Baxon, to zrób tak, jak ja zamierzam zrobić. Wypełnię formularz ze stron UM, że JA będę segregować śmieci, a potem poczekam, aż mi będą chcieli naliczyć wyższe opłaty za brak segregacji w bloku.
Myślę, że posypią się pozwy zbiorowe za karanie wyższymi opłatami osób które segregują śmieci za to, że ktoś inny tego nie robi.
Proponuję miastu wprowadzić zapis do regulaminu przewozu osób, że jeśli ktoś w autobusie nie ma biletu, to mandaty nakładane są na wszystkich pasażerów - sytuacja jest identyczna.
Uchwała śmieciowa w Tarnowie
właśnie dostałem do wypełnienia mówiący papier od administratora naszej wspólnoty - oświadczenie o ilości osób osiadłych w lokalu (nie wiem co za mania z tymi pielgrzymkami, też są przywołane) ale w nim nic a nic nie ma o segregacji odpadów - to oświadczenie o segregowaniu lub nie jest uznaniowe czy obligatoryjne?
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
maup, każdy admnistrator musi wypełnić druczek w którym musi podać, czy śmieci będą, czy nie będą segregowane.
I tutaj mam zagwozdkę: co oznacza, że śmieci będą segregowane?
Ja rozumiem, że przyjeżdża ekipa od wywozu np. plastiku i widzi, że w koszu na plastik są śmieci każdego rodzaju.
Ale czy to samo w drugą stronę też się liczy? Tzn. ktoś do kosza "ogólnego" wrzuca np. swoje butelki plastikowe, bo mu się nie chce trzymać ich w osobnym koszu w mieszkaniu (albo nie ma na to miejsca).
Przecież ekipa przyjeżdżająca po śmieci "zwykłe", nie będzie rozpruwać każdego worka, żeby sprawdzić, czy w środku nie ma przypadkiem puszki, prawda?
I tutaj mam zagwozdkę: co oznacza, że śmieci będą segregowane?
Ja rozumiem, że przyjeżdża ekipa od wywozu np. plastiku i widzi, że w koszu na plastik są śmieci każdego rodzaju.
Ale czy to samo w drugą stronę też się liczy? Tzn. ktoś do kosza "ogólnego" wrzuca np. swoje butelki plastikowe, bo mu się nie chce trzymać ich w osobnym koszu w mieszkaniu (albo nie ma na to miejsca).
Przecież ekipa przyjeżdżająca po śmieci "zwykłe", nie będzie rozpruwać każdego worka, żeby sprawdzić, czy w środku nie ma przypadkiem puszki, prawda?
dla mnie cała ta śmieciowa zaraz to kolejny piękny knot legislacyjny ale takie knoty w kraju k*** i szatana stały się już w pewnym sensie normą. jak każdy knot w praktyce będzie niestrawny i słabo egzekwowalny, tyle że samorządy dostały błogosławieństwo i narzędzie do łupienia mieszkańców i do bezpiecznego załatwiania odpowiednim firmom kontraktów na wywózkę - nihil novi.
mnie bardziej interesuje inny aspekt - ja się deklaruję, że będę segregował i wynosił, podobnie X% sąsiadów, czy już jest jakaś ustalona droga formalnego przekazania tej decyzji wszystkim świętym czy dalej czeski film?
mnie bardziej interesuje inny aspekt - ja się deklaruję, że będę segregował i wynosił, podobnie X% sąsiadów, czy już jest jakaś ustalona droga formalnego przekazania tej decyzji wszystkim świętym czy dalej czeski film?
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
maup, ty i sąsiedzi możecie segregować, ale wystarczy jedna osoba której się nie chce, albo chce zrobić na złość innym i po sprawie.
A to, co pisałeś - czeski film, bo miasta nie interesuje, czy ty sam segregujesz. Ich interesuje blok, albo kilka bloków które mają jeden wspólny śmietnik.
Ja idę z deklaracją do UM - nieważne, że to deklaracja na jedno mieszkanie, ale ja nie zamierzam nigdy odpowiadać za kogoś innego, a ustawa/uchwała to sankcjonuje.
A to, co pisałeś - czeski film, bo miasta nie interesuje, czy ty sam segregujesz. Ich interesuje blok, albo kilka bloków które mają jeden wspólny śmietnik.
Ja idę z deklaracją do UM - nieważne, że to deklaracja na jedno mieszkanie, ale ja nie zamierzam nigdy odpowiadać za kogoś innego, a ustawa/uchwała to sankcjonuje.
no właśnie o to mi chodzi, że ja jako maup składam deklarację za siebie, rodzinę i psa a zarząd nie może się nią podetrzeć bo formalnie ma ona jakąś tam moc i gdzieś są po niej ślady; czyli powiadasz można do UM zgłosić i ewentualnie kopia za potwierdzeniem do administratora?
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
Złóżcie i podzielcie się reakcją UM i administracji.
Ja jeszcze nie dostałem deklaracji i przypuszczam, że nie dostanę, zatem mogę przypuszczać, że deklaracje nie dotrą wszędzie. Skończy się tym co od początku przepowiadałem, ci którzy nie płacą dalej płacić nie będą.
Swoją drogą podatek trzeba będzie płacić z góry bez żadnego potwierdzenia i faktur, ciekawe ile milionów vat straci na tym US w skali kraju?
Ktoś zaproponował ciekawy protest społeczny - połowa do kosza a resztę na ulicę niech sobie miasto zbiera skoro jego
Gdyby to zadziałało w całej Polsce szybko wrócono by do poprzednich rozwiązań, które nie przeczę należało by uszczelnić ale nie na zasadzie wprowadzania monopolu z populistycznym gadaniem że śmieci stanieją i rzekomo coś się usprawnia
Ja jeszcze nie dostałem deklaracji i przypuszczam, że nie dostanę, zatem mogę przypuszczać, że deklaracje nie dotrą wszędzie. Skończy się tym co od początku przepowiadałem, ci którzy nie płacą dalej płacić nie będą.
Swoją drogą podatek trzeba będzie płacić z góry bez żadnego potwierdzenia i faktur, ciekawe ile milionów vat straci na tym US w skali kraju?
Ktoś zaproponował ciekawy protest społeczny - połowa do kosza a resztę na ulicę niech sobie miasto zbiera skoro jego
Gdyby to zadziałało w całej Polsce szybko wrócono by do poprzednich rozwiązań, które nie przeczę należało by uszczelnić ale nie na zasadzie wprowadzania monopolu z populistycznym gadaniem że śmieci stanieją i rzekomo coś się usprawnia-
Dorota1975
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
Deklarację do wypełnienia właśnie dostałam, ale mam tylko podać listę osób zamieszkujących dany lokal. Nic więcej. Z tego, co spółdzielnia dopisała pod wyliczeniem czynszu wynika, że płacić będziemy tę niższą stawkę. Ale "brak zdyscyplinowania w selektywnym gospodarowaniu odpadami, skutkować będzie automatycznym przejściem danej nieruchomości/bloku do wyższej opłaty". Oki, czyli komitet blokowy tropić będzie tych złych...