wybór komputera

[LordRuthwen]

Goscinny, no właśnie, zapis głupich ciasteczek, pierdół na pulpicie, dokumentów, aktualizacji, pliku wymiany... to nie serwer gdzie większość leci w ramie albo na partycji z danymi której bym w życiu na SSD nie postawił
I żywotność się skraca do 5 lat...

[kiciek]

Hmmm jak ktoś ma ważne dane to czy to ssd czy zwykły talerzowiec musi robić backup a z usterkowością to chyba jest tak jak pytałem kiedyś człowieka czy kupić volvo, odpowiedział no co Ty części drogie a jak zapytałem czy psują się odpowiedział no nie...

[halford]

I żywotność się skraca do 5 lat...

Tradycyjne dyski zazwyczaj dłużej też nie służą...

Tu jak ci dysk padnie to w sumie nici z odzyskiwania danych.

Dlaczemu ? Przede wszystkim brak mechaniki więc nie ma uszkodzeń mechanicznych. Jak padnie zasilacz to bez większego problemu da się go wymienić. To samo z kontrolerem. Najgorzej jak padnie flash. Ale tych też mamy kilkadziesiąt(naście) więc i tak większość danych można odzyskać. Zresztą dyski SSD mają szereg mechanizmów wykluczających uszkodzone komórki z użycia.

Nie wiem jak hybrydy sprawdzają się

U zwykłych użytkowników bardzo dobrze. Widziałem w działaniu i polecam o ile ktoś nie obrabia filmów czy kilkuset-megowych plików graficznych/muzycznych, itp. Takie dyski mają zazwyczaj 8 GB SSD więc spokojnie mieszczą się najważniejsze pliki systemu + programy.

[Goscinny]

Hybrydy są ok. W laptopie mam taki patent: dysk 750GB + 32GB SSD jako cache + ffs. Śmiga pięknie - system w zasadzie startuje z tego SSD.