Okno Zycia
-
- Archont
- Posty: 849
- Rejestracja: 27-01-2010, 17:33
co do okna zycia - to nie tylko o nas pisza... przeciez to zdarza sie wszedzie.
http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/ ... 7&IdTag=38
a co do tego czy to dobrze czy zle.. watpliwosci jest bardzo duzo. jasne.. lepiej tak niz w worku na smietniku...
W Niemczech okna zycia jak i porody zostaly uznane za niedopuszczalne jako ulatwiajace porzucenie dziecka.. co prawda dziecko jak kos chce porzucic i tak to zrobi w ten czy inny sposob.
http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/ ... 7&IdTag=38
http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/ ... 7&IdTag=38
a co do tego czy to dobrze czy zle.. watpliwosci jest bardzo duzo. jasne.. lepiej tak niz w worku na smietniku...
W Niemczech okna zycia jak i porody zostaly uznane za niedopuszczalne jako ulatwiajace porzucenie dziecka.. co prawda dziecko jak kos chce porzucic i tak to zrobi w ten czy inny sposob.
http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/ ... 7&IdTag=38
tarnowiack, no tak tylko ze takie okno "przyzwala na nieodpowiedzialność", i w sumie niemcom sie nie dziwie. Nie rozumiemi tez że ma 6 tygodni na namysł, po urodzeniu dziecka jest ten szok poporodowy oki, ale to tarnowskie miało 1,5 roku.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
-
- Archont
- Posty: 849
- Rejestracja: 27-01-2010, 17:33
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
Dobrego wyjscia nie ma, i Okno lepsze niz smietnik czy beczka po kapuscie - ale dzieci porzucone w takim oknie nadal sa bez szans na szybka adopcje - i najczesciej zasilaja szeregi mieszkancow 'bidula'. Anonimowe porzucenie dziecka - niewazne, czy w oknie zycia, czy na plebanii, czy na progu czyjegos domu - skazuje je na marna egzystencje bez uregulowanej sytuacji prawnej.
Szanse na lepsze zycie daje dopiero calkowite zrzeczenie sie praw rodzicielskich - a tu juz nie da sie pozostac anonimowym; wiec wygodniej dla 'mamuski' podrzucic dzieciaka i zniknac. Niech sie inni martwia.
Ujawnienie sie i zrzeczenie praw wymaga pewnej odwagi cywilnej - a Okna zycia komfort anonimowosci daja, wiec heja, dlaczego by tego nie wykorzystac?
Domy dziecka sa pelne - ale dzieci kwalifikujacych sie do adopcji jest w nich znikoma ilosc; wiekszosc nie ma uregulowanej sytuacji prawnej, wiec na adopcje nie ma szans; chociaz kolejka chetnych spora - ale czas oczekiwania na dziecko to w tej chwili srednio 2 lata; a moze byc i dluzej; albo i wcale.
I stworzenie takiej mozliwosci jak podrzucanie dziecka - niestety nie poprawi sytuacji.
Bo Okna Zycia to chyba chronia glownie osobe podrzucajaca (unikniecie jakiejkolwiek odpowiedzialnosci), niz dziecko...
Szanse na lepsze zycie daje dopiero calkowite zrzeczenie sie praw rodzicielskich - a tu juz nie da sie pozostac anonimowym; wiec wygodniej dla 'mamuski' podrzucic dzieciaka i zniknac. Niech sie inni martwia.
Ujawnienie sie i zrzeczenie praw wymaga pewnej odwagi cywilnej - a Okna zycia komfort anonimowosci daja, wiec heja, dlaczego by tego nie wykorzystac?
Domy dziecka sa pelne - ale dzieci kwalifikujacych sie do adopcji jest w nich znikoma ilosc; wiekszosc nie ma uregulowanej sytuacji prawnej, wiec na adopcje nie ma szans; chociaz kolejka chetnych spora - ale czas oczekiwania na dziecko to w tej chwili srednio 2 lata; a moze byc i dluzej; albo i wcale.
I stworzenie takiej mozliwosci jak podrzucanie dziecka - niestety nie poprawi sytuacji.
Bo Okna Zycia to chyba chronia glownie osobe podrzucajaca (unikniecie jakiejkolwiek odpowiedzialnosci), niz dziecko...
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
dziecko ma pół roku....; gdzie znaleźliście info, że ma 1,5 roku?trix pisze:tarnowiack, no tak tylko ze takie okno "przyzwala na nieodpowiedzialność", i w sumie niemcom sie nie dziwie. Nie rozumiemi tez że ma 6 tygodni na namysł, po urodzeniu dziecka jest ten szok poporodowy oki, ale to tarnowskie miało 1,5 roku.
Takich okien życia jest w Polsce sporo, powstawały prawie masowo w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. I tak jak media ekscytowały się każdym nowym oknem życia, tak samo ekscytowały się, by nie powiedzieć - licytowały, informacjami o kolejnych znajdywanych tam dzieciach. Jednak lepiej zastanowić się jak pomóc kobietom w ciąży i tuż po porodzie, by nie myślały o desperackim kroku - oddaniu, porzuceniu własnego dziecka.
[ Dodano: 04-02-2010, 22:22 ]
a jednak.... może będzie szczęśliwe zakończenie:
http://www.gazetakrakowska.pl/tarnow/21 ... ,id,t.html
No tak dokładnie. Być może dlatego tak jest ze społeczeństwo jest coraz bardziej nieodpowiedzialne, no ale na takie "chowa" sie teraz ludzi w europie.Bo Okna Zycia to chyba chronia glownie osobe podrzucajaca (unikniecie jakiejkolwiek odpowiedzialnosci), niz dziecko...
Przepraszam najmocniej, poł roku .Dorota1975 pisze:dziecko ma pół roku....; gdzie znaleźliście info, że ma 1,5 roku?
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
-
- Archont
- Posty: 849
- Rejestracja: 27-01-2010, 17:33
>>Anonimowe porzucenie dziecka - niewazne, czy w oknie zycia, czy na plebanii, czy na progu czyjegos domu - skazuje je na marna egzystencje bez uregulowanej sytuacji prawnej.
Szanse na lepsze zycie daje dopiero calkowite zrzeczenie sie praw rodzicielskich - a tu juz nie da sie pozostac anonimowym; wiec wygodniej dla 'mamuski' podrzucic dzieciaka i zniknac. Niech sie inni martwia.
Ujawnienie sie i zrzeczenie praw wymaga pewnej odwagi cywilnej - a Okna zycia komfort anonimowosci daja, wiec heja, dlaczego by tego nie wykorzystac?<<
>>spoleczenstwo jest coraz bardziej nieodpowiedzialne, no ale na takie "chowa" sie teraz ludzi w europie.<<
No ok... ale jednak egzystencje... Moze lepiej jednak w bidulu niz z niekochajaca matka i nieznanym ojcem lub np.ojcem alkoholikiem..?
To nie takie proste...
A ze dla "mamuski" superwygodne i zwalnia z wszelkiej odpowiedzialnosci.. Zgoda. Ale na to niestety nie mamy wplywu. Jak nie okno zycia to beczka po kapuscie albo gowniane zycie jako "przyczyna nieszczesc"...
Szanse na lepsze zycie daje dopiero calkowite zrzeczenie sie praw rodzicielskich - a tu juz nie da sie pozostac anonimowym; wiec wygodniej dla 'mamuski' podrzucic dzieciaka i zniknac. Niech sie inni martwia.
Ujawnienie sie i zrzeczenie praw wymaga pewnej odwagi cywilnej - a Okna zycia komfort anonimowosci daja, wiec heja, dlaczego by tego nie wykorzystac?<<
>>spoleczenstwo jest coraz bardziej nieodpowiedzialne, no ale na takie "chowa" sie teraz ludzi w europie.<<
No ok... ale jednak egzystencje... Moze lepiej jednak w bidulu niz z niekochajaca matka i nieznanym ojcem lub np.ojcem alkoholikiem..?
To nie takie proste...
A ze dla "mamuski" superwygodne i zwalnia z wszelkiej odpowiedzialnosci.. Zgoda. Ale na to niestety nie mamy wplywu. Jak nie okno zycia to beczka po kapuscie albo gowniane zycie jako "przyczyna nieszczesc"...
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
sainte_nitouche, i właśnie dlatego przydały by się zmiany w przepisach, dziecko trafia gdziekolwiek - wszyscy są pozbawiani praw do niego i problem z głowy, szybciej trafi do adopcji - a wiem, że rodzin oczekujących na adopcję jest więcej niż dzieci, tylko przepisy i procedury są debilne.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Informacyjnie, bez komentarzaOkoło godz. 20 w krakowskim oknie życia przy ul. Przybyszewskiego 39 pozostawiono kolejne niemowlę, chłopca. Siostry zamieszkujące budynek i dyżurujące przy oknie zawiadomiły pogotowie. Dziecko zostało odwiezione do szpitala - poinformowała Agnieszka Homan z Caritasu Archidiecezji Krakowskiej.
"Serce mi pęka, ale muszę to zrobić. Proszę Was, znajdźcie mu dobrych rodziców" - napisała matka na pozostawionej przy chłopcu karteczce. Kartka zostanie przekazana ośrodkowi, który będzie zajmować się adopcją dziecka. - Dziecko było pogodne, wyglądało na zdrowe. Przewinęłyśmy go. Zasnął mi na rękach, zanim przyjechało pogotowie - mówi siostra Martyna Kuczmarska, kierowniczka domu. Znaleziony w poniedziałek 31 grudnia chłopczyk jest już piętnastym dzieckiem pozostawionym w krakowskim oknie życia. Czternaścioro wcześniej pozostawionych tu dzieci wychowuje się w rodzinach adopcyjnych.
Okno życia, czyli miejsce, w którym matka może anonimowo zostawić nowo narodzone dziecko, nie narażając go na niebezpieczeństwo, powstało 19 marca 2006 r. w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego 39 (Bronowice). Okno otwiera się od zewnątrz, jest w nim zamontowane ogrzewanie i wentylacja. Wewnątrz stoi łóżeczko, w którym można pozostawić niemowlę. Po otwarciu okna uruchamia się alarm, który wzywa mieszkające w domu siostry nazaretanki. Okno jest oznaczone papieskim herbem Jana Pawła II, logo Caritasu i napisem "Okno Życia".
To wspólna inicjatywa Wydziału Rodziny Kurii Metropolitalnej oraz Caritasu Archidiecezji Krakowskiej, podjęta przed pierwszą rocznicą śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II. W całej Polsce powstało po pierwszym krakowskim ośrodku około 50 podobnych miejsc. Już około 50 porzuconych noworodków uniknęło dzięki nim niebezpieczeństwa i trafiło do rodzin adopcyjnych.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,126565,13126218,Ch ... z2GlP7fRlj
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
Napisałem to w kontekście ostatnich informacji:
Zapowiedź Komitetu Praw Dziecka Organizacji Narodów Zjednoczonych wywołała w naszym kraju burzę. Urzędnicy ONZ są zdania, że okna życia powinny zostać zlikwidowane, ponieważ dzieci mają prawo poznać swoich rodziców, a pozostawienie noworodka w oknie życia odbiera im taką możliwość.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Chodzi chyba bardziej o to, że jak urodzi w domu i podrzuci to jest anonimowa, a jak w szpitalu to pozostaje ślad.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45