Błedy w oznakowaniu ulic-donos obywatelski

[Leon]

No tak, ale można odpowiedni znak wtedy, albo tzw jazda na suwak.

[opornik]

Odpowiedni czyli jaki? Suwaka też w rozporządzeniu nie ma. A w razie W biegły ustali winnego.

[Leon]

A to niby czemu nie ma ? W wielu miejscach remontowanych stosuje się taki znak.

[PrzemczaN]

Mnie na tej drodze inna rzecz rozczarowuje. Nowa droga, nowa nawierzchnia, a malowania już prawie nie widać. Szczególnie po zmroku w deszczu. Inne drogi o podobnej intensywności użytkowania nie mają takiego problemu.

[Leon]

No bo to jest tak. Przejazdy rowerowe na zimę się maluje prawie przy ZERO i to taką farba chyba chemoutwardzalna, bo to przed wyborami musi być widać a linie na jezdni to na sztukę. Tak rządzi "CIEPŁY BORYS"

[Goscinny]

W przepisach nie ma czegoś takiego jak 'jazda na suwak'. Znak można postawić, ale to jest znak sugerujący, a nie wymuszający taka jazdę.

[Leon]

Tam jest za duzo znaków w jednym miejscu a nie ma konkretu

[PrzemczaN]

No bo to jest tak. Przejazdy rowerowe na zimę się maluje prawie przy ZERO i to taką farba chyba chemoutwardzalna, bo to przed wyborami musi być widać a linie na jezdni to na sztukę. Tak rządzi "CIEPŁY BORYS"

Nie chodzi mi o przejazdy, tylko przede wszystkim o linie rozdzielające pasy ruchu. Z tymi przejazdami było duże halo, że tego się nie robi w takich temperaturach, ale na ten moment nie widzę, żeby był z tym jakiś problem. Może się nie przyglądam zbyt dokładnie, ale osobiście uważam, że jest OK. Natomiast malowanie pasów ruchu, kierunku jazdy, przejścia dla pieszych właśnie na spokojnej ma już bardzo duże ubytki jest mocno wytarte.

[Leon]

Nie tylko na tej ulicy jest ten problem. Wszystko zależy czym malują.

[TomekMKM]

Wzięli się do odnawiania oznakowania poziomego, ale cóż z tego, skoro już jest pierwszy byk.
Wyjazd z parkingu kościelnego do Chemicznej (przy światłach) - teraz, od jakiegoś czasu, zgodnie z oznakowaniem pionowym, jest tam nakaz jazdy prosto (bez wjazdu na parking) Chemiczną w stronę Stadionu, a wyjazd z parkingu tylko w prawo, w stronę ronda.
A tymczasem na Chemicznej na wysokości wjazdu pomalowana... linia przerywana, pod spodem jeszcze ślady ciągłej...
Nikt na tym nie panuje?! Pewnie ktoś zapomniał dostarczyć wykonawcy zaktualizowanych projektów, więc malowali tak, jak mieli...

[gumini_0317]

Takie spostrzeżenie: Goldhammera przy PWSZ. Teraz dokonano tam wydzielenia parkingu z fragmentu jezdni, zwężenia jej oraz wstawiono znak zakaz wjazdu (nie dotyczy autobusów). Na odcinku ok. 140 m mamy zatem bardzo wąski pas, który mogą się poruszać pojazdy w dwóch kierunkach i kto z nich ma pierwszeństwo, gdy spotka się autobus z osobówką? Naturalnie wydaje się, że osoby jadące od Sitki w stronę Poczty, gdyż to ich pas ruchu nie uległ zmianom, a autobus jedzie "na krzywy ryj" Może przydałby się znaki: B-31 i D-5?

[GregTrN]

Weź jeszcze pod uwagę że Goldhammera to jedno z nielicznych miejsc w mieście gdzie autokary turystyczne mogą legalnie w zgodzie z przepisami zatrzymywać się w celu zabrania i wysadzenia ludzi...

[Bastekxyz]

Wzięli się do odnawiania oznakowania poziomego, ale cóż z tego, skoro już jest pierwszy byk.
Wyjazd z parkingu kościelnego do Chemicznej (przy światłach) - teraz, od jakiegoś czasu, zgodnie z oznakowaniem pionowym, jest tam nakaz jazdy prosto (bez wjazdu na parking) Chemiczną w stronę Stadionu, a wyjazd z parkingu tylko w prawo, w stronę ronda.
A tymczasem na Chemicznej na wysokości wjazdu pomalowana... linia przerywana, pod spodem jeszcze ślady ciągłej...
Nikt na tym nie panuje?! Pewnie ktoś zapomniał dostarczyć wykonawcy zaktualizowanych projektów, więc malowali tak, jak mieli...

Zgłosiłem do ZDiK - wiedzą o tym i zobowiązali wykonawcę do korekty oznakowania. Malowanie będzie poprawione niezwłocznie, gdy pogoda się poprawi.

[Spleen]

Mam spostrzeżenie odnośnie skrzyżowania ulic Kochanowskiego/Rozwojowa. Skrzyżowanie może i jest oznakowane prawidłowo, ale wiele do życzenia pozostawia bezpieczeństwo wyjazdu z Kochanowskiego w ulicę Rozwojową.
Niestety samochody poruszające się od strony Warsztatowej znacznie przekraczają dozwoloną "30" a od strony Kochanowskiego są kompletnie niewidoczne (wysoki nasyp po lewej stronie i duży spadek jezdni). Pisałem do ZDiK ale niestety bez żadnej reakcji, stwierdzili że jest ok.
Pracuję w tej chwili w bezpośrednim sąsiedztwie skrzyżowania i w ciągu dnia jest co najmniej kilka osób, które wymusiły pierwszeństwo. Jak na razie kończy się tylko na klaksonach, ostrym hamowaniu i kilku niecenzuralnych słowach, ale jest tylko kwestią czasu jak dojdzie do sporego dzwona w tym miejscu.
Trudno mi zrozumieć dlaczego koniecznie musi dojść do tragedii, żeby w końcu coś zrobiono. Dlaczego powiedzenie "Polak mądry po szkodzie" musi się sprawdzić?

[irekjj]

Jest ograniczenie do 30 km/h i to MUSI wystarczyć. Przy zachowaniu tej prędkości o wymuszeniach na tym skrzyżowaniu nie ma mowy. Skoro "bydło" w samochodach traktuje kodeks jak beletrystykę to od tego jego Policja, która powinna tam często stawiać nieoznakowany fotoradar.
Nic nie uczy Polaka pokory bardziej niż uderzenie w kieszeń....