzją syna. Podczas przypadkowego spotkania na korytarzu okazuje się, że Matkę Juliana i Męża Romy za młodu łączyła wielka miłość. Tymczasem niespodziewanie Roma i Julian mają się ku sobie…
Wartka akcja, dowcipne dialogi i zaskakujące rozwiązania to najkrótszy opis komedii „Sextet czyli Roma i Julian”. Gratka dla miłośników łamigłówek.
scenariusz i reżyseria - Krzysztof Jaroszyński
obsada - Hanna Śleszyńska, Anna Oberc, Paweł Wawrzecki, Kamil Toliński
Dodatkowe informacje oraz rezerwacja biletów na www.teatr.tarnow.pl. Rezerwacja biletów - codziennie od 8.00 do 17.00 w Biurze Organizacji Widowni Teatru im. Ludwika Solskiego – tel. (14) 688 32 87.
Serdecznie zapraszamy!
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
fot. Paweł Topolski
Mały książę - pożegnanie M. Niedbała oraz F. Gieracki
2014-03-16
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/170
Mały książę - pożegnanie M. Niedbała oraz F. Gieracki
2014-03-16
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/170
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Benefis „Małych książąt”
Gromkimi brawami tarnowska publiczność pożegnała, po trzech latach grania w spektaklu, dwóch Małych Książąt. Filip Gieracki i Michał Niedbała zakończyli swoją przygodę z przedstawieniem wyreżyserowanym przez Cezarego Domagałę w maju 2011 roku. Pod koniec sezonu teatr ogłosi kolejny konkurs na rolę Małego Księcia.
Dziś, kiedy przychodzi ten dzień pożegnania dziękuję Wam za wspólnie spędzone chwile w teatrze. Za wspólny trud tworzenia. Za wszystkie radości i smutki. Za to, że byliście po prostu sobą a w tym tkwi siła wasza i roli „Małego Księcia”, z którą przyszło wam się zmierzyć. Ten trudny egzamin zdaliście na przysłowiową szóstkę. Życzę Wam również wielu dalszych sukcesów artystycznych i życiowych, a kiedy będziecie już naprawdę bardzo dorośli nie zapominajcie o tym, że „ Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, choć niewielu z nich o tym pamięta, bo dorośli myślą, że dorośli…” – napisał w liście Cezary Domagała.
Chłopcy wygrali swoje role w konkursie, na który zgłosiło się prawie czterdzieści osób. W przyśpieszonym tempie musieli odebrać szkołę teatralną, tak, by sprawnie dołączyć do profesjonalnych aktorów. Zaimponowali swoim zaangażowaniem przy nauce tekstu oraz wykonywaniu piosenek. Oprócz umiejętności niezbędnych do wykonywania roli aktora dowiedzieli się także kim jest inspicjent, sufler i dlaczego w teatrze nie można gwizdać. Od premiery spektakl został zagrany siedemdziesiąt razy i obejrzało go 16 tysięcy widzów.
W czerwcu ogłosimy konkurs na rolę „Małego Księcia” – mówi Rafał Balawejder, dyrektor Teatru im. L. Solskiego w Tarnowie. Podobnie jak było w 2011 roku będziemy chcieli znaleźć trójkę chłopców, którzy wcielą się w tytułową postać. Zapraszam serdecznie wszystkich zainteresowanych, bo to może być początek pięknej życiowej przygody.
Gromkimi brawami tarnowska publiczność pożegnała, po trzech latach grania w spektaklu, dwóch Małych Książąt. Filip Gieracki i Michał Niedbała zakończyli swoją przygodę z przedstawieniem wyreżyserowanym przez Cezarego Domagałę w maju 2011 roku. Pod koniec sezonu teatr ogłosi kolejny konkurs na rolę Małego Księcia.
Dziś, kiedy przychodzi ten dzień pożegnania dziękuję Wam za wspólnie spędzone chwile w teatrze. Za wspólny trud tworzenia. Za wszystkie radości i smutki. Za to, że byliście po prostu sobą a w tym tkwi siła wasza i roli „Małego Księcia”, z którą przyszło wam się zmierzyć. Ten trudny egzamin zdaliście na przysłowiową szóstkę. Życzę Wam również wielu dalszych sukcesów artystycznych i życiowych, a kiedy będziecie już naprawdę bardzo dorośli nie zapominajcie o tym, że „ Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, choć niewielu z nich o tym pamięta, bo dorośli myślą, że dorośli…” – napisał w liście Cezary Domagała.
Chłopcy wygrali swoje role w konkursie, na który zgłosiło się prawie czterdzieści osób. W przyśpieszonym tempie musieli odebrać szkołę teatralną, tak, by sprawnie dołączyć do profesjonalnych aktorów. Zaimponowali swoim zaangażowaniem przy nauce tekstu oraz wykonywaniu piosenek. Oprócz umiejętności niezbędnych do wykonywania roli aktora dowiedzieli się także kim jest inspicjent, sufler i dlaczego w teatrze nie można gwizdać. Od premiery spektakl został zagrany siedemdziesiąt razy i obejrzało go 16 tysięcy widzów.
W czerwcu ogłosimy konkurs na rolę „Małego Księcia” – mówi Rafał Balawejder, dyrektor Teatru im. L. Solskiego w Tarnowie. Podobnie jak było w 2011 roku będziemy chcieli znaleźć trójkę chłopców, którzy wcielą się w tytułową postać. Zapraszam serdecznie wszystkich zainteresowanych, bo to może być początek pięknej życiowej przygody.
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
...urodziłem się po to żeby żyć.
Najnowsza premiera w Teatrze Solskiego w Tarnowie - już 22 marca na deskach Sceny Underground "Jakobi i Leidental" Hanocha Levina w reżyserii studentki Wydziału Reżyserii krakowskiej PWST Małgorzaty Warsickiej.
Levin z właściwym sobie czarnym humorem analizuje relacje damsko - męskie, odczarowuje sentymentalne mity i każe swoim bohaterom skonfrontować się z pustką ich życia. W dramat wkomponowane są piosenki, będące muzycznym komentarzem do wydarzeń w sztuce. Jak to u Levina - groteska miesza się z powagą, śmiech z płaczem, nadzieja z jej brakiem.
Spektakl rozpoczyna się od słów Jakobiego „...doszedłem do przekonania, iż urodziłem się po to żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem...”. Czy w świecie Jakobiego i Leidentala możliwe jest szczęście i spełnienie? Co ich tak naprawdę boli?
- Chciałabym opowiedzieć o nieustannym poszukiwaniu autentycznej bliskości z drugim człowiekiem bez dokonywania żadnych kalkulacji - mówi Małgorzata Warsicka. Problem naszych bohaterów polega na tym, że przeliczają swoje szczęście i zastanawiają się nad tym czy coś im się opłaca czy nie. A moje pytanie jest takie, czy stworzenie czystej relacji, bez przeliczania zysków i strat jest w tym świecie możliwe.
23 marca o godz. 18.00 zaplanowano premierę studencką, po której odbędzie się spotkanie z aktorami i reżyserką. Dyskusja rozpocznie się około godz. 19:30 w przestrzeni Sceny Underground - całość będzie transmitowana on-line na profilu http://www.youtube.com/user/TarnowskiTeatr.
Dodatkowe informacje oraz rezerwacje telefoniczne – tel. 14 688 32 87.
Bilety na spektakl można zakupić przez internet - https://ekobilet.pl/tarnowski-teatr/jak ... 1391701787
Serdecznie zapraszamy!
Najnowsza premiera w Teatrze Solskiego w Tarnowie - już 22 marca na deskach Sceny Underground "Jakobi i Leidental" Hanocha Levina w reżyserii studentki Wydziału Reżyserii krakowskiej PWST Małgorzaty Warsickiej.
Levin z właściwym sobie czarnym humorem analizuje relacje damsko - męskie, odczarowuje sentymentalne mity i każe swoim bohaterom skonfrontować się z pustką ich życia. W dramat wkomponowane są piosenki, będące muzycznym komentarzem do wydarzeń w sztuce. Jak to u Levina - groteska miesza się z powagą, śmiech z płaczem, nadzieja z jej brakiem.
Spektakl rozpoczyna się od słów Jakobiego „...doszedłem do przekonania, iż urodziłem się po to żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem...”. Czy w świecie Jakobiego i Leidentala możliwe jest szczęście i spełnienie? Co ich tak naprawdę boli?
- Chciałabym opowiedzieć o nieustannym poszukiwaniu autentycznej bliskości z drugim człowiekiem bez dokonywania żadnych kalkulacji - mówi Małgorzata Warsicka. Problem naszych bohaterów polega na tym, że przeliczają swoje szczęście i zastanawiają się nad tym czy coś im się opłaca czy nie. A moje pytanie jest takie, czy stworzenie czystej relacji, bez przeliczania zysków i strat jest w tym świecie możliwe.
23 marca o godz. 18.00 zaplanowano premierę studencką, po której odbędzie się spotkanie z aktorami i reżyserką. Dyskusja rozpocznie się około godz. 19:30 w przestrzeni Sceny Underground - całość będzie transmitowana on-line na profilu http://www.youtube.com/user/TarnowskiTeatr.
Dodatkowe informacje oraz rezerwacje telefoniczne – tel. 14 688 32 87.
Bilety na spektakl można zakupić przez internet - https://ekobilet.pl/tarnowski-teatr/jak ... 1391701787
Serdecznie zapraszamy!
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Uwaga - konkurs dla forumowiczów - mamy zaproszenia na III próbę generalną. Pierwsze 3 osoby otrzymają zaproszenie na piątkową próbę o godz. 19.00. Należy wysłać na adres [email protected] wiadomość z hasłem "Agora".
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
fot. Paweł Topolski
"Jakobi i Leidental" - konferencja prasowa
2014-03-19
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/171
"Jakobi i Leidental" - konferencja prasowa
2014-03-19
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/171
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
fot. Artur Gawle
"Jakobi i Leidental" - premiera
2014-03-22
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/174
"Jakobi i Leidental" - premiera
2014-03-22
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/174
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
fot. Artur Gawle
"Jakobi i Leidental" - premiera studencka
2014-03-23
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/175
"Jakobi i Leidental" - premiera studencka
2014-03-23
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/175
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Renesans Solskiego - wkrótce 150 tysięczny widz w Teatrze
W marcu 2011 roku Teatr im. Ludwika Solskiego powrócił do odnowionej siedziby przy ul. Mickiewicza 4. Od tego momentu mija już blisko 3 lata. Tak się również składa, że w najbliższych dniach do Teatru zawita 150-tysięczny widz.
Pomimo obiegowej opinii że teatr oferuje rozrywkę dla wąskiej grupy odbiorców – w Tarnowie systematycznie rośnie liczba osób chodzących na spektakle teatralne.
- Solski sukcesywnie obala mit i obrasta w liczby – mówi Karolina Białas z Biura Promocji i Organizacji Widowni. W poniedziałek 3 marca 2014 do teatru zawitał 40 tysięczny widz w sezonie 2013/2014. Statystki pokazują, iż w okresie trzech lat, w podobnym terminie liczba osób przychodzących na spektakle do Tarnowskiego Teatru wzrastała średnio o 5 tyś widzów rocznie i tak: w 2012 roku było to 30 tysięcy, w 2013 roku 35 tysięcy widzów. Równocześnie warto zauważyć że zarówno w 2013 jak i w 2014 roku luty, stał się najbardziej „teatralnym” miesiącem, gdzie liczba osób odwiedzających przekroczyła 7 tyś, a spektakle grano aż 43 razy. To wynik jakiego nie było w Solskim od 25 lat.
Solski wysoko podnosi własną poprzeczkę - staje się teatrem przede wszystkim dla widza, ale nie znaczy to że schlebia gustom. W repertuarze nie brakuje ambitnych i trudnych spektakli.
W dobie nowoczesnych technologii mieszkańcy regionu często odczuwają tęsknotę za tradycyjną formą jakiej dostarcza teatr, gdzie mogą stać się jego częścią oraz poczuć emocje jakie zapewniają aktorzy.
Rośnie potrzeba obcowania ze sztuką, a dane statystyczne są tego przykładem. Teatr im. Ludwika Solskiego mając na uwadze przede wszystkim widza, wzbogacił w tym okresie swój repertuar i aktualnie posiada 24 tytuły. Tematyka spektakli jest różnorodna, dzięki czemu każdy znajdzie sztukę, która zaspokoi jego aspiracje i oczekiwania.
- Szanujemy każdego widza - to się nam wszystkim opłaca – dodaje Krzysztof Bogusz – kierownik Biura Organizacji Widowni. Wzrost liczby widzów to efekt systematycznego rozwoju sieci sprzedaży, oraz wprowadzanych nowych kanałów dystrybucji. Obecnie, bilety do teatru można zakupić także on-line na stronie internetowej, a już w najbliższym czasie bezpośrednio przez telefon komórkowy. Staramy się również budować pozycję Teatru jako jednostki kultury o znaczeniu regionalnym. Biuro Promocji i Organizacji Widowni, cały czas się rozwija, obecnie bardzo dużo pracujemy w terenie oraz współpracujemy z różnego rodzaju instytucjami oraz organizacjami. Efektem tej pracy jest ogromna ilość widzów, którzy przyjeżdżają do Teatru Solskiego z odległych miejscowości. W tych działaniach Teatr wspierają oprócz tarnowskich instytucji i szkół – także m.in. seniorzy z Gorlic i Dąbrowy Tarnowskiej, Domy Kultury z Rzezawy i Gnojnika oraz nauczyciele z Zakliczyna i Wojnicza.
W marcu 2011 roku Teatr im. Ludwika Solskiego powrócił do odnowionej siedziby przy ul. Mickiewicza 4. Od tego momentu mija już blisko 3 lata. Tak się również składa, że w najbliższych dniach do Teatru zawita 150-tysięczny widz.
Pomimo obiegowej opinii że teatr oferuje rozrywkę dla wąskiej grupy odbiorców – w Tarnowie systematycznie rośnie liczba osób chodzących na spektakle teatralne.
- Solski sukcesywnie obala mit i obrasta w liczby – mówi Karolina Białas z Biura Promocji i Organizacji Widowni. W poniedziałek 3 marca 2014 do teatru zawitał 40 tysięczny widz w sezonie 2013/2014. Statystki pokazują, iż w okresie trzech lat, w podobnym terminie liczba osób przychodzących na spektakle do Tarnowskiego Teatru wzrastała średnio o 5 tyś widzów rocznie i tak: w 2012 roku było to 30 tysięcy, w 2013 roku 35 tysięcy widzów. Równocześnie warto zauważyć że zarówno w 2013 jak i w 2014 roku luty, stał się najbardziej „teatralnym” miesiącem, gdzie liczba osób odwiedzających przekroczyła 7 tyś, a spektakle grano aż 43 razy. To wynik jakiego nie było w Solskim od 25 lat.
Solski wysoko podnosi własną poprzeczkę - staje się teatrem przede wszystkim dla widza, ale nie znaczy to że schlebia gustom. W repertuarze nie brakuje ambitnych i trudnych spektakli.
W dobie nowoczesnych technologii mieszkańcy regionu często odczuwają tęsknotę za tradycyjną formą jakiej dostarcza teatr, gdzie mogą stać się jego częścią oraz poczuć emocje jakie zapewniają aktorzy.
Rośnie potrzeba obcowania ze sztuką, a dane statystyczne są tego przykładem. Teatr im. Ludwika Solskiego mając na uwadze przede wszystkim widza, wzbogacił w tym okresie swój repertuar i aktualnie posiada 24 tytuły. Tematyka spektakli jest różnorodna, dzięki czemu każdy znajdzie sztukę, która zaspokoi jego aspiracje i oczekiwania.
- Szanujemy każdego widza - to się nam wszystkim opłaca – dodaje Krzysztof Bogusz – kierownik Biura Organizacji Widowni. Wzrost liczby widzów to efekt systematycznego rozwoju sieci sprzedaży, oraz wprowadzanych nowych kanałów dystrybucji. Obecnie, bilety do teatru można zakupić także on-line na stronie internetowej, a już w najbliższym czasie bezpośrednio przez telefon komórkowy. Staramy się również budować pozycję Teatru jako jednostki kultury o znaczeniu regionalnym. Biuro Promocji i Organizacji Widowni, cały czas się rozwija, obecnie bardzo dużo pracujemy w terenie oraz współpracujemy z różnego rodzaju instytucjami oraz organizacjami. Efektem tej pracy jest ogromna ilość widzów, którzy przyjeżdżają do Teatru Solskiego z odległych miejscowości. W tych działaniach Teatr wspierają oprócz tarnowskich instytucji i szkół – także m.in. seniorzy z Gorlic i Dąbrowy Tarnowskiej, Domy Kultury z Rzezawy i Gnojnika oraz nauczyciele z Zakliczyna i Wojnicza.
Chętnie korzystam z elektronicznego zakupu biletów. Robię to odpowiednio wcześniej bo m.in interesuje mnie konkretne miejsce na sali. Tymczasem pomimo tego, że kupiłem bilety z oznaczonym miejscem to na scenach Undergound i Foyer miejsca były nienumerowane. Po co sprzedajecie bilety jako numerowane skoro nie stosujecie się do tego?
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
53. Międzynarodowy Dzień Teatru
Międzynarodowy Dzień Teatru to 53. święto ludzi teatru obchodzone na całym świecie od 1962 roku. W tym roku orędzie Międzynarodowego Instytutu Teatralnego napisał Brett Bailey, południowoafrykański dramatopisarz, reżyser i scenograf.
Międzynarodowy Dzień Teatru ustanowiony został przez IX Światowy Kongres ITI w Wiedniu w 1961 roku. Wybrano dzień 27 marca dla upamiętnienia pierwszego sezonu Teatru Narodów w Paryżu w 1957 roku. Z okazji tego święta publikowane są orędzia pióra najwybitniejszych twórców teatralnych.
***
Orędzie Bretta Bailey'a
Gdziekolwiek na Ziemi mieszkają ludzie, rodzi się tam niepowtarzalny Duch Teatru.
Pod drzewami w małych wioskach a także na nowoczesnych scenach światowych metropolii; w szkolnych korytarzach, na polach i w świątyniach; w slumsach i na miejskich placach, w domach kultury i piwnicach biedaków, ludzie zbliżają się do siebie, by współuczestniczyć w efemerycznych światach teatralnych, które tworzą, by wyrazić swą ludzką złożoność, różnorodność, słabość, w żywym ciele, w oddechu, w głosie.
Spotykamy się, by szlochać i by pamiętać; by śmiać się i rozmyślać; by uczyć się, by zaświadczać, by marzyć.
Spotykamy się, by zamyślić się nad zręcznością techniki i by ucieleśnić bogów. Aby wspólnym westchnieniem zachwycić się pięknem, połączyć współczuciem, czy przerazić złem.
Przychodzimy po energię i siłę.
By uczcić bogactwo naszych kultur i wymazać granice, które nas dzielą.
Gdziekolwiek na Ziemi mieszkają ludzie, rodzi się tam niepowtarzalny Duch Teatru.
Zrodzony ze wspólnoty, przebiera się w przeróżne maski i kostiumy naszych tradycji.
Zaprzęga nasze języki, rytmy i gesty, by oczyścić przestrzeń pośród nas.
I my, artyści obcujący z tym pradawnym Duchem, czujemy się zobowiązani przekazywać go poprzez nasze serca, nasze umysły i nasze ciała, by ukazywać nasze realia w ich codzienności i tajemnicy.
Jednakże dziś - gdy miliony ludzi walczą o przetrwanie, cierpiąc pod władzą reżimów lub drapieżnego kapitalizmu, uciekając przed wojną, czy ubóstwem; dziś, w świecie, w którym nasza prywatność jest naruszana przez tajne służby, a nasze słowa są cenzurowane przez wścibskie władze; gdy lasy są unicestwiane, gatunki skazywane na wyginięcie, a oceany - zatruwane, - co winniśmy przekazywać?
W świecie nierównych sił, gdzie hegemoniczne rozkazy próbują nas przekonać, że jedna narodowość, jedna rasa, jedna płeć, jedna orientacja seksualna, jedna religia, jedna ideologia, czy jeden szablon kulturowy jest ponad innymi - czy w takim świecie naprawdę da się bronić wolności sztuki od porządków społecznych?
Czy my, artyści scen, przystajemy na zdezynfekowane żądania rynku, czy też korzystamy z naszej władzy, by oczyszczać serca i umysły, gromadzić ludzi wokół nas, inspirować, oczarowywać i komunikować, aby stwarzać świat z nadziei i szczerego współdziałania?
Brett Bailey
***
Brett Bailey (ur. 1967) jest południowoafrykańskim dramatopisarzem, reżyserem, scenografem i autorem instalacji, a także dyrektorem artystycznym organizacji THIRD WORLD BUNFIGHT, która zajmuje się produkcją spektakli i wspiera rozwój sztuk performatywnych w postkolonialnych państwach Afryki. Brett Bailey pracował w RPA, Zimbabwe, Ugandzie, Haiti, Demokratycznej Republice Kongo, a także w Europie. Jego dramaty, uznane za obrazoburcze, rewidują dynamikę postkolonialnego świata. Do najsłynniejszych należą: BIG DADA, IPI ZOMBI?, iMUMBO JUMBO, medEia oraz ORFEUS. Wśród jego instalacji jest słynny projekt EXHIBITs A & B. Jego prace były prezentowane w Europie, Australii i Afryce, otrzymując wiele nagród - wśród nich złoty medal na Praskim Quadriennale w roku 2007. Przewodniczył jury Praskiego Quadriennale 2011, a także był jurorem międzynarodowego konkursu "Music Theatre Now" organizowanego przez ITI w marcu 2013. Reżyserował widowisko otwierające Światowy Szczyt w sprawie Kultury i Sztuki w Johannesburgu w 2009 roku, a w latach 2006-2009 przygotowywał ceremonie otwarcia na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki w Harare, Zimbabwe. W latach 2008-2011 był kuratorem jedynego otwartego festiwalu sztuki w RPA - "Inflecting the City", w Kapsztadzie.
Międzynarodowy Dzień Teatru to 53. święto ludzi teatru obchodzone na całym świecie od 1962 roku. W tym roku orędzie Międzynarodowego Instytutu Teatralnego napisał Brett Bailey, południowoafrykański dramatopisarz, reżyser i scenograf.
Międzynarodowy Dzień Teatru ustanowiony został przez IX Światowy Kongres ITI w Wiedniu w 1961 roku. Wybrano dzień 27 marca dla upamiętnienia pierwszego sezonu Teatru Narodów w Paryżu w 1957 roku. Z okazji tego święta publikowane są orędzia pióra najwybitniejszych twórców teatralnych.
***
Orędzie Bretta Bailey'a
Gdziekolwiek na Ziemi mieszkają ludzie, rodzi się tam niepowtarzalny Duch Teatru.
Pod drzewami w małych wioskach a także na nowoczesnych scenach światowych metropolii; w szkolnych korytarzach, na polach i w świątyniach; w slumsach i na miejskich placach, w domach kultury i piwnicach biedaków, ludzie zbliżają się do siebie, by współuczestniczyć w efemerycznych światach teatralnych, które tworzą, by wyrazić swą ludzką złożoność, różnorodność, słabość, w żywym ciele, w oddechu, w głosie.
Spotykamy się, by szlochać i by pamiętać; by śmiać się i rozmyślać; by uczyć się, by zaświadczać, by marzyć.
Spotykamy się, by zamyślić się nad zręcznością techniki i by ucieleśnić bogów. Aby wspólnym westchnieniem zachwycić się pięknem, połączyć współczuciem, czy przerazić złem.
Przychodzimy po energię i siłę.
By uczcić bogactwo naszych kultur i wymazać granice, które nas dzielą.
Gdziekolwiek na Ziemi mieszkają ludzie, rodzi się tam niepowtarzalny Duch Teatru.
Zrodzony ze wspólnoty, przebiera się w przeróżne maski i kostiumy naszych tradycji.
Zaprzęga nasze języki, rytmy i gesty, by oczyścić przestrzeń pośród nas.
I my, artyści obcujący z tym pradawnym Duchem, czujemy się zobowiązani przekazywać go poprzez nasze serca, nasze umysły i nasze ciała, by ukazywać nasze realia w ich codzienności i tajemnicy.
Jednakże dziś - gdy miliony ludzi walczą o przetrwanie, cierpiąc pod władzą reżimów lub drapieżnego kapitalizmu, uciekając przed wojną, czy ubóstwem; dziś, w świecie, w którym nasza prywatność jest naruszana przez tajne służby, a nasze słowa są cenzurowane przez wścibskie władze; gdy lasy są unicestwiane, gatunki skazywane na wyginięcie, a oceany - zatruwane, - co winniśmy przekazywać?
W świecie nierównych sił, gdzie hegemoniczne rozkazy próbują nas przekonać, że jedna narodowość, jedna rasa, jedna płeć, jedna orientacja seksualna, jedna religia, jedna ideologia, czy jeden szablon kulturowy jest ponad innymi - czy w takim świecie naprawdę da się bronić wolności sztuki od porządków społecznych?
Czy my, artyści scen, przystajemy na zdezynfekowane żądania rynku, czy też korzystamy z naszej władzy, by oczyszczać serca i umysły, gromadzić ludzi wokół nas, inspirować, oczarowywać i komunikować, aby stwarzać świat z nadziei i szczerego współdziałania?
Brett Bailey
***
Brett Bailey (ur. 1967) jest południowoafrykańskim dramatopisarzem, reżyserem, scenografem i autorem instalacji, a także dyrektorem artystycznym organizacji THIRD WORLD BUNFIGHT, która zajmuje się produkcją spektakli i wspiera rozwój sztuk performatywnych w postkolonialnych państwach Afryki. Brett Bailey pracował w RPA, Zimbabwe, Ugandzie, Haiti, Demokratycznej Republice Kongo, a także w Europie. Jego dramaty, uznane za obrazoburcze, rewidują dynamikę postkolonialnego świata. Do najsłynniejszych należą: BIG DADA, IPI ZOMBI?, iMUMBO JUMBO, medEia oraz ORFEUS. Wśród jego instalacji jest słynny projekt EXHIBITs A & B. Jego prace były prezentowane w Europie, Australii i Afryce, otrzymując wiele nagród - wśród nich złoty medal na Praskim Quadriennale w roku 2007. Przewodniczył jury Praskiego Quadriennale 2011, a także był jurorem międzynarodowego konkursu "Music Theatre Now" organizowanego przez ITI w marcu 2013. Reżyserował widowisko otwierające Światowy Szczyt w sprawie Kultury i Sztuki w Johannesburgu w 2009 roku, a w latach 2006-2009 przygotowywał ceremonie otwarcia na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki w Harare, Zimbabwe. W latach 2008-2011 był kuratorem jedynego otwartego festiwalu sztuki w RPA - "Inflecting the City", w Kapsztadzie.
-
Teatr Tarnów -
Autor tematu - Archont
- Posty: 563
- Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
fot. Paweł Topolski
Dzień Teatru 2014
2014-03-27
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/176
====
fot. Artur Gawle
Dzień Teatru 2014
2014-03-27
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/178
====
fot. Artur Gawle
Skąpiec - przymiarka kostiumów
2014-03-27
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/177
Dzień Teatru 2014
2014-03-27
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/176
====
fot. Artur Gawle
Dzień Teatru 2014
2014-03-27
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/178
====
fot. Artur Gawle
Skąpiec - przymiarka kostiumów
2014-03-27
http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/177