Jaka służba zdrowia w Tarnowie?

Wiadomości "z miasta".

jok@r
Obywatel
Posty: 17
Rejestracja: 03-02-2012, 02:08

Post autor: jok@r »

Ravir pisze:Jok@r - w USA mamy wszystko prywatne i jakoś te nie rentowne oddziały istnieją i mają lepszą jakość obsługi niż nasza niby darmowa słuzba zdrowia. Nawet w USA jak nie masz ubezpieczenia i jesteś bezdomnym to na OIOM'ie uratują ci życie.

Przestań więc pier... głupoty - na całym świecie pewne oddziały jak i zabiegi sa dotowane przez państwo. Dziala to nawet w USA, gdzie mamy czysty kapitalizm i gdzie nikt nikogo nie zmusza do płacenia składki ubezpieczeniowej.
.




W tym przypadku chyba zle zrozumiales moje intencje, gdyz aktualnie zyje w Polsce i wiem ze komercjalizacja tutaj wygladala by w sposob opisany przeze mnie. To iz na calym swiecie jest jak jest, nie oznacza iz w Polsce byloby tak samo. Wystarczy popatrzec na budowy autostrad i brak pieniedzy dla osob faktycznie je budujacych. Polska to nie jest normalny kraj.


Ravir pisze: Sprywatyzowany szpital może przyjmować pacjentów, którzy placą - dziś jest tak, że z kasy NFZ'tu można zrobić "jakieś" 2 operacje - i przez pół dnia sala stoi pusta - w "prywatnym" szpitalu będzi można operować za kasę.
Czy to grozi tym, że bogaci wskoczą bez kolejki? NIE bo ci co są z NFZ'tu i TAK CZEKAJĄ - bo NFZ zapłacił za 2 operacje dziennie a szpital może ich zrobić 5 - i te 3 "ekstra" można "sprzedać" i zarobić - to są przykłady ale tak to funkcjonuje.

Co więcej prywatna jednostka będzie mogła być lepiej zarządzana - w państwowych instytucja marnotrawi się OGROMNE ilości pieniędzy.
Przykład to telefony - za komuny był państwowy moloch Telekomunikacja - i na telefon czekało się 10 lat - a dziś?

Szpitak sprywatyzowany moze też szybciej reagować na zmiany rynkowe - dostosowywać ofertę do rynku i zapotrzebowania - zmniejszając ilość "miejsc" w jednych oddzialach i zwiększają tam gdzie jest większe zapotrzebowanie.

Akurat jak w USA jest to wiem doskonale z autopsji. I wiem tez jak wiele osob nie moze sobie pozwolic na leczenie we wiekszosci placowek ze zwyklych powodow, jak brak funduszy na wysokie stawki ubezpieczeniowe badz tez (w przypadku posiadania ubezpieczenia) brak funduszy na doplate roznicy pomiedzy pokryta czescia swiadczenia przez ubezpieczenie a jej caloscia.

Plusem jednak sluzby zdrowia w USA jest funkcjonowanie szpitali socjalnych dla ludzi ktorych nie stac na leczenie. Pomimo przeludnienia w takich jednostkach i niezbyt wysokiego poziomu leczenia, zawsze to cos. Dodam takze iz panstwo jesli juz podejmuje sie opieki obywatela w jakiejs dziedzinie, zwyczajnie sie z niej wywiazuje( opieka socjalna, karty link na zywnosc, czy wspomniane szpitale) i nie musi to byc bezposrednio rentowne dla panstwa USA. Jest to za to rentowne patrzac w szerszych kategoriach gospodarczych i spolecznych, w jaki sposob w Polsce nikt nigdy nie potrafil spojrzec, poza PiSem.

Uwazam iz komercjalizujac czy nawet prywatyzujac sluzbe zdrowia w Polsce nalezaloby najpierw ustanowic takie dyzurne socjane jednostki w promieniu chocby 30 -40 km gdzie te nierentowne oddzialy beda dzialac, a pozniej brac sie za sam proces prywatyzacji, komercjalizacji.

Dodatkowo limity na leczenie to jedna wielka bzdura i igranie sobie z obywateli, szczegolnie limity na OIOMy, ktore nie sa w stanie pozostawic pacjenta umierajacego bez pomocy, przekraczajac tym samemym owe limity.

Nie oszukujmy sie w Polsce ludzie nie sa sami sobie winni iz bezrobocie faktycznie siega 30% i nie maja mozliwosci zarobic pieniedzy rowniez na leczenie. A jesli rzad nie jest w stanie im zapewnic pracy, niech chociaz nie utrudnia im przezycia a co za tym idzie leczenia. Nie sadze aby wiekszosc obywateli zadala dofinansowan na operacje plastyczne badz tez inne zabiegi upiekszajace. Oni chca zwyczajnie przezyc i moc leczyc sie z chorob cywilizacyjnych typu cukrzyca, astma czy nawet depresja. Nie uwazam aby to bylo tak wiele gdyz kazdy ma prawo do zycia jesli chce zyc. Jesli nie ma pieniedzy na podstawowe leczenia obywateli, skad nagle pieniadze na in vitro ? Nie oszukujmy sie jesli malzenstwo zapragnie dziecka, nie kupi sobie plazmy a zainwestuje wlasnie w dziecko. Niech panstwo najpierw zadba o obywateli ktorzy juz zyja, oraz pomaga tym ktorzy moga miec dzieci w sposob naturalny, zachecajac ich do tego poprzez programy rodzinne.

Rzadzacy obecnie pokazali jakie maja podejscie do pacjenta na podstawie ustawy refundacyjnej, grabiac pacjentow z dnia na dzien poprzez brak refundacji. Wykreowali wojne z lekarzami chcac narzucic im sprawy administracyjne na glowe, z ktorych lekarze nigdy nie oszukujmy sie, nie byliby w stanie sie wywiazac, nie dziwi wiec ich protest. Lekarz jest od leczenia, nie od spraw administracyjnych, na leczenie powinien poswiecac czas. Obecnie wizyta trwa 15- 20 min, a i tak sa kolejki kilkumiesieczne. Wystarczy pomyslec o ile sie zwieksza jesli do tych 15-20 min doda sie nastepne 10 na sprawdzanie papierow, wyszukiwanie w ksiazkach aktualnych refundacji itd.

Jednym slowem zdradziecki rzad chce zrzucic odpowiedzialnosc za placowki zdrowia na inne podmioty jak i za ustalanie refundacji. To po co ten rzad jest ? Po co to ministerstwo zdrowia ? Zeby tylko rozdawali pomiedzy siebie nagrody z publicznych pieniedzy ? Zeby na kazdej prywatyzacji cos ugrac/ukrasc dla siebie ?

Konstytucyjnym obowiazkiem rzadu jest dbac o obywateli i ustalac takie plany rowniez w ochronie zdrowia aby obywatele mogli chcociaz przezyc, a nie skutecznie im to utrudniac.

Sluzba zdrowia moze byc towarem ale wylacznie w zakresie zabiegow polepszajacych zycie., w zakresie ratowania badz podtrzymywania nigdy nie powinien to byc towar. To obowiazek panstwa w stosunku do obywateli, utrzymujacych to panstwo.
Ostatnio zmieniony 17-07-2012, 21:44 przez jok@r, łącznie zmieniany 1 raz.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Ravir pisze:Dziala to nawet w USA, gdzie mamy czysty kapitalizm i gdzie nikt nikogo nie zmusza do płacenia składki ubezpieczeniowej.
No nie, NO NIE. Bez obrazy ale masz dane sprzed 50 lat. W USA był kiedyś kapitalizm.

Nie wiem po raz który, ale pan jok@r jest tu krótko. Służbę zdrowia należy zlikwidować. Obecnie proponowane rozwiązania tylko przelewają pieniądze tam i z powrotem, na stratę dla ludzi.
jok@r pisze:Nie uwazam aby to bylo tak wiele gdyz kazdy ma prawo do zycia jesli chce zyc.
Właśnie, jak chce żyć, przymusowe nakładanie składek zdrowotnych czy jakichś innych ubezpieczeń powoduje że:
- składki sa wysokie, bo po co maja być niskie jak i tak musisz je zapłacić
- mamy wysokie koszty leczenia, nie ma konkurencji, pieniądze są wydawane nieracjonalnie. Lekarz nie zrobi czegoś taniej, bo po co ma to robić, jak NFZ sztucznie podbija ceny usług z przymusowych składek

Skutki obecnej wojenki, to są efekty działania NFZ. Normalnie byłoby tak, ze idziesz do lekarza, płacisz mu i święty spokój. Co i jaki papierek wypisać decyduje lekarz, a nie urzędnik, dla którego jeszcze jedna karteczka do wypełnienia to "tylko minutka".
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


jok@r
Obywatel
Posty: 17
Rejestracja: 03-02-2012, 02:08

Post autor: jok@r »

[/quote]
Skutki obecnej wojenki, to są efekty działania NFZ. Normalnie byłoby tak, ze idziesz do lekarza, płacisz mu i święty spokój. Co i jaki papierek wypisać decyduje lekarz, a nie urzędnik, dla którego jeszcze jedna karteczka do wypełnienia to "tylko minutka".[/quote].

No tak to sa efekty dzialania NFZ. Ale trzeba zdac sobie sprawe ze NFZ jest dotowany przez panstwo ktore ma w dupie obywateli, stad jego glupie i bzdurne pomysly o limitach zapewne.

Trzeba miec rowniez swiadomosc tego iz obecny rzad jest w stanie (http://fakty.interia.pl/polska/news/z-k ... ,1769404,3) wziazc sobie pieniazki ze skladek na ZUS (emerytury, leczenie itd) i przeznaczyc je np. na latanie dziury budzetowej ktora sam wywolal w takiej skali.

Poza tym to "placisz mu" nie jest do konca takie jasne, bo moze sie okazac ze nie bedziesz mial az tyle aby "placic mu".

[/quote]
Właśnie, jak chce żyć, przymusowe nakładanie składek zdrowotnych czy jakichś innych ubezpieczeń powoduje że:
- składki sa wysokie, bo po co maja być niskie jak i tak musisz je zapłacić
- mamy wysokie koszty leczenia, nie ma konkurencji, pieniądze są wydawane nieracjonalnie. Lekarz nie zrobi czegoś taniej, bo po co ma to robić, jak NFZ sztucznie podbija ceny usług z przymusowych składek .[/quote].

We wspomnianych Stanach Zjednoczonych istnieje konkurencja a koszty leczenia sa bardzo wysokie, gdyby ktos chcial leczyc sie prywatnie. Byle jaki zabieg to kwota 2 - 3 tys dolarow.
Zdrowie jest traktowane jako towar luksusowy stad nie maja tutaj zastosowania reguly ekonomii o kokurencji. To zwyczajne zerowanie na obywatelach i stawianie ich pod sciana.

Niech ci co chca sie leczyc za swoje i stac ich na to niech sie lecza, ale niech rownoczesnie tworzenie systemu pod nich, nie odbiera prawa do leczenia tym co zwyczajnie ich na to nie stac. Madre Panstwo to Panstwo dla biednych jak i bogatych.

Nie ma sie co oszukiwac Polacy to biedaki w wiekszej czesci i pomimo falszywego mniemania niektorych o swojej majetnosci, wiekszosc z nich nigdy nie bedzie w stanie leczyc sie za swoje, jesli sluzba zdrowia stanie sie w pelni wolnorynkowa.

Jednak za biede zdecydowanej wiekszosci tych biednych odpowiedzialne jest panstwo ktore nie potrafilo dac im mozliwosci zarabiana na siebie w sposob godny czlowieka. Ludzie zostali pozostawieni sami sobie na marnym rynku (osoby pokroju Geremkow, Balcerowiczow, Tuskow , Buzkow, Belek ten rynek stworzyly a raczej zepsuly, ) bez zadnego wsparcia Panstwa na ktore loza ogromne kwoty.
Ostatnio zmieniony 17-07-2012, 22:38 przez jok@r, łącznie zmieniany 2 razy.


jok@r
Obywatel
Posty: 17
Rejestracja: 03-02-2012, 02:08

Post autor: jok@r »

Co to na tym forum T u s k nie mozna pisac ? Pokazuje sie jakies T. Cenzura dziala.



jok@r
Obywatel
Posty: 17
Rejestracja: 03-02-2012, 02:08

Post autor: jok@r »

[quote="ad2222]
taaak, szczególnie dobrze widać to teraz, codziennie lamenty, że trąba zniszczyła dom, a oni 'zapomnieli' się ubezpieczyć. I narzekanie, co to jest, te 6 kpln, co to 'rząd dał'. A przecież mógłby dać więcej...[/quote]

A ma Pan swiadomosc ze firmy ubezpieczeniowe w rejonach szczegolnie zagrozonych na kleski atmosferyczne nie ubezpieczaja przed skutkami takowych ?

Inni zyjac zapewne z KRUSu nie sa w stanie pozwolic sobie na skladke ubezpieczeniowa, jesli juz mieliby mozliwosc, bo Polacy sa spoleczenstwem biednym, a pchanie wszystkich na sile w wolnorynkowy system to zwyczajna zbrodnia na narodzie.

Po to Panstwo funkcjonuje aby tworzylo fundusz do walk z kleskami zywiolowymi, fundusz demograficzny, fundusz przeciw patologiom itd., a nie wszystkie pieniadze "przejadalo" na wlasne hulanki, podwyzki dla towarzyszy, oraz na PR.

Pomoc obywatelom dotknietym nalezy sie jak psu buda z racji tego iz sa obywatelami. Nikt nie mowi tutaj a budowaniu im willi ale o srodkach umozliwiajacych powrot do zycia. Ci ktorzy sie ubezpieczyli, bo stac ich bylo, badz mieli takie mozliwosci beda miec wiecej. Cos w tym zlego ?
Ostatnio zmieniony 17-07-2012, 23:11 przez jok@r, łącznie zmieniany 1 raz.


jok@r
Obywatel
Posty: 17
Rejestracja: 03-02-2012, 02:08

Post autor: jok@r »

Mr Greenback pisze:Nie ważne czy służba zdrowia będzie prywatna czy państwowa. Ważne żeby leczyła, a pacjent opłacający składkę był leczony. A dzisiaj jest tak: KRUSowiec g**** wpłaca, a ma to co przedsiębiorca płacący podatki, zusy i do tego składkę zdrowotną. A potem obu przysługuje to samo. Do tego dochodzą ludzie pokroju menele wspieranie przez MOPS czy też ludzie poubezpieczeni po dwa lub trzy razy z różnych tytułów i dziwota potem , zę pieniądze znikają z budżetu...Czyli ktoś jest ewidentnie je@#any w dupę w imię tzw. społęcznej sprawiedliwości.
Sprawy zdrowia nie rozwiążę jedno nawet najlepsze posunięcie. Tutaj potrzebna jest autentyczna reforma, a nie pojedyncze, nawet najlepsze działania z jakimi mamy do czynienia.
1) dostęp do tzw. CWu (centralny wykaz ubezpieczonych). Wbijasz PESEL i wiesz, kto jest ubezpieczony a kto nie 9podobno od października ma działać w całej Polsce...)
2) jeden unormowany już przecież ustawą o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, dokument stanowiący potwierdzenie ubezpieczenia. Na dzisiaj jest ich cala masa...
3) system komputerowy, dzieki któremu wiesz, ze pani Goździkowa nie poleciała do trzech specjalistów chirurgów w ciągu miesiąca , bo uważa , że zasługuje na trzy rózne diagnozy. System elimował by efekt tzw. sztucznego tłumu
4) koniec z refundacją rzeczy na śmieszne kwoty. Np. para szkieł podobno refundowana jest na 8.4 zł! Kula wspierająca chodzenie 12 zł...To chyba więcej kosztuje utrzymanie armii urzędasów zajmujacych się takimi refundacjami niż rzeczywistego pożytku dla pacjenta!
5)zawężenie koszyka specjalistycznych świadczeń gwarantowanych

Niestety ilość ludzi zainteresowanych wyprowadzaniem pieniędzy z sektora służby zdrowia jest taka, że to życiu nie przejdzie.
1),2) 3) Wiec po co ta cala przepychanka z lekarzami o weryfikacje ubezpieczen pacjentow ? Jesli ma byc podobno, to obawiam sie ze nie bedzie. Jesli mogloby byc w pazdzierniku to mogloby byc i w sierpniu, a nawet w czerwcu i nikt by takich walk z lekarzami nie toczyl. A moze chodzi zwyczajnie o te 100% recepty obecnie ktore lekarze wypisuja nie chcac sie dac wepchanac w czynnosci wydluzajace czas a za ktore lekarze nie sa w stanie odpowiadac ?
Ile w takim razie zlodziejski rzad dotychczas zaoszczedzil na braku refundacji ?

4),5) Koszyk swiadczen i dofinansowan gwarantowanych powinien byc stworzony na samym poczatku obejmowania rzadow. Widocznie nie zalezy komus na takowym a huczne zapowiedzi to tylko bajki dla grzecznych dzieci jak wszystko w wydaniu tego rzadu. Jednym slowem smierdzi to wszystko Irlandia.

Online
Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Gdyby ktoś chciał sobie podyskutować w tematach pobocznych, które się wytworzyły podczas tej dyskusji, zapraszam tutaj:

http://www.agora.tarnow.pl/viewtopic.php?t=2914
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


MST wónraT
Rhetor
Posty: 1896
Rejestracja: 05-05-2011, 22:57

Post autor: MST wónraT »

Konsultacje społeczne w sprawie komercjalizacji tarnowskiej służby zdrowia.

Obrazek


majchers
Obywatel
Posty: 7
Rejestracja: 05-09-2012, 22:15

Przeczyta³em ostatnio w Gazecie Tarnowskiej

Post autor: majchers »

Przeczytałem ostatnio w Gazecie Tarnowskiej o tym jak mało ludzi uczestniczy w konsultacjach nt. prywatyzacji przychodni i szpitala w Tarnowie. Redaktor użalał się nad znikomym zainteresowaniem się tym tematem. Cóż, nikt nie chce tracić czasu na pozorne działania. To nie są KONSULTACJE, to jest „mydlenie oczu” mieszkańcom i „odfajkowanie” zadania. Konsultowanie to jest wysłuchiwanie wzajemnych argumentów a nie przekonywanie na siłę, że komercjalizacja będzie lepsza. Nie wchodząc w sprawy poziomu jakości leczenia, bo tego nie załatwią mechanizmy rynkowe, chcę zauważyć, że Spółka Prawa Handlowego zawsze będzie kierować się ZYSKIEM. Ponadto spółkę taką zawsze można zbyć, a przede wszystkim obsadzić SWOIMI CZŁONKAMI Rad Nadzorczych.
Problem polega więc na tym, że Miasto pozbędzie się mechanizmu oddziaływania na politykę zdrowotną poprzez oddziaływanie instytucji samorządowych.
Zresztą, w chwili obecnej, i tak nie ma kto właściwie taką politykę prezentować, specjalistka od public relations, czy była pielęgniarka sterowana przez byłego szefa NFZ?
Nie będę mówił tutaj o plotkach nt. studentki 5 roku medycyny i jej narzeczonego i apetytów ich ustosunkowanych rodziców.
I tak Pan Prezydent i PO dawno postanowili o prywatyzacji.

P.S. Do wszystkich znawców ochrony zdrowia na zachodzie: każde większe miasto pozostawia sobie przychodnie i szpitale komunalne właśnie po to, aby mieć wpływ na sytuacje zdrowotną społeczności ludzi nie mogących pozwolić sobie na prywatnego lekarza.
Ponadto, dlaczego tak wielu emigrantów przyjeżdża do kraju i tu się leczy?

A jak działa prywatna służba zdrowia, przekonaliśmy się po ogłoszeniu wyroków w sprawie przychodni na ul. Szewskiej.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

majchers pisze:Nie wchodząc w sprawy poziomu jakości leczenia, bo tego nie załatwią mechanizmy rynkowe, chcę zauważyć, że Spółka Prawa Handlowego zawsze będzie kierować się ZYSKIEM.
To czym ma się kierować ??.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Przeczyta³em ostatnio w Gazecie Tarnowskiej

Post autor: defekator »

majchers pisze: Ponadto, dlaczego tak wielu emigrantów przyjeżdża do kraju i tu się leczy?
Bo ciężko uzyskać u zagranicznego lekarza diagnozę w momencie gdy umiejętności językowe pozwalają jedynie na wskazanie paluchem co boli :D

Online
Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

majchers pisze: Do wszystkich znawców ochrony zdrowia na zachodzie: każde większe miasto pozostawia sobie przychodnie i szpitale komunalne właśnie po to, aby mieć wpływ na sytuacje zdrowotną społeczności ludzi nie mogących pozwolić sobie na prywatnego lekarza.
Coś dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele. Nie wgłębiam się w 'zachodnie lecznictwo', ale w Polsce za leczenie każdego ubezpieczonego pacjenta płaci NFZ - i ta instytucja ma za zadanie kontrolować wykonanie usług i dbać o zagwarantowanie odpowiedniej ich ilości. Jeżeli ktoś jest nie ubezpieczony, to miasto za niego nie zapłaci (samo ubezpieczenie, nawet będąc bezrobotnym, łatwo uzyskać - wystarczy przejść się do urzędu pracy). Miasto może - nie musi - zapewnić dodatkowe usługi medyczne, za które NFZ nie płaci - sztandarowym przykładem może być tu szczepienie p/grypie dla osób starszych - ale to może zlecić innym przychodniom, a nie utrzymywać własne tylko po to, żeby w jednym miesiącu dodatkowo zaszczepić kilka tysięcy osób. Nie widzę wskazań do utrzymywania własnych przychodni przez Miasto. Specjalistyki też, ale co do szpitali to mam mieszane uczucia - miasto będzie chciało (ale raczej ze względów prestiżowych, nie z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego swoich obywateli) utrzymywać nierentowne oddziały, czego spółki prawa handlowego nie mogą robić.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


majchers
Obywatel
Posty: 7
Rejestracja: 05-09-2012, 22:15

Raport GUMed: niepubliczne leczą "op³acalnych" pac

Post autor: majchers »

Raport GUMed: niepubliczne leczą "opłacalnych" pacjentów

Z raportu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wynika, że poza zainteresowaniem placówek niepublicznych pozostają całe obszary opieki zdrowotnej. Rada Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ wysyła list do premiera, wskazując na możliwość występowania nieprawidłowości łamiących konstytucyjne prawo równego dostępu do świadczeń zdrowotnych.

Ryszard Dubiela, przewodniczący Rady Pomorskiego OW NFZ informuje w rozmowie z portalem rynek zdrowia.pl, że od pewnego czasu otrzymywał sygnały od świadczeniodawców, głównie publicznych, o niepokojącej sytuacji w tym zakresie. Dotyczyły one głównie procedur nisko wycenianych przez NFZ, których szpitale niepubliczne w ogóle się nie podejmują.

Występowanie takich mechanizmów w Pomorskiem potwierdza analiza przygotowana przez zespół naukowy prof. Janusza Morysia, rektora Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (GUMed). Wynika z niej, że do obszarów leżących poza zainteresowaniem niepublicznych lecznic należą m. in.: choroby wewnętrzne, pneumonologia, neurologia, chirurgia ogólna, pediatria lub stacjonarne leczenie psychiatryczne.

Jednocześnie zespół prof. Morysia poddał wstępnej analizie zakresy świadczeń okulistycznych, ortopedycznych, kardiologicznych i kardiochirurgicznych na terenie województwa pomorskiego w ciągu kilku miesięcy b.r.

Prywatni preferują zaćmę
Z analizy GUMed wynika, że większość oddziałów okulistycznych, w szczególności niepublicznych, wykonuje głównie zabiegi operacji zaćmy. Okazuje się przy tym, że w publicznych szpitalach średni zakres realizowanych świadczeń obejmuje 13 procedur, natomiast lecznice prywatne średnio wykonują ich tylko 5.

Według raportu GUMed, część niepublicznych placówek operuje jedynie "najłatwiejsze" zaćmy: jedna z prywatnych jednostek wykonała np. 933 zabiegi, z czego tylko 10 stanowiły zaćmy powikłane.

Zdaniem twórców raportu prowadzi to do sytuacji, w której pacjenci cierpiący na zaćmę powikłaną muszą dłużej czekać na świadczenie.

"To istotnie narusza ich prawa do równego dostępu do świadczeń finansowanych ze środków publicznych" - czytamy w raporcie.

Szybkie zabiegi ortopedyczne
Twórcy analizy GUMed zaznaczają, że w placówkach niepublicznych nie wykonywano w ogóle operacji związanych ze złamaniami kości kończyn. Jak wskazują autorzy raportu, umiarkowana wycena tych procedur i relatywnie długi czas hospitalizacji oznacza, że realna marża szpitala jest niewielka. Co więcej, w przypadku powikłań takie leczenie bywa także deficytowe.

Jednak już w przypadku wykonywania najbardziej dochodowych operacji (lepiej wycenianych przez NFZ, np. artroskopii w trybie jednodniowym w znieczuleniu miejscowym) placówka niepubliczna działająca w województwie pomorskim jest liderem. Wykonuje ponad 70 proc. wszystkich tego typu zabiegów w regionie.

Jednocześnie zakres wykonywanych operacji jest dużo szerszy w szpitalach publicznych. Z raportu wynika, że liczba i rodzaj wykonywanych procedur może potwierdzać koncentrację podmiotu niepublicznego na doborze tych najbardziej opłacalnych.

Kardiologia inwazyjna - bez powikłań
Autorzy raportu zwracają uwagę, że w podmiotach prywatnych widoczna jest zdecydowana przewaga procedur inwazyjnych (w Ostrych Zespołach Wieńcowych - OZW) poniżej 4 dni hospitalizacji. Zdecydowanie mniej jest natomiast procedur wymagających pobytu pacjenta dłuższego niż 3 dni.

Leczenie z dłuższą hospitalizacją wykonywane jest w publicznych szpitalach blisko cztery razy częściej, niż w placówkach niepublicznych. W ocenie zespołu prof. Morysia dochodzi do preselekcji chorych na etapie kwalifikacji do leczenia w ośrodku komercyjnym, zgodnie z którą cięższy stan kliniczny pacjenta skutkuje dyskwalifikacją.

Raport wskazuje też na minimalną liczbę pacjentów z niewydolnością krążenia (w jednym z ośrodków komercyjnych był jeden pacjent zakwalifikowany do tej grupy schorzeń). Dla porównania: w jednym z ośrodków publicznych takich osób było łącznie 199.

Leczenie niewydolności serca obciąża publicznych
Jak zauważają autorzy analizy GUMed, chorzy z niewydolnością serca są z reguły kosztochłonni i blokują łóżka przedłużającą się hospitalizacją. "Ich brak w ośrodku komercyjnym może świadczyć o eliminowaniu takich pacjentów na wstępnym etapie oceny klinicznej" - czytamy w raporcie.

Zespół prof. Morysia przypomina, że pacjentów z niewydolnością krążenia można także rozliczyć na oddziale chorób wewnętrznych. Jednak w zdecydowanej większości te jednostki są w publicznych szpitalach deficytowe. Jednocześnie nie ma w Pomorskiem ani jednej prywatnej lecznicy z zakontraktowaną interną.

Autorzy raportu zaznaczają, że podobnie wygląda sytuacja w przypadku Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych. W publicznych szpitalach przynoszą one na ogół straty. Prywatne SOR-y po prostu nie istnieją.

Raport wskazuje też na fakt, że średni wiek pacjentów, którym wykonywano kardiochirurgiczne pomostowanie tętnic wieńcowych jest dużo wyższy w szpitalach publicznych. "To może potwierdzać tezę, że pacjenci byli selekcjonowani do zabiegów pod kątem redukcji liczby ewentualnych powikłań i skrócenia okresu hospitalizacji" - uważają autorzy analizy.

- Sądzę, że mechanizmy opisane w raporcie GUMed stanowią problem ogólnopolski - podkreśla Ryszard Dubiela.

Prof. Janusz Moryś podsumowując raport wyjaśnia, że analiza przygotowana przez jego zespół została oparta na statystyce procedur zrealizowanych w jednym województwie. Podkreśla, że pełne opracowanie tematu wymagałoby zarówno pogłębionej analizy danych sprawozdawczych jak i dokładniejszego badania dokumentacji medycznej na wylosowanych próbach.

Online
Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Chyba trzeba by rozważyć kontraktowanie świadczeń szpitalnych w 'pakietach' - jeżeli nie weźmiesz ortopedii, to na zaćmy nie masz co liczyć...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

ODPOWIEDZ