Tarnowskie skrzyżowania w TVP 3 "Jedź bezpiecznie"

[pb]

Jazda po rondzie nie różni się niczym od jazdy po zwykłym skrzyżowaniu. Ponieważ przy wjeździe na rondo nie zmieniamy kierunku jazdy (skręt jest wymuszony jedynie geometrią jezdni), więc bezzasadne jest w takim przypadku użycie kierunkowskazu. Użycie lewego kierunkowskazu może oznaczać tylko i wyłącznie chęć zmiany pasa ruchu. Nie ma też potrzeby, jeszcze przed wjazdem na rondo, sygnalizowania prawym kierunkowskazem zamiaru skrętu w pierwszą ulicę odchodzącą od ronda. Jednak specyfika polskiej infrastruktury drogowej, mowa tu o malutkich rondach, wymusza niekiedy użycie prawego kierunkowskazu jeszcze przed wjazdem na rondo. A to z tej prostej przyczyny, iż po wjechaniu na rondo może być już po prostu za późno na zasygnalizowanie skrętu w pierwszą w prawo.

Bezwzględnie obowiązkowe jest włączenie odpowiednio wcześnie prawego kierunkowskazu przed opuszczeniem ronda. Oczywiście zjazd z ronda, o ile specyfika i znaki nie pozwalają inaczej, jest możliwy tylko i wyłącznie z pasa zewnętrznego. Niedopuszczalne jest opuszczanie ronda z pasa wewnętrznego lub środkowego.

Są też różne specyficzne ronda, gdzie powyższe zasady nie do końca znajdują zastosowanie. Przykładowo droga dojeżdżająca do ronda ma trzy pasy ruchu, z czego prawy na wysokości ronda odbija w prawo lub biegnie dalej prosto, a środkowy pas skręca w lewo i staje się zewnętrznym pasem na rondzie. W takim przypadku, jadąc prawym pasem i skręcając w prawo, oczywiście jesteśmy zobowiązani odpowiednio wcześnie, przed dojechaniem do ronda, "zamrugać w prawo". Jadąc prosto nie musimy wówczas nic sygnalizować.

Też z Komendy Głównej Policji z sekcji Ruchu drogowego.

http://www.grupa33.jgora.pl/forum/viewt ... 2585498#47

[pankowal]

To może zamiast wklejać sprzeczne z sobą zasady zacytujesz jeszcze tę właściwą zasadę.
Zmiany kierunków sygnalizujemy na OKO - to wynika z przepisów.
Nie ma znaczenia czy to to czy tamto czy inne ale ma znaczenie jak to dla OKA.

[pankowal]

http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/je ... 08/1677725

A ten odcinek najciekawszy. Chodzi o rondo w Wierzchosławicach. Polecam na przyszłość.

A rzeczywiście ciekawy odcinek.
Zbylitowska Góra.
Podwójna sygnalizacja sterowana jednym programem.
Sygnał na drugim sygnalizatorze opóźniony o 2s. co odpowiadałoby odległości pomiędzy sygnalizatorami 2x14=28 m. bo jadą ciężarowe , tern zabudowany, prędkość 50km/h tj. 14m/s
A ile tam było pomiędzy tymi sygnalizatorami??
Ano popatrzmy: http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/
Ano jest sygnalizacja i jest odległość linii zatrzymania - 72 m
Czyli 72/14= 5,14sek
Tyle powinno być opóźnienie sygnalizacji drugiej względem pierwszej.

O czym to świadczy ??
Czego prowadzący jest tak mocno zdziwiony że pomimo tego że tną za dożo to na pierwszej jadą na żółtym za to na drugiej sygnalizacji na czerwonym przejeżdżają. ??

Kto tu ... ??

[LordRuthwen]

pankowal, tam jest 70 nie 50 o ile mnie pamięć nie myli.

[pan_wAZOn]

Ha!
potwierdzam - 70 było i jest...
tylko sygnalizacja już taka jakby inna niż na filmach podklejonych przez przedmówców.

[pankowal]

Teren zabudowany ciężarowych 70 nie obowiązuje a mają przy 70 50. zresztą to wyraźnie jest napisane powyżej.

A nawet jakby same osobowe jechały to 72/20=3,6 sek a mamy 2 sekundy.
O czym to swiadczy ??

[opornik]

I mamy popis tarnowskich kierowców. Ups, przejeżdżających przez Tarnów.
Odcinek programu "Jedź bezpiecznie" z Tarnowa.
http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... ch/8125457

[Keleos]

Ul. Sitki: "Zamontowano tutaj, proszę państwa, progi zwalniające..."

No to jednak progi zwalniające, czy podwyższenia przejść dla pieszych? ; )

[maup]

Odcinek programu "Jedź bezpiecznie" z Tarnowa.

cytat z owego a propos garbów na Sitki: zamontowano progi zwalniające i od tego czasu kolejnych wypadków śmiertelnych nie odnotowano...
jak na razie śmiertelny był jeden a brednie, które momentami opowiadają prowadzący wprost zmierzają ku zwiększeniu śmiertelności pieszych na przejściach (i nie tylko na przejściach). to tak w ramach walki z groźbą przeludnienia

[lll]

Niezłe miejsca przykładowe. Pokazali głąbów jeżdżących lewym pasem i wyprzedzających na przejściach. Jednak szczególnie skupiłbym się na skrzyżowaniu Nowodąbrowska-Wojska Polskiego. Tam jest konieczność zrobienia czegoś, bo się to źle skończy. Ja od jakiegoś czasu skręcając w prawo z Nowodąbrowskiej w Wojska Polskiego, celowo staram się nie przepuszczać pieszych. Miałem kilkanaście razy sytuację, gdy po przepuszczeniu piesi wchodzili na przejście i ładowali się pod kretynów, którym nie przeszkadza to, że pieszy jest na przejściu. Pisk opon i oczekiwanie na potrącenie. Policja zjawia się czasami i ustawia po drugiej stronie łapiąc za prędkość jadących z góry. Po przeciwnej stronie egzekwowanie przepisów ich przerasta.

[Marcin Zaród]

Do wszystkich psioczących na "wyniesione przejście" na Sitki.

Czy faktycznie aż tak bardzo przeszkadza Wam konieczność zwolnienia o te parę kilometrów w tym miejscu? Boli Was fizycznie przejechanie tego lekkiego (wiem co mówię, bo na ulicy mam tragiczne progi, do których niemal stanąć trzeba) wyniesienia? Niestety, jak po ulicach jeżdżą buraki (miejskie i wiejskie) zacinający w takich miejscach 90 i wyprzedzający na pasach, to burakom trzeba zrobić coś, żeby tego nie robili, a to wyniesienie jest efektem olewania przepisów przez domorosłych kubiców.

Redaktor pokazał ewidentne zachowania, które mogą kosztować pieszych życie.

Pisanie o tym, że trzymanie się przepisów ("brednie które czasami opowiadają prowadzący") zmierzają do "zwiększenia śmiertelności na przejściach dla pieszych", jest lekko chore.

[LordRuthwen]

Marcin Zaród, mnie boli to, że przez ten prób kiedyś wjadę komuś w dupę albo kogoś potrącę, skoro już kilka razy podczas hamowania na progu auto zachowywało się jakby jechało po lodzie to raczej jednostkowy przypadek odpada, czyż nie? A skoro coś takiego się dzieje, to znaczy, że jest możliwe to co pisałem wcześniej.
Mi nie chodzi o wywalenie ich, chodzi o dostosowanie pod kątem bezpieczeństwa.
Już niektórzy roztrząsali że to niemożliwe, a ja udowodniłem, że możliwe i co? I brakło mi około 5 cm do poprzednika.

[maup]

Pisanie o tym, że trzymanie się przepisów ("brednie które czasami opowiadają prowadzący") zmierzają do "zwiększenia śmiertelności na przejściach dla pieszych", jest lekko chore.

chore jest wmawianie pieszym, że są ponad prawami fizyki, zresztą proponuję, abyś spróbował przeczytać ze zrozumieniem te fragmenty prawa o ruchu drogowym, które dotyczą ruchu pieszych, przejść etc.

[Keleos]

przeczytać ze zrozumieniem

W którym momencie w programie pada stwierdzenie, że piesi są ponad prawami fizyki? Starałem się słuchać ze zrozumieniem, ale tego fragmentu jakoś wyłapać nie potrafię.

[Cubaza]

W którym momencie w programie pada stwierdzenie, że piesi są ponad prawami fizyki? Starałem się słuchać ze zrozumieniem, ale tego fragmentu jakoś wyłapać nie potrafię.

A w którym momencie maup napisał, że to było w programie ? Chodzi o przepisy ruchu drogowego a nie to co było w programie...