Oj właśnie w tych decydujących chwilach pojechał, no chyba że chodzimy na inny stadion i inne mecze. Też uważam że Jaś Herbatka nas wydymał po co obiecywał Prezesowi pozostanie, po co zwodził jak już dawno było wszytko posprzątane ?, tylko wprowadził zamieszanie i obudziliśmy się z ręką w nocniku jak nie było już nikogo na rynku transferowym.Cubaza pisze:maly1965, zawiść na całego. Kibic, który nagle zapomniał, ile dla nas zrobił Janusz Kołodziej. Kiedy spadliśmy do pierwszej ligi to został po to, aby pomóc. Tego nie pamiętasz?
Każdy może zmienić klub! Ale Ty tego nie możesz zrozumieć.
A tak właściwie to dlaczego idolem jest Krzysztof Kasprzak? Przecież on nie jeździł w najważniejszych momentach dla Unii.
Niesamowity sezon Janusza
A co za darmo zostal ,jak myslisz???Cubaza pisze:maly1965, zawiść na całego. Kibic, który nagle zapomniał, ile dla nas zrobił Janusz Kołodziej. Kiedy spadliśmy do pierwszej ligi to został po to, aby pomóc. Tego nie pamiętasz?
Każdy może zmienić klub! Ale Ty tego nie możesz zrozumieć.
A tak właściwie to dlaczego idolem jest Krzysztof Kasprzak? Przecież on nie jeździł w najważniejszych momentach dla Unii.
A ile Unia zrobila dla niego nie pamietasz ?
Za frytki tu jedzil tyle lat , i bez niego dalibysmy rade z tamtym skladem wrocic do E-ligi.
Wydymal nas w poprzednim okresie transferowym jak frajerow , klamiac w zywe oczy.
To kto w tym sezonie jezdzil dla Unii w tym sezonie w najwazniejszych momentach Herbatka ?
Ty wogole wiesz co piszesz?
Ogarnij sie chlopie.
http://okiem-malego.blogspot.com/
Zapraszam.
Ostatnio zmieniony 21-09-2010, 17:33 przez maly1965, łącznie zmieniany 1 raz.
Mówiąc o najważniejszych momentach mówię o dwóch Drużynowych Mistrzostwach Polski oraz o dwóch powrotach do Ekstraligi. A nie o obecnym sezonie. Dlatego dla mnie tarnowianinem będzie zawsze Janusz Kołodziej, a nie Krzysztof Kasprzak.
No jasne. Czyli tylko Kołodziej był w tym sezonie do wzięcia? Czekaliśmy na niego i tylko jego mogliśmy mieć w drużynie i nikogo innego? Bo tak można to zrozumieć.Soniak pisze:obudziliśmy się z ręką w nocniku jak nie było już nikogo na rynku transferowym.
Ty gosciu nie ogarniasz tematu.Cubaza pisze:Mówiąc o najważniejszych momentach mówię o dwóch Drużynowych Mistrzostwach Polski oraz o dwóch powrotach do Ekstraligi. A nie o obecnym sezonie. Dlatego dla mnie tarnowianinem będzie zawsze Janusz Kołodziej, a nie Krzysztof Kasprzak.
No jasne. Czyli tylko Kołodziej był w tym sezonie do wzięcia? Czekaliśmy na niego i tylko jego mogliśmy mieć w drużynie i nikogo innego? Bo tak można to zrozumieć.Soniak pisze:obudziliśmy się z ręką w nocniku jak nie było już nikogo na rynku transferowym.
Sklad mial budowany wokol Herbatki a KK mial byc dokoptowany do skladu jako jego wzmocnienie a nie jako zastepstwo JK.
Widac masz metne pojecie w tych tematach.
http://okiem-malego.blogspot.com/
Nie pamiętasz tego co się działo niecały rok temu ??, Nie pamiętasz zamieszania z Jaśkiem, tego super jego oświadczenia ??, pamięć krótka wiec poczytaj :Cubaza pisze:Mówiąc o najważniejszych momentach mówię o dwóch Drużynowych Mistrzostwach Polski oraz o dwóch powrotach do Ekstraligi. A nie o obecnym sezonie. Dlatego dla mnie tarnowianinem będzie zawsze Janusz Kołodziej, a nie Krzysztof Kasprzak.
No jasne. Czyli tylko Kołodziej był w tym sezonie do wzięcia? Czekaliśmy na niego i tylko jego mogliśmy mieć w drużynie i nikogo innego? Bo tak można to zrozumieć.Soniak pisze:obudziliśmy się z ręką w nocniku jak nie było już nikogo na rynku transferowym.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... z-tarnowa/ - oświadczenie Kołodzieja.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... olodzieja/ - oświadczenie zarządu Unii Tarnów
Fakt pokazał "klasę" i za to mamy mu być dozgonnie wdzięczni, fakt jest naszym wychowankiem ale teraz jeździ z bydłem na plastronie, a nie z Jaskółką
Po pierwsze, nie jestem Twoim gościem.maly1965 pisze:Ty gosciu nie ogarniasz tematu.
Sklad mial budowany wokol Herbatki a KK mial byc dokoptowany do skladu jako jego wzmocnienie a nie jako zastepstwo JK.
Widac masz metne pojecie w tych tematach.
Po drugie mętne pojęcie może i mam. Nie siedzę w żużlu, nie siedzę w piłce, ale to nie znaczy, że nie mogę swojego zdania wyrazić.
Jak już wspomniałem to Kołodziej dla Tarnowa zrobił bardzo dużo. I miał prawo zmienić klub. I nic, ani nikt nie zmieni jego decyzji i powinniśmy ją uszanować. A Ty wpadasz tutaj ze swoim pierwszym postem i plujesz jadem.
Kasprzak też nie jeździ za frytki w tym sezonie. Takie samo gadanie. Kołodziej jeździł dobrze to i dobrą kasę zarabiał.maly1965 pisze:Za frytki tu jedzil tyle lat , i bez niego dalibysmy rade z tamtym skladem wrocic do E-ligi.
Gdyby jeździł w Tarnowie to by jeździł w najważniejszych momentach. Ale nie jeździ.maly1965 pisze:To kto w tym sezonie jezdzil dla Unii w tym sezonie w najwazniejszych momentach Herbatka ?
P.S. A czy to ważne jak się pożegnał? Nie można uszanować jego decyzji? Za niedługo dojdzie do tego, że jak ktoś odejdzie z Unii to mu się dom spali i ukrzyżuje albo coś. Nie przesadzajmy.
W sporcie tak jest, że kasa odgrywa ważną rolę. W szczególności w żużlu... Prawda jest taka, że okej nie postąpił fair, ale z drugiej strony dopóki kontrakt nie jest podpisany to nie można niczego być pewnym.
Zresztą tak samo jest w życiu z normalną pracą. Dopóki nie dostaniesz umowy do ręki to możesz tylko w myślach mówić, że tam pracujesz. A nie chwalić się tym na lewo i prawo.
Ja to rozumiem, ale nie piszesz tak jak użytkownik maly1965, który od razu:Soniak pisze:Miał prawo fakt, też uszanowałem jego decyzje ale ... forma w jaki odszedł z klubu mi osobiście nie odpowiada, nie tak się to robi.
Ale na szczęście to nie on decyduje .Mam nadzieje ze juz NIGDY nie wroci do Unii Tarnow.
Nie wracaj TU juz.Jesli juz to do Zaczarnia.
Nigdy nie bedziesz Tarnowianinem.
Cubaza pisze:Po pierwsze, nie jestem Twoim gościem.maly1965 pisze:Ty gosciu nie ogarniasz tematu.
Sklad mial budowany wokol Herbatki a KK mial byc dokoptowany do skladu jako jego wzmocnienie a nie jako zastepstwo JK.
Widac masz metne pojecie w tych tematach.
Po drugie mętne pojęcie może i mam. Nie siedzę w żużlu, nie siedzę w piłce, ale to nie znaczy, że nie mogę swojego zdania wyrazić.
Jak już wspomniałem to Kołodziej dla Tarnowa zrobił bardzo dużo. I miał prawo zmienić klub. I nic, ani nikt nie zmieni jego decyzji i powinniśmy ją uszanować. A Ty wpadasz tutaj ze swoim pierwszym postem i plujesz jadem.Kasprzak też nie jeździ za frytki w tym sezonie. Takie samo gadanie. Kołodziej jeździł dobrze to i dobrą kasę zarabiał.maly1965 pisze:Za frytki tu jedzil tyle lat , i bez niego dalibysmy rade z tamtym skladem wrocic do E-ligi.Gdyby jeździł w Tarnowie to by jeździł w najważniejszych momentach. Ale nie jeździ.maly1965 pisze:To kto w tym sezonie jezdzil dla Unii w tym sezonie w najwazniejszych momentach Herbatka ?
P.S. A czy to ważne jak się pożegnał? Nie można uszanować jego decyzji? Za niedługo dojdzie do tego, że jak ktoś odejdzie z Unii to mu się dom spali i ukrzyżuje albo coś. Nie przesadzajmy.
W sporcie tak jest, że kasa odgrywa ważną rolę. W szczególności w żużlu... Prawda jest taka, że okej nie postąpił fair, ale z drugiej strony dopóki kontrakt nie jest podpisany to nie można niczego być pewnym.
Zresztą tak samo jest w życiu z normalną pracą. Dopóki nie dostaniesz umowy do ręki to możesz tylko w myślach mówić, że tam pracujesz. A nie chwalić się tym na lewo i prawo.
Szanowny Panie
Skoro jak sam Pan mowi nie siedzi Pan w tematach zuzlowych to moze lepiej aby Pan nie zabieral zdania w tych kwestjach.
kasa , kasa , ale skoro sie nie ma ambicji ani honoru za grosz to niestety , trzeba ponoscic tego konsekwencje.
Malo tego jeszcze pan Herbatka przez pol sezonu obsrywal gdzie tylko sie dalo Klub ktory Go wychowal oraz zalil sie jaka mu tu krzywde robili.
Az wstyd to bylo czytac.
Niech juz zostanie w Lesznie do konca kariery.
Prwdziwi Kibice tarnowscy nie chca go juz TU widziec NIGDY.
Pozdro Z Buczy.
Nie pisze tak jak maly1965 bo on jest unikalny w swoich wypowiedziach, wyrażam tylko swoje zdanie, a że jest ono podobne do tego co pisze maly1965 to co innego, po prostu jestem na Jaśka wściekły - skład miał być budowany wokół niego on poszedł do Leszna i od razu udało się jakoś zmienić formę treningu, rozbudować team, dlaczego nie mógł zrobić tego u nas, gdzie w tabeli bylibyśmy teraz gdyby został śmiem twierdzić że zdecydowanie wyżej.Cubaza pisze:Ja to rozumiem, ale nie piszesz tak jak użytkownik maly1965, który od razu:Soniak pisze:Miał prawo fakt, też uszanowałem jego decyzje ale ... forma w jaki odszedł z klubu mi osobiście nie odpowiada, nie tak się to robi.Ale na szczęście to nie on decyduje .Mam nadzieje ze juz NIGDY nie wroci do Unii Tarnow.
Nie wracaj TU juz.Jesli juz to do Zaczarnia.
Nigdy nie bedziesz Tarnowianinem.
Będę zabierał głos tam gdzie mam ochotę. Jak będę chciał powiedzieć coś o hafciarkach, które haftują proporce dla rycerstwa w Gnojniku to powiem. Tak jak Tobie nie zabraniam pisania, to Ty mi też nie zabraniaj.maly1965 pisze:Skoro jak sam Pan mowi nie siedzi Pan w tematach zuzlowych to moze lepiej aby Pan nie zabieral zdania w tych kwestjach.
Z reszty wypowiedzi wyciągnę tylko tą część. Hmmm akurat ambicję to on akurat mamaly1965 pisze:ale skoro sie nie ma ambicji
Stara się na przykład dostać do GP. To cel i to ambitny cel No starac sie On stara dostac do GP juz kilka dobrych lat.Cubaza pisze:Będę zabierał głos tam gdzie mam ochotę. Jak będę chciał powiedzieć coś o hafciarkach, które haftują proporce dla rycerstwa w Gnojniku to powiem. Tak jak Tobie nie zabraniam pisania, to Ty mi też nie zabraniaj.maly1965 pisze:Skoro jak sam Pan mowi nie siedzi Pan w tematach zuzlowych to moze lepiej aby Pan nie zabieral zdania w tych kwestjach.Z reszty wypowiedzi wyciągnę tylko tą część. Hmmm akurat ambicję to on akurat mamaly1965 pisze:ale skoro sie nie ma ambicji
Ale cos mu nie wychodzi , ostatnio Zrempaleni nalali mu do baku paliwa z kamyczkiem
I skonczyly sie sny o potedze.
Na stala DK w sezonie 2011 ZERO szans , powiedzmy sobie to szczerze.
A o hafciarkach z Gnojnika chetnie poczytam , lepsze to niz lzawe wypowedz JK , jaka to mu sie krzywda w Unii dziala.
http://okiem-malego.blogspot.com/
Zapraszam.
Jak niektórzy są ograniczeni w swoim małym rozumku. Kołodziej nie odszedł do Leszna dla kasy. A za to jak był tu traktowany, to ja się mu nie dziwię, że odszedł.maly1965 pisze:Skoro jak sam Pan mowi nie siedzi Pan w tematach zuzlowych to moze lepiej aby Pan nie zabieral zdania w tych kwestjach.
kasa , kasa , ale skoro sie nie ma ambicji ani honoru za grosz to niestety , trzeba ponoscic tego konsekwencje.
Malo tego jeszcze pan Herbatka przez pol sezonu obsrywal gdzie tylko sie dalo Klub ktory Go wychowal oraz zalil sie jaka mu tu krzywde robili.
Az wstyd to bylo czytac.
To znaczy jak był traktowany ?, z tego co wiemy miał cieplarniane warunki no chyba że wiesz lepiej. Szkoda że powielasz dziwne stereotypy powielane przez ludzi, i same wypowiedzi Jaśka Herbatki który krytycznie się wypowiadał na temat klubu, a jak wiadomo swojego gniazda ( zresztą jaskółczego się nie kala ).faleQ pisze:Jak niektórzy są ograniczeni w swoim małym rozumku. Kołodziej nie odszedł do Leszna dla kasy. A za to jak był tu traktowany, to ja się mu nie dziwię, że odszedł.maly1965 pisze:Skoro jak sam Pan mowi nie siedzi Pan w tematach zuzlowych to moze lepiej aby Pan nie zabieral zdania w tych kwestjach.
kasa , kasa , ale skoro sie nie ma ambicji ani honoru za grosz to niestety , trzeba ponoscic tego konsekwencje.
Malo tego jeszcze pan Herbatka przez pol sezonu obsrywal gdzie tylko sie dalo Klub ktory Go wychowal oraz zalil sie jaka mu tu krzywde robili.
Az wstyd to bylo czytac.
No chyba że wiesz lepiej, byłeś przy rozmowach zarządu z Jaśkiem, widziałeś jak go zarząd traktował podczas sezonu. To możesz się tak wypowiadać. Faktem jest to że dziwnym trafem to właśnie Jasiek a nie Bagiński "wozi płot" lub Adams wystąpili w Grand Prix w Lesznie nie zastanawia Cię to. Wiesz mam dobrych przyjaciół w Lesznie też byli zdumieni takim obrotem sprawy w ich środowisku aż huczało na ten temat że Dworakowski przekupił Jasia tym występem, bo jak wiadomo bardzo tego chciał a marzenia trzeba realizować - dobra to tylko plotki i ich nie będę powielał.
No rozum u ciebie jak widac dosc , krotki.faleQ pisze:Jak niektórzy są ograniczeni w swoim małym rozumku. Kołodziej nie odszedł do Leszna dla kasy. A za to jak był tu traktowany, to ja się mu nie dziwię, że odszedł.maly1965 pisze:Skoro jak sam Pan mowi nie siedzi Pan w tematach zuzlowych to moze lepiej aby Pan nie zabieral zdania w tych kwestjach.
kasa , kasa , ale skoro sie nie ma ambicji ani honoru za grosz to niestety , trzeba ponoscic tego konsekwencje.
Malo tego jeszcze pan Herbatka przez pol sezonu obsrywal gdzie tylko sie dalo Klub ktory Go wychowal oraz zalil sie jaka mu tu krzywde robili.
Az wstyd to bylo czytac.
Kto tu napisal ze poszedl dla kasy?
Poszedl bo mu Jozef z Cegla obiecali DK na GP w Lesznie.
Marne srebrniki-tanio sie gosc ceni.Zal.