[Teatr] Spektakle w Solskim - informacje prasowe

Dzieje się coś ciekawego w mieście? Jakiś koncert, wystawa - może Clooney przyjechał do miasta? Przeczytałeś dobra książkę, może film niezły widziałeś? Napisz o tym!
ODPOWIEDZ

neya3
Prytan
Posty: 126
Rejestracja: 06-11-2010, 17:15
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: neya3 »

Dorota1975 pisze:
neya3 pisze:dołożę jeszcze jedno pytanie, bilety kupujesz, czy dostajesz zaproszenie?

Nooo, o to chodziło, ale chciałam delikatnie :P

Oczywiście, rozmawiamy o spektaklach w tarnowskim teatrze.
ja nie jestem delikatna :) ale Kuba, czy poza premierami chodzisz do teatru? czyli wracając do mojego pytania, sam z siebie kupujesz bilet?
ona jest jak skórzany pasek- niby cienki, a w rękach nie rozerwiesz. A gdybyś się na nim powiesił to też wytrzyma/ A. Sapkowski/


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

Bo zaraz wyjdzie na to, ze jestesmy zawistne zazdrosne zołzy, ktorym nikt zaproszen nie przysyla ;)
Nie ma sie co czepiac Kuby; daja - to korzysta;
Czepiac by sie nalezalo teatru, ze holduje takiemu procederowi na skale, powiedzmy, zbyt masowa ;)


Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3060
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

Kiedy trzeba to kupuję, a kiedy dostaję zaproszenie to nie kupuję. Być może za często obcuję ze środowiskiem teatru i ten świat jest mi bliższy. Więc nie wstydzę się tego, że zostaję zapraszany. W Warszawie, w Krakowie, czy w Tarnowie.

Dorotko, wracając do Twojego delikatnego pytania. Odpowiem, bywam w teatrze także poza premierą. Poza premiera widziałem choćby "czego nie widać". Nie widziałem jeszcze "Jednorękiego", choć wcześniej chciałem go obejrzeć w Krakowie w Teatrze Barakkah, bo Anna Nowicka i Monika Kufel robiły go wcześniej od naszego Teatru. ( też mnie zapraszały ) Później wybiorę się i u nas.

Ps. Jeśli Azoty dają kasę to czemu się dziwicie, że liczą na pule karnetów??
Pss Radni z tego co wiem, nie dostali karnetów.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


Dorota1975
Rhetor
Posty: 2028
Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
Lokalizacja: TARNÓW

Post autor: Dorota1975 »

sainte_nitouche pisze:Bo zaraz wyjdzie na to, ze jestesmy zawistne zazdrosne zołzy, ktorym nikt zaproszen nie przysyla
Zołzy jak zołzy, ale czasami widzę przy okazji różnych imprez biletowanych osoby, które przyszły, bo dostały zaproszenie i łatwo zauważyć, że wydarzenie niewiele ich interesuje, a bardziej to, by ładnie wypaść na fotkach Topola... nóż się w kieszeni otwiera...


Kuba, mówią, że tarnowski "Jednoręki..." drewniany bardzo... już kilka osób podzieliło się ze mną taką opinią. Tekst ok, ale ponoć fatalnie zagrany.

Jakub Kwaśny pisze:Ps. Jeśli Azoty dają kasę to czemu się dziwicie, że liczą na pule karnetów??
Sponsor daje, sponsor żąda :) I wszyscy kochają teatr.


neya3
Prytan
Posty: 126
Rejestracja: 06-11-2010, 17:15
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: neya3 »

Jakub Kwaśny pisze:Kiedy trzeba to kupuję, a kiedy dostaję zaproszenie to nie kupuję. Być może za często obcuję ze środowiskiem teatru i ten świat jest mi bliższy. Więc nie wstydzę się tego, że zostaję zapraszany. W Warszawie, w Krakowie, czy w Tarnowie.
i o to mi chodziło :) dobrze, że nie korzystasz tylko z zaproszeń, ale z własnej kieszeni też wyciągasz pieniądze.
Dorota1975 pisze:Kuba, mówią, że tarnowski "Jednoręki..." drewniany bardzo... już kilka osób podzieliło się ze mną taką opinią. Tekst ok, ale ponoć fatalnie zagrany.
gra Tomasza Wiśniewskiego mi się nie podoba, nie umiem się przekonać do gry tego aktora, za to Kamil Urban robi taką komedię, że przyćmiewa pozostałych :)
ona jest jak skórzany pasek- niby cienki, a w rękach nie rozerwiesz. A gdybyś się na nim powiesił to też wytrzyma/ A. Sapkowski/


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

>>> widzę przy okazji różnych imprez biletowanych osoby, które przyszły, bo dostały zaproszenie i łatwo zauważyć, że wydarzenie niewiele ich interesuje, a bardziej to, by ładnie wypaść na fotkach >>>

I o tym wlasnie mowie; ze taki 'widz' to nigdy z wlasnej woli teatru nie odwiedzi; i nie interesuje go, co sie w tetrze dzieje' zaprosza - polezie; nie zaprosza - zapomni o kulturze :)
I tylko jakos Teatr tego zrozumiec nie chce.
I ze nie o takiego 'widza' trzeba zadbac.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

sainte_nitouche pisze:I ze nie o takiego 'widza' trzeba zadbac.
A może Teatr chce przekonać nieprzekonanych? Jakby tak chociaż co trzeci kiedyś potem sam bilet kupił - już by coś z tego było.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


neya3
Prytan
Posty: 126
Rejestracja: 06-11-2010, 17:15
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: neya3 »

sainte_nitouche pisze:>>> widzę przy okazji różnych imprez biletowanych osoby, które przyszły, bo dostały zaproszenie i łatwo zauważyć, że wydarzenie niewiele ich interesuje, a bardziej to, by ładnie wypaść na fotkach >>>

I o tym wlasnie mowie; ze taki 'widz' to nigdy z wlasnej woli teatru nie odwiedzi; i nie interesuje go, co sie w tetrze dzieje' zaprosza - polezie; nie zaprosza - zapomni o kulturze :)
I tylko jakos Teatr tego zrozumiec nie chce.
I ze nie o takiego 'widza' trzeba zadbac.

dają źle, nie dają też. trudno sprawdzać, kto dostaje, niestety. sama byłam świadkiem jak przyszło dwóch ktosiów na Małego Księcia, ale gdy zobaczyli, że są dzieci (o zgrozo! dzieci na Małym Księciu!!) to powiedzieli, że na takie coś to nawet z zaproszeniem nie pójdą, "zakładówki" też nie lepsze, ale to chyba od człowieka wszystko zależy.
skoro ludzie z teatru czytają forum to może podpowiedzmy jak mogą lepiej zadbać o widza, który idzie z własnej, nieprzymuszonej woli
ad2222 pisze:
sainte_nitouche pisze:I ze nie o takiego 'widza' trzeba zadbac.
A może Teatr chce przekonać nieprzekonanych? Jakby tak chociaż co trzeci kiedyś potem sam bilet kupił - już by coś z tego było.
takie już zadanie publicznego teatru, ma być dla wszystkich
Ostatnio zmieniony 30-09-2012, 18:16 przez neya3, łącznie zmieniany 1 raz.
ona jest jak skórzany pasek- niby cienki, a w rękach nie rozerwiesz. A gdybyś się na nim powiesił to też wytrzyma/ A. Sapkowski/


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

A może Teatr chce przekonać nieprzekonanych>>
>>

Moze; tylko ze w ten sposob zniecheca tych, ktorych przekonywac nie trzeba.

I owszem, ma byc dla wszystkich; ale poki co - zbyt czesto (zwlaszcza przy okazji wyjatkowo dobrych, 'przyjezdnych' spektakli)- jest dla wybranych
:roll:


Autor tematu
Teatr Tarnów -
Archont
Posty: 563
Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Teatr Tarnów - »

Szanowni Państwo,

Talia to okres gdy biuro organizacji i kasa "obrywa" od osób zawiedzionych brakiem biletów - tak że aż nas mówiąc obrazowo - uszy pieką :(.
A znając tą sprawę od kuchni - trudno się zgodzić z zarzutami. Np.
- dla sponsorów jest przeznaczana minimalna liczba biletów (są to zobowiązania wynikające z samej idei mecenatu/sponsoringu imprez kulturalnych przez firmy)
- bilety grupowe finansowane z funduszu świadczeń socjalnych zostały ograniczone do minimum (wprowadzone zostały limity)/ zresztą ten problem jest mocno demonizowany... :(
- prowadzona jest sprzedaż karnetów - co pozwala kupującym na pewne oszczędności (w tym roku sprzedaż karnetów to przeciętnie 60 sztuk na każda godzinę)
- sala liczy 290 miejsc. Łatwo przeliczyć, że po odjęciu karnetów ubywa dosyć znacznie miejsca. Do tego naprawdę niewielka pula dla sponsorów. A pozostałe bilety są przeznaczane do sprzedaży gotówkowej.
- trudno odmówić komuś sprzedaży biletów kto pomimo limitów dla klientów indywidualnych ustawi się kilkakrotnie w kolejce.
Dlatego też pod 2-3 dniach sprzedaży pojawiła się informacja że biletów na część spektakli brak (w przypadku np. "Mayday"(prezentowanego dwukrotnie), "Księżyc i magnolie" prezentowanego tylko jednokrotnie - biletów zabrakło jeszcze szybciej).
Równocześnie można mówić o pewnej przewrotności części kupujących - chcących zakupić bilety tylko na tytuły z obsadą z Warszawy. A przecież Festiwal to przegląd spektakli z całej Polski i taka jest jego idea (w ubiegłym roku Festiwal wygrał Bóg mordu z Krakowa).
Trudno jest również mieć pretensje że w pewnym momencie panie kasjerki odpowiadały z pamięci - że bilety są dostępne np tylko na 3 spektakle. Tą formułkę wypowiadały kilkadziesiąt razy dziennie zarówno do osób przy okienku, jak i telefonicznie. Sam tak robiłem...

Równocześnie co warto zauważyć część osób które dokonały rezerwacji w pierwszych dniach w kolejnych je zwalniała i ta procedura również blokowała bilety - jednak część osób, które wykazały się cierpliwością lub miała szczęście zakupiła bilety ze zwrotów lub zwolnionych rezerwacji. Podobnie stało się z rezerwacjami nieodebranych karnetów. Trudno również oczekiwać, by np po tygodniu, dwóch, trzech a nawet miesiącu dostępne były bilety na najpopularniejsze tytuły - to źle by świadczyło o biurze organizacji.
Jako ciekawostkę moge podać że np. w piątek jeden z klientów zakupił np. bilet na Księżyc i magnolie. W minionym tygodniu pojawiały się osoby oddające w komis pojedyncze bilety na niektóre spektakle.

Ze swojej strony polecam również możliwość zakupu biletów w dniu spektaklu na wolne miejsca. To właściwie ostatni sposób na to by zakupić bilety nawet na najbardziej oblegane spektakle.

Co do pozostałych uwag - staramy się być bardziej dostępni dla widzów - więcej gramy, powstają nowe spektakle. To również przekłada się w perspektywie czasu na większą liczbę widzów w teatrze np. z 35 tysięcy do 60 tysięcy w minionym sezonie, na większe wpływy do kasy teatru. A trzeba mieć cały czas na uwadze że sala teatru to 290 miejsc (a potencjalnych widzów w regionie nawet 400 tysięcy). Dla nas każdy widz jest miłym i oczekiwanym widzem - nie ważne czy jest to klient z zakładu pracy, urzędu, szkoły, UTW - każdy z nich za bilety płaci.
Ideą istnienia teatru jest też wychowanie widza, od tego teoretycznie najmłodszego, ale również nie możemy odrzucać widza, który z różnych względów nie mógł częściej korzystać z naszych usług wcześniej. Naszym zadaniem jest sprawić, by zaczął pojawiać się regularnie, na spektaklach repertuarowych (a nie tylko impresaryjnych - bo na taki spektakl można się zawsze wybrać do ich macierzystego teatru).

Dziękujemy za wszelkie uwagi i propozycje kierowane pod naszym adresem - jest to lektura, która pozwala zrozumieć jak jesteśmy postrzegani w środowisku lokalnym.

Z poważaniem
K. Bogusz
Ostatnio zmieniony 01-01-1970, 02:00 przez Teatr Tarnów -, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

małopolska2
Archont
Posty: 521
Rejestracja: 20-12-2010, 18:24

Post autor: małopolska2 »

A trzeba mieć cały czas na uwadze że sala teatru to 290 miejsc
Trzeba było o tym pomyśleć przed niepotrzebnym remontem a nie teraz nie wiadomo po co narzekać.
My mieszkańcy Tarnowa, bardzo przepraszamy, że od czasu do czasu mamy ochotę zobaczyć prawdziwy teatr (sztukę) gdy przyjeżdżają zespoły teatralne z innych miast w Polsce, nic się władze teatru nie martwcie , zaproszeni goście pojadą i już nikt na tarnowskie spektakle nie przyjdzie, wszystko wróci do normy!

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

małopolska2 pisze:zaproszeni goście pojadą i już nikt na tarnowskie spektakle nie przyjdzie, wszystko wróci do normy!
Oby Twoje słowa w gó...o się obróciły ale obawiam się, że masz rację. No i miejsca wolne się znajdą bo socjalka w zakładach przestanie działać. Wraz z końcem darmochy, skończy się tłok.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Autor tematu
Teatr Tarnów -
Archont
Posty: 563
Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Teatr Tarnów - »

małopolska2 pisze:
A trzeba mieć cały czas na uwadze że sala teatru to 290 miejsc
Trzeba było o tym pomyśleć przed niepotrzebnym remontem a nie teraz nie wiadomo po co narzekać.
My mieszkańcy Tarnowa, bardzo przepraszamy, że od czasu do czasu mamy ochotę zobaczyć prawdziwy teatr (sztukę) gdy przyjeżdżają zespoły teatralne z innych miast w Polsce, nic się władze teatru nie martwcie , zaproszeni goście pojadą i już nikt na tarnowskie spektakle nie przyjdzie, wszystko wróci do normy!
Drogi przyjacielu...
Nie wiem czy masz informację nt tego ile sala teatralna liczyła w Solskim przed remontem... Wg moich informacji - 293 miejsca. Aktualnie jest to 290 miejsc + 6 miejsc dla osób niepełnosprawnych. Które mogą być zastąpione dostawkami. Więc dlaczego tak straszliwie rozdzierasz szaty? Jeżeli chcesz obejrzeć spektakle impresaryjne to proponuję co jakiś czas wybrać się do Centrum Sztuki Mościce - sala liczy 599 miejsc. CSM realizuje projekt Wieczory Teatralne.

Co do drugiej części wypowiedzi - jak widać nie dysponujesz ponownie żadnymi informacjami nt frekwencji w Teatrze im. L. Solskiego. W związku z tym chciałbym cię poinformować, że w sezonie 2011/2012 było to 60 tysięcy widzów. Można to również porównać z latami wcześniejszymi. Jeżeli będziesz zainteresowany przedstawię ci takie dane - będziesz mógł się wtedy wypowiedzieć nt frekwencji oraz podzielić się przewidywaniami, czy widzowie będą chodzić do Solskiego czy też nie....

Warto zauważyć, że frekwencje buduje się przez częstotliwość gry, a nie tylko jednorazowe wydarzenia. Również warto zainteresować się zakupem biletów w momencie rozpoczęcia sprzedaży, a nie tylko regularnie zgaszać uwagi gdy ona dobiega końca...
Dla rozładowania sytuacji na koniec pozwolę sobie przytoczyć dowcip - obrazujący w pewien sposób tą sytuację: Pewien człowiek wiele lat modlił się do Boga o główną wygraną na loterii. Pewnego dnia niebiosa otworzyły się i Bóg przemówił: Daj mi szansę. Kup los!

Z powazaniem
K Bogusz


Autor tematu
Teatr Tarnów -
Archont
Posty: 563
Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Teatr Tarnów - »

opornik pisze:
małopolska2 pisze:zaproszeni goście pojadą i już nikt na tarnowskie spektakle nie przyjdzie, wszystko wróci do normy!
Oby Twoje słowa w gó...o się obróciły ale obawiam się, że masz rację. No i miejsca wolne się znajdą bo socjalka w zakładach przestanie działać. Wraz z końcem darmochy, skończy się tłok.
Równie drogi oporniku...
Na jakiej podstawie wyciągasz swoje wnioski dotyczące frekwencji? Dokumentach kasowych? Wizji lokalnej przed spektaklami? Bo jak sadzę mógłbyś się pozytywnie rozczarować frekwencją... Bo z tym co piszesz ma niewiele wspólnego...
Na tym by sala była pełna pracuje kilka osób - warto ich prace docenić, a nie lekceważyć...
Również nie przeceniałbym "mitycznych" w ustach niektórych środków z funduszu socjalnego. Sa to zazwyczaj dosyć skromne środki przeznaczane w większości przypadków na cele inne niż zakup biletów. Ale lepiej to brzmi i trudno to zweryfikować. A i można jeszcze pognębić "niewyrobionego widza", który ośmiela się kupić bilety do teatru - wykazując się cierpliwością w dążeniu do tego by jednak ten bilet kupic i przyjść do Teatru Solskiego - nie tylko na spektakle impresaryjne.

Z poważaniem
K. Bogusz


Autor tematu
Teatr Tarnów -
Archont
Posty: 563
Rejestracja: 29-03-2011, 16:23
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Teatr Tarnów - »

http://www.teatr.tarnow.pl/galleries/view/35 - TALIA 2012 - dzień 2, 3 i 4

ODPOWIEDZ