Estetyka reklamy w Tarnowie?

Wiadomości "z miasta".

Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

Zapewne, że w Tarnowie jest tyle do zobaczenia a oni akurat zobaczyli reklamy na łaźni. To coś podobnego do tego co małopolska2 napisał kiedyś w temacie o teatrze. Zabrał znajomych do teatru a oni jedyne co zobaczyli to kurz na głośnikach...

Awatar użytkownika

figa
Archont
Posty: 770
Rejestracja: 19-07-2011, 21:55

Post autor: figa »

Łaźnia była akurat pierwszym z punków zwiedzania i to im się rzuciło w oczy. Potem się podobało :)

A odnośnie teatru - ja też pierwsze co zobaczyłam, to kurz :mrgreen:


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

A mnie martwi jedno - kto ma decydować o tym, czy dana reklama jest estetyczna czy nie? Każdy ma inne gusta - a biorąc pod uwagę jak niekompetentny jest na przyklad Wojewódzki Konserwator Zabytków to obawiam się, że wszystkie reklamy będe jednakowe. Na przykład brązowe - bo taki kolor się podobać będzie urzędasowi odpowiedzialnymi za reklamę. Jak się zmieni urzedas to się zmieni kolor. :mrgreen:

Z drugiej strony - reklamy czesto stanowią poważne źródło zarobku - i czemu Państwo, które i tak jest zlodziejskie i zabiera nam 3x więcej niż chlopom pańszczyźnianym - ma nam jeszcze obraniczać dochody z reklam? Ja zacząłbym od wykonania porządków przez Państwo i Miasto - remonty ulic, poprawa infrastruktury. A później bym się zajął reklamami - bo mi bardziej przeszkadzają dziury w drogach niż reklama. Na reklamę nie muszę patrzeć a dziury mocno utrudniają życie.

Powinny być wytyczne - zakaz "siatkowania" całych fasad, zakaz świecących ludziom w okna telebimów, zakaz bilbordów zasłaniających okna i tego typu regulacje. Kwestie estetyki bym zostawił - są ważniejsze rzeczy. I nie chcę by Państwo przyjmowało do pracy kolejnych darmozjadów, pierdzistołków urzędasów, którzy będą "regulować" reklamy. Rgulacja oznaczać to będzie na 100% kolejnych zatrudnionych darmozjadów i kolejne absurdalne przepisy - tego jestem pewien. Na przyklad zakaz używania koloru niebieskiego - bo się urzędasowi nie podoba - jestem pewien, że takie idiotyzmy się pojawią na 100% - bo się pojawiają przy poważniejszych sprawach a nie mało ważnych reklamach.
Ostatnio zmieniony 30-07-2012, 19:43 przez Ravir, łącznie zmieniany 1 raz.
9000 ml A Rh-

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Ravir - pełne poparcie

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Ravir, do q...y nędzy!!!!
Kiedy Ty chłopie nauczysz się pisać po polsku?
Przyjdź na spotkanie FGPO, mamy dla Ciebie prezent.
Ravir pisze:A mnie martwi jedno - kto ma decydować o tym, czy dana reklama jest estetyczna czy nie? Każdy ma inne gusta - a biorąc pod uwagę jak niekompetentny jest na przyklad Wojewódzki Konserwator Zabytków to obawiam się, że wszystkie reklamy będe jednakowe. Na przykłąd brązowe - bo taki kolor się podobać będzie urzędasowi odpowiedzialnymi za reklamę.
Jak się zmieni urzedas to się zmieni kolor.

Z drugiej strony - reklamy czesto stanowią poważne źródło zarobku - i czemy Państwo, które i tak jeste zlodziejskie i zabiera nam 3x więcej niż chlopom pańszczyźnianym - ma nam jeszcze obraniczać dochody z reklam?
Ja zacząłbym od wykonania porządków przez Państwo i Miasto - remonty ulic, poprawa infrastruktury. A póxniej bym się zajął reklamami - bo mi brdziej przeszkadzają dziury w drogach niż reklama. Na reklamę nie musze patrzeć a dziury mocno utrudniają życie.

Powinny być wytyczne - zakaz "siatkowania" całych fasad, zakaz świecących ludziom w okna telebimów, zakaz bilbordów zasłaniających okna i tego typu regulacje. Kwestie estetyki bym zostawił - są ważniejsze rzeczy. I nie chce by Państwo przyjmowało do pracy kolejnych darmozjadów, pierdzistołków urzędasów, którzy będą "regulować" reklamy. Oznaczać to będzie kolejnych darmozjadów i kolejne absurdalne przepisy - tego jesem pewiem. Na przyklad zakaz używania koloru niebieskiego - bo się urzedasowi nie podoba - jestem pewien, że tkie idiotyzmy się pojawią na 100% - bo się pojawiają przy poważniejszych sprawach a nie reklamach.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

jak to mówił profesor - piszmy po polsku bo to ma znaczenie czy się robi komuś łaskę czy laske :)

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11159
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Ravir pisze: zakaz "siatkowania" całych fasad
A dlaczego? Mnie się podoba jak bloku nie widać - nikt nie będzie mi zabraniać zakładania siatki na blok.
Ravir pisze:zakaz świecących ludziom w okna telebimów
Jak to się ma do:
Ravir pisze:i czemu Państwo,(...) - ma nam jeszcze obraniczać dochody z reklam

Mnie taki zakaz ograniczy dochody z reklam. Jak się komuś nie podoba patrzenie na telebim, to niech zasłoni okna. Przecież: "na reklamę nie trzeba patrzeć".

Sam jesteś za zakazami, ale tylko tymi, które TOBIE pasują.

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

Wydaje mi się, że Ravir pisał ogólnie, że jeśli ma być zakaz to niech on nie będzie zależny od kuta.... przepraszam - urzędasa, który podejmie decyzję mądrą albo głupią


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Opornik - ku... popełniłeś błąd - więc się nie Czepiaj - bardziej święty od Jezusa się znalazł - kur.. się pisze przez K - a nie przez Q - sprawdziłem w słowniku. Nic tam nie ma o pisaniu przez Q. Więc zacznij poprawiać od Siebie. I nie pisz o poprawności - można napisać ku... i każdy wie o co chodzi.

Czym innym jest zakłócanie porządku - np. przez świecący w nocy telebim a czym innym dowolność koloru reklamy. A co do siatkowania - jak zakryję mieszkańcom okna to pozbawiam ich dostępu światła - w pustym budynku - prosze bardzo. Równie dobrze idąc tym tokiem myślenia - urządzę sobie dyskotekę w bloku. Pewne regulacje musza być - inaczej nas czeka anarchia i rządy silniejszego - ale regulacje powinny być minimalne.
9000 ml A Rh-

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Ravir, Po raz chyba setny zapytam - jak jedziesz gdzieś 'na zachód' - podobają Ci się miasta? Wjeżdżasz, rozglądasz się - aaaale fajnie! To właśnie dlatego, ze ktoś pamiętał o tym, żeby 'uregulować' architekturę i reklamy.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński



Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Oszem chciał bym mieć ładne miasto - tyle, że nalezy zacząć od podstaw. Dziur w drogach, obskurnych kamienic i całej reszty "bazowej" infrastruktury. A u nas zaczyna się jak zwykle od du... strony.
Najpierw niech Państwo zacznie porządnie wypełniać dotychczasowe obowiązki - a później zabierze się za regulacje reklam. Jak drogi będą równe, miejskie budynki wyremontowane i zadbane - wtedy przyjdzie czas na reklamy.

Jak znam życie - powstanie kolejny Urząd Regulacyjny, który zacznie produkować ekspertyzy, papiery, opinie - zaczną się łapówki, sprzeczne decyzje. A po roku od uchwalenia nowego prawa - okaże się, że popełniono błędy i cała ustawa/uchwala jest niezgodna z prawem.

Może więc niech urzędasy najpierw udowodnią, że potrafią nadzorować budowy i remonty, że potrafią napisać porządnie przetarg - a nie najniższa cena wygrywa - jak to zacznie porządnie funkcjonować to może wtedy zajmiemy się reklamami.

Zbyt wiele zależy tu od gustów i osobistego poczucia smaku - by ryzykować. Zresztą i tak na 100% Polacy znajdą sposób by obejśc prawo, zwłaszcza w tak niejasnej materii.

Przykład odliczenie VAT od samochodów - luksusowe Pictup'y i Bankowozy - bogaci omijają prawo - a uczciwy mały przedsiębiorcam który faktycznie "zarabia" samochodem nie może odliczyć - bo jemu jest potrzebny tani Fiat Panda - 4 osobowy za 30k PLN a nie "Bankowóz" Infinity, BMW czy Audi za 150k PLN.
9000 ml A Rh-

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Ravir, ale za reklamy i dziury w drodze odpowiadają zupełnie inne wydziały. To może odbywać się równolegle.

Na razie jestem pozytywnie zaskoczony tym, że dało się dziury na Narutowicza załatać tak, jak w książce, a nie 'gumiak-komandem'. I tego się trzymajmy :)
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Ravir pisze:Przykład odliczenie VAT od samochodów - luksusowe Pictup'y i Bankowozy - bogaci omijają prawo - a uczciwy mały przedsiębiorcam który faktycznie "zarabia" samochodem nie może odliczyć - bo jemu jest potrzebny tani Fiat Panda - 4 osobowy za 30k PLN a nie "Bankowóz" Infinity, BMW czy Audi za 150k PLN.
Zapytaj więc naszych przedstawicieli na Wiejskiej czy widzą problem i co zrobili w tej sprawie. Jak chcesz to poszukam Ci posłów i senatorów z naszego okręgu wyborczego.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

opornik pisze:Jak chcesz to poszukam Ci posłów i senatorów z naszego okręgu wyborczego.
Oni mają głosować jak im każą, a nie robić coś w sprawie. Nawet nasi niedoszli lokalni posłowie obiecywali wszystko przed wyborami.

ODPOWIEDZ