To właśnie on jedzie swoim pasem. Tak są wytyczone pasy (znakami poziomymi). A ty chcąc przejechać przez rondo musisz ten jego pas przeciąć, czyli musisz mu ustąpić.farciarzgilmore pisze:Zaznaczę jeszcze raz, wjeżdżając na rondo zastosowałem się do znaku pionowego ustąp pierwszeństwa, natomiast będąc już na rondzie są tylko linie. Teraz się pytam dlaczego ja go mam puszczać skoro on zmienia pas na mój?! Linia na asfalcie w tym momencie jest przerywana.
Linie oczywiście są przerywane. Gdyby były ciągłe to nie miałbyś prawa jechać prosto, bo ciągłej nie wolno ci przecinać w ogóle (poza sytuacjami awaryjnymi).