Jako że jest to mój pierwszy post -
1. serdecznie wszystkich witam
2. proszę o przesunięcie tematu jeśli jest w nieodpowiednim dziale
A teraz ad rem - byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w w/w firmie; wyszedłem bardzo zbudowany poziomem i ustaleniemi, ale.... za parę godzin lepiej poinformowany kolega sprowadził mnie na ziemię.
a) Rzeczywiście tak kłamią na rozmowie i nie dotrzymują słowa ?
b) Czy naprawdę nie płacą nadgodzin ?
c) jak z kasą ? (stanowisko biurowe - decyzyjne).
d) Jak atmosfera ? Naprawdę takie donosicielstwo ?
e) Rotacja. Podobno pracownicy lecą jak ulęgałki, a jeśli to prawda, to też o czymś świadczy.....
Innymi słowy: rozmawiałem z zatrudnionym tam realistą czy z frustratem ?
Praca w firmie Frukt - warto ?
-
- Archont
- Posty: 833
- Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
- Lokalizacja: zza Dunajca
Heh, jakbym nie miał roboty, to bym nie miał wyboru i brał z pocałowaniem ręki...
Pytanie kieruję bardziej do zatrudnionych, ew. tych którzy mają z tą firmą coś wspólnego (pracuje znajomy, ktoś z rodziny, itp). Bo że w spożywce konkurencja to i bez Forum wiem....
Bo na razie jestem na etapie: "chciałabym a boję się"....
Pytam jeszcze raz: warto ?
Nie wdepnę w g**** jak mawia znajomy ?
Pytanie kieruję bardziej do zatrudnionych, ew. tych którzy mają z tą firmą coś wspólnego (pracuje znajomy, ktoś z rodziny, itp). Bo że w spożywce konkurencja to i bez Forum wiem....
Bo na razie jestem na etapie: "chciałabym a boję się"....
Pytam jeszcze raz: warto ?
Nie wdepnę w g**** jak mawia znajomy ?