No tak, jesteś niezadowolony z szusowania na skórce od banana, to w doradztwie próbuj.
A cuś konkretnego o tym pierwszeństwie, pomimo braku znaku, powiesz ??
Hę ??
Może ci lusterko podrzucić , bys zadowolony był .
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
opornik chciałby uchodzić za pierwszego mentora forum. Taką wyrocznię.opornik pisze: O, boski, o wielki mądralo, weź i poczytaj a potem puknij się w czoło.
Gdy ktoś udowodni jego ignorancję zaczyna się rzucanie epitetami.
Myślałem, że to dotyczyło tylko mnie, ale nie.
Ma chłopak najwyraźniej ze sobą problem.
lll, kolejny manipulator wyrywający słowa z całej wypowiedzi. Na poprzedniej stronie napisałem:
Ponowię pytanie, dojeżdżając do skrzyżowania przed którym nie ma żadnego znaku a tym bardziej znaku D-1 masz pierwszeństwo?
Po drugie, czytający widzą kto ma ze sobą problem. Póki co to Ty mnie zdecydowanie wyprzedzasz.
I jeszcze jedno. Wątek jest wielotematyczny. Na przyszłość zabierając głos lub krytykując adwersarza dla jasności sprawy dobrze by było napisać w jakim temacie piszę.
Jeżeli pankowal nie odpowiedział to może Ty merytorycznie zabierzesz głos a darujesz sobie wycieczki osobiste?opornik pisze: pankowal napisał/a:O, boski, o wielki mądralo, weź i poczytaj a potem puknij się w czoło. No może wcześniej zrób wizję w terenie.Brak znaku droga z pierwszeństwem wcale nie oznacza że skrzyżowanie jest równorzędne.
Weź no poczytaj coś konkretnego na ten temat a potem się wypowiadaj.
Wg końskiej teorii dojeżdżając do skrzyżowania przed którym nie ma żadnego znaku a tym bardziej znaku D-1 masz pierwszeństwo? Chyba Cię pogięło.
Ponowię pytanie, dojeżdżając do skrzyżowania przed którym nie ma żadnego znaku a tym bardziej znaku D-1 masz pierwszeństwo?
Po pierwsze chłopaka to sobie poszukaj jeżeli go nie masz. Ja mam żonęlll pisze:Ma chłopak najwyraźniej ze sobą problem.
Po drugie, czytający widzą kto ma ze sobą problem. Póki co to Ty mnie zdecydowanie wyprzedzasz.
I jeszcze jedno. Wątek jest wielotematyczny. Na przyszłość zabierając głos lub krytykując adwersarza dla jasności sprawy dobrze by było napisać w jakim temacie piszę.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Całą merytorykę z twojego posta wyłuskałem.
Człeku gdzie napisano że brak znaku D-1 oznacza że jest to skrzyżowanie równorzędne – zacytuj odpowiedni przepis.
Pobieżnie przeglądając przepisy widać że znak D-1 stosuje się na początku drogi z pierwszeństwem:
Czyli masz pierwszeństwo.
Człeku gdzie napisano że brak znaku D-1 oznacza że jest to skrzyżowanie równorzędne – zacytuj odpowiedni przepis.
Pobieżnie przeglądając przepisy widać że znak D-1 stosuje się na początku drogi z pierwszeństwem:
Znak D-1 „droga z pierwszeñstwem” (rys. 5.2.1.1) stosuje
siê w celu oznaczenia początku drogi (trasy) w
obszarze zabudowanym, na której kierujący ma pierwszeñstwo
na skrzy¿owaniach z innymi drogami aż do
miejsca, w którym umieszczony jest znak D-2 (rys.
5.2.2.1). Wzdłuż drogi z pierwszeñstwem powtarza się
znaki D-1 o zmniejszonej do 400 mm długooeci boku
(pkt 5.2.1.3).
Jadąc drogą z pierwszeństwem gdy nie ma przed skrzyżowaniem znaku D-1 to znaczy że zgodnie z oznakowaniem nie jest to skrzyżowanie.Jako zasadę należy przyjąć powtarzanie przed każdym
skrzyżowaniem wzdłuż trasy z pierwszeñstwem znaków
D-1 o zmniejszonych wymiarach (pkt 5.2.1.1);
można ich nie powtarzać, je¿eli odległość między skrzy-
żowaniami jest nie wiêksza od 50 m.
Czyli masz pierwszeństwo.
angelo,
Ano fuksem bo podstawowej wiedzy ci brakuje.
Ciekawe jak jeździsz po Tarnowie gdzie przed 90 %mi skrzyżowań na drodze z pierwszeństwem brakuje znaków D-1 i dla Ciebie są równorzędne.
Bo dla mnie to nie skrzyżowania.
Jakby chciano na drodze z pierwszeństwem umieścić skrzyżowanie równorzędne to musi być ono oznaczone znakiem
Ano fuksem bo podstawowej wiedzy ci brakuje.
Ciekawe jak jeździsz po Tarnowie gdzie przed 90 %mi skrzyżowań na drodze z pierwszeństwem brakuje znaków D-1 i dla Ciebie są równorzędne.
Bo dla mnie to nie skrzyżowania.
Jakby chciano na drodze z pierwszeństwem umieścić skrzyżowanie równorzędne to musi być ono oznaczone znakiem
1. Znak A-5 "skrzyżowanie dróg" ostrzega o skrzyżowaniu dróg, na którym pierwszeństwo nie jest określone znakami.
Skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze.
art.2 ust.10 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowymDz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908
Jedź sobie na Głowackiego w okolice ulic Moniuszki, Żeromskiego, Rzemieślniczej, wróć i opisz, kto według Ciebie ma pierwszeństwo na tych "nieskrzyżowaniach".
art.2 ust.10 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowymDz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908
Jedź sobie na Głowackiego w okolice ulic Moniuszki, Żeromskiego, Rzemieślniczej, wróć i opisz, kto według Ciebie ma pierwszeństwo na tych "nieskrzyżowaniach".
29500ml B Rh+... A Ty?
Jak już coś cytujesz to cytuj to obowiązujące a nie zabytkowe.10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;
Po drugie jakie znaczenie ma definicja skrzyżowania, jak mówimy o wyznaczonej drodze z pierwszeństwem i braku na tej drodze - przed skrzyżowaniem znaku D-1 ???
Po trzecie w którym miejscu Głowackiego jest drogą o wyznaczonym znakami pierwszeństwie.
Ale mnie to nie interesuje co to jest.
Ja mam jechać a nie zastanawiać się co przede mną - jaka tam zagadka.
Dla mnie jest istotne że jestem na drodze z pierwszeństwem, jest tam coś czy nie ma nie interesuje mnie.
Widzę w terenie zabudowanym znak D-1 wiem że zbliżam się do skrzyżowania, nie ma znaku, to zgodnie z oznakowaniem nie ma dla mnie skrzyżowania.
Ci z podporządkowanych mają znaki podporządkowania i dla nich to skrzyżowanie, ale dla mnie nie, bo nie mam D-1.
Bo zgodnie z przepisami :
Nawet jak jest to skrzyżowanie to z pewnością nie równorzędne, bo takie na drodze z pierwszeństwem musi być oznaczone znakiem A-5
Przepis sobie poszukaj.
Ja mam jechać a nie zastanawiać się co przede mną - jaka tam zagadka.
Dla mnie jest istotne że jestem na drodze z pierwszeństwem, jest tam coś czy nie ma nie interesuje mnie.
Widzę w terenie zabudowanym znak D-1 wiem że zbliżam się do skrzyżowania, nie ma znaku, to zgodnie z oznakowaniem nie ma dla mnie skrzyżowania.
Ci z podporządkowanych mają znaki podporządkowania i dla nich to skrzyżowanie, ale dla mnie nie, bo nie mam D-1.
Bo zgodnie z przepisami :
Zasadniczo te znaki powinny być.Jako zasadę należy przyjąć powtarzanie przed każdym
skrzyżowaniem wzdłuż trasy z pierwszeñstwem znaków
D-1 o zmniejszonych wymiarach (pkt 5.2.1.1);
można ich nie powtarzać, je¿eli odległość między skrzy-
żowaniami jest nie wiêksza od 50 m.
Nawet jak jest to skrzyżowanie to z pewnością nie równorzędne, bo takie na drodze z pierwszeństwem musi być oznaczone znakiem A-5
Przepis sobie poszukaj.
Tu się zgadzam rzeczywiście nie mam Twojego pojęcia o ruchu drogowym.
A takie coś:
D-2 się stosuje przed drogą z pierwszeństwem, lub rondem.
Ale to Ci się pewnie też nie spodoba.
A takie coś:
Piękny przepis ?? podoba się.Znak A-5 „skrzyżowanie dróg” (rys. 2.2.5.1) stosuje
się przed skrzyżowaniem dróg, z których żadnej nie
nadano pierwszeństwa (pkt 2.2.6).
Znak A-5 stosuje się w obszarze zabudowanym jeżeli:
– na skrzyżowaniu występuje wlot drogi, która na poprzedzającym odcinku ma pierwszeństwo nadane znakiem D-1, A-6a, A-6b, A-6c A-6d lub A-6e,
D-2 się stosuje przed drogą z pierwszeństwem, lub rondem.
Ale to Ci się pewnie też nie spodoba.