Autostrada A4

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ

Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

opornik pisze:Problem dotyczy uśmierconego odcinka ul. Nowodąbrowkiej dł. około 500m.
I Ci ludzie nie przejdą te 500 metrów dalej ? Bez przesady, to nie jest nie wiadomo ile. Niektórzy popierdzielają kilka kilometrów na przystanek autobusowy, do szkoły codziennie, a tutaj mają 500 metrów ?
opornik pisze:ZKM jest otwarty na konstruktywne propozycje pod warunkiem, że na końcu ślepaka Magistrat zapewni nawrotkę dla autobusów.
Ja też bym chciał mieć nawrotkę dla autobusów pod domem? Załatwisz mi to oporniku ?

Awatar użytkownika

Baxon
Thesmothetai
Posty: 1375
Rejestracja: 15-09-2009, 21:33

Post autor: Baxon »

Popieram w całej rozciągłości, 500 m to jest tak śmieszna odległość, że podnoszenie larum w tej sprawie świadczyć może jedynie o czepialstwie na siłę.
Może zaraz jeszcze zróbmy ankietę na temat marki i koloru autobusów, które miałyby obsługiwać tę ślepą uliczkę. Ba, zróbmy przystanek pod co drugim podjazdem bo pokrzywdzeni zostaną ci, którzy będą teraz musieli dojść 100-200 metrów.

Wtopą jest brak przejścia dla pieszych nad A4 - a to jest ewentualnie niewielka niedogodność.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

No patrzcie, młodzi, zdrowi i gniewni się odezwali. Najbliższy przystanek autobusowy znajduje się w odległości około 930m.
Oczywiście to drobiazg dla schorowanej babci jadącej do lekarza czy dziadka z amputowaną nogą. Gratuluję rzetelnej oceny sytuacji.
Cubaza pisze:Ja też bym chciał mieć nawrotkę dla autobusów pod domem? Załatwisz mi to oporniku ?
Od tego masz swoją Radę Osiedla i radnych jeżeli zostali wybrani przez mieszkańców.
PS
Żeby nie było tylko o osobach starszych. Do szkół pewnie chodziliście. Nie wiem czy dojeżdżaliście. Jeżeli tak to pewnie wiecie, że uczniom zwłaszcza rano ciągle brakuje czasu a spóźnienie się na autobus oznacza nieobecność na pierwszej lekcji. Nie wszyscy mieszkają z centrum miasta.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

opornik pisze:No patrzcie, młodzi, zdrowi i gniewni się odezwali. Najbliższy przystanek autobusowy znajduje się w odległości około 930m.
Mój dziadek w wieku 90 lat zapier** 3 kilometry na autobus żeby dojechać na targ i potem z siatkami z zakupami zapierdzielał w drugą stronę pod górę. Więc takie wycieczki sobie odpuść.
opornik pisze:Żeby nie było tylko o osobach starszych. Do szkół pewnie chodziliście. Nie wiem czy dojeżdżaliście. Jeżeli tak to pewnie wiecie, że uczniom zwłaszcza rano ciągle brakuje czasu a spóźnienie się na autobus oznacza nieobecność na pierwszej lekcji. Nie wszyscy mieszkają z centrum miasta.
Przeczytałeś mojego ostatniego posta?
Cubaza pisze: Niektórzy popierdzielają kilka kilometrów na przystanek autobusowy, do szkoły codziennie, a tutaj mają 500 metrów ?
To wychodzą dwie minuty wcześniej. Wszyscy by chcieli mieć przystanek pod domem. A jak im zrobili drogę obok domu to jej nie chcą. Jak im zlikwidowali drogę pod domem i nie ma samochodów i będzie spokój to też źle...


GregTrN
Prytan
Posty: 269
Rejestracja: 11-06-2010, 20:20
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: GregTrN »

opornik pisze: Od tego masz swoją Radę Osiedla i radnych jeżeli zostali wybrani przez mieszkańców.
Co ta rada osiedla może po za organizacją imprez typu festyn ? :lol:

Awatar użytkownika

Baxon
Thesmothetai
Posty: 1375
Rejestracja: 15-09-2009, 21:33

Post autor: Baxon »

opornik pisze:No patrzcie, młodzi, zdrowi i gniewni się odezwali. Najbliższy przystanek autobusowy znajduje się w odległości około 930m.
Oczywiście to drobiazg dla schorowanej babci jadącej do lekarza czy dziadka z amputowaną nogą. Gratuluję rzetelnej oceny sytuacji.
Ja miałem do stacji PKP równe 2 km, a byli i tacy co mieli 4 km. Mało tego, znam "dziadka" z obiema nogami amputowanymi w okolicach kostki i 3 razy w tygodniu dymał do stacji.
Dajesz socjalizmem po oczach niczym Adaś Hoffamn czy inny związkowiec. Nie ma na świecie sprawiedliwości społecznej i nigdy jej nie będzie
Do szkół pewnie chodziliście. Nie wiem czy dojeżdżaliście. Jeżeli tak to pewnie wiecie, że uczniom zwłaszcza rano ciągle brakuje czasu a spóźnienie się na autobus oznacza nieobecność na pierwszej lekcji. Nie wszyscy mieszkają z centrum miasta.
Dojeżdżałem codziennie przez 5 lat (2 km do stacji i 1,6 km od Dworca PKP do Szkoły Szczepanika).
Piszesz z perspektywy miastowego paniska, co to mu się wszystko należy, a nosa nie wychyla poza swoje włości. Otóż na świecie są ludzie, dla których 930 m to rzut beretem. I wszędzie tam żyją zarówno sprawni jak i inwalidzi, ale mają tyle spraw na głowie, że nigdy by im nie przyszło do głowy narzekać, że mają za daleko do przystanku autobusowego.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11890
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Nie wyskakujcie tutaj z Waszymi dziadkami chodzącymi 3 km do autobusu bo wieś rządzi się swoimi prawami a miasto swoimi. Ten przystanek był tam od niepamiętnych czasów i faktycznie osoby mieszkające najbliżej autostrady będą miały do przystanku około kilometra. Ciekawe co powiedzielibyście mieszkając na Zielonym gdyby na przystanek musieliście chodzić np pod Zenit. Jestem pewien, że okazałoby się że to skandal. A może w ogóle w całym Tarnowie przerzedzimy przystanki i będą one co parę kilometrów? Skoro na wsi sporo ludzi tak ma to jakoś te 100tys Tarnowian też nie powinno narzekać ?

Zauważcie w jakiej sytuacji są mieszkańcy tego rejonu. Od północy odcięci są przez autostradę nad którą nie ma przejścia od wschodu przez wiadukt i łącznik z Nowodąbrowską przez które również nie można przejść. Dodatkowo teraz pozbawia się ich przystanku autobusowego.
Owszem te dodatkowe 5-10 minut nie wydaje się wielkim problemem ale jeżeli ktoś codziennie korzysta z komunikacji miejskiej to dziennie będzie musiał poświęcić 20 minut więcej na dotarcie to pracy/szkoły itp. Nie jest to ogromny problem ale utrudnienie już spore, zwłaszcza gdy autobus jeździ co godzinę i spóźnienie np z powodu śniegu nie wchodzi w grę.Dodatkowo zrobi się tam martwy zakątek miasta częściowo odcięty od świata. Osobiście obawiam się po tym co się tam dzieje, że powoli miasto będzie zapominało, że za łącznikiem tez ma jakieś tereny o które powinno dbać. Już widzę np taki remont martwego odcinka Nowodąbrowskiej (a remont by się tam przydał bo dziury coraz większe).
I z czego Ci mieszkańcy mają się tam cieszyć? Że zamiast z przodu ich posesji po Nowodąbrowskiej auta będą jeździły z tyłu po łączniku i wiadukcie w znacznie większym natężeniu niż wcześniej? Wielu z nich będzie miało ruch samochodowy znacznie bliżej niż do tej pory. Że dalej będą mieli na przystanek? Że nie mają dojścia do swoich działek leżących za autostradą i wiaduktem. Że inaczej jak samochodem nie przedostaną się na jej północną stronę? Że nie mają nawet okazji do spaceru z psem w spokojnej okolicy jaki mieli wcześniej (na to nikt nawet nie marudzi.) No chyba, że powodem do radości powinien być dla nich spadek wartości nieruchomości spowodowany przez powstanie tam autostrady? Nic tylko się cieszyć.

W ogóle zaj* podejście. Was ten problem zupełnie nie dotyczy a Ci których dotyczy powinni siedzieć cicho bo np taki buszmen w Afryce na najbliższy przystanek zapierdala 3 dni ?


Lechu
Archont
Posty: 623
Rejestracja: 15-06-2010, 13:42

Post autor: Lechu »

Tak patrząc to by nigdy nic nie zostało zbudowane, zawsze każdemu coś przeszkadza. Takie życie, że dla wygody jednych cierpią inni, A chociażby w Mościcach ludzie mają dalej do autobusu i jakoś żyją.

Awatar użytkownika

mirak
Archont
Posty: 852
Rejestracja: 30-09-2009, 19:53
Lokalizacja: Tarnów Strusina

Post autor: mirak »

Defakator masz trochę racji, ale życie jest zmienne i nie ma takiego prawa, które gwarantuje ci, że jeśli urodziłeś się na zadupiu pod lasem to nie umrzesz w centrum wielkiego miasta(patrz Nowa Huta). Po drugie jeśli linia autobusowa ma tam uzasadnienie (liczba pasażerów) nie widzę przeszkód aby lokalna społeczność nie mogła podjąć starań o jej uruchomienie. Jednak nikt nie puści linii dla jednej choćby 130 letniej staruszki bez rąk i nóg na dodatek ślepej. Brzmi brutalnie? Owszem, ale takie jest życie. Zauważ że sporo linii zostało zlikwidowane po wioskach bo nie miał nimi kto jeździć. I masz okazję zrobić biznes uruchamiając własną prywatna linię do miasta.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11890
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Lechu pisze:Tak patrząc to by nigdy nic nie zostało zbudowane, zawsze każdemu coś przeszkadza. Takie życie, że dla wygody jednych cierpią inni, A chociażby w Mościcach ludzie mają dalej do autobusu i jakoś żyją.
Tu nie chodzi o to aby nie budować, nikt z mieszkańców nie protestuje przeciw budowie autostrady. Chodzi o zaniedbania które przy tej budowie popełniono. Te wszystkie niedogodności dało by się przecież pokonać małym kosztem gdyby ktoś uwzględnił je na poziomie realizacji budowy. To trochę tak jakby wybudować dom i zapomnieć o drzwiach - niech mieszkańcy wchodzą przez okno :D

I co tych ludzi do cholery obchodzi, że w Mościcach ktoś tam ma dalej na przystanek. Z ich perspektywy przystanek był blisko a teraz go nie ma. I w ogóle przez budowę autostrady i łącznika będzie im się mieszkać gorzej niż przed nią. A mimo budowy wcale nie musiało tak być, bo można było łatwo sprawić, że wilk byłby syty i owca cała.

A tak w ogóle jeszcze lepsze podejście niż wcześniej, "mi będzie wygodnie więc te osoby które na tym cierpią niech siedzą cicho takie życie" :D
Ostatnio zmieniony 13-07-2012, 13:30 przez defekator, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

Przykład Opornika i paru mieszkańców Krzyża, których on "reprezentuje" podobny jest do działań małego pieska, który chce pogryź większego.
Krzyż to największa dzielnica jeśli mówimy o powierzchni, ale najmniejsza liczba ludności, nie mówiąc już o przeliczniku osób/km2, a wymagania jak co najmniej Mościce z wielkim zakładem pracy.
Śmieszy mnie taka postawa, należy mi się bo ja Pan na zagrodzie jestem, bo mój dziad miał tu pole, a to paskudne miasto zabrało nam dobytek i te paskudne osiedle dla miejskich kułaków utworzyło.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11890
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Faktycznie kosmiczne wymagania. Przystanek autobusowy i możliwość dojścia do swoich działek odciętych przez autostradę. W dupie im się wyraźnie przewraca :D

starówka pisze: Śmieszy mnie taka postawa, należy mi się bo ja Pan na zagrodzie jestem, bo mój dziad miał tu pole, a to paskudne miasto zabrało nam dobytek i te paskudne osiedle dla miejskich kułaków utworzyło.

Kto i gdzie tak napisał? Albo brak czytania ze zrozumieniem się kłania albo to zwyczajnie Twoje imaginacje na poziomie trollingu.




Tak jeszcze odnośnie tego starego przystanku. Na przeciw niego wyburzono swego czasu dwa domy pod budowę zjazdu z autostrady, teren został wykupiony jednak ostatecznie zjazd zbudowano kilkaset metrów dalej? Skoro teren jest wywłaszczony to czy nie dałoby się zrobić tam tanim kosztem minipętli dla autobusu (nie musiałaby być nawet asfaltowa, wysypanie kamieniem powinno w zupełności wystarczyć). Teraz tam rosną jakieś krzaki i z terenu nikt nie korzysta.
Ostatnio zmieniony 13-07-2012, 13:44 przez defekator, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Starówka, żeby było jasne. Prywaty nie uprawiam a to co piszę i to co robię, robię to dla lokalnej społeczności którą masz rację - reprezentuję a nie "reprezentuję". Daruj więc sobie ten kpiarski ton wypowiedzi.

A reszta napisanych przez Ciebie słów Tobie wystawia świadectwo.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

Dawid D
Prytan
Posty: 226
Rejestracja: 21-04-2010, 20:04
Lokalizacja: Tarnów Pd

Post autor: Dawid D »

gushman, dzięki za film.

Kilka informacji:
Po I - tak wygląda drogowskaz ustawiony przy rondzie Błonie / Jana Pawła II od strony południowej:

Obrazek

- nie mam żadnych zastrzeżeń - znak NAD JEZDNIĄ (widoczny), 2 informacje lokalne, brakuje tylko Mielca :-/

Od strony łącznika też zamontowali nowy drogowskaz - niestety, ale sprawa jest już bardziej zagmatwana - na 2 pierwszych tablicach mamy podawane Kraków i Rzeszów (+ info lokalne), a na tablicy ustawionej nad jezdnią przed samym rondem podane jest wyłącznie Jasło (+ info lokalne)...

Pomijając sprawy oznakowania - postęp prac przy robotach drogowych idzie mocno do przodu! Zainteresowanych odsyłam do wideo relacji:
http://www.youtube.com/watch?v=ddRN6yoWeWk

PS. Czy wie Ktoś kiedy mają otworzyć nowy łącznik od ronda JP II / Błonie do ul. Wilczej? Niedawno mówiło się o 15 lipca, ale to chyba czas nierealny.

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

opornik, aktualnie też mieszkam w Krzyżu i cieszę się, że docelowo ruch na Nowodąbrowskiej prawie całkiem zaniknie, ale absolutnie nie popieram wymagania rzeczy nie zawsze możliwych do realizacji, zwłaszcza kosztem innych mieszkańców miasta.

ODPOWIEDZ