Koronawirus w Tarnowie

[defekator]

Porównanie czasu w którym zaraża chory zaszczepiony w stosunku do chorego niezaszczepionego.

https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMc2102507

Okazuje się, że zaszczepieni o 2 dni szybciej pozbywali się wirusa z organizmu i już średnio rzecz biorąc po 5.5 dniach nie był on wykrywalny w nosogardzieli testem PCR. Wśród niezaszczepionych było to średnio rzecz biorąc 7.5 dnia, choć u niektórych trwało to nawet kilkanaście dni, co nie wystąpiło zaszczepionych.

Przekładało się to na krótszy czas trwania choroby i krótszy czas bycia zakaźnymi dla innych. Niezaszczepieni mogli zakażać nawet kilkanaście dni (w tym badaniu do 14 dni), choć najczęściej było to 7-8, zaszczepieni zazwyczaj 5-6, rzadko dłużej, a w tym badaniu nikt z zaszczepionych nie był zakaźny dłużej niż 8-9 dni

Badanie nie dotyczy Omnikorma - było przeprowadzone na chorych z wcześniejszymi wariantami.

[japoneczka01]

A tu petarda - posłowie załatwili sobie "brak obowiązku szczepień" podczas gdy sami optują, za przymusem szczepień mundurowych, itd. obłuda do kwadratu. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka ... li/fwdcl4d
Czemu to ma służyć?

[LordRuthwen]

Słucham teraz przeciwników teorii o dzieleniu ludzi na "tych be" i "tych cacy", no?!
Bo wszsycy są równi, ale niektórzy są równiejsi... jak za starej, dobrej i nie wywietrzałej jeszcze z głów kacapów na Wiejskiej komuny.

[defekator]

Zawsze ludzie byli dzieleni na tych be i na tych co są cacy i do czasu jak ten podział opiera się na postępowaniu tych ludzi a nie na ich cechach wrodzonych jest to najzupełniej normalne.

Natomiast jeżeli posłowie chcieli spowoować dalszy spadek zaufania do szczepień oraz sprawić wrażenie, że postępują w myśl zasady "co wolno wojewodzie to nie Tobie smrodzie" to całkowicie im się to udało.

[Cubaza]

A pamiętacie jak 15 szczepionek zostało wykorzystanych poza kolejnością? Pamiętacie jak ich piętnowano? :-)

[LordRuthwen]

Wtedy również zadziałała zasada o równych i równiejszych. Wg teorii wszsycy są równi, więc niech będą traktowani tak samo, wtedy powinni czekać a teraz nie powinni się wykluczać, ot wszsytko.
Ja w jakiekolwiek dobre intencje tego rządu nie wierzę już od kilku lat, każda ich decyzja utwierdza mnie w przekonaniu, że mam rację. Dorwały się kacapy do koryta i byle więcej dla siebie, byle się nahapać, byle powsadzać wszędzie własną rodzinę, aka dzisiejszy njus o kuzynce Morawieckiego. Aż tak to chyba nigdy nie było.

[japoneczka01]

LordRuthwen - myślę, że zawsze był nepotyzm tylko nas o tym nie informowano. Kiedy mieszkałam w akademiku, to mieszkali tam również studenci z Pakistanu, Wietnamu, Arabii, itd. Do nich przychodziły gazety w ich języku i czytali nam wiadomości o naszym kraju z ich gazet, to myśmy nie wierzyli. Internetu jeszcze u nas nie było. Teraz dopiero mogę ocenić, to że mieliśmy bardzo ograniczony dostęp do informacji. Dlatego twierdzę, że nepotyzm towarzyszy każdej władzy jak i chęć dorwania się do intratnego koryta. Zmiana rządzących daje tylko przesiadkę ze stołka na stołek i my szaraki nie jesteśmy w stanie tego odmienić.

[defekator]

https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19 ... do-dymisji

"Większość (13/17) członków doradzającej premierowi w sprawie walki z COVID-19 Rady Medycznej złożyła dymisje"

Zważywszy na to co może się stać z systemem opieki zdrowotnej gdy omnikorn się rozkręci nie dziwię się, że nie mając na nic wpływu nie chcieli brać za tą sytuację odpowiedzialności.

[defekator]

No i w związku z dramatycznie rosnącą liczbą nowych przypadków i prawie pewnym, w przypadku braku działań całkowitym załamaniem systemu opieki zdrowia w Polsce, te orły zdecydowały aby zamknąć urzędy, do których od półtora roku i tak nie da się dostać inaczej niż umawiając wizytę telefonicznie na konkretną godzinę.

Ogólnie mam wrażenie, że jak ktoś w ciągu najbliższego miesiąca-dwóch zachoruje na coś poważniejszego to ma zwyczajnie przej....ne

[Kulfon]

Szczerze powiedziawszy to i tak ta rada medyczna bardzo długo wytrzymała .Mnie ciekawi jak będzie wyglądała sprawa testowania w aptekach bo wczoraj to MZ zapowiedziało czy to będzie bezpłatne ? Zobaczymy przez parę dni jak ta fala będzie rosła obstawiam zupełny brak kontroli w rozprzestrzenianiu się .

[defekator]

Będzie rosła bardzo szybko - tak jak wszędzie w Europie. Zważając jednak na niski stopień wyszczepienia tak dawką podstawową jak i boosterami w Polsce prawdziwy dramat będzie w liczbie hospitalizacji a później w liczbie zgonów. Obstawiam, że przekroczymy 1,5k zgonów covidowych dziennie - o ile system będzie w stanie je wychwycić a ludzie nie będą sobie umierać po prostu w domu.

Jeżeli się to sprawdzi to podczas tej fali umrze kolejne 30-40 tysięcy Polaków. (nie licząc dodatkowych zgonów z innych powodów wywołanych paraliżem systemu opieki zdrowotnej)

[Beny]

Będzie rosła bardzo szybko - tak jak wszędzie w Europie. Zważając jednak na niski stopień wyszczepienia tak dawką podstawową jak i boosterami w Polsce prawdziwy dramat będzie w liczbie hospitalizacji a później w liczbie zgonów. Obstawiam, że przekroczymy 1,5k zgonów covidowych dziennie - o ile system będzie w stanie je wychwycić a ludzie nie będą sobie umierać po prostu w domu.

Jeżeli się to sprawdzi to podczas tej fali umrze kolejne 30-40 tysięcy Polaków. (nie licząc dodatkowych zgonów z innych powodów wywołanych paraliżem systemu opieki zdrowotnej)

A ja jak zwykle bede myslal pozytywnie i zakładał co juz wszyscy przyznaja ze mimo ze bedziemy miec duzą liczbe zakazen bedziemy miec mniej hospitalizacji i zgnów bo po prostu ta mutacja jest mniej zjadliwa, i to przez zjadliwosc mutacji tych zgonow jest mniej a nie przez poziom wyszczepienia, a patrzac na kraje bardziej wyszczepione od naszego mozna wysnuć wnioski ze wlasnie czym wiecej szczepien tym wiecej zakazen. Wczoraj 30 tys a hospitalizacje i respiratory spadają, zobaczymy jak bedzie w kolejnych dniach, ale uwazam ze bedzie gwaltowny wzrost zakazen ale nie koniecznie hospitalizacji a pozniej bedą szybkie spadki co juz sie dzieje w WB.
Nawet ten Pan sie juz "nawrócił"
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5781194

Jak bedą testowac w aptekach to bede stal w jednek kolejce albo w jednym pomieszczeniu z ludzmi objawowymi potencjalnym zakazniem??? a farmaceuci bedą obslugiwac w bialych skafandrach???

Juz dawno jest brak kontroli nad Omikronem , oni zakladaja 600 przypadków w Polsce???? jest co najmniej tysiac razy wiecej, szczegolnie widac to w Małopolsce zakladam ze tu jest ponad 50% to juz Omikron jak nie wiecej.

[defekator]

A ja jak zwykle bede myslal pozytywnie i zakładał co juz wszyscy przyznaja ze mimo ze bedziemy miec duzą liczbe zakazen bedziemy miec mniej hospitalizacji i zgnów bo po prostu ta mutacja jest mniej zjadliwa, i to przez zjadliwosc mutacji tych zgonow jest mniej a nie przez poziom wyszczepienia,

Szacuje się, że ryzyko hospitalizacji jest od 30 do 70% mniejsze od Delty. Z drugiej strony jest od 100 do 500% bardziej zakaźny od Delty. Nawet w najbardziej optymistycznym scenariuszu oznacza to 30% więcej przypadków hospitalizacji. Czy system, który już przy delcie znalazł się na granicy to udźwignie? Nie wiem. Ale każdy inny scenariusz od optymistycznego oznacza katastrofę opieki zdrowotnej. W scenariuszu "średnim" mamy 125% więcej przypadków hospitalizacji.

a patrzac na kraje bardziej wyszczepione od naszego mozna wysnuć wnioski ze wlasnie czym wiecej szczepien tym wiecej zakazen.

Wnioski można wysnuwać dowolne. W rzeczywistości schemat dwudawkowy zapewnia słabą ochronę przed zarażeniem ale jednocześnie znacznie lepszą przed ciężkim przebiegiem. Stąd w krajach o dużym poziomie wyszczepienia wzrosty hospitalizacji i zgonów nie idą w parze ze wzrostem zakażeń. Do tego kraje te mają dużo więcej zaszczepionych ozdrowieńców niż my. Myślę, że to może być kluczowe - jak przed ciężkim przebiegiem chronieni są ozdrowieńcy, którzy się nie szczepili.

Wczoraj 30 tys a hospitalizacje i respiratory spadają, zobaczymy jak bedzie w kolejnych dniach

Hospitalizacje i zgony są opóźnione o tydzień lub dwa w stosunku do danych o zarażeniach. W kolejnych dniach będzie rosło a te spadki to jeszcze reperkusja spadków zakażeń sprzed 7-14 dni.

Jak bedą testowac w aptekach to bede stal w jednek kolejce albo w jednym pomieszczeniu z ludzmi objawowymi potencjalnym zakazniem??? a farmaceuci bedą obslugiwac w bialych skafandrach???

Z drugiej strony taka osoba chcąca się przetestować na ogół będzie bardziej uważać. Zagrożenie nie powinno być więc większe niż w dowolnym sklepie spożywczym, gdzie pewnie za każdym razem przebywasz obok kogoś zarażonego.

[recedent]

Jak bedą testowac w aptekach to bede stal w jednek kolejce albo w jednym pomieszczeniu z ludzmi objawowymi potencjalnym zakazniem??? a farmaceuci bedą obslugiwac w bialych skafandrach???

Zakładam, że ewentualne testy w aptekach będą przeprowadzane w tzw. "pokoju opieki farmaceutycznej", czyli pomieszczeniu gdzie - w chwili obecnej - wykonywane są szczepienia. Personel przeprowadzający badanie z całą pewnością będzie w fartuchu (możliwe, że w tzw. "jednorazowym"), rękawiczkach ochronnych i maseczce. Myślę, że krótki czas ekspozycji też ma tu znaczenie. Nie spodziewam się, żeby pracownicy aptek jakoś szczególnie się bali, w końcu mają na co dzień dość bliski kontakt z dziesiątkami takich potencjalnie chorych.
Nie spodziewam się też, żeby kolejki do takich testów miały być jakieś szczególnie długie. Co innego w krajach, gdzie pilnują "green passa" i trzeba mieć odpowiednie papiery żeby wejść gdziekolwiek. Jeśli jednak się mylę i do aptek ustawią się długie kolejki to będzie się wpuszczać osoby do badania pojedynczo, z zachowaniem odpowiedniego dystansu.

[LordRuthwen]

Apropos greenpassa - Izrael i UK na pewno, jeszcze chyba dwa kraje Europejskie wycofują się z tego, bo to po prostu nie działa. Przechodzą na podejście do kowidziku jak do grypy.