Galeria Tarnovia
No może właśnie o to chodzi... ludzie którzy kupują na Burklinie nie pójdą do galeryji bo panuje u nich przekonanie że tam drogo i nie ma co płacić za markę. Z kolei ludzie którzy mają wyrobione zdanie na temat pewnych marek nie pójdą do galerii bo nie ma tam tych dobrych marek... nie czarujmy się H&M to nie najlepsza marka, Ravele, Housy, Croppy i Reservedy to też wybitne marki nie są. Pozostaje grupa ludzi którym te marki odpowiadają ze względu na jakość i cenę oraz w miarę popularną markę, ale przyzwyczajeni do zasobów sklepów krakowskich raczej, słabo skorzystają z oferty, i wybiora się do tamtejszych sklepów. Dodatkowo nowo otwarta osławiona Bonarka też skłania do odwiedzin tamtejszego sklepu, choćby z ciekawości...
Wiaderka i kapiącą wodę ja również widziałem, schody i ta nieszczęsna droga w dół dla mnie osobiście porażka. Sklepy jak dla mnie spoko a co do cen w delikatesach to nawet trafiły mi się produkty tańsze niż w Kauflandzie 
. Ogólnie jednak jak na nasze tarnowskie warunki to jest ok
[ Dodano: 26-01-2010, 16:15 ]
. Ogólnie jednak jak na nasze tarnowskie warunki to jest ok [ Dodano: 26-01-2010, 16:15 ]
ja jeszcze bym dodał że troszkę za tanieKeleos pisze:Sklep Ewy Minge bodajże juz był i się nie przyjął - zbyt tandetne ciuchy jak na nasze standardy ; d
15300ml B Rh +
O jejku ale niektórzy narzekają, nigdy nikomu na 100% nie dogodzi. Przez ok.10 lat w Tarnowie był tylko jeden hipermarket i pare biedronek i było w porządku, jak już ktoś coś otworzył to to źle, tamto źle. Faktem jest że jak już projektowali to mogli zrobić podwójne schody w górę i dół, mogli wynająć powierzchnię dla jakiegoś KFC czy coś itd. Faktem jest jednak że w chwili obecnej to największy sklep w Tarnowie czy się to komuś podoba czy nie. Już widzę narzekania na wiosne co do Gemini że mediamarkt za mały, że palmy za niskie, że fontanna nie podświetlona 
Co do Bonarki - byłem tam właśnie w dzień roboczy ok.11. W sklepie było może z 100 osób
Co do Bonarki - byłem tam właśnie w dzień roboczy ok.11. W sklepie było może z 100 osób
zicc Ja też w Bonarce byłem w dzień roboczy około godziny 11:00 więc wczesny poranek i było tam może z 20-30 osób, ale to akurat o takiej porze mnie nie dziwi. Poza tym te 20-30 osób to była tylko szkolna młodzież Wiadomo na zajęcia się nie chodzi a gdzie można pójść jak nie do galerii ;P
Co do naszej galerii to cieszę się, że powstała Ale fakt faktem mogli to przemyśleć ;P Ostatnio jak tam byłem to zastanawiałem się nad tymi schodami ;P Zmieściłyby się tam schody góra dół razem Po prostu przejście byłoby o jakieś metr mniejsze niż teraz a więcej miejsca zajmuje Alfa Romeo Mito i Renault Megane niż schody;P
Poza tym to spodziewałem się, że nie zdążą jej skończyć na czas;) To było bardziej niż pewne ;P W końcu to Polska ;P
A co do sklepów w środku Z opowieści mojej kobiety słyszałem, że w sklepach w centrum a tych samych sklepach w Galerii(Cropp, house, reserved, Mohito na przykład) jest lepszy wybór niż w tych w Galerii więc coś jest jednak nie tak skoro galeria miała przyciągnąć klientów
Dodatkowo co do jedzenia to oczywiście ucieszyłbym się gdyby było KFC, gdyby była Zara(moja dziewczyna ją uwielbia), Bershka(czy jak to się tam pisze) itp A nie sklepy, które już mamy w Tarnowie ;P
Bo po kiego poniekąd nam kolejny Rossman(jak wiadomo już wynajął powierzchnię w Gemini) ;P Po co nam kolejny Cropp i tym podobne
AAAA i butów jest zdecydowanie za dużo ;P
Ale koniec narzekania Jak już wspomniałem cieszę się, że to jest Czasem tam pójdę bo nie muszę chodzić na zakupy po całym mieście ;P Tylko gdyby był większy wybór niż teraz;P
Chociaż może to przez wszystkie Wielkie SALE jakie były ;P I wszystko fajne już ludzie wykupili ;P
Ja też w Bonarce byłem w dzień roboczy około godziny 11:00 więc wczesny poranek i było tam może z 20-30 osób, ale to akurat o takiej porze mnie nie dziwi. Poza tym te 20-30 osób to była tylko szkolna młodzież Wiadomo na zajęcia się nie chodzi a gdzie można pójść jak nie do galerii ;P Co do naszej galerii to cieszę się, że powstała
Ale fakt faktem mogli to przemyśleć ;P Ostatnio jak tam byłem to zastanawiałem się nad tymi schodami ;P Zmieściłyby się tam schody góra dół razem Po prostu przejście byłoby o jakieś metr mniejsze niż teraz a więcej miejsca zajmuje Alfa Romeo Mito i Renault Megane niż schody;PPoza tym to spodziewałem się, że nie zdążą jej skończyć na czas;) To było bardziej niż pewne ;P W końcu to Polska ;P
A co do sklepów w środku
Z opowieści mojej kobiety słyszałem, że w sklepach w centrum a tych samych sklepach w Galerii(Cropp, house, reserved, Mohito na przykład) jest lepszy wybór niż w tych w Galerii więc coś jest jednak nie tak skoro galeria miała przyciągnąć klientów Dodatkowo co do jedzenia to oczywiście ucieszyłbym się gdyby było KFC, gdyby była Zara(moja dziewczyna ją uwielbia), Bershka(czy jak to się tam pisze) itp
A nie sklepy, które już mamy w Tarnowie ;P Bo po kiego poniekąd nam kolejny Rossman(jak wiadomo już wynajął powierzchnię w Gemini) ;P Po co nam kolejny Cropp i tym podobne
AAAA i butów jest zdecydowanie za dużo ;P
Ale koniec narzekania
Jak już wspomniałem cieszę się, że to jest Czasem tam pójdę bo nie muszę chodzić na zakupy po całym mieście ;P Tylko gdyby był większy wybór niż teraz;P Chociaż może to przez wszystkie Wielkie SALE jakie były ;P I wszystko fajne już ludzie wykupili ;P
Chyba w każdej galerii ( oprócz Krakowskiej i Złotych Tarasów ) w ciągu dnia ruch jest znikomy a to z prostej przyczyny, bo klient galerii to najczęściej osoba pracująca!
Młodzież szkolna na wagarach nie jest nastawiona na zakupy tylko na "zabijaniu czasu"
Co do Bonarki zgadzam się, że ruch jest niewielki nawet w weekendy. Ma kilka minusów ale jeden wielki plus - fajny EMPIK.
A GT? Fajnie, że w końcu jest !!! Najemcy poszerzą ofertę towarów, obniżą trochę marże i wszyscy będą zadowoleni
PS wczoraj byłem w Krakowskiej i w Kazimierz, ceny w Zarze zdecydowanie na korzyść tej pierwszej !!!
Młodzież szkolna na wagarach nie jest nastawiona na zakupy tylko na "zabijaniu czasu"
Co do Bonarki zgadzam się, że ruch jest niewielki nawet w weekendy. Ma kilka minusów ale jeden wielki plus - fajny EMPIK.
A GT? Fajnie, że w końcu jest !!! Najemcy poszerzą ofertę towarów, obniżą trochę marże i wszyscy będą zadowoleni
PS wczoraj byłem w Krakowskiej i w Kazimierz, ceny w Zarze zdecydowanie na korzyść tej pierwszej !!!
-
PorucznikBorewicz
- Obywatel
- Posty: 88
- Rejestracja: 08-12-2009, 00:41
bobasek
Odnośnie ZARY w Tarnowie, to raczej abstrakcja. Skoro ceny w H@M czy NY dla niektórych to dużo to ZARA byłaby kosmosem Wyprzedaż trwa tam 2 mc w roku a kto kupowałby przez pozostałe 10 mc ?:)
Bershka, Pull and Beary, Stradivalius i właśnie Zara to jedna firma, hiszpański koncern Inditex (polskie LPP powstało na wzór tej firmy). Jeżeli wchodzą w jakieś centrum handlowe to raczej hurtem z wszystkimi markami, dlatego ciężko będzie ich przekonać do inwestycji w Tarnowie, choć z tego co gdzieś wyczytałem Gemini rozmawiało z nimi.
Wracając jeszcze do wątku cieknącego dachu i wiader z wodą- jeżeli faktycznie miało to miejsce to w tego typu obiektach to żadna nowość i coś nadzwyczajnego. Zobaczcie w jakim tempie powstają te budynki, więc jakoś prac pewnie się prędzej czy później odbija. Co nie zmienia faktu, że kapiąca woda z dachu jest oznaką odwalenia fuszerki. Choć z drugiej strony może to być też spowodowane jakąś awarią klimatyzacji z którą jest spory problem.
Jak już kiedyś pisałem nie możliwe jest, aby ten sam artykuł tej samej marki miał inne ceny w dwóch galeriach handlowych. Całkiem możliwe, że w "krakowskiej" mają jeszcze sporo towaru z przeceny a "kazimierz" już w większości nową kolekcje i stąd to wrażenie.PS wczoraj byłem w Krakowskiej i w Kazimierz, ceny w Zarze zdecydowanie na korzyść tej pierwszej !!!
Odnośnie ZARY w Tarnowie, to raczej abstrakcja. Skoro ceny w H@M czy NY dla niektórych to dużo to ZARA byłaby kosmosem
Wyprzedaż trwa tam 2 mc w roku a kto kupowałby przez pozostałe 10 mc ?:) Bershka, Pull and Beary, Stradivalius i właśnie Zara to jedna firma, hiszpański koncern Inditex (polskie LPP powstało na wzór tej firmy). Jeżeli wchodzą w jakieś centrum handlowe to raczej hurtem z wszystkimi markami, dlatego ciężko będzie ich przekonać do inwestycji w Tarnowie, choć z tego co gdzieś wyczytałem Gemini rozmawiało z nimi.
Wracając jeszcze do wątku cieknącego dachu i wiader z wodą- jeżeli faktycznie miało to miejsce to w tego typu obiektach to żadna nowość i coś nadzwyczajnego. Zobaczcie w jakim tempie powstają te budynki, więc jakoś prac pewnie się prędzej czy później odbija. Co nie zmienia faktu, że kapiąca woda z dachu jest oznaką odwalenia fuszerki. Choć z drugiej strony może to być też spowodowane jakąś awarią klimatyzacji z którą jest spory problem.
To chyba taka tarnowska rzeczywistość: najpierw ludziom marzyły się H&M, C&A, NY itp. Dostali, zrobili tam zakupy i już mogą narzekać dalej: a bo Zara, a bo Bershka... Marki, które w Tarnowie uchodzą za ekskluzywne i dobrze jest się lansować, że się do Krakowa czy do Warszawy specjalnie do tych sklepów jeździ. A jeszcze później dodać, że jest się zupełnym nonkonformistą i że nie ubranie określa człowieka. Ale jakby otworzyli to w Tarnowie to czar by prysł i przez forum snuł się wielki lament nad cenami.
A jeszcze później dodać, że jest się zupełnym nonkonformistą i że nie ubranie określa człowieka. Ale jakby otworzyli to w Tarnowie to czar by prysł i przez forum snuł się wielki lament nad cenami.Z tego też względu proponuję polamentować na temat marek których w Tarnowie jeszcze nie ma, gdyż jest to ekonomiczne i zaoszczędzi przyszłym najemcom kosztów rozruszania biznesu. Po co lamentować po otwarciu sklepu skoro można to zrobić już teraz ? Lamenty proponuję wykonywać w systemie zmianowym z umiarkowaną częstotliwością.gushman pisze:To chyba taka tarnowska rzeczywistość: najpierw ludziom marzyły się H&M, C&A, NY itp. Dostali, zrobili tam zakupy i już mogą narzekać dalej: a bo Zara, a bo Bershka... Marki, które w Tarnowie uchodzą za ekskluzywne i dobrze jest się lansować, że się do Krakowa czy do Warszawy specjalnie do tych sklepów jeździ.
Jestem przekonany, że w Gemini Jasna Park będzie śmierdziało, ze względu na nazwę zostanie ona zbojkotowana przez klientów nie posiadających rodzeństwa a po korytarzach będą chodzić ludzie ze wsi.
