Remonty ulic w Tarnowie

[hurricane]

Mam pytanie czy ZDiK reaguje na sygnały od mieszkańców i innych użytkowników tarnowskich dróg? Myślałem, że Pan Kluza przeniesie dobre doświadczenia z ZKMu i TOKu także na sferę drogową, a tu maile wiszą gdzieś w przestrzeni...

[opornik]

Ze ZDiK-iem kontaktuję się telefonicznie lub osobiście i do tej pory nie mam z tym większych problemów. A co Cię boli?

[Klipa201]

Dzis łatali doraźnie ul.Romanowicza nie wiem tylko gdzie dojechali ale łatki były chyba do krzyżowki ze światłami.

[TomekMKM]

Szok i niedowierzanie dzisiaj na Traugutta. Było już po południu, a całkiem spora ekipa pracowała.

[hurricane]

Ze ZDiK-iem kontaktuję się telefonicznie lub osobiście i do tej pory nie mam z tym większych problemów. A co Cię boli?

Boli mnie ulica Rudy Młyny, przez którą przejeżdża dziennie kilkaset pojazdów dość skutecznie odciążając objazd ul. Tuchowskiej przez Tuwima. Jej stan się pogarsza, tak, że trudno się minąć na szerszych odcinkach. Powodem jest to, że krawędź jezdni się obrywa, pojawiają się dziury, niby uzupełniono pobocza destruktem asfaltowym, ale to mało pomogło i degradacja tej ulicy postępuje. Tam trzeba te krawędzie normalnie zalać asfaltem na gorąco i zagęścić walcem.

[Mistyczny]

Tam nie trzeba robić krawędzi tylko zbudować tą ulice od nowa o szerokości pozwalającej na minięcie się dwóch samochodów, jest jednak kilka problemów po drodze: most na Wątoku, wąskie wiadukty kolejowe, przejazd przez teren PKP, dużo zakrętów. Gdyby chcieli zrobić to porządnie to będzie to kosztowało bardzo dużo.
Do ZDiKu najlepiej iść i osobiście pogadać z odpowiednią osobą, może od razu nic nie zrobią ale przynajmniej dowiesz się dlaczego

[hurricane]

Miasto ma większe problemy niż budowa ulicy Rudy Młyny od zera. A żeby było trochę normalniej trzeba na wykruszonych krawędziach położyć solidne łaty i pobocza wysypać tłuczniem, po czym go zagęścić. Koszt nie taki znowu wielki. A te kilkaset samochodów mniej ma kolosalne znaczenie dla objazdu przez Tuwima, zwłaszcza w szczycie.

[pysi]

Szok i niedowierzanie dzisiaj na Traugutta. Było już po południu, a całkiem spora ekipa pracowała.

Dziś od rana układają 2 warstwe asfaltu więc chyba koniec remontu bliski ( trwa ponad 2 mc). Całość wygląda całkiem porządnie
Przy okazji nasze miejsce przedsiębiorstwo od utrzymania ma całkiem niezły sprzęt bo chyba i walec i rozściełacz do asfaltu to ich nabytki.
I na koniec już w marcu pisałem do Pani Barbary Wawryki z prośbą o wycięcie drzewa rosnącego nad parkingiem i połatanie dziur przy ulicy Langiewicza 8. Drzewo to stara wierzba w stanie kiepskim do tego mocno pochylona nad parking. Taką oto odpowiedź dostałem 16 kwietnia:

Witam,
w nawiązaniu do Pana maila z dnia 31.03.2015 r. – Wydział Usług Ogólnomiejskich Urzędu Miasta Tarnowa informuje, że został złożony wniosek o wydanie zezwolenia na usunięcie wnioskowanego drzewa, po uzyskaniu zgody drzewo zostanie wycięte. Ubytki na odcinku ul. Langiewicza zostały zlecone do uzupełnienia masą mineralno-bitumiczną. Ułożenie nowej nawierzchni bitumicznej na ul. Langiewicza nie jest ujęte w planach robót remontowych w roku bieżącym, ze względu na ograniczone możliwości finansowe. W planie robót remontowych na rok 2015 został uwzględniony odcinek ul. Akacjowej i Traugutta pomiędzy ul. Ks. Indyka, a ul. Langiewicza, co poprawi Państwu dojazd do swoich budynków. Na odcinku tym zostanie wymieniona nawierzchnia jezdni.



Barbara Wawryka
Referat Gospodarki Komunalnej
w Wydziale Usług Ogólnomiejskich
Urzędu Miasta Tarnowa

Mamy listopad, dziury dalej są. A drzewo dalej stoi. I wypada czekać aż komuś owa wierzba spadnie na auto albo zrobi komuś krzywdę...

pozdrawiam
pysi

[TomekMKM]

Szok i niedowierzanie dzisiaj na Traugutta. Było już po południu, a całkiem spora ekipa pracowała.

Dziś od rana układają 2 warstwe asfaltu więc chyba koniec remontu bliski ( trwa ponad 2 mc). Całość wygląda całkiem porządnie
Przy okazji nasze miejsce przedsiębiorstwo od utrzymania ma całkiem niezły sprzęt bo chyba i walec i rozściełacz do asfaltu to ich nabytki.
I na koniec już w marcu pisałem do Pani Barbary Wawryki z prośbą o wycięcie drzewa rosnącego nad parkingiem i połatanie dziur przy ulicy Langiewicza 8. Drzewo to stara wierzba w stanie kiepskim do tego mocno pochylona nad parking. Taką oto odpowiedź dostałem 16 kwietnia:

Witam,
w nawiązaniu do Pana maila z dnia 31.03.2015 r. – Wydział Usług Ogólnomiejskich Urzędu Miasta Tarnowa informuje, że został złożony wniosek o wydanie zezwolenia na usunięcie wnioskowanego drzewa, po uzyskaniu zgody drzewo zostanie wycięte. Ubytki na odcinku ul. Langiewicza zostały zlecone do uzupełnienia masą mineralno-bitumiczną. Ułożenie nowej nawierzchni bitumicznej na ul. Langiewicza nie jest ujęte w planach robót remontowych w roku bieżącym, ze względu na ograniczone możliwości finansowe. W planie robót remontowych na rok 2015 został uwzględniony odcinek ul. Akacjowej i Traugutta pomiędzy ul. Ks. Indyka, a ul. Langiewicza, co poprawi Państwu dojazd do swoich budynków. Na odcinku tym zostanie wymieniona nawierzchnia jezdni.



Barbara Wawryka
Referat Gospodarki Komunalnej
w Wydziale Usług Ogólnomiejskich
Urzędu Miasta Tarnowa

Mamy listopad, dziury dalej są. A drzewo dalej stoi. I wypada czekać aż komuś owa wierzba spadnie na auto albo zrobi komuś krzywdę...

pozdrawiam
pysi

Dokładnie. Na przestrzeni ostatnich lat wzbogacili się o dobry sprzęt wysokiej klasy.

[opornik]

Dokładnie. Na przestrzeni ostatnich lat wzbogacili się o dobry sprzęt wysokiej klasy.

Kto i o co się wzbogacił? Bo nie złapałem o co Ci chodzi.

[TomekMKM]

Dokładnie. Na przestrzeni ostatnich lat wzbogacili się o dobry sprzęt wysokiej klasy.

Kto i o co się wzbogacił? Bo nie złapałem o co Ci chodzi.

Wybacz, nie wytłuściłem. Oczywiście mowa o sprzęcie budowlanym

Ps.
Pysi, w klatkach przy Traugutta są jakieś kartki o wycince na tablicach ogłoszeń. Może u Ciebie także są i Twojej sprawy też dotyczą.

[pysi]

Tomku, tak są kartki. Jedną wierzbę już nawet przycięto z tej listy. Haczyk jest natomiast inny. Ulica Langiewicza dzieli tereny na te podległe pod Spółdzielnie Mieszkaniową Mościce (ta strone gdzie stoją bloki) i druga strona ulicy, która podlega pod UM. Tak więc spółdzielni nic do tego i kazali pisać bezpośrednio do UM i tak też zrobiłem

edit:
Dziś dostałem maila, że drzewo zostanie usunięte do końca listopada.... ciekawe czemu tak szybko teraz udało się to załatwić.

[Mistyczny]

http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... y-osiedla/
"4 miliony 293 tysiące ma kosztować rozbudowa ulicy Krakowskiej od skrzyżowania z Narutowicza do wiaduktu kolejowego"
Dobrze że się biorą za ten odcinek Krakowskiej bo to najważniejsza, reprezentacyjna ulica, która nie wygląda za dobrze. Tylko jak ma wyglądać ta rozbudowa? Przecież tam już nie da się wylać więcej asfaltu niż jest teraz...

[liceum1]

Bardzo się cieszę, że wreszcie zajmą się tym odcinkiem Krakowskiej, od dłuższego czasu to sugeruję. Oby przy okazji poprawiono chodniki i wycięto te szpetne barierki przy nowym wiadukcie.

[Goscinny]

O ile remont od wiaduktu do Ujejskiego rozumiem, to skrzyżowanie przy Narutowicza - już nie.
Po pierwsze zostanie znowu fragment z dziurami, a po drugie - przebudują skrzyżowanie, a potem nastąpi cud i Owintar ktoś zacznie zagospodarowywać. I co? znowu przeróbka?
Tam zresztą prosi się o rondo - miejsce jest.