Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)

[opornik]

Gość robi jak najbardziej legalne rzeczy.

Oczywiście, że jest na legalu. Prowokacja w jego przypadku ma inne znaczenie. Jedzie tu i tam. szuka starcia i na końcu udowadnia, że ma rację. Ja w wolnych chwilach jadę na grzyby a nie szukam potyczek z Policją i sądami

[gumini_0317]

W tarnowskim sądzie zapadł już wyrok uniewinniający gościa a Policja brnie dalej.

Jeśli masz na myśli to o czym wspominał wczoraj, to akurat nie o niego bezpośrednio chodziło tylko o operatora jakiejś telewizji, który nagrywał na Woli Rzędzińskiej. https://youtu.be/SgOcmyIkcFs?si=CzOIomhji76fV7qa&t=43

To nie prowokacja, sprawdź definicje tego słowa, bo to wprowadzanie w błąd. Gość robi jak najbardziej legalne rzeczy.

Nawet jak nie nazwiesz tego prowokacją w sensie prawnym, to słownikowo się pasuje

3. «działanie lub jego efekt mające na celu zaszokowanie kogoś, wywołanie w kimś jakichś emocji lub niekontrolowanych zachowań»

Po prostu pan Audyt troluje/kozaczy/zaczepia, a tydzień temu pokazał filmik, jak ochroniarze spuścili mu łomot w Rzeszowie i się spłakał. Serio. A później i tak "napluł" na policjantów, że nie aresztowali tych pracowników ochrony. Po opublikowaniu filmu zebrał ponad 100 tysięcy złotych od fanów.

Gość ma mentalność Kalego: tydzień temu wypłakiwał się policjantom to ochroniarze "torturowali" i "terroryzowali" go. Oczywiście nic takiego nie miało miejsca, ani rozumując prawniczo, ani słownikowo. Ale on kurczowo trzyma się definicji. W podobnym stylu rozumując to gość nęka służby.

Art. 190a *
§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istonie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Wg mnie gość w swojej arogancji przesadza. Do tego wymaga, żeby szeregowy policjant znał wyrok sądu na drugim końcu Polski. Niech sobie facet wydrukuje postanowienie i uzasadnienie wyroku, zakreślaczem zaznaczy najważniejsze fragmenty i będzie… mniej materiału do nagrywania. Ale to chyba nie o to chodzi.

Nie mniej policjanci z sobotniego nagrania za bardzo się pospieszyli z tym obrączkowaniem, a prawo zakazu fotografowania to bubel.

[LordRuthwen]

@gumini_0317 ja sytuację z Rzeszowa widzę tak:
Czy doszło do naruszenia nietykalności cielesnej w przestrzeni publicznej? Doszło.
Wskazany jest sprawca? Wskazany.
Jest reakcja policji? Nie ma.
Pamiętaj o tym, że dziś to jest wobec niego, jak go nazywasz, prowokatora, ale następnym razem może być wobec Ciebie, Twojej żony czy dziecka.

To co się w Tarnowie odwaliło to jeszcze inna para kaloszy.

Policja ma obowiązek reagować i działać w ramach i na podstawie prawa. Tak samo jak urzędnicy (aka ostatnie fałszowanie podpisów uznane za niską szkodliwość społeczną), sędziowie itd itp.
Patrząc na nasz lokalny półświatek stróżów prawa mam poważne wątpliwości co do ich znajomości prawa (osobiście spotkałem się z sędzią tarnowskiego sądu powołującą się na przepisy, które przeczą jej decyzji), i tego prawa respektowanie.

[gumini_0317]

Jest reakcja policji? Nie ma.

Uważam, że policja w Rzeszowie zachowała zimna krew i zdrowy rozsądek. Otrzymali zgłoszenie od ochroniarzy, że mają "szpiega". Na miejscu okazało się, że podejrzany gazował jednego ochroniarza (do czego się przyznał) i ochroniarze przekroczyli swoje uprawnienia skuwając go, przyduszając i nieco poniewierając. Nie pobili go, nie lała się krew, ale wyłącznie nadużyli siły. Za występek zwany naruszenie nietykalności cielesnej grozi max. 1 rok.

Art. 217.
§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
§ 3. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Policjanci spisali wszystkich uczestników zajścia, wskazali, żeby audyt poszedł na obdukcję i złożył zawiadomienie na komendzie. Po co mieli ich aresztować? Dowody są zebrane (gość ma nagranie o którym policja wie), a sprawa jest do rozstrzygnięcia w sądzie. Dodatkowo nie było zagrożenia dalszej eskalacji — że oni mu spuszczą wpiernicz po odjeździe policji (sama policja chciała gościa odprowadzić do auta). Jakiej zatem reakcji oczekiwałeś od policji?

Pamiętaj o tym, że dziś to jest wobec niego, jak go nazywasz, prowokatora, ale następnym razem może być wobec Ciebie, Twojej żony czy dziecka.

Coś o tym wiem. Od lat interesuję się koleją i miałem wielokrotnie do czynienia z SOKiem. Odkąd dodali ten nieaktywny jeszcze zapis o zakazie fotografowania obiektów strategicznych, czuć w środowisku strach, że się przypieprzą. I tu nie chodzi o pytania "po co?", "kim pan jest?" tylko o przewożenie na komisariat, trzepanie i nakaz usunięcia danych. Z resztą były już takie przypadki. Reakcja służb powinna być adekwatna: delikatnie odgonić od obiektów strategicznych, ale nie prześladować. Adekwatnie do sytucji.

A audytora prowokacja polega na głupich odzywkach, zaczepkach. Sodówka gościowi uderzyła do głowy i mówił na kilku nagraniach „a jeśli powiem panu, że ma mi zrobić laskę, to zrobi mi pan laskę?”.

Wyobraź sobie, że pod Twoim domem łazi gość w kominiarce i szczegółowo fotografuje Ci dom, a na pytanie "co pan tu robi?" odpowiada "Spieprzaj, facet!". No myślę, że nie odwrócił byś się na pięcie i potulnie nie wrócił do swoich zajęć.

Policja ma obowiązek reagować i działać w ramach i na podstawie prawa.

No więc żaden przepis nie nakazuje aresztowanie ochroniarzy.

Znasz taką postać internetową jak Crawly? Jeśli nie, to proszę, obejrzyj sobie ze 2 filmiki. Gość swoimi wygłupami dręczył pracowników wielu sklepów (chyba najczęściej odzieżówki), ale nie ma paragrafu, żeby go ukarać. Idziesz do sądu, a on po 5 latach dostanie zakaz zbliżania. W tym czasie nagra milion tiktoków i zgarnie miliard złotych.

[LordRuthwen]

Coś o tym wiem. Od lat interesuję się koleją i miałem wielokrotnie do czynienia z SOKiem. Odkąd dodali ten nieaktywny jeszcze zapis o zakazie fotografowania obiektów strategicznych, czuć w środowisku strach, że się przypieprzą. I tu nie chodzi o pytania "po co?", "kim pan jest?" tylko o przewożenie na komisariat, trzepanie i nakaz usunięcia danych. Z resztą były już takie przypadki. Reakcja służb powinna być adekwatna: delikatnie odgonić od obiektów strategicznych, ale nie prześladować. Adekwatnie do sytucji.

A audytora prowokacja polega na głupich odzywkach, zaczepkach. Sodówka gościowi uderzyła do głowy i mówił na kilku nagraniach „a jeśli powiem panu, że ma mi zrobić laskę, to zrobi mi pan laskę?”.

Wyobraź sobie, że pod Twoim domem łazi gość w kominiarce i szczegółowo fotografuje Ci dom, a na pytanie "co pan tu robi?" odpowiada "Spieprzaj, facet!". No myślę, że nie odwrócił byś się na pięcie i potulnie nie wrócił do swoich zajęć.

Owszem, jogo odzywki bywają prowokujące i niekiedy chamskie, nie przeczę.
Jest jednak spora różnica pomiędzy chodnikiem publicznym a moim podwórkiem (które zgodnie z obowiązującym prawem kończy się mniej więcej 100 m od mojego płotu) oraz drogą (niepubliczną) po nim (podwórku) prowadzącą. Widzisz, mieszkam w takim miejscu, gdzie wszystko jest czyjeś i nie mam tu na myśli gminy

No więc żaden przepis nie nakazuje aresztowanie ochroniarzy.

A tu już miałem na myśli naszych lokalnych orłów.

Znasz taką postać internetową jak Crawly? Jeśli nie, to proszę, obejrzyj sobie ze 2 filmiki. Gość swoimi wygłupami dręczył pracowników wielu sklepów (chyba najczęściej odzieżówki), ale nie ma paragrafu, żeby go ukarać. Idziesz do sądu, a on po 5 latach dostanie zakaz zbliżania. W tym czasie nagra milion tiktoków i zgarnie miliard złotych.

Nie znam, nie interesuję się "prankami", które są śmieszne jedynie dla tych co je robią.

[daniels90]

Urząd Miasta Tarnowa nie podpisał jeszcze żadnych umów na organizację Lata z Radiem i Telewizją Polską. Wszystkie szczegóły dotyczące zaangażowania miasta w realizację tego przedsięwzięcia są na etapie negocjacji - przekazał "Super Expressowi" Wiktor Bochenek, sekretarz prasowy prezydenta Tarnowa.

Zaledwie 11 dni zostało do wydarzenia, które ma być największą imprezą tego roku w Tarnowie, czyli Lata z Radiem i Telewizją Polską.


https://www.se.pl/tarnow/co-z-najwaznie ... Vpz3FThZbA

[TomekMKM]

11 dni, a gdzie tu mówić, o promocji tego wydarzenia..

Cos, jak z soatrarską Złotą Ligą w Tarnowie, gdzie jakakolwiek informacja punliczna ukazała się - jeśli się nie mylę - dwa, czy trzy dni przed startem wydarzenia. .

[daniels90]

Ja się zastanawiam czy ten koncert w ogóle dojdzie do skutku...

[Jacu]

W grupach na FB można znaleźć ogłoszenia różnych firm, że szukają np. hostess albo pomocy technicznej na imprezę LATO Z RADIEM, która ma być w Tarnowie 24.08, na Kantorii - przynajmniej taką lokalizację podają. Ale na koncert to tam jest chyba trochę za mało miejsca?

[TomekMKM]

Chyba, że scena na Błękitnych, a infrastruktura towarzysząca na Kantorii. Wtedy to się trzyma kupy.
Ewentualnie wyłączony cały parking i tam scena,

ps, dawniej takie imprezy bywały na dolnej płycie stadionu Błękitnych, ale po modernizacji murawy jest4em przekonany, że tam się tym razem nie odbędzie.

[Cubaza]

Nie jestem pewny. Impreza Sokołowa (o której było głośno) miała już miejsce po modernizacji Błękitnych. Więc może się tam odbywać. Tyle, że dla mnie jedynym możliwym miejscem dalej jest lądowisko bądź Błonia. Tam jest więcej miejsca niż wokół Kantorii.

[LordRuthwen]

I cyk, wyznaczamy standardy:
https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/skaz ... 28499.html

[Cubaza]

11 dni, a gdzie tu mówić, o promocji tego wydarzenia..

Cos, jak z soatrarską Złotą Ligą w Tarnowie, gdzie jakakolwiek informacja punliczna ukazała się - jeśli się nie mylę - dwa, czy trzy dni przed startem wydarzenia. .

Dzisiaj Kuba Kwaśny na Fejsie opowiadał, że koncert odbędzie się na terenach AT(PWSZ) a na Kantorii będzie piknik lata z radiem.

[TomekMKM]

Koncert w sobotę, tymczasem w sieci krążą dwie wersje oficjalnego plakatu, z różnym składem wykonawców.
Nie ma co. Profesjonalizm pełną gębą.

Z drugiej strony trzeba przyznać, że obsada mocna.

[opornik]

tymczasem w sieci krążą dwie wersje oficjalnego plakatu

Nie ma dwóch wersji oficjalnego plakatu. Jest jedna wersja