Euro 2012

[opornik]

Boniek wściekły: to wszystko chore, żenada


- Najchętniej nie ruszałbym tego tematu. Ale, k..., co to jest?! Co ja usłyszałem?! Że piłkarze mają dostać pół miliona euro do podziału? Ja się pytam - za co? Za te dwa remisy, które nic nam nie dały? A Franek Smuda ma otrzymać dodatkowo 500 tys. zł? Przecież to wszystko chore - grzmi Zbigniew Boniek w wywiadzie udzielonym "Super Expressowi".

- To, że piłkarze chcieli premii bez względu na to, czy wyjdą z grupy, jest żenujące. To katastrofa. Czyli co? Czuli pismo nosem? Przeczuwali, że mogą nie wyjść z tej grupy? A do kamer tak ładnie mówili że powalczą - dodaje.

Zbigniew Boniek jest wyraźnie wzburzony decyzjami, jakie zapadły w związku z reprezentacją.

- Słyszę o jakiejś Radzie Drużyny, że to ona ma dzielić pieniądze. Piłkarze są po to, żeby zapierdzielać, a nie jakieś związki zawodowe tworzyć. Żenada!

No i zaczyna się.

[ad2222]

opornik, i dobrze, lepiej publicznie sobie dać po słownym 'razie', niż zamieść wszystko pod dywan i uważać, że PZPN 'zrobił swoje'.

[LordRuthwen]

Poniekąd ma rację, premia ma być motywacją, nie pewnikiem.

[pb]

Ma zupełną rację.

Tu z innego wywiadu Bońka:

W niedzielę dzień po meczu z Czechami podczas spotkania z kibicami w warszawskiej fanzonie Robert Lewandowski powiedział, że w eliminacjach MŚ, które zaczynają się we wrześniu, damy z siebie wszystko.

- Tak jak Roberta lubię, szanuję i powiedziałem o nim sto tysięcy dobrych rzeczy, tak teraz ciśnie mi się na usta: "Robert, k...a, zamiast mówić, jak będziecie grać w eliminacjach, trzeba było dać z siebie wszystko podczas Euro".

[PorucznikBorewicz]

Sytuacje w PZPN najlepiej obrazuje piosenka Oceany "Endless summer"


Inna sprawa, że w obecnym konflickie piłkarze-PZPN, chyba pierwszy raz stanę po stronie związku. Lato powiedział, że przekazali ponad 900 biletów na mecze Polski dla zawodników i sztabu, co daje jakieś 300 wejściówek na mecz- MASAKRA !!! I oni mają jeszcze pretensje, człowieka krew zalewa jak czyta takie rzeczy. Jakby było mało piłkarze dostaną średnio po 156 tysiący złotych na głowe a trener Smuda około 500 tyś. Za co ?

Szary zjadacz chleba rejestruje się w wszelkich możliwych konkursach, wysyła zgłoszenia na losowania ay jakimś cudem zdobyć bilet a potem się czyta takie rzeczy to odechciewa się wszystkiego. Teraz nie dziwi mnie, że pomimo setek zgłoszeń nikt ze znajomych nie wylosował biletu. Skoro PZPN lekką ręką daje piłkarzą 900 biletów, swoim "leśnym dziadom" pewnie w tysiącach do tego sponsorzy, vipy, goście to gdzie miejsce dla kibiców ?

[suraiw]

Lato powiedział, że przekazali ponad 900 biletów na mecze Polski dla zawodników i sztabu, co daje jakieś 300 wejściówek na mecz- MASAKRA !!!

Nie żebym bronił piłkarzy i użalał się wraz z nimi, ale nie wierzę Lacie.
Lato jako piłkarz był człowiekiem z którym liczono się w światku piłkarskim i miał szacunek u kibiców.
Lato jako działacz jest człowiekiem uwikłanym w przekręty, nie ma honoru, a Jego słowo nic nie znaczy i potrafi się wypierać swoich wypowiedzianych słów śmiejąc się przy tym w twarz osobom przedstawiającym mu fakty.

A z tymi 900 biletami mogło być różnie, o czym świadczy poniższa informacja i wcale się nie zdziwię jak coś przy tym wyjdzie na światło dzienne /a może już nie?/.

http://euro2012.onet.pl/wiadomosci/jerz ... tykul.html

[extremal]

Premie za dwa remisy i ostatnie miejsce w grupie może wymyślić tylko PZPN! Już przed mistrzostwami było mówione, że to głupota. Poza tym póki będziemy mieli płaczków w kadrze, takiego mazgaja kapitana, któremu buzia otwiera się po porażce, a kiedy np. było trzeba wypowiedzieć się na temat Orła to siedział cicho to nie będzie sukcesów. Połączenie słabego szkolenia z mazgajstwem nic dobrego nie może dać. Dobrze, że się kończy to eldorado. Teraz kolejne lanie w eliminacjach i może włączą swoje mózgi i otworzą oczy.

Wczorajszy mecz Hiszpania - Francja to było pogwałcenie imprezy. Po takim meczu można się zapytać tych wszyskich, którzy wypowiadają się nt poziomu i elitarności rozgrywek - co to za elita? Wszystko zależy od podejścia do meczu. Jak można tak grać jak wczoraj Francja? To milion razy lepszy był mecz Irlandia - Chorwacja, lepsze mecze były w III lidze małopolsko - świętokrzyskiej z udziałem Unii Tarnów! W jednym się moge zgodzić z Iwańskim - "Hiszpania dzisiaj może przegrać tylko ze sobą".

[ad2222]

Teraz kolejne lanie w eliminacjach i może włączą swoje mózgi i otworzą oczy.

Chciałeś powiedzieć - dadzą sobie premie i klepną po plecykach

[pb]

extremal, Ciekawe mecze na względnym luzie skończyły się na drugiej rundzie fazy grupowej. Od trzeciej rundy każdy mecz jest o wszystko więc nie ma mowy o grze swobodnej, bo każda przegrana to bilet do domu. Na luzik mogły sobie pozwolić Irlandia albo Szwecja, które przed swoimi trzecimi meczami mieli już bilety powrotne w kieszeni.

A w ćwierćfinałach są drużyny, które awansowały. Chorwacja ani Irlandia nie awansowały, choć mogły. Ktoś im zabronił strzelić więcej bramek i uzbierać więcej punktów?

Co do zastrzeżeń do umiejętności Francuzów, to proponowałbym jednak parę głębszych oddechów. Owszem przegrali, ale chyba nie masz wątpliwości jak by potraktowali jakikolwiek polski klubik gdyby doszło do takiej konfrontacji. Masz takie wątpliwości?

[LordRuthwen]

Ktoś im zabronił strzelić więcej bramek i uzbierać więcej punktów?

Z reguły jest to bramkarz strony przeciwnej, więc tak

[extremal]

Taktyka taktyką, ale wystarczy porównać to z wczorajszym meczem Włochy - Anglia. Mimo że było 0-0 to mecz był o wiele lepszy, a akcji, słupków nie brakowało. Obie drużyny postanowiły grać mądrze taktycznie, ale również dążyć do wygranej od pierwszej minuty. Nie wiem co Francja postanawiała? Co się tak boją tej Hiszpanii? To już nie jest ta Hiszpania co 4 lata temu. O czym my tu mówimy? We Francji górę wzięły znowu jakieś fochy w szatni, po tym jak się skompromitowali na Euro 2008 i na MŚ 2010 znowu wracają do swojej dyspozycji. W meczu Niemcy - Grecja dysproporcje w umiejętnościach były dużo większe, ale mecz i postawa Greków zdecydowanie lepsza. Aglia znowu odpada, zadziwiająca drużyna. Wielka potęga, która nigdy nie dotarła do finału ME, na MŚ wygrali tylko u siebie (jedyny medal MŚ).
Zresztą wiecej jest takich specyficznych zespołów. Hiszpanie w 2010 roku zdobyli pierwszy medal na Mistrzostwach Świata, ZSRR zdobywał 4 medale ME, Rosja w 2008 była w półfinale... a na MŚ 0. Za to Polska na ME nawet z grupy nie wyszła, a ma dwa medale MŚ. W historii w Europie najlepsi są Niemcy, jedynie Włosi mogą z nimi konkurować.

[pb]

Francuzi zagrali tak jak im Hiszpanie pozwolili. Na oko też wydawało mi sie, ze Anglicy zagrali wyrównany mecz z Włochami, ale przegladnąłem sobie statystyki meczów ćwierćfinałowych i wyszło, że Anglicy wypadli znacznie gorzej niż Francuzi.

strzały
Hiszpania-Francja: 9-4
Portugalia-Czechy: 20-2
Niemcy-Grecja: 24-9
Włochy-Anglia: 35-9

strzały celne
Hiszpania-Francja: 5-1
Portugalia-Czechy: 5-0
Niemcy-Grecja: 14-5
Włochy-Anglia: 20-4

posiadanie piłki
Hiszpania-Francja: 55-45
Portugalia-Czechy: 57-43
Niemcy-Grecja: 66-34
Włochy-Anglia: 64-36

[extremal]

Tak to wygląda w statystykach, też dysproporcja mnie zaskoczyła, bo wcale nie rzucała się tak w oczy, Zresztą jak widać też Hiszpania nie powaliła, mecz był nudny. Strzały Anglików były jednak groźniejsze, dlatego odbiór jest inny.

Teraz pozostaje mi kibicować za finał Portugalia - Włochy. Szkoda, że nie ma meczu o 3 miejsce. Warto byłoby powrócić do tego, bo są zazwyczaj rozgrywane na dużo większym luzie, a przez to ciekawsze.

[karamba]

Spodziewałem się że Hiszpania może wygrać ale że aż 4:0 to bym nie postawił

Tak czy inaczej - przeszli do historii, aż strach się bać co będzie jak jak wygrają mundial w
Brazylii

[opornik]

Po meczu z Niemcami po cichu myślałem, że Włosi podołają tym bardziej, że Hiszpania z Portugalią nie błyszczała.
Wczoraj jednak Hiszpanie byli lepsi i zasłużenie wygrali. Szkoda, że Włosi nie zagrali tak jak z Niemcami. Byłoby ciekawiej. Ale i tak mecz warty finału EURO.