Centrum Handlowe Gemini Park
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Co do Pizza Hut i SubWay - to będą takie 'wykastrowane' lokale. Pizza Hut Express czy jakoś tak i SubWay też jakiś taki niepełny.
I zastanawia mnie ilu klientów Gemini będzie tam kupowało kanapki
I zastanawia mnie ilu klientów Gemini będzie tam kupowało kanapki
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Zrozum to jeszcze raz, że sami nie zrezygnowali. Dostali najpierw podwyżki czynszu a potem ci, którzy im nie podołali wypowiedzenia najmu.OloBolo pisze:Nie wiem skąd czerpiesz swą wiedzę, ale prosta obserwacja wskazuje, że odeszli najemcy, a pozostały wolne lokale, w które upchnięto to co już było. Nie sądzę by to przyniosło zysk.wejss pisze:
Była podwyżka czynszu bo mieli chętnych na miejsca. Pozbyli się tych, którzy nie przynosili takich zysków jak by tego oczekiwał właściciel. To chyba ty nie kapujesz mechanizmów wolnego rynku. Całą zaś sytuację znam bardzo dobrze a skąd to już moja słodka tajemnica.
Co do mechanizmów wolnego rynku. Jeżeli zrezygnowali to znaczy, że im się nie opłacało. Czyli jak pisałem wcześniej, Gemini brakuje odpowiedniej ilości klientów zasobach w gotówkę.
Galeria jest wtedy dobra jak ma szeroką ofertę. To też zasada wolnego rynku. A powoli zostaje młodzieżówka i kolejne garnitury. Zawężenie oferty nie jest niczym dobrym. A tak się dzieje.
Osobnym wątkiem może być sama podwyżka czynszów w kontekście wypowiedzi zarządców o tym, że Gemini ma być dostępne dla lokalnych najemców..
-
- Prytan
- Posty: 212
- Rejestracja: 25-09-2009, 19:12
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Czytam ten wątek ze smutkiem, bo tylko utwierdzam się w przekonaniu że nasze miasto to prowincja.
Z racji statutu miasta oraz położenia geograficznego to oczywiste, ale smutne, że mentalna prowincjonalność ma się aż tak dobrze.
Czytając ten wątek aż włosy jeżą się na głowie, bo z takim podejściem do życia sporej części mieszkańców, Tarnów nie ma szans na rozwój.
Będziemy patrzeć na inne miasta z zazdrością i niedowierzaniem, że przecież to my w Tarnowie mamy autostradę, niezłe połączenie kolejowe (wkrótce jeszcze lepsze)a inwestorzy jednak nas omijają. Przykładem dlaczego u nas udaje się mniej jest to co się dzieje wokół propozycji rozbudowy galerii.
Na zdrowy rozum można pomyśleć, że jakaś firma chce zainwestować kilkaset milionów złotych, więc jest potencjał na:
1) Kilkaset miejsc pracy przy rozbudowie
2) 900 nowych miejsc pracy po oddaniu inwestycji
3) 1,5 mln zł. dodatkowych przychodów rocznie do kasy miasta
4) Poważne wzmocnienie obrotu lokalnych firm budowlanych, instalacyjnych, handlowych, itp.
Natomiast u niektórych mieszkańców włącza się prowincjonalny zapyziały małomiasteczkowy ton typu:
1) Tak poważna rozbudowa zrujnuje lokalny handel (co nie jest prawdą, ale to niżej wyargumentuję)
2) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo w najbliższej okolicy pozamykają sklepy
3) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo Sonik kiedyś obiecał park i się z tego nie wywiązał
4) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo rodzina Sonika należy do PO (hehe)
5) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo przecież jest gdzie robić zakupy, a po co to ma być większe jak jest dobrze.
6) Nie zgodzić się, bo Tarnów to takie biedne miasto, więc kto będzie robił tam zakupy?
7) Nie zgodzić się, bo handlu już nam wystarczy lepsza byłaby fabryka
Pewnie jeszcze parę argumentów się znajdzie (np. nie zgodzić się na rozbudowę, bo Sonik będzie bogatszy, a pieniądze to i tak zapewne ukradł)
Argument 1 na nie, nie trzyma się kupy, ponieważ pomyślcie: jak przybędzie w galerii sklepów np z garniturami (jak ktoś już z tym zaczął)
to z racji miejsca, cen w galerii, nowej marki, cena takiego ubrania będzie oscylować wokół cen jakie są w galeriach tj. powiedzmy średnio 600-1000 zł. Klient, który ma do dyspozycji 300/400 zł teraz nie chodzi kupować w galerii a Zenicie, Świcie, Tarnowskiej Odzieży i też nie pójdzie po rozbudowie.
Dla tego typu (i nie tylko) biznesu nic się nie zmieni, bo to jest zupełnie inny klient (zresztą często ubrania za 400 zł np z Zenitu wcale nie będą gorsze od tych za 1000 zł z galerii). Mnie mieszkańca może cieszyć chęć inwestowania nowych firm, które mają produkt "galeryjny" i mają ochotę konkurować z innymi produktami "galeryjnymi" wśród klientów "galeryjnych". To jest ich sprawa i ich pieniądze i ryzyko. Klient z portfelem "burkowym" (a może sprytniejszy, bo kupi taki sam tylko za mniej poza galerią) i tak w galerii zakupów nie zrobi.
Argument 2 mówiący o tym, że galeria w najbliższej okolicy zabije handel jest kompromitujący dla tych którzy tak twierdzą. Jest dokładnie odwrotnie, jeśli handlarz jest sprytny i ma ofertę dostosowaną do miejsca to dzięki wzmożonemu ruchowi tylko powiększy dochody.
Argument 3 jest częściowo sensowny, ale to są kompetencje miasta i radnych (a z tym jest bardzo, bardzo słabo). Prosta piłka miasto powinno zgodzić się na rozbudowę, ale pod pewnymi warunkami (oczywiście warunki sensowne). Jednym z warunków jest wywiązanie się z obietnic dot. budowy parku może w inny sposób, może w innym miejscu. Następnym warunkiem mógłby być offset w postaci rozbudowy/przebudowy/budowy jakiejś drogi, skrzyżowania, itp (oczywiście w sensownej nie zaporowej formie). Dodatkowo wymóg uczestnictwa w rozbudowie powiedzmy 75% firm lokalnych.
Argument 4 to raczej wstyd dla tego kto tak uważa, bo kurka co ma to do rzeczy ? Sonik czy jego rodzina może być murzynem, żydem, homoseksualistą, narodowcem, może popierać PIS, PO, Razem, Korwin, jaka to do cholery różnica, może nawet być masonem na rowerze. (byle nie gangster).
Argument 5/6 to to właśnie szczyt małomiasteczkowego zapyziałego myślenia. Pamiętam dyskusję na forum z 2000 r (wtedy forum tarnow)jak budowano
przy ul. Błonie Hypernową. O rany ile wtedy było krzyku typu: kto tam będzie kupował jak to jest tak daleko, że to taki moloch (hehe naprawdę) zabije lokalny handel, po co taka budowa jak mamy już w mieście sklepy (naprawdę jak ktoś ma dostęp do starego forum tarnow to może to odczytać). Teraz mamy podobnie "po co nam to, kto tam będzie kupował" Z takim myśleniem to na pewno zostaniemy w miejscu.
Argument 7) No jasne, że fabryka byłaby lepsza, ale co to ma do rzeczy jak ktoś będzie chciał ją budować to niech buduje, to nie jest coś za coś.
Patrzymy z zazdrością na Rzeszów, który przed reformą administracyjną był porównywalny z Tarnowem (a nawet terytorialnie Tarnów był większy) ale od kilkunastu lat to miasto dostało turbo przyspieszenia. Tak spowodowane to jest statusem miasta wojewódzkiego, czyli dodatkowymi środkami z budżetu Państwa, ale nie tylko to. Rzeszów miał szczęście do dobrego gospodarza, który do rady miasta wprowadził swoich ludzi, patrzył na miasto perspektywicznie, nowocześnie, po tyłku całował tych co chcieli zainwestować w mieście. Jak planowano budować galerie w Rzeszowie to władze stawały na głowie aby pomagać, ale też wymagały offsetu. Jak budowano ulice to szerokie perspektywiczne, duże ronda, dojazd do firm, rozbudowę strefy. Dziś to ogromnie procentuje. (Dla porównania Kielce o statucie miasta wojewódzkiego, którym mentalnie bliżej do Tarnowa niewiele posuwają się do przodu w porównaniu do Rzeszowa - za kilkanaście lat Rzeszów dogoni miasto Kielce pod względem liczby mieszkańców i infrastruktury (a to są już jajka).
U nas zostaliśmy z takim małomiasteczkowym myśleniu (a po co nam, to niepotrzebne, to jest za duże, kto będzie zakupy, mieszkańców na pewno nie będzie stać na zakupy). Taki inny przykład poza galeryjny, ale dot. wstecznej małomiasteczkowej mentalności, która ma wpływ na rozwój miasta, to plan budowy połączenia węzeł autostradowy Tarnów Wschód- Tarnów. Pierwotny plan zakładał drogę 2x2, ale oczywiście zrobił nam się sprzeciw dot. wycięcia w Mościcach kilku drzew więcej, a miasto łatwiutko odpuściło i obecnie mówi się tylko o okrojonej drodze, bo przecież nam tu na prowincji po co lepsza wygodniejsza droga, jak mniejsza wystarczy. W Rzeszowie Ferenc by się uparł i zrobili taką jaka ma być, może dogadując się z mieszkańcami i proponując jakiś offset, a u nas " po co nam lepsza jak taka wystarczy"
Z racji statutu miasta oraz położenia geograficznego to oczywiste, ale smutne, że mentalna prowincjonalność ma się aż tak dobrze.
Czytając ten wątek aż włosy jeżą się na głowie, bo z takim podejściem do życia sporej części mieszkańców, Tarnów nie ma szans na rozwój.
Będziemy patrzeć na inne miasta z zazdrością i niedowierzaniem, że przecież to my w Tarnowie mamy autostradę, niezłe połączenie kolejowe (wkrótce jeszcze lepsze)a inwestorzy jednak nas omijają. Przykładem dlaczego u nas udaje się mniej jest to co się dzieje wokół propozycji rozbudowy galerii.
Na zdrowy rozum można pomyśleć, że jakaś firma chce zainwestować kilkaset milionów złotych, więc jest potencjał na:
1) Kilkaset miejsc pracy przy rozbudowie
2) 900 nowych miejsc pracy po oddaniu inwestycji
3) 1,5 mln zł. dodatkowych przychodów rocznie do kasy miasta
4) Poważne wzmocnienie obrotu lokalnych firm budowlanych, instalacyjnych, handlowych, itp.
Natomiast u niektórych mieszkańców włącza się prowincjonalny zapyziały małomiasteczkowy ton typu:
1) Tak poważna rozbudowa zrujnuje lokalny handel (co nie jest prawdą, ale to niżej wyargumentuję)
2) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo w najbliższej okolicy pozamykają sklepy
3) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo Sonik kiedyś obiecał park i się z tego nie wywiązał
4) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo rodzina Sonika należy do PO (hehe)
5) Nie zgodzić się na rozbudowę, bo przecież jest gdzie robić zakupy, a po co to ma być większe jak jest dobrze.
6) Nie zgodzić się, bo Tarnów to takie biedne miasto, więc kto będzie robił tam zakupy?
7) Nie zgodzić się, bo handlu już nam wystarczy lepsza byłaby fabryka
Pewnie jeszcze parę argumentów się znajdzie (np. nie zgodzić się na rozbudowę, bo Sonik będzie bogatszy, a pieniądze to i tak zapewne ukradł)
Argument 1 na nie, nie trzyma się kupy, ponieważ pomyślcie: jak przybędzie w galerii sklepów np z garniturami (jak ktoś już z tym zaczął)
to z racji miejsca, cen w galerii, nowej marki, cena takiego ubrania będzie oscylować wokół cen jakie są w galeriach tj. powiedzmy średnio 600-1000 zł. Klient, który ma do dyspozycji 300/400 zł teraz nie chodzi kupować w galerii a Zenicie, Świcie, Tarnowskiej Odzieży i też nie pójdzie po rozbudowie.
Dla tego typu (i nie tylko) biznesu nic się nie zmieni, bo to jest zupełnie inny klient (zresztą często ubrania za 400 zł np z Zenitu wcale nie będą gorsze od tych za 1000 zł z galerii). Mnie mieszkańca może cieszyć chęć inwestowania nowych firm, które mają produkt "galeryjny" i mają ochotę konkurować z innymi produktami "galeryjnymi" wśród klientów "galeryjnych". To jest ich sprawa i ich pieniądze i ryzyko. Klient z portfelem "burkowym" (a może sprytniejszy, bo kupi taki sam tylko za mniej poza galerią) i tak w galerii zakupów nie zrobi.
Argument 2 mówiący o tym, że galeria w najbliższej okolicy zabije handel jest kompromitujący dla tych którzy tak twierdzą. Jest dokładnie odwrotnie, jeśli handlarz jest sprytny i ma ofertę dostosowaną do miejsca to dzięki wzmożonemu ruchowi tylko powiększy dochody.
Argument 3 jest częściowo sensowny, ale to są kompetencje miasta i radnych (a z tym jest bardzo, bardzo słabo). Prosta piłka miasto powinno zgodzić się na rozbudowę, ale pod pewnymi warunkami (oczywiście warunki sensowne). Jednym z warunków jest wywiązanie się z obietnic dot. budowy parku może w inny sposób, może w innym miejscu. Następnym warunkiem mógłby być offset w postaci rozbudowy/przebudowy/budowy jakiejś drogi, skrzyżowania, itp (oczywiście w sensownej nie zaporowej formie). Dodatkowo wymóg uczestnictwa w rozbudowie powiedzmy 75% firm lokalnych.
Argument 4 to raczej wstyd dla tego kto tak uważa, bo kurka co ma to do rzeczy ? Sonik czy jego rodzina może być murzynem, żydem, homoseksualistą, narodowcem, może popierać PIS, PO, Razem, Korwin, jaka to do cholery różnica, może nawet być masonem na rowerze. (byle nie gangster).
Argument 5/6 to to właśnie szczyt małomiasteczkowego zapyziałego myślenia. Pamiętam dyskusję na forum z 2000 r (wtedy forum tarnow)jak budowano
przy ul. Błonie Hypernową. O rany ile wtedy było krzyku typu: kto tam będzie kupował jak to jest tak daleko, że to taki moloch (hehe naprawdę) zabije lokalny handel, po co taka budowa jak mamy już w mieście sklepy (naprawdę jak ktoś ma dostęp do starego forum tarnow to może to odczytać). Teraz mamy podobnie "po co nam to, kto tam będzie kupował" Z takim myśleniem to na pewno zostaniemy w miejscu.
Argument 7) No jasne, że fabryka byłaby lepsza, ale co to ma do rzeczy jak ktoś będzie chciał ją budować to niech buduje, to nie jest coś za coś.
Patrzymy z zazdrością na Rzeszów, który przed reformą administracyjną był porównywalny z Tarnowem (a nawet terytorialnie Tarnów był większy) ale od kilkunastu lat to miasto dostało turbo przyspieszenia. Tak spowodowane to jest statusem miasta wojewódzkiego, czyli dodatkowymi środkami z budżetu Państwa, ale nie tylko to. Rzeszów miał szczęście do dobrego gospodarza, który do rady miasta wprowadził swoich ludzi, patrzył na miasto perspektywicznie, nowocześnie, po tyłku całował tych co chcieli zainwestować w mieście. Jak planowano budować galerie w Rzeszowie to władze stawały na głowie aby pomagać, ale też wymagały offsetu. Jak budowano ulice to szerokie perspektywiczne, duże ronda, dojazd do firm, rozbudowę strefy. Dziś to ogromnie procentuje. (Dla porównania Kielce o statucie miasta wojewódzkiego, którym mentalnie bliżej do Tarnowa niewiele posuwają się do przodu w porównaniu do Rzeszowa - za kilkanaście lat Rzeszów dogoni miasto Kielce pod względem liczby mieszkańców i infrastruktury (a to są już jajka).
U nas zostaliśmy z takim małomiasteczkowym myśleniu (a po co nam, to niepotrzebne, to jest za duże, kto będzie zakupy, mieszkańców na pewno nie będzie stać na zakupy). Taki inny przykład poza galeryjny, ale dot. wstecznej małomiasteczkowej mentalności, która ma wpływ na rozwój miasta, to plan budowy połączenia węzeł autostradowy Tarnów Wschód- Tarnów. Pierwotny plan zakładał drogę 2x2, ale oczywiście zrobił nam się sprzeciw dot. wycięcia w Mościcach kilku drzew więcej, a miasto łatwiutko odpuściło i obecnie mówi się tylko o okrojonej drodze, bo przecież nam tu na prowincji po co lepsza wygodniejsza droga, jak mniejsza wystarczy. W Rzeszowie Ferenc by się uparł i zrobili taką jaka ma być, może dogadując się z mieszkańcami i proponując jakiś offset, a u nas " po co nam lepsza jak taka wystarczy"
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Mam trzy pytania do ciebie:mefisto101 pisze:Czytam ten wątek ze smutkiem, bo tylko utwierdzam się w przekonaniu że nasze miasto to prowincja.
Z racji statutu miasta oraz położenia geograficznego to oczywiste, ale smutne, że mentalna prowincjonalność ma się aż tak dobrze.
1) Co dla ciebie jest wyznacznikiem, by miasto nie było prowincjonalne?
2) Co to jest tarnowski "klient galeryjny"?
3) Na jakiej podstawie uważasz, że możliwy jest jakikolwiek offset ze strony Gemini?
Z tego co słyszałem, to obiecują już drugi raz Park Legionów. A to już przerabialiśmy.
Czy spotkałeś się z jakąkolwiek aktywnością Gemini poza Gemini?
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Przepraszam ale czy to nie to samowejss pisze: Zrozum to jeszcze raz, że sami nie zrezygnowali. Dostali najpierw podwyżki czynszu a potem ci, którzy im nie podołali wypowiedzenia najmu.
??OloBolo pisze: Jeżeli zrezygnowali to znaczy, że im się nie opłacało. Czyli jak pisałem wcześniej, Gemini brakuje odpowiedniej ilości klientów zasobach w gotówkę.
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
OloBolo, żeby szybko Ci nakreślić położenie w jakim się znajdujesz obecnie . Gratuluje odwagi
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób.
Oscar Wilde
Oscar Wilde
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Naprawdę jesteś grafikiem?!Dominik_PCH pisze:
OloBolo, żeby szybko Ci nakreślić położenie w jakim się znajdujesz obecnie . Gratuluje odwagi
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Na te pytania można odpowiedzieć bardzo szybko i prosto. Mefisto pisał chyba o tobie.OloBolo pisze:Mam trzy pytania do ciebie:mefisto101 pisze:Czytam ten wątek ze smutkiem, bo tylko utwierdzam się w przekonaniu że nasze miasto to prowincja.
Z racji statutu miasta oraz położenia geograficznego to oczywiste, ale smutne, że mentalna prowincjonalność ma się aż tak dobrze.
1) Co dla ciebie jest wyznacznikiem, by miasto nie było prowincjonalne?
2) Co to jest tarnowski "klient galeryjny"?
3) Na jakiej podstawie uważasz, że możliwy jest jakikolwiek offset ze strony Gemini?
Z tego co słyszałem, to obiecują już drugi raz Park Legionów. A to już przerabialiśmy.
Czy spotkałeś się z jakąkolwiek aktywnością Gemini poza Gemini?
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Nie chce mi się powtarzać argumentów bo Mefisto dość celnie je wypunktował. Dodam tylko kilka rzeczy. Pierwsza z nich, że patrząc na Gemini nie można skupiać się wyłącznie na mieszkańcach Tarnowa. Większa galeria to większy zasięg oddziaływania a co za tym idzie więcej klientów z zewnątrz. Rozbudowa sprawi, że jakiś tam procent ludzi z Dębicy czy Brzeska zamiast Rzeszowa czy Krakowa odwiedzi galerię w Tarnowie a i tarnowianie mniej będą jeździć do galerii Krakowskich - bo sporo z nich wciąż jeździ.
Druga sprawa - argument o upadku lokalnych sklepów. Bardzo ciekawi mnie, które to sklepy mają upaść. Gosposia na Wałowej, spożywczaki czy też może wszechobecne ciucholandy? Bo odzieżowych sieciówek w centrum od dawna praktycznie już nie ma a tylko one miały podobnych klientów co galeria.
Natomiast to czy rozbudowa się opłaci czy też nie to nie jest nasz problem tylko Sonika. Jak przeinwestuje to będzie w plecy.
Miasto zamiast kręcić nosem i blokować rozbudowę powinno skupić się na tym, aby podpisać z Sonikiem taką umowę offsetową z której nie będzie w stanie się wykręcić i tyle. Dodatkowo przykładem Lisiej Góry mogłoby wymusić o ile to możliwe, że konkretny procent nowych pracowników ma pochodzić z Tarnowa, tak samo jak firm modernizujących galerię etc.
Przyznam, że nie rozumiem tego podejścia, które obserwuję - ciągle płacze, że Kraków czy Rzeszów nam uciekają a jak cokolwiek ma się zmienić to pojawiają się lamentujący " a na co to? a po co to? a niech może zostanie jak jest". I nie piszcie, że mogą być lepsze inwestycje - jasne, że mogą a rozbudowa galerii to nie jest szczyt marzeń - tylko znajdźcie mi kogoś zamiast Sonika, kto będzie gotowy zainwestować w mieście te kilkaset baniek.
Dodatkowo te problemy jednak idą w świat i mogą stanowić cenną lekcję dla potencjalnych innych inwestorów jak w praktyce wygląda "Tarnów przyjazny inwestowaniu" czy jak tam oni nas reklamują.
Druga sprawa - argument o upadku lokalnych sklepów. Bardzo ciekawi mnie, które to sklepy mają upaść. Gosposia na Wałowej, spożywczaki czy też może wszechobecne ciucholandy? Bo odzieżowych sieciówek w centrum od dawna praktycznie już nie ma a tylko one miały podobnych klientów co galeria.
Natomiast to czy rozbudowa się opłaci czy też nie to nie jest nasz problem tylko Sonika. Jak przeinwestuje to będzie w plecy.
Miasto zamiast kręcić nosem i blokować rozbudowę powinno skupić się na tym, aby podpisać z Sonikiem taką umowę offsetową z której nie będzie w stanie się wykręcić i tyle. Dodatkowo przykładem Lisiej Góry mogłoby wymusić o ile to możliwe, że konkretny procent nowych pracowników ma pochodzić z Tarnowa, tak samo jak firm modernizujących galerię etc.
Przyznam, że nie rozumiem tego podejścia, które obserwuję - ciągle płacze, że Kraków czy Rzeszów nam uciekają a jak cokolwiek ma się zmienić to pojawiają się lamentujący " a na co to? a po co to? a niech może zostanie jak jest". I nie piszcie, że mogą być lepsze inwestycje - jasne, że mogą a rozbudowa galerii to nie jest szczyt marzeń - tylko znajdźcie mi kogoś zamiast Sonika, kto będzie gotowy zainwestować w mieście te kilkaset baniek.
Dodatkowo te problemy jednak idą w świat i mogą stanowić cenną lekcję dla potencjalnych innych inwestorów jak w praktyce wygląda "Tarnów przyjazny inwestowaniu" czy jak tam oni nas reklamują.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
defekator pisze:Dodatkowo przykładem Lisiej Góry mogłoby wymusić o ile to możliwe, że konkretny procent nowych pracowników ma pochodzić z Tarnowa, tak samo jak firm modernizujących galerię etc.
.
zgadzam się z tobą ale ...
u mnie w pracy mieszkańcy miasta stanowią tylko jakieś 30 % reszta pochodzi z powiatu albo dalej.
generalnie dziwi mnie fakt iż zatrudnia się ludzi za "5 zł/h" którzy większość tej kwoty wydają na dojazdy. ( to już nie u mnie w pracy )
kolejna sprawa wiem że to nie jest sprawiedliwe, ale co jest w tym kraju sprawiedliwe, dlaczego mieszkańcy wsi mają jakieś dziwne pierwszeństwo w znajdowaniu pracy, chodzi mi o osoby z podobnymi atutami ( wiek, doświadczenie, wykształcenie),
wiec cała ta możliwość zatrudniania mieszkańców jest super ale rzeczywistość będzie całkiem inna.
Zatrudnianie mieszkańców jest w interesie miasta ( podatki płacą w mieście i zakupy robią w mieście ), w interesie miasta jest również zdobywanie inwestycji które z jakiegoś dziwnego powodu powstają wszędzie do okola tylko nie w Tarnowie.
(...) Szukam stylu zmieszany z tłumem, robiąc to co wydaje mi się że robić umiem (...)
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Tak, naprawdę jestem grafikiem, chociaż wolę o sobie mówić projektant, ponieważ obszar w jakim się poruszam jest bardzo szeroki. Można mnie śledzić na Insta, zapraszam. https://www.instagram.com/alesuperstudio/" onclick="window.open(this.href);return false; Na codzień (obecnie) mocno pracuje w obszarze projektowania pod iOS i Material Design, ale nie mogę się pochwalić żadnymi obrazkami. Bardzo lubię (hobby, pasja) pracować z ciekawymi tekstami i pomagać je wydawać w formie książek. W ogóle lubię projektować pod druk.gushman pisze:Naprawdę jesteś grafikiem?!Dominik_PCH pisze:
OloBolo, żeby szybko Ci nakreślić położenie w jakim się znajdujesz obecnie . Gratuluje odwagi
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/258854/s ... -roku-1863" onclick="window.open(this.href);return false;
http://kresy24.pl/wp-content/uploads/20 ... _Small.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Książkę najbliżej można znaleźć w bibliotece miejskiej w Tarnowie i bibliotece Pałacu Młodzieży w Tarnowie.
Zajmuje się również doradztwem z obszaru komunikacji wizualnej dla małych i średnich firm. W portfolio mam zaprojektowanie i wdrożenie oznakowania biura średniej firmy (400 osób). Wystawiam faktury.
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Tak na marginesie:
http://www.tarnow.geminipark.pl/plany-i ... ark-tarnow" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.tarnow.geminipark.pl/plany-i ... ark-tarnow" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Prytan
- Posty: 212
- Rejestracja: 25-09-2009, 19:12
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Ad1 mam na myśli otwartość władz miasta na nowe, ale też mieszkańców. Zamysł urbanistyczny na miarę miasta średniej wielkości z aspiracjami na rozwój (a nie na zasadzie "eeee wystarczy, będzie"). Jeżeli coś jest już planowane do budowy/przebudowy to z myślą o przyszłości, a nie na teraz (vide rondko na Słowackiego, często korkujące się rondo obok Opla, wąskie wiadukty przebudowywanych obecnie torów kolejowych przy ul Warsztatowej, Tuchowskiej, Lwowskiej, czy słynny brak przejścia dla pieszych nad autostradą ) Otwartość mieszkańców i nie blokowanie inwestycji ze strachu przed nowym.OloBolo pisze:
Mam trzy pytania do ciebie:
1) Co dla ciebie jest wyznacznikiem, by miasto nie było prowincjonalne?
2) Co to jest tarnowski "klient galeryjny"?
3) Na jakiej podstawie uważasz, że możliwy jest jakikolwiek offset ze strony Gemini?
Z tego co słyszałem, to obiecują już drugi raz Park Legionów. A to już przerabialiśmy.
Czy spotkałeś się z jakąkolwiek aktywnością Gemini poza Gemini?
Ja wiem, że budowa z większym rozmachem trochę więcej kosztuje, ale to jest kilkanaście procent czasem kilkadziesiąt więcej, a na przyszłość to zawsze zaprocentuje. Powiedzmy, że coś jest budowane i już raz ponoszone są koszty dokumentacji, przebudowy infrastruktury podziemnej, wykupu gruntu, itp., to powiększona inwestycja (np sprawniejsze rondo, szerszy wiadukt) będzie kosztować 20/30% więcej a mamy załatwiony na dziesiątki lat układ drogowy. Budowa na zasadzie tu i teraz owszem pozornie wychodzi oszczędniej, ale nie zawsze spełnia swoje zadanie i np w godzinach szczytu przebudowana droga będzie się mimo wszystko korkować by po kilku latach utyskiwań i narzekań ponownie przebudować przebudowane wykładając on nowa pieniądze. Albo zostaniemy na dziesiątki lat z czymś co tylko w części spełnia swoje zadanie. Oczywiście dotyczy to tylko inwestycji w strategicznych perspektywicznych częściach miasta nie na zasadzie megalomani. (np jeden pas nowej drogi na terenie ZM Tarnów jest jak najbardziej sensowny, bo w tym miejscu faktycznie będzie OK. jak będzie potrzeba to w przyszłości dobuduje się drugi).
Natomiast przykład braku wizji i minimalistycznego myślenia to wspomniana wcześniej przeze mnie rezygnacja z wjazdu 2x2 od strony Mościc (to dało się obronić i jeszcze uzyskać dofinansowanie z budżetu UE czy Państwa np. pod pretekstem dogodnego bezpiecznego dojazdu do Azotów) Drugą rzeczą, z którą zapewne zostaniemy już do naszej śmierci, a miałoby strategiczne znaczenie dla układu drogowego miasta to przebudowywane obecnie wiadukty kolejowe. Na etapie konsultacji inwestora PKP z miastem trzeba było uprzeć się nad dwupasmowymi wiaduktami. Owszem zapewne wyszłoby w jakiejś mierze współfinansowanie miasto-PKP, ale za "grosze" i czyimiś rękami mielibyśmy przygotowany grunt pod ewentualną przyszłą rozbudowę dróg.
ad2) "Co to jest tarnowski "klient galeryjny"? - tarnowski klient galeryjny nie różni się niczym od słupskiego, leszczyńskiego, wałbrzyskiego, itd. W domyśle to osoba, która jest w stanie zapłacić trochę więcej, ale kupować wygodnie, kupować markowe, ale za to z lepszą jakością np koszulka z Reserved za 30 zł będzie jednak wyższej jakości od tej za 20 zł no name kupowanej np w FH Monika z CH Panorama. Są tacy co kupią za 20 zł i też będą zadowoleni.
ad3) "Na jakiej podstawie uważasz, że możliwy jest jakikolwiek offset ze strony Gemini?" Tak naprawdę na żadnej.
Oczekuje konkretnego zarządzania miastem na zasadzie kawa na ławę tj. zgadzamy się na rozbudowę Gemini, ale mamy warunki tj. oczekujemy offsetu w przebudowę układu drogowego miasta na poziomie 20 mln zł, dofinansowanie życia kulturalnego miasta rocznie np 300 tys zł (i już mamy z czego robić sylwestry na rynku, koncerty w lecie, itp). Udziału 75% lokalnych firm w przebudowie CH, spełnienie obietnic dot. Parku Legionów, ale tu być otwartym na zmiany lokalizacji, czy oczekiwać projekt przebudowanego obiektu, który w jak najmniejszym stopniu będzie uciążliwy dla okolicznych mieszkańców - np faktycznie od strony osiedla mniejsze neony - niech sobie świecą pełną parą w stronę Nowodąbrowskiej. Ja bym tak zrobił tj. to są nasze warunki wstępne i jak pasuje to siadamy do negocjacji. Ze strony miasta zobowiązanie, że jak się dogadają to miasto nieba przychyli i wyda decyzję najszybciej jak to będzie administracyjnie możliwe tj. kilka miesięcy i jeszcze na koniec pocałuje tyłek prezesa Sonika.
A teraz mamy malkontenctwo "a po co to, a komu to potrzebne, nie opłaci się, a może zrobimy referendum " takie ble, ble,ble czas płynie a tu dalej będzie ble ble ble.
Re: Centrum Handlowe Gemini Park
Obelgi - to argumenty tych, którzy nie mają argumentów.wejss pisze: Na te pytania można odpowiedzieć bardzo szybko i prosto. Mefisto pisał chyba o tobie.
Jan Jakub Rousseau
mefisto101 - Dziękuję za rozwiniecie tematu.