Ludowy Klub Sportowy Nieciecza Bruk-Bet

Imprezy sportowe, plotki z torów, boisk, dyskusje o sporcie
ODPOWIEDZ

Renegat
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 08-06-2010, 06:52

Post autor: Renegat »

Co do naszej Unii, to chwała chłopakom bo grają ambitnie za darmo. Wielcy w tym mieście mają ich w d***, a grają dla nas, tarnowskiej dziczy, ludzi ulicy.

Każdy z tych chłopaków na kiwnięcie palcem kogokolwiek z włodarzy Termaliki 5 minut by się nie zastanawiał pokazujac tym samym gdzie ma tarnowską dzicz - podpowiem mowa o tym samym miejscu do którego odnoszą się wielcy tego miasta... I nie można mieć za złe nikomu że tak by się stało. A swoją drogą wszelkie negatywne komentarze związane z przyjściem do Tarnowa pisane są zazdrościa i żółcią że marne są szanse na realizacje takiego scenariusza..
Renegat Tarnowski

Awatar użytkownika

JanPalony
Prytan
Posty: 107
Rejestracja: 18-10-2010, 21:44
Lokalizacja: bandycki TarnówĄ

Post autor: JanPalony »

Renegat pisze:A swoją drogą wszelkie negatywne komentarze związane z przyjściem do Tarnowa pisane są zazdrościa i żółcią że marne są szanse na realizacje takiego scenariusza..
raczej chodzi o to ze kibice/kibole Unii Tarnów chcą awans uzyskac na boisku przez piłkarzy a nie awanse przy zielonym stoliku , nie o to chodzi w piłce zeby dawac komus I lige za darmo, wiec dlatego kibice/kibole sie wypowadaja zle o ten fuzji. choc i tak do tego nie dojdzie.
AZOTY GRABARZEM PIŁKARSKIEJ UNIIĄĄĄ

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

extremal pisze:
pb pisze:
PorucznikBorewicz pisze:że Pan Witkowski nie dogadał się z Unią i nie zrobił w Tarnowie piłki nożnej na poziomie, które 120 tysięczne miasto mieć powinno.
Que?! Powinno bo? Jakiś argument? Choć jeden wykraczający poza wąski kibicowski horyzont?
Powinno bo to sprawa honoru i lokalnej dumy. Może w Polsce przeciętny obywatel mało zyje sportem, ale jednak piłka nożna obecna jest na codzień i to kluby piłkarskie są ogólnie rozpoznawane w społeczeństwie, mimo braku większych, spektakularnych sukcesów.

Oczywiście, sprawa honoru i lokalnej dumy... To samo jest czynnikiem hurtowego nadawania obywatelstwa każdemu, kto się ewentualnie może przydać w reprezentacji. Dla mnie to jest kuriozum. Całe państwo (z prezydentem włącznie) angażuje się w sprawę zbierania papierków dla jakiegoś Arboledy czy innego Olisadebe, a trener kadry zdaje się być ważniejszy od wszystkich ministrów, wojewodów i prezydentów.

To jest tylko piłka nożna (koszykówka/żużel/cymbergaj*). I tak jak pisałem wcześniej nie jest rolą miasta (czy też państwa) posiadanie klubu piłkarskiego. Kadra należy do PZPN, nie do państwa. Gdyby należała do państwa, to minister sportu mógłby wyznaczać trenera i decydować o tym kto tam gra.

* niepotrzebne skreślić

Awatar użytkownika

savage
Prytan
Posty: 129
Rejestracja: 29-08-2011, 12:24
Lokalizacja: Mościce

Post autor: savage »

Jeśli chodzi o jakiekolwiek fuzje, to w sporcie nigdy nie są one korzystne dla dwóch stron.

Dla mnie osobiście logicznym jest, że skoro BRUK-BET wspiera klub w Niecieczy w takim stopniu, że jak się okazuje ma on realne szanse na awans do Ekstraklasy, to powinien posiadać plany rozwoju infrastruktury klubowej tak, aby spełniała ona w przyszłości wymogi najwyższej klasy rozgrywkowej.

Ostatecznością może być wynajem Stadionu Miejskiego w Tarnowie, ale tylko pod warunkiem poniesienia przez sponsora LKS-u kosztów związanych z jego dostosowaniem do wymogów ekstraklasowych.

Nie może jednak dojść do takiej sytuacji, że LKS "wchłonie" sekcję piłkarską Unii. Unia to klub z tradycjami, nie chciałbym, aby jego istnienie uzależniło się w wyniku tej fuzji od jednego człowieka.Twór pogra rok w ekstra (załóżmy), a np. po roku BRUK-BET stwierdzi, że już nie chce inwestować w piłkę i co wtedy?! LKS podzieli losy innych małych "krótko bogatych" klubów jak Amica, czy Groclin, a co z Unią?! Zaczniemy od B klasy? Taki przebieg zdarzeń może oznaczać definitywny koniec piłki w regionie.

LKS - jestem za! Prywatne pieniądze, sponsor - lokalny patriota, wszystko super! Niech się rozwijają ile mogą, ale jako LKS NIECIECZA i w NIECIECZY!

Pozdrawiam


Renegat
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 08-06-2010, 06:52

Post autor: Renegat »

Nie może jednak dojść do takiej sytuacji, że LKS "wchłonie" sekcję piłkarską Unii. Unia to klub z tradycjami,

Proponuję ci prześledzić losy choćby Tarnovii klubu równiez z tradycjami. Nawet nie wiesz jak szybko tradycja może stać się mglistym wspomnieniem a drużyną reprezentujacą Tarnów najlepszą Iskra... Witkowskiemu rzeczywiście doradzałbym roztropnie na jeden sezon wynająć stadion (licząc się z obciażeniem finansowym) i zbadać możliwości rynkowe jak i zwiekszenie zainteresowania uczestnictwem tarnowian w ogladaniu jego druzyny, następnie chłodna kalkulacja no i...
Renegat Tarnowski

Awatar użytkownika

JanPalony
Prytan
Posty: 107
Rejestracja: 18-10-2010, 21:44
Lokalizacja: bandycki TarnówĄ

Post autor: JanPalony »

Renegat pisze:Proponuję ci prześledzić losy choćby tarnovii klubu równiez z tradycjami
nie ma takiego klubu w Tarnowie, tym bardziej z tradycjami oczywiscie poza Unią,Metalem,Iskrą,Tamelem,Błękitnimi, i kiedys ale to dawno Motorem.
AZOTY GRABARZEM PIŁKARSKIEJ UNIIĄĄĄ


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

W przeciwieństwie do Unii, Tarnovia grała w najwyższej lidze...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ekstraklas ... o%C5%BCnej


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

pb pisze:Oczywiście, sprawa honoru i lokalnej dumy... To samo jest czynnikiem hurtowego nadawania obywatelstwa każdemu, kto się ewentualnie może przydać w reprezentacji. Dla mnie to jest kuriozum.
Dokładnie. Nie wiem jak można traktować państwo poważnie które rozdaje obywatelstwo na lewo i prawo BO jakiś tam klub nie ma kim grać. Kupić sobie murzynka mogą, ALE nie musi on grać z nami w NASZEJ reprezentacji. Są też (z tego co się orientuję) mistrzostwa między klubami, tam już przecież może grać.
Nadanie obywatelstwa to ma być zaszczyt, a nie handel pietruszką na burku.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


Autor tematu
Deto
Thesmothetai
Posty: 1350
Rejestracja: 07-09-2009, 12:50
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Deto »

Renegat pisze:Każdy z tych chłopaków na kiwnięcie palcem kogokolwiek z włodarzy Termaliki 5 minut by się nie zastanawiał pokazujac tym samym gdzie ma tarnowską dzicz
Ja póki co znam przykłady piłkarzy Unii, którzy odmawiali tam gry :) I oczywiście nie z powodu słabej gry, bo był np. taki, który rok później został królem strzelców 2 ligi.

Więc nie wypisuj pierdół.

Ale rozumiem, ze jesteś piłkarskim menagerem i "siedzisz" w rynku transferowym nie od dziś. ;)


Renegat
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 08-06-2010, 06:52

Post autor: Renegat »

Ale rozumiem, ze jesteś piłkarskim menagerem i "siedzisz" w rynku transferowym nie od dziś. ;)

Deto mniej rozumiesz niż ci się wydaje. Nie powiedziałem, że miałoby to miejsce jeszcze kilka lat temu ale w dzisiejszych realiach. Twój sarkazm dotyczący menegera zupełnie niepotrzebny - bo ani w nim smaku ani błyskotliwości a na pewno nic nie wnoszący do sprawy.
Renegat Tarnowski


Lechu
Archont
Posty: 623
Rejestracja: 15-06-2010, 13:42

Post autor: Lechu »

Tyle, że piłkarze Unii to w dużej mierze osoby które kibicują lub kibicowały i klub to nie tylko jakieś tam miejsce pracy. A co do postu Deto, Sebastian Hajduk ?;-)


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Hajduk to już chyba z 10 letnia historia... znałem jak chodził do szkoły jeszcze...

Awatar użytkownika

extremal
Archont
Posty: 887
Rejestracja: 07-09-2009, 12:54
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: extremal »

pb pisze: Oczywiście, sprawa honoru i lokalnej dumy... To samo jest czynnikiem hurtowego nadawania obywatelstwa każdemu, kto się ewentualnie może przydać w reprezentacji. Dla mnie to jest kuriozum. Całe państwo (z prezydentem włącznie) angażuje się w sprawę zbierania papierków dla jakiegoś Arboledy czy innego Olisadebe, a trener kadry zdaje się być ważniejszy od wszystkich ministrów, wojewodów i prezydentów.

To jest tylko piłka nożna (koszykówka/żużel/cymbergaj*). I tak jak pisałem wcześniej nie jest rolą miasta (czy też państwa) posiadanie klubu piłkarskiego. Kadra należy do PZPN, nie do państwa. Gdyby należała do państwa, to minister sportu mógłby wyznaczać trenera i decydować o tym kto tam gra.

* niepotrzebne skreślić
Naturalizowanie to brak honoru. Co to za sukces Polski jak nie wygrywają Polacy? To taka sama droga na skróty jak korupcja/fuzje/dzikie karty/zamknięte ligi bez spadków i awansów/środki dopingujące. Polska ma być piłkarską potęgą, ale nie kupowanymi ufoludkami tylko wyszkolonymi chłopakami z Polski.
Piłka nożna to nie jest "tylko", inne owszem.
Właśnie liga siatkówki poszła drogą ligi kosza ku stoczeniu się na dno i zniszczeniu rywalizacji sportowej. Tego w piłce nie chcemy.
Renegat pisze:A swoją drogą wszelkie negatywne komentarze związane z przyjściem do Tarnowa pisane są zazdrościa i żółcią że marne są szanse na realizacje takiego scenariusza..
Jak w ogóle mielibyśmy spojrzeć w twarz innym klubom będąc przefarbowaną wioską? Nerw jest, że ludzie w klubie/Azotach/mieście nie chcieli ich kiedy można było wszystko ładnie budować. Tu nie chodzi o sponsora, tylko o kupienie sobie miejsca w lidze, sprzedanie się jak kapusie za okupacji czy komuny dla własnej korzyści. To nie jest sport.
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

extremal pisze:
pb pisze: Oczywiście, sprawa honoru i lokalnej dumy... To samo jest czynnikiem hurtowego nadawania obywatelstwa każdemu, kto się ewentualnie może przydać w reprezentacji. Dla mnie to jest kuriozum. Całe państwo (z prezydentem włącznie) angażuje się w sprawę zbierania papierków dla jakiegoś Arboledy czy innego Olisadebe, a trener kadry zdaje się być ważniejszy od wszystkich ministrów, wojewodów i prezydentów.

To jest tylko piłka nożna (koszykówka/żużel/cymbergaj*). I tak jak pisałem wcześniej nie jest rolą miasta (czy też państwa) posiadanie klubu piłkarskiego. Kadra należy do PZPN, nie do państwa. Gdyby należała do państwa, to minister sportu mógłby wyznaczać trenera i decydować o tym kto tam gra.

* niepotrzebne skreślić
Naturalizowanie to brak honoru. Co to za sukces Polski jak nie wygrywają Polacy? To taka sama droga na skróty jak korupcja/fuzje/dzikie karty/zamknięte ligi bez spadków i awansów/środki dopingujące. Polska ma być piłkarską potęgą, ale nie kupowanymi ufoludkami tylko wyszkolonymi chłopakami z Polski.
Piłka nożna to nie jest "tylko", inne owszem.
Właśnie liga siatkówki poszła drogą ligi kosza ku stoczeniu się na dno i zniszczeniu rywalizacji sportowej. Tego w piłce nie chcemy.

Naturalizowanie to nie brak honoru, ludzie zmieniają miejsce zamieszkania, często się to zdarza, cała masa Polaków wyjechała do Stanów czy Brazylii i maja tamtejsze obywatelstwo. Nazywasz ich ludźmi bez honoru, dość ciekawe kryterium. Osobiście nie mam też nic przeciwko występom naturalizowanym zawodnikom. Ale nie na takich zasadach jak to obserwujemy obecnie, czyli naturalizacja bo gość jest potrzebny dla kadry. Naturalizacja powinna przebiegać według zwykłych zasad dla każdego. Jeśli - dajmy na to - jakiegoś Papuasa pewnego dnia olśniło, że chce mieszkać w Polsce to zaczyna starać się o obywatelstwo. Idzie normalną ścieżką, aż pewnego dnia odpowiedni urząd uznaje, że może dostać polski paszport i powodem jego przyznania nie jest w ogóle to czy taki delikwent umie jeździć na rowerze czy kopać piłkę. A wtedy jakiś Smuda czy inny Engel patrzy - "o! mamy tu takiego zawodnika, możemy go powołać, bo ma polskie obywatelstwo i się nadaje". Tymczasem w Polsce jest dokładnie odwrotny kierunek. Patrzymy - "o! Messi, fajnie gra, wyślemy do niego człowieka, niech z nim negocjuje, może łaskawie zechce wziąć polski paszport. Wojewoda i prezydent na pewno się zgodzą, zresztą co oni maja do gadania."

Piłka nożna jest tylko sportem, tymczasem robi się z niej coś na kształt religii, która zdaje się czasami być ważniejsza od całego państwa. Trener kadry dostaje najwyższe polskie odznaczenie tylko dlatego, że udało mu się zakwalifikować na mistrzostwa Europy. Nawet nie osiągnąć jakiś wynik, jedynie zakwalifikować. Nazwać to zdarzenie śmiesznym to mocny eufemizm. To taka sama historia jak z pewnym oprychem, który uciekł kiedyś z Polski, by potem z honorami być przyjmowanym przez prezydenta po wcześniejszym wydaniu listu żelaznego. Co z tego, że oprych, ale to nasz oprych i do tego sportowiec. To jest norma postawiona na głowie.

A o co chodzi z tą siatkówka i koszykówką? Bo nie załapałem. Znaczy wiem, że w kadrze koszykarskiej gra jakiś Amerykanin, zdaje się naturalizowany na tej samej zasadzie co Olisadebe, czyli "bo się przyda". Też śmieszne.

Awatar użytkownika

extremal
Archont
Posty: 887
Rejestracja: 07-09-2009, 12:54
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: extremal »

O to mi chodziło. Naturalizowanie na zawołanie. Bez honoru jest selekcjoner, związek i prezydent dający obywatelstwo na zawołanie. Taki Olisadebe olał Polskę, podobnie Roger. Pan Polanski grał dla młodziezówki Niemiec, doznał kontuzji nagle przed meczem z Niemcami. :lol: Perquis, Boenisch i Obraniak nie mówią po Polsku, co to za goście? Łukasz Podolski mówi na konferencji po Polsku a kolesie z kadry nie. :lol:

U nas piłka ma daleko od religii. We Włoszech można powiedzieć, że jest. Więcej Włochów deklaruje zainteresowanie piłką niż wiarę katolicką - 90%! Gdzie w Polsce w ogoóle sportem nawet połowa się nie interesuje. Wystarczy samo to, że w Italii 27 najpopularniejszych relacji TV to mecze piłkarskie. Niczego na świecie nie ogląda na żywo 750 mln widzów, tylko finał MŚ w piłce nożnej. Trenujących zawodników jest tylu ile ma ludność USA, a finansowo futbol to światowy gigant. Znasz takiego piłkarza Dario Conca? Chiński klub Guanzgzhou Evergrande daje mu 26,5 mln euro (2,5 letni kontrakt) i zrobili go trzecim najlepiej zarabiającym piłkarzem świata. Przerażające. Na trenera reprezentacji wzięli Jose Antonio Camacho. Liga chińska już średnio przyciąga 18 tys. kibiców. To dopiero będzie przełom. Przy okazji to nasz Olisadebe tam jest jednym z najlepszych strzelców. Futbol nie może być tylko sportem, skoro przykładowo w Bangladeszu, którego największym sukcesem jest wygrana z Malediwami 8-0 gdzieś tam w 1950 roku, wybuchały zamieszki i protesty czy to na uczelni (chcieli wolnego na czas mistrzostw) czy jak zabrakło prądu podczas transmisji meczu mundialu w RPA. Tak jest i już. W samej Argentynie w futbolowej wojnie zginęło ponad 250 kibiców. Wystarczy jeden mecz, jak ten sprzed ledwie dwóch lat:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamieszki_ ... %85_(2009)
i to nie był pierwszy taki pojedynek...
Atmosfera była niesamowita. Stadion był pełny na pięć godzin przed rozpoczęciem meczu. (...) Drużyna Algierii była pełna gwiazd, a boisko sprawiało nam wiele kłopotów; między wszystkimi graczami toczyła się walka. Wszyscy zapomnieli o trenerskich zaleceniach na ten mecz i w zamian po prostu walczyli. To była bitwa, a nie mecz piłkarski. To było jak wojna z Izraelem w 1973 r.

— Ayman Younis[10]


i tak od lat można podawać przykłady z różnych części świata. Ciężko powiedzieć, że to zwykły sport.

Co do lig siatkówki i kosza chodzi o zabicie walki sportowej. Władze ligi siatkówki wymyśliły sobie, że zrobią NBA. Tylko takie nieudolne. Nikt nie będzie spadał, najlepsze zespoły z I ligi będą mogły wejść w zalezności od możliwości finansowych, a spadać może drużyna, która nie bedzie miała pieniędzy. W koszu tak się bawią od jakiegoś czasu, chociaż zrobili furtke że oficjalnie jakieś awanse jeszcze są. Za to dowalili już całkowicie z Prokomem. Liga koszykówki to folwark pana Krauzego. Uznał, że jego druzynie, która była Prokomem Sopot, teraz jest Gdynią i ponoć jako spółka nawet Arką Gdynia :-> nie potrzebna jest nudna gra w lidze polskiej w sezonie zasadniczym, więc władze zwolniły ich z gry. Będą sobie grać dopiero w play - off. Wolą grać w lidze nieuznawanej przez żadne władze koszykarskie, ale za to zrobionej przez jakiś ruski bank, gdzie gra pare klubów z Europy Wschodniej. Tylko kasa i nic więcej. A liga polska raz ma 12, raz 13, raz 14 zespołów, zależy ile kto ma kasy.
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ

ODPOWIEDZ