Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[gushman]

Właśnie miałem dodać, że im więcej pojawi się komentarzy o moim najechaniu na pomalowane, tym dłużej będzie trwała moja radość z tego nagrania.

[pb]

Hehe, chyba jeden z lepszych, jakie udało mi się nagrać. Do tej pory śmieję się z tego pacjenta. http://www.youtube.com/watch?v=W9Z-NcSKWtw

Hmmm. Obaj jechaliście jakby droga była cała wasza. Około 12. sekundy - jeden nie uzywa kierunkowskazu, drugi ścina tor jazdy przez powierzchnię wyłączona z ruchu.

Właśnie miałem dodać, że im więcej pojawi się komentarzy o moim najechaniu na pomalowane, tym dłużej będzie trwała moja radość z tego nagrania.

"Z czego się śmiejecie? Z siebie samych się śmiejecie!" (Gogol)

[gushman]

Z tą jedną delikatną różnicą, że ja nikogo nie naraziłem na obrażenia czy koszty.

Słucham dalej. Im więcej osób napisze, że jechałem po farbie, tym weselszy będzie mój dzień.

[LordRuthwen]

Będzie weselszy jak się tym policja zainteresuje, były już przypadki, że karali kogoś kto się chwalił swoimi "osiągnięciami", sami z siebie.

[lll]

Im więcej osób napisze, że jechałem po farbie, tym weselszy będzie mój dzień

Nie wiem czy zauważyłeś, ale najechałeś na farbę. )

ps. dot. właściwej sprawy - moja teoria blach niezmiennie się sprawdza

[gushman]

Będzie weselszy jak się tym policja zainteresuje, były już przypadki, że karali kogoś kto się chwalił swoimi "osiągnięciami", sami z siebie.

W sumie nie byłoby tak źle. Zasłynąłbym w kraju jako pierwszy człowiek, którego ukarano za najechanie 2 kołami na farbę po tym jak sam siebie nagrał. Pewnie oglądnięcia filmu poszłyby w tysiące... Hmm... muszę pomyśleć o jakimś samodonosie.

[pb]

Z tą jedną delikatną różnicą, że ja nikogo nie naraziłem na obrażenia czy koszty.

Siebie naraziłeś. Nie miałbyś problemu gdybyś jechał grzecznie za nim zamiast ścinać tor jazdy. Masz teraz powód by z kogoś się śmiać, choć - jak napisał Gogol - śmiejesz się z siebie samego. Śmiech to zdrowie.

[marecki 0701]

gushman, próbowałeś go chyba "objechać" a on się nie dał . Jak dla mnie to obaj się nadajecie do mandatu.oj, nieładnie, nieładnie....

[GregTrN]

Możesz zostać pierwszym (?) autokonfidentem. Ponoć masz już doświadczenie w dostarczaniu podobnych materiałów policji. Więc może dla sławy warto ...

EDIT:Przecież jeszcze tego nie zrobił. Więc nie jest autokonfidentem. A że ciebie to "mierzi" to już twój problem. Nie oceniam tego czy to dobre czy złe.

[pb]

Możesz zostać pierwszym (?) autokonfidentem. Ponoć masz już doświadczenie w dostarczaniu podobnych materiałów policji. Więc może dla sławy warto ...

Bardzo mierzi mnie użycie w tym kontekście słowa "konfident", które to słowo ma wyraźnie negatywne znaczenie. Ludzie tacy jak gushman, którzy zgłaszają na policje różnych madafaków traktujacych drogę publiczną jak swoją własność czy parkujących gdzie popadnie robią bardzo dobrą robotę i trzeba ich chwalić a nie potępiać.

Niestety w powszechnym odczuciu cwaniactwo, łamanie prawa i narażanie innych na niebezpieczeństwo traktowane jest jak zasługa i przedsiębiorczość. Niestety.

[halford]

Z tą jedną delikatną różnicą, że ja nikogo nie naraziłem na obrażenia czy koszty.

Często w Uwaga Pirat tak samo się tłumaczą. Jak dla mnie jest strasznym buractwem wytykanie błędów innym, kiedy samemu robi się to samo i to jeszcze z premedytacją. Śmiej się do woli...

[pankowal]

Jeden miał informację u konieczności ustąpienia pierwszeństwa ale drugi miał info o skrzyżowaniu równorzędnym i pierwszeństwie z prawej

Co ty za banialuki opowiadasz ??
Brak znaku droga z pierwszeństwem wcale nie oznacza że skrzyżowanie jest równorzędne.
Weź no poczytaj coś konkretnego na ten temat a potem się wypowiadaj.

[opornik]

Brak znaku droga z pierwszeństwem wcale nie oznacza że skrzyżowanie jest równorzędne.
Weź no poczytaj coś konkretnego na ten temat a potem się wypowiadaj.

O, boski, o wielki mądralo, weź i poczytaj a potem puknij się w czoło. No może wcześniej zrób wizję w terenie.
Wg końskiej teorii dojeżdżając do skrzyżowania przed którym nie ma żadnego znaku a tym bardziej znaku D-1 masz pierwszeństwo? Chyba Cię pogięło.

[pankowal]

Ty poważnie weź i se poczytaj.

Tylko nie o mądralach, Bogach, pukaniu sie w czoło, końskich teoriach i pogięciu - człeku nie ten temat nie o tym mowa i o tym nie czytaj - w tym jezdeś miszcz.

Czytaj o znakach i przepisach drogowych.
Możesz się pukać dowoli w czoło , lub łeb jak ci to pomoże w pojęciu o co chodzi.

Chłopok poczytasz to pogadamy z niedokształconymi nie polemizuje, bo nie ma o czym.

[maup]

Oporniku, wrzućże tego asinusa do KF jako i jam uczynił - zaprawdę powiadam Ci, że mały kawałek świata od razu stał się czystszy i mądrzejszy