Miałem nic nie odpisywać na ten temat, ale nie znoszę hipokryzji.pb pisze: Przez lata byłem karmiony tekstami o tym, że "tu i tam musi być ładnie", a "wy musicie zaczekać".
Jak to przeczytałem, to faktycznie ciśnienie mi skoczyło przypominając sobie jak to było z moją okolicą gdy chcieliśmy mieć sieć wodociągową, bo woda ze studni nie nadawała się do picia dla małych dzieci nawet po przegotowaniu.
A dlaczego UM nam odmówił z finansowania kolektora?
Dlatego, że ówczesny wiceprezydent Sasak całe moce przerobowe wodociągów rzucił na dzielnicę Krzyż i nawet bezpośrednie rozmowy z nim w Jego biurze na Nowej nic nie dały, aby jakoś ten nie długi nasz kolektor też zrobić.
Jak się to skończyło nie będę opisywał, bo do dziś nam się to czkawką odbija.
Ale cóż, dla jaśnie wówczas panującego mającego wadze Sasaka bliższa była dzielnica w której wił sobie swoje gniazdko, a hołota z Mościc niech się składa na wykonanie kolektora, a wykop niech wykonuje we własnym zakresie nawet łopatami, jak chcą mieć wodę zdatną do picia.
A ulice w Mościcach tak też wyglądają. I trudno, trzeba czekać na swoją kolejkę