I znowu podwyżka opłat za parking.

[zack]

Witam
Jako że nigdzie nie mogę znaleźć info o tym postanowiłem założyć temat, przecież niedawno była podwyżka a tu znowu?
Może orientujecie się kiedy zostało to uchwalone?
Cen dokładnych nie mam, ale od 1 stycznia za bilet parkingowy 1h płacimy 2.50PLN.
Nóż się w kieszeni otwiera normalnie.

[lll]

Nikt nie jest zadowolony. Pozostaje nam tylko pamiętać przy najbliższych wyborach, żeby nie głosować na tych, którzy nam to zafundowali, zarówno przez głosy za, wstrzymujące, jak i nieobecność na sali. Nie dajmy się omamić gładkimi słówkami w czasie kampanii wyborczej. Niech idą do roboty nieudacznicy.

[hurricane]

Ja mam na to swój sposób... może niepoprawny, ale skuteczny.

[karamba]

No właśnie. Parkowałem dzisiaj na Kaczkowskiego. W kiosku Pani mnie poinformowała że jest podwyżka kart 1h na 2,5pln ale ceny na karty na 0,5h pozostały bez zmian czyli nadal kosztują 1pln. Więc rozumiem że jak nadal chcę stać godzinę za 2pln to sobie mogę dwie półgodzinne kupić.

[gushman]

Ja mam na to swój sposób... może niepoprawny, ale skuteczny.

Mówisz o parkowaniu tuż za krawędzią miejsca wyznaczonego do parkowania?

[LordRuthwen]

O ile mnie pamięć nie myli w centrum obowiązuje strefa parkowania, więc zgodnie z przepisami, taki manewr może mu tylko zaszkodzić, nie dość, że stoi w strefie bez karty, to jeszcze utrudnia ruch, np stoi a blisko skrzyżowania.

[lll]

jak nadal chcę stać godzinę za 2pln to sobie mogę dwie półgodzinne kupić

też nad tym się zastanawiałem, ale za umysłami naszych radnych nie nadążysz - wszak oni są ponad nami, ich umysły jak sokoły, dostrzegają to, czego my szaraki nie widzimy
(chyba, że akurat są poza salą)

[gushman]

O ile mnie pamięć nie myli w centrum obowiązuje strefa parkowania, więc zgodnie z przepisami, taki manewr może mu tylko zaszkodzić, nie dość, że stoi w strefie bez karty, to jeszcze utrudnia ruch, np stoi a blisko skrzyżowania.

Ale jak rozumiem kontrolerzy kart parkingowych mogą nakładać mandaty tylko na tych, którzy parkują na wyznaczonych miejscach. Czyż nie tak?

[Goscinny]

Nawet w strefie, miejsca za które jest pobierana opłata, muszą być wyznaczone. Nie wszystko w obrębie strefy musi być miejskie. Jak ktos zaparkuje nie łamiąc przepisów, a nie jest to wyznaczony parking - nie mogą od niego żądać opłaty.

[gushman]

No to o tym mówię: że kontroler nakłada mandat za parkowanie w strefie, na miejscu wyznaczonym, ale bez uiszczenia opłaty. Jeżeli ktoś zaparkuje poza miejscami wyznaczonymi albo na terenie prywatnym, to kontroler nie może karać. Wtedy pozostaje Straż Miejska. Prawda?

[Goscinny]

gushman, a dlaczego Straż ma ci dać mandat za prawidłowe parkowanie np. na terenie prywatnym? Albo prawidłowo poza wyznaczonymi miejscami? Na jakiej podstawie?

[gushman]

Za prywatny teren to nie. Chyba, że właściciel się nie zgadza. Ale nie da się chyba parkować prawidłowo poza wyznaczonymi miejscami. Nie prawidłowo w myśl kodeksu drogowego, ale lokalnych przepisów. Oczywiście z pominięciem prywatnych terenów.

[Goscinny]

gushman, pewnie by znalazł parę chodników wystarczająco szerokich żeby wzdłuż zaparkować, zachować przepisową szerokość chodnika (o ile oczywiście nie ma zakazu zatrzymywania się i postoju).

[ad2222]

Starowolskiego po prawej stronie (zatoczki przy murze ogrodów biskupich). Mościckiego obok apteki Melisa. To tak na szybko dwie bezpłatne lokalizacje.

[gushman]

Ale ja nie mówię o kodeksie drogowym a o lokalnym prawie. W strefie możesz parkować tylko na wyznaczonych miejscach. Jeżeli nie jest wyznaczone, to nie możesz, nawet jeżeli chodnik ma 5 metrów (i o ile nie jest prywatny). O co Ciebie chodzi?