Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
A no na Urszulańskiej, koło tego nowo budowanego budynku.
http://www.abload.de/image.php?img=mapalcp0w.png a tu dokładnie zaznaczone
http://www.abload.de/image.php?img=mapalcp0w.png a tu dokładnie zaznaczone
No i mamy kolejne nowości w sprawie tragicznego wypadku.Jela pisze:Gdzie jest ten pankowal, jakieś namiary ? Może jednak ja mu położę mózg na ulicy ? Na tym się skończy i będzie bezpieczniej ?
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... la-zarzutyPrzejechała chłopców na pasach. Usłyszała zarzuty
Do 12 lat więzienia grozi 20-letce, która śmiertelnie potrąciła na przejściu dla pieszych dwóch nastolatków.
Prowadziła auto za szybko i pod wpływem narkotyku.
Do tragedii doszło w środę po południu w miejscowości Kozy (Śląskie). Rozpędzony peugeot uderzył w przechodzących przez jezdnię na pasach dwóch chłopców, którzy wracali ze szkoły.
11-latek zmarł na miejscu podczas próby reanimacji. Jego o rok młodszy kolega w stanie ciężkim trafił do szpitala. Lekarzom nie udało się go uratować. Zmarł późnym wieczorem.
W piątek kobieta usłyszała zarzuty umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa i doprowadzenia do wypadku. Rzeczniczka bielskiej prokuratury okręgowej Małgorzata Borkowska poinformowała, że w jej organizmie wykryto amfetaminę.
tj
Tak na marginesie, 12 lat za dwie śmiertelne ofiary czyli 6 lat za osobę. Kpina!!
A Palikot, Rozenek, Biedroń i inni żądają dostępu do narkotyków. Może podjadą do rodziców tych chłopców i porozmawiają z nimi?
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Lobby kierowców jest skuteczne. 
Nie ten paragraf powinna usłyszeć. Powinno tam być coś o świadomym zamiarze zabicia człowieka. Zrealizowanym zresztą. Obojętne kim był ten człowiek. Tutaj - wypadek. Tak jak napisałem, z przyjemnością upoluję kilku Pankowali i nie będę miał litości nad takimi panienkami. To też będzie wypadek ? Posiadasz samochód, wypadek. Posiadasz broń, dożywocie.
Nieprawda, świadome działanie. Itd, itp.
Nie ten paragraf powinna usłyszeć. Powinno tam być coś o świadomym zamiarze zabicia człowieka. Zrealizowanym zresztą. Obojętne kim był ten człowiek. Tutaj - wypadek. Tak jak napisałem, z przyjemnością upoluję kilku Pankowali i nie będę miał litości nad takimi panienkami. To też będzie wypadek ? Posiadasz samochód, wypadek. Posiadasz broń, dożywocie. Nieprawda, świadome działanie. Itd, itp.
Zając najlepszy jest w śmietanie.
Opornik - piszesz głupoty. Sam jestem zwolennikiem legalizacji "miękkich" narkotyków - po za tym proponuję Byś zaczął kampanię by zakazać alkoholu. Bo po wódzie ginie dzisiątki tysięcy ludzi więcej niz po dragach. Każdy poważny wypadek skutkuje badaniem krwi - Wejdź na stronę GUS i sprawdź ile osób zginęło po "wódzie" a ilu po dragach.
Jak rozumiem - jak by byla pijana lub trzeźwa to Byś nie miał nic do powiedzenia?
Nie ważne PO CZYM jedziemy - ważne, by nie siadać za kółko po niczym, nawet wtedy gdy jesteśmy zmęczeni.
I na koniec Opornik - NIE KŁAM - Palikot NIGDY nie chcial legalizacji twardych - chciał by nie karać za małe ilości - a marichuana to nie amfa - a legalizować chciał marysię.
Jak rozumiem - jak by byla pijana lub trzeźwa to Byś nie miał nic do powiedzenia?
Nie ważne PO CZYM jedziemy - ważne, by nie siadać za kółko po niczym, nawet wtedy gdy jesteśmy zmęczeni.
I na koniec Opornik - NIE KŁAM - Palikot NIGDY nie chcial legalizacji twardych - chciał by nie karać za małe ilości - a marichuana to nie amfa - a legalizować chciał marysię.
9000 ml A Rh-
Co to ..... jest.
Mózg od sterydów wyssało.
Nie rozumie nic.
Jak można łączyć przejazd w specyficznych warunkach na czerwonym z rozjechaniem kogoś na przejściu dla pieszych - przejście bez sygnalizacji.
Sygnał żółty to zakaz wjazdu za sygnalizator , przepisy dopuszczają złamanie tego zakazu gdyby zatrzymanie miało się odbyć z gwałtownym hamowaniem.
Czerwony to zakaz wjazdu za sygnalizator.
Jak przepisami dopuszczono niestosowanie się do zakazu wjazdu za sygnalizator to nie ma znaczenia czy zakaz pochodzi z przepisu przy żółtym , czy czerwonym.
Zakaz to zakaz.
Kazali jechać to jedziem.
Ale to ja piszę sam do siebie bo taki Jela ma mocno ograniczoną zdolność percepcji i nic z tego nie pojmie.
Zresztą z całego wątku nic nie pojął - to dobitnie widać po wnioskach jakie wyciąga.
Wnioski jak wnioski, ale ta jego skoroś do działania.
add222
Taż pisałem ci o prędkości bezpiecznej, cytowałem za ciebie przepis, objaśniłem ci o co w nim chodzi, a Ty dalej swoje.
Mózg od sterydów wyssało.
Nie rozumie nic.
Jak można łączyć przejazd w specyficznych warunkach na czerwonym z rozjechaniem kogoś na przejściu dla pieszych - przejście bez sygnalizacji.
Sygnał żółty to zakaz wjazdu za sygnalizator , przepisy dopuszczają złamanie tego zakazu gdyby zatrzymanie miało się odbyć z gwałtownym hamowaniem.
Czerwony to zakaz wjazdu za sygnalizator.
Jak przepisami dopuszczono niestosowanie się do zakazu wjazdu za sygnalizator to nie ma znaczenia czy zakaz pochodzi z przepisu przy żółtym , czy czerwonym.
Zakaz to zakaz.
Kazali jechać to jedziem.
Ale to ja piszę sam do siebie bo taki Jela ma mocno ograniczoną zdolność percepcji i nic z tego nie pojmie.
Zresztą z całego wątku nic nie pojął - to dobitnie widać po wnioskach jakie wyciąga.
Wnioski jak wnioski, ale ta jego skoroś do działania.
add222
Taż pisałem ci o prędkości bezpiecznej, cytowałem za ciebie przepis, objaśniłem ci o co w nim chodzi, a Ty dalej swoje.
Swoje, to znaczy? Napisałem tylko, że jak dla Ciebie prędkość bezpieczna to 30 kmh, to tyle masz jechać. Prędkość bezpieczna zależy od predyspozycji kierowcy, stanu technicznego pojazdów, natężenia ruchu na drodze. Też Ci to napisałem wcześniej, a Ty dalej swoje.pankowal pisze:objaśniłem ci o co w nim chodzi, a Ty dalej swoje.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Ty a gdzie pisze że w tej prędkości bezpiecznej masz uwzględnić warunki: wstawili sygnalizację i podnieśli prędkość dopuszczalną do 70 km/h.
Te warunki powodują że zamiast jechać to 50 km/h ty Ty posuwasz 45 w porywach - jak napisałeś.
Ja jadę 70 km/h zgodnie z zaleceniem drogowców - pisałem o tym- więc co mi wmawiasz że ja mam jechać 30 km/h
Sygnalizacja jest przez drogowców dostosowana do tych 70 km/h.
Ty jesteś wyznawcą stosowania się do zakazu wjazdu za sygnalizator pomimo uchylenia tego zakazu.
Weź się do kupy i nie kręć za ogon kotem.
Te warunki powodują że zamiast jechać to 50 km/h ty Ty posuwasz 45 w porywach - jak napisałeś.
Ja jadę 70 km/h zgodnie z zaleceniem drogowców - pisałem o tym- więc co mi wmawiasz że ja mam jechać 30 km/h
Sygnalizacja jest przez drogowców dostosowana do tych 70 km/h.
Ty jesteś wyznawcą stosowania się do zakazu wjazdu za sygnalizator pomimo uchylenia tego zakazu.
Weź się do kupy i nie kręć za ogon kotem.
pankowal kiedy dotrze do Twojego mózgu bez sterydów ponoć, że nikt Ci nie każe jechać. Twoim pierwszym i najważniejszym obowiązkiem jest ocena sytuacji. Piszę to tylko dlatego, że ktoś inny czytając ten wątek przez chwilę pomyśli i może kilka "wypadków" mniej. Może tak spróbujesz latać albo pływać ? Albo innych sportów ekstremalnych ? No popatrz sobie jakie są restrykcje :
Additional Notes:
CERTIFICATES
Please note that you must travel to all vessels with your original documents. Failure to do so will result in you being returned home.
- Valid Survival
- Valid Medical
- Passport, valid for at least 6 months after date of entry to country.
- Valid visa, if required
- Valid Seamans Card and/or Discharge Book, if held.
Dlatego ja jeszcze żyję a tych dwóch chłopców już nie.
To dotyczy tych zawodów jakie wspomniałem, nazwy dokumentów nieco inne.
Masz cokolwiek takiego ? A może ciężarówkę możesz prowadzić ? Autobus, tramwaj, pociąg, samolot ? Pochwal się. A może idzie o traktor ?
Additional Notes:
CERTIFICATES
Please note that you must travel to all vessels with your original documents. Failure to do so will result in you being returned home.
- Valid Survival
- Valid Medical
- Passport, valid for at least 6 months after date of entry to country.
- Valid visa, if required
- Valid Seamans Card and/or Discharge Book, if held.
Dlatego ja jeszcze żyję a tych dwóch chłopców już nie.
To dotyczy tych zawodów jakie wspomniałem, nazwy dokumentów nieco inne.
Masz cokolwiek takiego ? A może ciężarówkę możesz prowadzić ? Autobus, tramwaj, pociąg, samolot ? Pochwal się.
A może idzie o traktor ?Zając najlepszy jest w śmietanie.