Zima zaskoczy drogowców? :)
Rozumiem, że was boli to strasznie, że dziurę trzeba zgłosić będąc koło niej. Że odśnieżenie drogi trzeba zgłosić. Was kosztuje to 50 groszy za telefon a tak to musi być ktoś zatrudniony do sprawdzania ulic, trzeba mu płacić pensję a potem słuchać, że bez potrzeby wydaje się kasę na kogoś kto tylko i wyłącznie jest od tego żeby kontrolować ulice... Wy oczekujecie czegoś od miasta, a w drugą stronę to już jest nie na miejscu.
Tak samo jak z odśnieżaniem dróg. Niestety nie mamy tylu piaskarek żeby każda ulica było odśnieżona w tym samym czasie co zaczynają się opady śniegu... Ale ludzie tego nie rozumieją i według nich jak zwykle zima zaskoczyła drogowców...
Tak samo jak z odśnieżaniem dróg. Niestety nie mamy tylu piaskarek żeby każda ulica było odśnieżona w tym samym czasie co zaczynają się opady śniegu... Ale ludzie tego nie rozumieją i według nich jak zwykle zima zaskoczyła drogowców...
Jesteś pewien że nie ma nikogo takiego ? żebyś się nie zdziwił .Cubaza pisze:a tak to musi być ktoś zatrudniony do sprawdzania ulic,
Zgoda ale opady dawno już ustały a boczne ulice dalej nie są odśnieżane .... oczywiście pierwsza kolejność to główne trakty .... a reszta co czekamy do wiosny ?Cubaza pisze:Tak samo jak z odśnieżaniem dróg. Niestety nie mamy tylu piaskarek żeby każda ulica było odśnieżona w tym samym czasie co zaczynają się opady śniegu...
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''
Pewnie ktoś do kontroli jest. Jestem tego pewien, ale czy do jasnej ciasnej aż tak ciężko pomóc ? Aż tak ciężko zadzwonić, powiedzieć, że na takiej i takiej drodze jest gruba warstwa lodu i śniegu, bądź na takiej i takiej drodze jest dziura wielkości Azji ? Czy to aż tak boli ? Lepiej płakać, że jak to ? Ja mam zadzwonić, przecież oni powinni o tym wiedzieć, bo mamy dwie ulice w Tarnowie na krzyż i wszyscy o wszystkim wiedzą...Kulfon pisze:Jesteś pewien że nie ma nikogo takiego ? żebyś się nie zdziwił .
Ze skrajności w skrajność. Nie mówię o olaniu ulicy. Mówię o tym, że ludzie płaczą, że mają drogę nie odśnieżoną w czasie opadów i płaczą, że jak to możliwe, że im ktoś drogi nie odśnieżył w czasie opadów.Kulfon pisze:oczywiście pierwsza kolejność to główne trakty .... a reszta co czekamy do wiosny ?
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
A co się tam stało?
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Ano stało się i trwało na pewno do 13-tej.Jazda Wojnicz-Roztoka-Jurków sama radość.50 to max i to z duszą na ramieniu czy coś nie wyskoczy z boku.Czysty lód raz gładki,raz lekko porowaty.Kto ma spojler mógł miejscami robić za pług.Na szczęście Jurków-Sącz inny świat.Ot inny zarządca,inna kolejność jak zwał zimowego utrzymania.A jakby się paliło albo karetka była potrzebna?
A dzięki za fotki. Jakiś problem z rozmiarem zdjęć miałem.
Ja jak również większość kierowców była w ciężkim szoku że cos takiego ma miejsce. Jak zrobiłem te fotki to dostałem od panów miłą wiązankę przekleństw oraz od każdego po garści tej substancji na kabinę auta.
A tu odp. na mój email w tej sprawie.
Dzień Dobry
Szanowny Panie
Dziękujemy za zainteresowanie i przekazanie nam informacji o stanie drogi, wszelkie uwagi przekazujemy na bieżąco Wykonawcy, aby usuwał powstałe niedociągnięcia w zimowym utrzymaniu drogi.
Co do sytuacji o której pisze Pan w mailu informuję, że po skontaktowaniu się z Wykonawcą Firmą Park-M sp. z o.o. utrzymującym DW980 na odcinku Jurków – Gromnik, wyłapane przez Pana zdarzenie nie jest standardowym działaniem mającym na celu zwalczanie skutków zimy. Wykonawca wyjaśnił, iż w tym przypadku w celu szybszego usunięcia śniegu i oblodzeń stosował chlorek magnezu, który działa szybciej, skuteczniej, a śnieg po roztopieniu nie zamarza ponownie, dodatkowo materiał ten nie oddziałuje negatywnie na środowisko jak i na karoserię pojazdów. Sposób rozsypywania tego materiału wynikał z faktu, że jest on pakowany w workach po 25 kg i napełnienie piaskarki tym materiałem zajęło by sporo czasu, który można by przeznaczyć na działanie na drodze, jak stało się to w tym przypadku.
Pozdrawiam
Daniel Górecki
RDW Tarnów
----- Original Message -----
From: <[email protected]>
To: <[email protected]>
Sent: Wednesday, January 23, 2013 3:14 PM
Subject: To ma być piaskarka????
Droga nr.980 ok. godz.13.45
Od 4 rano nie potrafili nawet raz posypać solą. I to nie jest pierwszy raz,w
piątek 18.01 koło godz. 12.30 była identyczna sytuacja.
Ja jak również większość kierowców była w ciężkim szoku że cos takiego ma miejsce. Jak zrobiłem te fotki to dostałem od panów miłą wiązankę przekleństw oraz od każdego po garści tej substancji na kabinę auta.
A tu odp. na mój email w tej sprawie.
Dzień Dobry
Szanowny Panie
Dziękujemy za zainteresowanie i przekazanie nam informacji o stanie drogi, wszelkie uwagi przekazujemy na bieżąco Wykonawcy, aby usuwał powstałe niedociągnięcia w zimowym utrzymaniu drogi.
Co do sytuacji o której pisze Pan w mailu informuję, że po skontaktowaniu się z Wykonawcą Firmą Park-M sp. z o.o. utrzymującym DW980 na odcinku Jurków – Gromnik, wyłapane przez Pana zdarzenie nie jest standardowym działaniem mającym na celu zwalczanie skutków zimy. Wykonawca wyjaśnił, iż w tym przypadku w celu szybszego usunięcia śniegu i oblodzeń stosował chlorek magnezu, który działa szybciej, skuteczniej, a śnieg po roztopieniu nie zamarza ponownie, dodatkowo materiał ten nie oddziałuje negatywnie na środowisko jak i na karoserię pojazdów. Sposób rozsypywania tego materiału wynikał z faktu, że jest on pakowany w workach po 25 kg i napełnienie piaskarki tym materiałem zajęło by sporo czasu, który można by przeznaczyć na działanie na drodze, jak stało się to w tym przypadku.
Pozdrawiam
Daniel Górecki
RDW Tarnów
----- Original Message -----
From: <[email protected]>
To: <[email protected]>
Sent: Wednesday, January 23, 2013 3:14 PM
Subject: To ma być piaskarka????
Droga nr.980 ok. godz.13.45
Od 4 rano nie potrafili nawet raz posypać solą. I to nie jest pierwszy raz,w
piątek 18.01 koło godz. 12.30 była identyczna sytuacja.
W tamtym roku początkowo Zawada była posypywana w podobny sposób, z tym że sypali zwykłym piaskiem z solą, no i luksus mieli 2 łopaty na samochodzie. Firma inna niż na zdjęciach, ale nadal odśnieżają, teraz chyba 5 miejscowości w gminie, ale mają już piaskarkę, ale co do umiejętności używania to mam wątpliwości. Drogi nadal składają się z lodu i śniegu pomiędzy koleinami.
Inicjatywa dobra, ale gdzie BHP?
Inicjatywa dobra, ale gdzie BHP?
2250ml 0 Rh+
ten chlorek magnezu je fajny, kiedyś w niemczech trafiłem na taką właśnie paskudną pogodę - oczywiście piaskarek się wyroiło naraz całe stado i zamiast soli sypały spod ogonów jakieś tik-taki - śniegowo-lodowa bryja topniała w oczach
w taką pogodę? w biurze siedzi i sporządza statystykiLabudu pisze:Inicjatywa dobra, ale gdzie BHP?
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
Trochę o technologi odśnieżania, którą przed momentem zaobserwowałem na ul. Lwowskiej. Jedzie sobie pługopiaskarka od strony szpitala, soli z opuszczonym lemieszem (zajeżdża na zatoki przystankowe - pozytywnie ), po czym zawraca na skrzyżwoaniu Lwowska-Starodąbrowska i dalej soląc jedzie w drugą stronę (pługiem odrzuca już błoto). Nawraca na Garbarskiej, czy tam Ochronek i z powrotem jedzie i soli (ulica już dawno czarna), dojeżdża znów do świateł przy Starodąbrowskiej i znów nawraca ( już z podniesionym lemieszem), po czym znowu nawraca na Ochronek i jedzie z powrotem.
Gdzie tu logika? Trzy razy solić czarną drogę? Wiem, powiecie, że jest przy drodze spory minus w temperaturze i może przymarzać, też się zgadzam, ale trzy razy w przeciągu kilku minut?
Gdzie tu logika? Trzy razy solić czarną drogę? Wiem, powiecie, że jest przy drodze spory minus w temperaturze i może przymarzać, też się zgadzam, ale trzy razy w przeciągu kilku minut?
Powszechnie znane jest moje czasami krytyczne stanowisko wobec Magistratu w różnych sprawach ale dzisiaj zostałem mile zaskoczony.
Przed szóstą rano kiedy śniegu jeszcze dużo nie było po ulicach osiedlowych jeździła pługo-solarka. Potem nieźle sypnęło, w końcu zima.
Jakież było moje zaskoczenie kiedy po 15 na ulicach pojawiły się trzy !! traktory z pługami. Ładnie zepchnęli śnieg na pobocza udrażniając drogi.
Szacun dla tych którzy decydowali o takim działaniu.
PS
Z solą nie przyjeżdżajcie, po 1cm warstwie śniegu fajnie się jeździ.
Przed szóstą rano kiedy śniegu jeszcze dużo nie było po ulicach osiedlowych jeździła pługo-solarka. Potem nieźle sypnęło, w końcu zima.
Jakież było moje zaskoczenie kiedy po 15 na ulicach pojawiły się trzy !! traktory z pługami. Ładnie zepchnęli śnieg na pobocza udrażniając drogi.
Szacun dla tych którzy decydowali o takim działaniu.
PS
Z solą nie przyjeżdżajcie, po 1cm warstwie śniegu fajnie się jeździ.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Wczoraj kolo 10 gorka pod nowym szpitalem nie do pokonania dla ciezarowek .
Ostatnio zmieniony 09-02-2015, 08:39 przez Kulfon, łącznie zmieniany 1 raz.
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
GregTrN, mówisz o tym świeżo położonym asfalcie powyżej szpitala?
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD