Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Nowe taryfikator od soboty. Punkty karne w górę
Od soboty kierowców obowiązywać będzie nowy taryfikator punktów karnych. Kierowcy będą surowiej karani m.in.: za rozmowę przez telefon komórkowy podczas jazdy, przewożenie dziecka bez fotelika, czy parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych.
9 czerwca wchodzi w życie rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych wprowadzające nowy taryfikator punktów karnych. Jak informuje resort, zmiany mają na celu poprawę bezpieczeństwa dzieci, pasażerów oraz pieszych i dotyczą wykroczeń, które są najbardziej uciążliwe dla uczestników ruchu drogowego oraz tych, które występują najczęściej.
Wyższe punkty, nowe kary
Na 10 punktów musi przygotować się kierowca nieustępujący pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu (2 punkty więcej niż dotychczas).
Również do 10 punktów wzrosną także kary za wyprzedzanie w niewłaściwych miejscach - na przejściach dla pieszych (teraz 9 punktów) i przejazdach rowerowych (dzisiaj 8 punktów) oraz tuż przed nimi.
5 punktów, czyli o dwa więcej dostanie kierowca wykonujący manewr cofania na drodze ekspresowej lub autostradzie. Za przewożenie pasażerów bez kasku lub zapiętych kasków kierujący dostanie 4 punkty karne (dzisiaj 1), natomiast jazda ze zbyt dużą liczbą pasażerów może się skończyć dla niego nawet 10 punktami karnymi - po jednym za każdego pasażera przewożonego w niewłaściwy sposób (dotychczas wykroczenie "kosztowało" kierowcę w sumie 1 punkt).
Nowe prawo wprowadza kary za wykroczenia, które do tej pory nie były "punktowane". Za parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych czy rozmowę przez telefon komórkowy dostaniemy po 5 punktów, wjeżdżanie na skrzyżowanie jeśli na nim lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy - 2 punkty, a zakrywanie świateł, oznaczeń lub tablic rejestracyjnych po 3 punkty.
- Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych – 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Rozmowa przez telefon komórkowy – 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wjeżdżanie między pojazdy jadące w kolumnie – 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wjeżdżanie na skrzyżowanie jeśli na nim lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy – 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Zakrywanie m.in. świateł, oznaczeń czy tablic rejestracyjnych – 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Zwiększanie prędkości przez kierującego pojazdem wyprzedzanym – 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wyprzedzanie pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym – 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Utrudnianie lub tamowanie ruchu poprzez niesygnalizowanie lub błędne sygnalizowanie manewru (nieużycie lub niewłaściwe użycie kierunkowskazów) – 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Przewóz dzieci niezgodnie z przepisami (w szczególności bez fotelika) – 6 pkt (dotychczas 3 pkt)
- Przewożenie pasażerów niezgodnie z przepisami (bez pasów lub bez kasku) – 4 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie pasażerów w liczbie przekraczającej dopuszczalną a za każdego pasażera przewożonego w niewłaściwy sposób dodaje się 1 pkt - od 1 do 10 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie osób samochodem ciężarowym poza kabiną kierowcy z naruszeniem przepisów – 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie osób w przyczepie z naruszeniem przepisów – 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Ciągnięcie za pojazdem osób m.in. na nartach, sankach lub wrotkach – 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu – 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania – 6 pkt (dotychczas 5 pkt)
- Niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej – 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i przed nimi – 10 pkt (dotychczas 9 pkt)
- Wyprzedzanie na przejazdach rowerowych i przed nimi – 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Cofanie na drodze ekspresowej lub autostradzie – 5 pkt (dotychczas 3 pkt)
- Niezatrzymanie pojazdu przed znakiem STOP – 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
To teraz tylko mnie zastanawia czy będą to egzekwować. Łatwy pieniądz do zarobienia jest.
http://www.kpt.jun.pl/ - tarnowskie forum o komunikacji zbiorowej
Czemu nie? Jeśli wjechał do miasta i potem chciał się przebić na Tuchowską ale tak, żeby nie przejeżdżać pod wiaduktem, to mógł wjechać prosto na Marcinkę. GPS-y to jednak stosunkowo bezmyślne bydlęta.Cubaza pisze:Nie wierzę, że którykolwiek GPS jest aż tak głupi żeby tam poprowadzić.
Policjanci zrobili tyle co mogli, czyli dali mandat za wjazd na zakazie. Inne koszty to już jest osobna sprawa.Cubaza pisze:Oprócz mandatu powinien być jeszcze pociągnięty do konieczności naprawy drogi, akcji "ratunkowej" i tak dalej.
Zaczynam wątpić w doświadczenie kierowców ciężarówek, chyba, że w tym przypadku kierowcą był jakiś młody kierowca, ale to i tak go nie usprawiedliwia.
To chyba jakieś magiczne miejsce. Kilka lat temu też widziałem takie auto jak jechało ul. Zamkową w stronę "skrzyżowania" z obwodnicą. Kilka minut później słychać było pisk wstecznego i całą Zamkową gość wracał tyłem do Tuchowskiej . Biorąc pod uwagę, że na tej ulicy parkuje się raz z lewej raz z prawej, to zadanie miał niezbyt łatwe.
To chyba jakieś magiczne miejsce. Kilka lat temu też widziałem takie auto jak jechało ul. Zamkową w stronę "skrzyżowania" z obwodnicą. Kilka minut później słychać było pisk wstecznego i całą Zamkową gość wracał tyłem do Tuchowskiej . Biorąc pod uwagę, że na tej ulicy parkuje się raz z lewej raz z prawej, to zadanie miał niezbyt łatwe.
I stosowanie GPS'u ZWALNIA od przestrzegania znaków drogowych? Wg mnie powinni mu zabrać Prawo Jazdy - nie zna przepisów - skoro wjechał mimo znaków zakazu.
Jak znamy przepisy to i znamy znaki, a w Kodeksie Drogowym nie ma przepisu mówiącego - Jak jedziesz prowadzony przez Nawigację to możesz ignorowac znaki.
Jak znamy przepisy to i znamy znaki, a w Kodeksie Drogowym nie ma przepisu mówiącego - Jak jedziesz prowadzony przez Nawigację to możesz ignorowac znaki.
9000 ml A Rh-
Kierowcy zawodowi też dzielą się na dwie grupy, tak samo jak kierowcy osobówek. Nie bronie kierowcy bo zachował się jak debil, rozumie jak by był gdzieś w Grecji czy innym takim cudzie. Ale żeby u siebie ( POLSKA) nie dopytać na CB to jednak trzeba być szoferem a nie kierowcą.
A inna sprawa, że ta droga tak źle nie wygląda. Koledzy oglądali i mówili, że czasmi gdzieś Hiszpania, Grecja jadąc po cytrusy nie mówiąc o Ukraina czy Rumunia , to wydaje im się że już do domu nie wrócą. Naprawdę może być jeszcze gorzej.
Ravir strasznie nerwowy jesteś.
A inna sprawa, że ta droga tak źle nie wygląda. Koledzy oglądali i mówili, że czasmi gdzieś Hiszpania, Grecja jadąc po cytrusy nie mówiąc o Ukraina czy Rumunia , to wydaje im się że już do domu nie wrócą. Naprawdę może być jeszcze gorzej.
Ravir strasznie nerwowy jesteś.