Czy ci ludzie naprawdę nie mają nic lepszego do roboty, tylko innym życie chcą utrudniać? Czy to naprawdę takie ważne, czy używa się polskiej nazwy, czy niemieckiej? Mam nadzieję, że nie uda im się zmienić tej nazwy.Działacze Towarzystwa deklarują dalsze starania o zmianę nazwy tarnowskiego Placu Więźniów Oświęcimia na Plac Więźniów KL Auschwitz.
- Mamy nadzieję, że protestujący właściciele położonych tam nieruchomości zrozumieją, iż leży to w interesie nas wszystkich – dodaje Ryszard Lis.
Oświęcim czy Auschwitz?
Oświęcim czy Auschwitz?
W informacji o obchodach 65. rocznicy wyzwolenia Oświęcimia http://www.intermaks.pl/index.html?grp= ... 7&strona=0 zainteresował mnie ten fragment:
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Później pretensje, że w zachodnich mediach mówi się o "polskich obozach zagłady".faleQ pisze:Dla mnie powinno to brzmieć Plac Więźniów KL Auschwitz. Dlaczego? Bo byli to więźniowie obozu, a nie miasta Oświęcim.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Oświęcim może nam się kojarzyć z Zakładami Chemicznymi, drużyną hokejową która kilkakrotnie zdobywała MP, ale nie z Obozem Zagłady Ludzi wszelkiej nacji, wszelkiego wyznania.
Ta Fabryka Śmierci to KL Auschwitz i niech z tą nazwą faszystowską będzie kojarzona tak u nas w kraju, jak i na całym świecie.
MSZ często wysyła noty protestacyjne, gdy w jakimś kraju mówią-piszą o polskim obozie zagłady w Oświęcimiu, dlatego zróbmy porządek na własnym podwórku i nazywajmy to miejsce tak jak było nazywane przez hitlerowskich oprawców i niech będzie ono kojarzone z Niemcami faszystowskimi.
Uważam że te nazwy ulic, placów w całej Polsce powinny być zmienione na Więźniów KL Auschwitz, aby nikt nam nie zarzucił że mamy pretensje do innych, a sami używamy nazwy Oświęcim jako miasto związane z Obozem Zagłady.
Ta Fabryka Śmierci to KL Auschwitz i niech z tą nazwą faszystowską będzie kojarzona tak u nas w kraju, jak i na całym świecie.
MSZ często wysyła noty protestacyjne, gdy w jakimś kraju mówią-piszą o polskim obozie zagłady w Oświęcimiu, dlatego zróbmy porządek na własnym podwórku i nazywajmy to miejsce tak jak było nazywane przez hitlerowskich oprawców i niech będzie ono kojarzone z Niemcami faszystowskimi.
Uważam że te nazwy ulic, placów w całej Polsce powinny być zmienione na Więźniów KL Auschwitz, aby nikt nam nie zarzucił że mamy pretensje do innych, a sami używamy nazwy Oświęcim jako miasto związane z Obozem Zagłady.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
No ale protestują nie w sprawie "Oświęcimia" a "polskiego". Co skądinąd jest bardzo słuszne. I nie trudno też zrozumieć, że dąży się do "ujednolicenia" nazewnictwa, m. in. przez zmianę nazwy ulicy czy innego punktu topograficznego. To naprawdę dużo mniejsza tragedia niż to co spotkało ludzi w obozach ze strony Niemców.suraiw pisze: MSZ często wysyła noty protestacyjne, gdy w jakimś kraju mówią-piszą o polskim obozie zagłady w Oświęcimiu, dlatego zróbmy porządek na własnym podwórku i nazywajmy to miejsce tak jak było nazywane przez hitlerowskich oprawców i niech będzie ono kojarzone z Niemcami faszystowskimi.
Tak jak pisze Keleos: obóz był w Oświęcimiu i tego faktu nie da się zmienić. Ale skoro Niemcy sami nazwali go po swojemu, to niech tak zostanie. Chyba nikomu nie zależy na zawłaszczaniu tej części historii niemieckiego narodu.
Tak, tylko że często w tych mediach przewija się nazwa "Polski Obóz Zagłady w Oświęcimiu".
Niemcy to nazwali KL Auschwitz, jak również KL Auschwitz-Birkenau.
Przecież wiadomo że Auschwitz to Oświęcim, a Birkenau to Brzezinka i te obozy były w tych miejscowościach bo tak się nazywały podczas niemieckiej okupacji.
A gdy ponownie nazwy zostały z polszczone, to już nie były obozy tylko muzea niemieckich obozów koncentracyjnych.
Niemcy to nazwali KL Auschwitz, jak również KL Auschwitz-Birkenau.
Przecież wiadomo że Auschwitz to Oświęcim, a Birkenau to Brzezinka i te obozy były w tych miejscowościach bo tak się nazywały podczas niemieckiej okupacji.
A gdy ponownie nazwy zostały z polszczone, to już nie były obozy tylko muzea niemieckich obozów koncentracyjnych.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
Konzentrationslager Auschwitz - to jest nazwa obozu, czyli po polsku Obóz Koncentracyjny Oświęcim.
Poza tym był KL Birkenau (Auschwitz II) czyli Obóz Koncentracyjny Brzezinka oraz Auschwitz III – Monowitz (Monowice)
Takie są ich nazwy i tak IMHO powinny być nazywane i nieważne czy w pisowni i wymowie niemieckiej czy polskiej.
Poza tym był KL Birkenau (Auschwitz II) czyli Obóz Koncentracyjny Brzezinka oraz Auschwitz III – Monowitz (Monowice)
Takie są ich nazwy i tak IMHO powinny być nazywane i nieważne czy w pisowni i wymowie niemieckiej czy polskiej.
" Mamy nadzieję, że protestujący właściciele położonych tam nieruchomości zrozumieją, iż leży to w interesie nas wszystkich – dodaje Ryszard Lis."
No tak, nas wszystkich, czyli zwłaszcza tych co zapłacą za formalności.
No tak, nas wszystkich, czyli zwłaszcza tych co zapłacą za formalności.
Mnie też.Goscinny pisze:Mam nadzieję, że nie uda im się zmienić tej nazwy.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
W tym przypadku zdaje mi sie ze to chodzi raczej o posłuszeństwo. Byle jaka inicjatywa i mamy zmienić bo fundacja bla bla bla UWAŻA że tak będzie lepiej. Ciekawe.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
To powinno być regułą i to zarówno dla wszelkiej maści organizacji, jak i dla urzędów planujących zmiany nazewnictwa ulic.ad2222 pisze:A może taka odgórna zasada - kto chce zmiany, pokrywa koszty tych zmian?
Według mnie nazwę powinno się jednak zmienić lub wprowadzić dwujęzyczne nazewnictwo. Nie byłoby tutaj jakiegoś precedensu bo już gdzieś widziałem tablicę z ul. Chopina, a na budynkach ul. Szopena (czy na odwrót). Tarnów mógłby sporo zyskać na większym ruchu turystycznym więc z myślą o obcokrajowcach fajnie by było coś takiego zrobić.