trix pisze:Ależ dobrodusznie wybacza, jednak nie mogę wyjść z podziwu że niosąca "wolność i różność i równość" SLD chce kogoś do czegoś zmuszać :>.
Co do PWSZ nie wiem czy formalnie /prawnie /finansowo jest to dobre rozwiązanie ALE:
sa tam normalne kierunki, czyli jakaś automatyka elektrotechnika czy coś tam podobnego, sa języki obce itp, więc biedny tarnowski uczeń nie musi zapimkalac do krakowa czy rzeszowa. O poziomie kształcenia sie nie wypowiadam
.
Są tez minusy tej uczelni: dziwna masa "studentów" i tu cytuje:
-Marcin do jakiej Ty k..a szkoły chodziłeś ??
- do PWSZ
- No to sie strasznie dużo w tej szkole zmieniło.
Wypowiedz jednego z kierowników dużej tarnowskiej firmy po zapoznaniu sie z umiejętnościami praktykanta z tej szkoły.
Czy ty rozumiesz co ja wcześniej napisałem?! (chyba muszę napisać bez skrótów)
1. Jakby tutaj były filie Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Ekonomicznego, Uniwersytetu Pedagogicznego, Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Rolniczego czy Politechniki Krakowskiej to TUTAJ w Tarnowie studiować można byłoby w systemie dziennym, magisterskim! NORMALNE KIERUNKI! Bo chyba nie z kosmosu!
2. Miałbyś na miejscu dyplom RENOMOWANEJ Uczelni, co nawet za granicą często się przydaje.
3. Kadra naukowa by jeździła tutaj! Ewentualnie tworzyła by się lokalnie właśnie w Tarnowie. Czy na PWSZ nadają stopień doktora? Otóż NIE!
4. Tak mamy dziesiątki małych szkół wyższych różnych Uniwersytetów i dziwić się, że zagraniczne molochy nas śmigają w rankingach.
5. I gdzie tu równy start w przyszłość, skoro siłą rzeczy mieszkańcy dużych ośrodków akademickich są uprzywilejowani ;-) byłaby to jakaś namiastka ... Oczywiście do wszystkiego jak i do tych pomyslów trzeba byłoby podejść ostrożnie i z rozwagą.