Hehe, gdyby była winda, to każdy z tego lenistwa chciałby jechać do góryLordRuthwen pisze:Dodatkowo odsyłam do psychologii tłumu:
pod ziemie schodzi się w dół, a na kładkę do góry, nie ma znaczenia, że z drugiej strony jest odwrotnie, liczy się to co trzeba zrobić najpierw. A jak wiecie ludzie są leniwi i wolą jednak iść w dół
A teraz uzasadnie z czego wziął sie mój pomysł. Otóz obawiam sie, że wprowadzenie przejścia rozwiąze problem tylko częściowo. Nie przyglądałem się jeszcze projektowi, ale zastamawiam się co z przejściem dla pieszych na wysokości poczty na Mickiewicza ? Zakładam, że przejście na wys. Urzędu Miasta pozostaje bez zmian ?