Cafe Kenya w GP

[Ravir]

Mam ten sam problem - na jakiej wadze nie stanę to zepsuta strasznie zawyża.

[Lilith]

Bo waga to takie urządzenie, które doprowadza do łez jak się na nim stanie moja też się zepsuła i to dawno temu :/

[ad2222]

Wagę łazienkową najlepiej naprawić, stawiając ją na miękkim dywaniku

[LordRuthwen]

Oki, jedziemy dalej: lody mają dobre i dość sporawe gałki, ale bita śmietana... no cóż, pozostawia wiele do życzenia - jest bez smaku i taka jakby gorzka.
Do tej z budki z lodami przy Tesco na Słonecznej się nie umywa i jeszcze długo nie będzie.

[gushman]

Lord, coś mi się zdaje, że bita śmietana taka ma być. Jadłem ostatnio w Targowej (w GT) i wrażenie miałem identyczne. Choć ja za słodkim nie przepadam, więc w to mi graj.

[LordRuthwen]

gushman, jak robisz z odtłuszczonej to tak (choć nie wiem jak można odtłuszczać śmietanę bo to przecież o tłuszcz właśnie chodzi).
Zrób sobie kiedyś z naturalnej śmietany, zobaczysz jaka dobra

[trix]

Byłem gościem CK trzykrotnie. Pierwszy raz kilka dni po otwarciu galerii. Nie czekałem na kelnerkę, tylko sam zabrałem kartę zamówiłem przy barze i zapłaciłem. Obsługa........ sam się obsłużyłem. Zjadłem deserek i prawdę powiedziawszy szału nie ma, lody kiepskie. Drugi raz sałatka owocowa, nie byłą taka jak na zdjęciu (zapewnia to CK). Trzecim razem kelnerka podeszłą i można było zamówić. Generalnie: szału nie ma, a ceny znaczne, obsługa zakręcona.

[ClNEK]

Pierwszy raz tam jadłem loda w muszelce tak skonstruowanej, że gałki są obok siebie a nie na sobie. Nie wspominam tego najlepiej

[gosis]

Nie było tak źle. Jak byłam pierwszy raz, deser był pyszny, lody bardzo dobre, bita śmietana nie słodzona (i dobrze, bo było wiele innych dodatków, bardzo słodkich). Rozochocona pierwszym razem, poszłam znowu zamówiłam ten sam deser, ale od razu czuć było, że lody zostały podmienione na jakieś tańsze pseudotruskawkowe wyroby (po smaku i kolorze można było poznać). Wcześniej były nawet te małe pesteczki, a teraz nic, tylko różowa maź. Bleee. Mam nadzieję, że to była tylko chwilowa zniżka formy.

A na obługę nie narzekam. Za pierwszym razem było bardzo miło, za drugim po prostu pooprawnie. Ale generalnie OK, tylko te ceny

[gushman]

Jak na smakosza niezbyt wylewna opinia.

[chemol]

desery lodowe smaczne i duże - można sobie nimi pojeść Niestety jak na moje odczucie nie najtańsze, ale za to rekompensata w postaci miłej obsługi

[canis_lupus]

W Cafe Kenya polecić mogę z całą odpowiedzialnością ciasto sprowadzane przez nich z czech, o którym nikt z Was nie wspomniał, a nazywa się Marlenka - czy to orzechową czy czekoladową + kawa łączny koszt dla dwóch osób to około 20-25 zł. Spróbujcie, jest zaje...