MPEC osiąga najwyższe zyski w mieście dzięki podwyżkom
MPEC osiąga najwyższe zyski w mieście dzięki podwyżkom
Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej osiągnęło zysk netto w wysokości ponad 5 mln zł. Rezultat ten był wyższy o 41,5% od wypracowanego w pierwszym półroczu 2011 roku.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
To może opłaty w dół?
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Przyjdzie zaraz Ravir i będzie o złodziejach gadał, bo po latach subsydiowania zaczął płacić tak, jak reszta miasta
Szkoda tylko, że w artykule nie podano na czym MPEC wygenerował ten zysk - wszyscy od razu zakładają, że na sprzedaży ciepła.
krzychu, dziwnym trafem jest kolejka do założenia centralnej ciepłej wody - chyba do roku 2014 już terminy są zajęte. Durni ci ludzie muszą być, że rezygnują z tanich piecyków gazowych i idą do "monopolisty", prawda?
Szkoda tylko, że w artykule nie podano na czym MPEC wygenerował ten zysk - wszyscy od razu zakładają, że na sprzedaży ciepła.
krzychu, dziwnym trafem jest kolejka do założenia centralnej ciepłej wody - chyba do roku 2014 już terminy są zajęte. Durni ci ludzie muszą być, że rezygnują z tanich piecyków gazowych i idą do "monopolisty", prawda?
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Goscinny, jest tylko jedno ALE, założyłem gdzieś w maju ciepłą wodę z MPEC i jak wcześniej płaciłem po 180 zł za gaz/2 miesiące, zaczęły przychodzić rachunki po 60 zł... obecnie przychodzą po 80... miesięcznie, czego ja nie potrafię zrozumieć, normalnie nijak mi się to w głowie nie mieści jak to możliwe.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
W grę wchodzi jeszcze wygoda i bezpieczeństwo. Nie wiem czy istnieje możliwość w mieszkaniu spółdzielczym zrezygnowania z MPECU? Bo jeśli nie to swoisty narzucony monopol, gorszy nawet od KRRITV bo tam można złożyć oświadczenie o nieposiadaniu odbiornika i nie trzeba płacić, a tu?Goscinny pisze:Durni ci ludzie muszą być, że rezygnują z tanich piecyków gazowych i idą do "monopolisty", prawda?
I ostatnia sprawa - każdy monopolista najpierw eliminuje konkurencje nawet cenami dumpingowymi, a potem, gdy ma już rynek to narzuca swoje prawa. Do dzisiaj nie usłyszałem sensownego wytłumaczenia tegorocznych podwyżek.
LordRuthwen, a to już idź do Spółdzielni pytać - u mojej mamy cwaniaki co chwila podnoszą opłaty za ogrzewanie i zawsze mówią, że to MPEC, choć MPEC podwyżek nie robił. Oni (spółdzielnia) sobie dorzucają jakieś dziwne opłaty i ciągną z tego niezłą kasę
lll, oczywiście, że można się odłączyć. Ale musi to cały blok zrobić - instalacje są robione pionami i jakby jedna osoba chciała się odciąć, to trzeba by przerabiać instalację u niej i w pionach. Tak samo jak cały blok podpina się do CCW (cały czyli więcej niż 50% ludzi deklaruje że się przepina).
Z tego co pamiętam, to na XXV-lecia był taki blok, co się odpiął od MPEC i zrobili sobie centralny kocioł gazowy "bo taniej". Po dwóch czy trzech latach przypięli się z powrotem do MPEC, bo okazało się, że jednak taniej nie było pomimo zapewnień gości "od gazu". Wtopili niezłą kasę na kocioł i potem drugą na instalację węzła zasilanego z sieci MPEC.
A czy mieszkanie spółdzielcze = Twoja własność? Wydaje mi się, że nie.
Mam: - Te podwyżki są konsekwencją drastycznego wzrostu cen węgla i gazu. Węgiel zdrożał o 24 proc., a gaz w przeciągu roku o 27 proc.
http://www.tarnow.net.pl/index.php?poka ... c&id=12865
lll, oczywiście, że można się odłączyć. Ale musi to cały blok zrobić - instalacje są robione pionami i jakby jedna osoba chciała się odciąć, to trzeba by przerabiać instalację u niej i w pionach. Tak samo jak cały blok podpina się do CCW (cały czyli więcej niż 50% ludzi deklaruje że się przepina).
Z tego co pamiętam, to na XXV-lecia był taki blok, co się odpiął od MPEC i zrobili sobie centralny kocioł gazowy "bo taniej". Po dwóch czy trzech latach przypięli się z powrotem do MPEC, bo okazało się, że jednak taniej nie było pomimo zapewnień gości "od gazu". Wtopili niezłą kasę na kocioł i potem drugą na instalację węzła zasilanego z sieci MPEC.
A czy mieszkanie spółdzielcze = Twoja własność? Wydaje mi się, że nie.
To ja ci podam jedną. Wzrost cen węgla chyba o 20% w stosunku do poprzednich.lll pisze:Do dzisiaj nie usłyszałem sensownego wytłumaczenia tegorocznych podwyżek.
Mam: - Te podwyżki są konsekwencją drastycznego wzrostu cen węgla i gazu. Węgiel zdrożał o 24 proc., a gaz w przeciągu roku o 27 proc.
http://www.tarnow.net.pl/index.php?poka ... c&id=12865
Goscinny - z miesiąc temu dostałem propozycję od MPEC'u - Ciepła Woda Użytkowa - 22 zł/m3.
Biorąc pod uwagę, że miesięcznie mi "schodzi" 5 m3 - płacił bym 110 zł miesięcznie - za gaz łącznie z gotowaniem płacę 50 - 60 zł miesięcznie.
Powiedz mi Goscinny czy nie mam racji? Za 66 m2 w bloku płacę za ogrzewanie cały rok 300 zł - a z informacji na stronie MPEC - nasz blok mieści się w środku stawki - jeśli chodzi o ocieplenie.
Więc Goscinny proponuję dalej wychwalaj MPEC - w tym roku chcą poraz kolejny podnieść cenę, więc będziesz bardzo szczęśliwy, że im bulisz jak za zboże.
Co do odcinania to gów... prawda - w prosty sposób można przeliczyć ile ciepła emitują rury pionu CO "idące" przez moje mieszkanie, i za to był płacił - sam bym sobie ogrzał mieszkanie gazem, znacznie taniej.
A co do bezpieczeństwa : mam zamontowany czujnik Tlenku Węgla i Gazu - oraz dwa razy do roku sprawdzam piecyk i kuchenkę.
Biorąc pod uwagę, że miesięcznie mi "schodzi" 5 m3 - płacił bym 110 zł miesięcznie - za gaz łącznie z gotowaniem płacę 50 - 60 zł miesięcznie.
Powiedz mi Goscinny czy nie mam racji? Za 66 m2 w bloku płacę za ogrzewanie cały rok 300 zł - a z informacji na stronie MPEC - nasz blok mieści się w środku stawki - jeśli chodzi o ocieplenie.
Więc Goscinny proponuję dalej wychwalaj MPEC - w tym roku chcą poraz kolejny podnieść cenę, więc będziesz bardzo szczęśliwy, że im bulisz jak za zboże.
Co do odcinania to gów... prawda - w prosty sposób można przeliczyć ile ciepła emitują rury pionu CO "idące" przez moje mieszkanie, i za to był płacił - sam bym sobie ogrzał mieszkanie gazem, znacznie taniej.
A co do bezpieczeństwa : mam zamontowany czujnik Tlenku Węgla i Gazu - oraz dwa razy do roku sprawdzam piecyk i kuchenkę.
9000 ml A Rh-
Ja w mieszkaniu mam ogrzewanie gazoweRavir pisze:będziesz bardzo szczęśliwy, że im bulisz jak za zboże.
Podaj mi ten prosty sposób - przecież rury mają różną temperaturę w zależności od temperatury na zewnątrz, więc to nie jest takie banalne. A po drugie - już widzę, jak Spółdzielnia przelicza ile ciepła pobierasz przez te rurki - im się pionów nie chce odpowietrzać, a co dopiero takie przelicznikiRavir pisze:w prosty sposób można przeliczyć ile ciepła emitują rury pionu CO
Co do ogrzewania gazem i CO - akurat mam bardzo dobre porównanie.
Kolega mieszka w bloku ogrzewanym przez MPEC. Ma własny licznik ciepła (nie żadne cudeńka na kaloryferach, tylko licznik GJ).
Mieszkania mamy w zasadzie identyczne - różnica jest 1m. Bloki wybudowane w podobnej technologii, w podobnym czasie. Mieszkania też podobnie usytuowane.
Ja gazu używam do ogrzewania i wody (kuchnia na prąd). On ma CO i CCW. U mnie wyszło więcej miesięcznie, patrząc na cały rok.
Co ciekawe, on zużywa więcej wody miesięcznie ode mnie, temperatury w mieszkaniach mamy podobne w zimie. No i ja musiałem zapłacić jeszcze za kocioł i coroczne przeglądy, on tego nie ma.
Wiadomo, że to nie jest miarodajny test, ale jakiś zawsze Najlepszy byłby taki, że w jednym bloku ktoś ma np. ciepłą wodę z MPEC a inny gazowe i podobne zużycie wody.
nie bierzecie jeszcze pod uwagę tego, że z dostawcą ciepła można negocjować rozmaite warunki a potem w rozmaity sposób obciążać tym lokatorów - całkiem możliwe, że w przyzwoicie zarządzanym budynku zakup ciepła hurtem może się opłacić a większa spółdzielnia (mimo tego, że ciepło kupi na pewno o wiele taniej niż jeden budynek) doliczy do tego jeszcze 20 opłat, które - połączone ze stratami w źle konserwowanej sieci, grzaniem klatek schodowych do temperatury pokojowej etc. - sprawią, że ludzie finalnie zapłacą za ciepełko w M3 tyle ile za okazałą willę :/
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
Re: MPEC osiąga najwyższe zyski w mieście dzięki podwyżkom
Przepraszam, że odgrzewam kotleta ale teraz i moje mieszkanko dopadła ciepła woda z mpcu.
Pomijam fakt, że na pewno bezpiecznie. Z wygodą na dwa razy bo sąsiad, który mieszka kilka bloków dalej i ciepłą wodę ma trochę narzeka, że a to temp. niższa niż deklarowana a to trzeba czekać aż zimna woda przeleci po nocy zanim poleci ciepła itp itd.
Wracając do sedna mpec planuje w moim bloku w Mościcach (spółdzielnia Mościce) wykonanie takiego węzła i instalacji.
Wstępnie nie zgłosiłem chęci podpięcia (zmusić mnie nie mogą ale potem podłączenie będzie bardzo drogie - słowa pracownika spółdzielni podczas zbierania chętnych).
Dziś na drzwiach do bloku info - 14.12 razem z komisją MPEC będzie wizja lokalna w celu weryfikacji/planowania owego węzła.
No i teraz hit: na 99% jeden w mieszkańców będzie musiał oddać swoją piwnicą na taki węzeł Ja mam 2 piwnice (tak jak kilku innych mieszkańców) do tego w jednej z nich mam wejście instalacji CO do budynku... wybór oczywisty gdzie będą chcieli zrobić.
I pytanie: czy muszę piwnice im oddać w razie w? (w akcie notarialnym nabycia mieszkania mam wpisaną piwnicę (liczba pojedyncza) oraz czy w razie jakiejś ugody taki węzeł zajmuje całe pomieszczenie czy jest to taki trochę większy bojler?
proszę o porady co robić bo nie bardzo mam im ochotę oddać piwnicę zwłaszcza, że nie mam w tym kompletnie żadnego interesu.
pozdrawiam
pysi
Pomijam fakt, że na pewno bezpiecznie. Z wygodą na dwa razy bo sąsiad, który mieszka kilka bloków dalej i ciepłą wodę ma trochę narzeka, że a to temp. niższa niż deklarowana a to trzeba czekać aż zimna woda przeleci po nocy zanim poleci ciepła itp itd.
Wracając do sedna mpec planuje w moim bloku w Mościcach (spółdzielnia Mościce) wykonanie takiego węzła i instalacji.
Wstępnie nie zgłosiłem chęci podpięcia (zmusić mnie nie mogą ale potem podłączenie będzie bardzo drogie - słowa pracownika spółdzielni podczas zbierania chętnych).
Dziś na drzwiach do bloku info - 14.12 razem z komisją MPEC będzie wizja lokalna w celu weryfikacji/planowania owego węzła.
No i teraz hit: na 99% jeden w mieszkańców będzie musiał oddać swoją piwnicą na taki węzeł Ja mam 2 piwnice (tak jak kilku innych mieszkańców) do tego w jednej z nich mam wejście instalacji CO do budynku... wybór oczywisty gdzie będą chcieli zrobić.
I pytanie: czy muszę piwnice im oddać w razie w? (w akcie notarialnym nabycia mieszkania mam wpisaną piwnicę (liczba pojedyncza) oraz czy w razie jakiejś ugody taki węzeł zajmuje całe pomieszczenie czy jest to taki trochę większy bojler?
proszę o porady co robić bo nie bardzo mam im ochotę oddać piwnicę zwłaszcza, że nie mam w tym kompletnie żadnego interesu.
pozdrawiam
pysi
Re: MPEC osiąga najwyższe zyski w mieście dzięki podwyżkom
Na pierwsze pytanie odpowiedziałeś sobie sam - masz w akcie notarialnym jedną piwnicę choć jest to tylko moje "chłopskie" rozumowanie i tutaj 100% pewności nie mam.
Co do drugiego to - zajmą całe pomieszczenie - to nie jest bojler - to jest plątanina rur, z pompami, manometrami, licznikami ze specjalnie zrobioną posadzką posiadającą awaryjny odpływ. Tam jeszcze jest jakiś przyłącz do zdalnego sterowania aparaturą - nie ma szans na wejście osoby obcej do tego pomieszczenia. Wiem bo to samo robili w moim bloku w mojej klatce. Zamknięte na cztery spusty.
Co do obaw o ciepłą wodę - gorzej było przy piecu dwufunkcyjnym, dłużej czekałem na ciepłą wodę - teraz jest komfort. Fakt, po nocy troszkę tej wody musi spłynąć ale taka jest specyfika podłącza z klatki - z tych kilku metrów rur musi się przewalić zimna woda w kanalizację zanim z obiegu wejdzie ciepła woda - ale nie dramatyzujmy to nie są jakieś wielkie ilości.
Jeżeli do tego będą Ci robić ogrzewanie to powinieneś mieć możliwość wpięcia w układ sterownika ogrzewania - gorąco polecam. Jeżeli interesują Cię szczegóły to opiszę co i jak albo na priv albo tutaj jeżeli inni też są zainteresowani.
Co do drugiego to - zajmą całe pomieszczenie - to nie jest bojler - to jest plątanina rur, z pompami, manometrami, licznikami ze specjalnie zrobioną posadzką posiadającą awaryjny odpływ. Tam jeszcze jest jakiś przyłącz do zdalnego sterowania aparaturą - nie ma szans na wejście osoby obcej do tego pomieszczenia. Wiem bo to samo robili w moim bloku w mojej klatce. Zamknięte na cztery spusty.
Co do obaw o ciepłą wodę - gorzej było przy piecu dwufunkcyjnym, dłużej czekałem na ciepłą wodę - teraz jest komfort. Fakt, po nocy troszkę tej wody musi spłynąć ale taka jest specyfika podłącza z klatki - z tych kilku metrów rur musi się przewalić zimna woda w kanalizację zanim z obiegu wejdzie ciepła woda - ale nie dramatyzujmy to nie są jakieś wielkie ilości.
Jeżeli do tego będą Ci robić ogrzewanie to powinieneś mieć możliwość wpięcia w układ sterownika ogrzewania - gorąco polecam. Jeżeli interesują Cię szczegóły to opiszę co i jak albo na priv albo tutaj jeżeli inni też są zainteresowani.
Re: MPEC osiąga najwyższe zyski w mieście dzięki podwyżkom
Jako załącznik do aktu notarialnego masz (a przynajmniej ja miałem) plany z zaznaczeniem które mieszkanie i która piwnica jest twoja. Jeśli jest to piwnica, to oznacza, że tą drugą miałeś jako bonus, który się zapewne skończy (albo i nie, bo jak sam piszesz kilku mieszkańców ma podwójne, więc niekoniecznie twoja pójdzie pod węzeł).
Teraz zauważyłem, że piszesz o ciepłej wodzie. Czy to oznacza, że ogrzewanie z MPEC już macie?
A sąsiad jak ma niższą temperaturę wody albo za długo czeka, to niech zgłasza do spółdzielni - sam to przerabiałem, zgłoszone, przyszli z MPEC coś tam podregulowali, coś odkręcili i od razu się polepszyło.
A węzeł wygląda mniej więcej tak:
http://www.sanpro.com.pl/images/foto_1.JPG" onclick="window.open(this.href);return false;
Teraz zauważyłem, że piszesz o ciepłej wodzie. Czy to oznacza, że ogrzewanie z MPEC już macie?
A sąsiad jak ma niższą temperaturę wody albo za długo czeka, to niech zgłasza do spółdzielni - sam to przerabiałem, zgłoszone, przyszli z MPEC coś tam podregulowali, coś odkręcili i od razu się polepszyło.
A węzeł wygląda mniej więcej tak:
http://www.sanpro.com.pl/images/foto_1.JPG" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: MPEC osiąga najwyższe zyski w mieście dzięki podwyżkom
Akurat CO było w boku od zawsze także ten fakt pomijam. Chociaż jak widzę jak MPEC mnie co miesiąc "skubie" za ciepło to włos się na głowie jeży. I żeby by nie było, że narzekam, siostra posiadająca mieszanie koło lidla w spółdzielni Jaskółka ma zupełnie inną cenę za ciepło. Ale wiedziałem gdzie kupuje mieszkanie więc marudził nie będę.
Czy wygodne.... pewnie tak. Czy opłacalne - w moim przypadku nie. Za gaz płacę ~45zł miesięcznie (podgrzewanie wody + gotowanie), z tego samo paliwo to jakieś 32-34zł. Za ciepłą wodę zapłacę przynajmniej 60zł/mc więcej (4m3 x 22zł - ~20zł za podgrzewanie piecykiem). Dla mnie za dużo jak za taką wygodę, zwłaszcza, że za rok cena wody może wzrosnąć np o 10zł.
A teraz wracając do moich piwnic
Na akcie mam wpisane piwnica, ale nie jest napisane która Dla mnie ta, która ew. chcieli by mi zabrać jest lepsza, bo większa i o regularnych kształtach. Do tego otynkowana i z pełnymi drzwiami. Notabene miało to być pomieszczenie pod "coś" stąd wysoki standard jak na piwnice - co może mi teraz przysporzyć problemów....
Na akcie notarialnym nie mam rozpisu ani planu mieszkania oraz numeru piwnicy czy czegoś w ten deseń. Szkoda, mogłem przypilnować.
Teraz czy istnieje jakiś legalny sposób dla spółdzielni żeby piwnice mi zabrać?
Poczytałem trochę internet i tak naprawdę sprawa wygląda na bardzo zawiła. Chyba tak naprawdę jaka piwnica i czy mi się w obecnej chwili należy jest zapisane w akcie notarialnym zakupu mieszkania przez poprzednią właścicielkę. Kontaktu z nią nie mam, pewnie ma go spółdzielnia. Jedna piwnica przynależna jest do mieszkania na pewno. Z kolei druga była w posiadaniu poprzedniej właścicielki pewnie od początku istnienia bloku czyli od ponad 40 lat.
Rozumiem, że w razie gdyby spółdzielnia chciała mi piwnicę odebrać to tylko jeżeli udowodnią mi, że owa piwnica nie była mi przynależna. Jeżeli takiego dokumentu mieć nie będą to piwnicy oddawać im nie muszę.
Tak naprawdę to żeby było sprawiedliwie to owa instalacja powinna być zlikalizowana we wspólnym miejscu w bloku czyli rowerowni
Jutro chyba z ciekawości podejdę rano do spółdzielni i porozmawiam sobie z osobą za to odpowiedzialną. Może jak odrazu dam im do zrozumienia, że nie chce im piwnicy dać to sobie odpuszczą moją.
pozdrawiam
pysi
Czy wygodne.... pewnie tak. Czy opłacalne - w moim przypadku nie. Za gaz płacę ~45zł miesięcznie (podgrzewanie wody + gotowanie), z tego samo paliwo to jakieś 32-34zł. Za ciepłą wodę zapłacę przynajmniej 60zł/mc więcej (4m3 x 22zł - ~20zł za podgrzewanie piecykiem). Dla mnie za dużo jak za taką wygodę, zwłaszcza, że za rok cena wody może wzrosnąć np o 10zł.
A teraz wracając do moich piwnic
Na akcie mam wpisane piwnica, ale nie jest napisane która Dla mnie ta, która ew. chcieli by mi zabrać jest lepsza, bo większa i o regularnych kształtach. Do tego otynkowana i z pełnymi drzwiami. Notabene miało to być pomieszczenie pod "coś" stąd wysoki standard jak na piwnice - co może mi teraz przysporzyć problemów....
Na akcie notarialnym nie mam rozpisu ani planu mieszkania oraz numeru piwnicy czy czegoś w ten deseń. Szkoda, mogłem przypilnować.
Teraz czy istnieje jakiś legalny sposób dla spółdzielni żeby piwnice mi zabrać?
Poczytałem trochę internet i tak naprawdę sprawa wygląda na bardzo zawiła. Chyba tak naprawdę jaka piwnica i czy mi się w obecnej chwili należy jest zapisane w akcie notarialnym zakupu mieszkania przez poprzednią właścicielkę. Kontaktu z nią nie mam, pewnie ma go spółdzielnia. Jedna piwnica przynależna jest do mieszkania na pewno. Z kolei druga była w posiadaniu poprzedniej właścicielki pewnie od początku istnienia bloku czyli od ponad 40 lat.
Rozumiem, że w razie gdyby spółdzielnia chciała mi piwnicę odebrać to tylko jeżeli udowodnią mi, że owa piwnica nie była mi przynależna. Jeżeli takiego dokumentu mieć nie będą to piwnicy oddawać im nie muszę.
Tak naprawdę to żeby było sprawiedliwie to owa instalacja powinna być zlikalizowana we wspólnym miejscu w bloku czyli rowerowni
Jutro chyba z ciekawości podejdę rano do spółdzielni i porozmawiam sobie z osobą za to odpowiedzialną. Może jak odrazu dam im do zrozumienia, że nie chce im piwnicy dać to sobie odpuszczą moją.
pozdrawiam
pysi
Re: MPEC osiąga najwyższe zyski w mieście dzięki podwyżkom
No to skoro macie CO, to ciepłą woda idzie z tego samego węzła. MPEC nie buduje osobnego węzła na CO a osobnego na CCW. Po prostu dokłada się zbiornik na ciepłą wodę (to ten czerwony baniak na tym zdjęciu które poprzednio wrzuciłem), trochę dodatkowych rurek i śmiga
Napisz co z tej wizyty wyniknie, bo to ciekawy przypadek.
A kotła nie konserwujesz i nie robisz przeglądów? Powinno się to robić - dla własnego bezpieczeństwa. (a to też kosztuje)pysi pisze:za gaz płacę ~45zł miesięcznie (podgrzewanie wody + gotowanie), z tego samo paliwo to jakieś 32-34zł.
Cena gazu teżpysi pisze: za rok cena wody może wzrosnąć np o 10zł.
No i pewnie gdzieś w papierach jest, która to ta właściwa, a która była "bonusem" przez te wszystkie latapysi pisze:Z kolei druga była w posiadaniu poprzedniej właścicielki pewnie od początku istnienia bloku czyli od ponad 40 lat.
No, ale jak masz w papierach jedną piwnicę, to sprawa faktycznie jest ciekawa, bo jedna z dwóch jest "nie twoja".pysi pisze:Jeżeli takiego dokumentu mieć nie będą to piwnicy oddawać im nie muszę.
Napisz co z tej wizyty wyniknie, bo to ciekawy przypadek.