KSG zakusy Rzeszowa
-
MST wónraT
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1896
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Ale tu walnąłeś - napisz mi w skrócie, jak wyobrażałbyś sobie 'województwo tarnowskie'? Tarnów z Gminą by się połączyły, do tego jeszcze Dąbrowa Tarn.? No, może Tuchów? Grybów? Daj spokój. Jesteśmy powiatowym miastem, w niedalekiej przyszłości dobrze skomunikowanym, i niech tak zostanie.opornik pisze:Grad sprzedał kiedyś Tarnów
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Wara od Tarnowa. Przywłaszczajcie sobie kolejne wiochy i rozbudowujcie sobie Waszą dziurę i twórzcie metropolię europejską, ba światową. Status województwa łatwo przyszedł, z KSG nie będzie już łatwo. Myślicie, że damy się zepchnąć całkowicie na margines? Dobre sobie. Miasto Rzeszów oddział terenowy pod-miasta Tarnów nie wypali.
Toż to jest już oburzające. Nawet niech to będzie ustawione, by przypodobać się ludziom, ale ZAWSZE MIAŁEM TAKIE ZDANIE I NIGDY SIĘ Z TYM NIE UKRYWAŁEM, że Rzeszów to największy pasożyt. Rozumiem, że województwo dostał i trudno by mu było z niego zrezygnować (bo kto by zrzekł się takiego Urzędu?), rozumiem, że stara się jak każde inne miasto rozbudowywać i rozwijać, ale Ludzie! NA SIŁĘ starają się zrobić z siebie metropolię! ZA WSZELKĄ CENĘ! Wniosek jednak w sprawie przeniesienia siedziby do tej wiochy (wiocha, niech będzie że Tarnów w tym przypadku to też wiocha, jak porównujemy podobne miasta na tle innych), jest po prostu oburzający i uważam, że Władze Tarnowa powinny odnieść się do tego planu oficjalnie w piśmie i poprosić o argumentację tego poronionego pomysłu
Rozumiem - Kraków jest dużym i silnym miastem i godzę się z tym, że "jest nad Tarnowem" (pomijając fakt, że skutecznie stara się o to, by Tarnów za bardzo się nie rozwinął) ale Rzeszów? Bleee... niech sobie zarządza jak chce, niech inwestuje jak chce, ale od Tarnowa niech się odczepi w każdym względzie. Taka mi to metropolia jak ...
dodane po chwili:
Już wiem dlaczego tak Im zależy, by to przenieść:
po pierwsze - nie mogą pogodzić się z tym, że na rachunkach pisze: KSG sp. z o.o. w Tarnowie... i włącza się myśl: "Co? dlaczego w tarnowie? My Wojewódzkie Miasto Metropolitalne Rzeszów podlegamy Gazem pod jakąś wiochę? Trzeba to zmienić! Niech im na rachunkach pisze Rzeszów, a co!
po drugie - Tarnów pod względem przemysłowym i gazowniczym zawsze był ważniejszym ośrodkiem od Rzeszowa. Zakłady Azotowe, KSG, a teraz ma powstawać ważne Centrum Chemiczne. Czy to nie stanowi w jakimś stopniu dla Rzeszowa małej konkurencji w wyścigu o znaczenie miasta?
Toż to jest już oburzające. Nawet niech to będzie ustawione, by przypodobać się ludziom, ale ZAWSZE MIAŁEM TAKIE ZDANIE I NIGDY SIĘ Z TYM NIE UKRYWAŁEM, że Rzeszów to największy pasożyt. Rozumiem, że województwo dostał i trudno by mu było z niego zrezygnować (bo kto by zrzekł się takiego Urzędu?), rozumiem, że stara się jak każde inne miasto rozbudowywać i rozwijać, ale Ludzie! NA SIŁĘ starają się zrobić z siebie metropolię! ZA WSZELKĄ CENĘ! Wniosek jednak w sprawie przeniesienia siedziby do tej wiochy (wiocha, niech będzie że Tarnów w tym przypadku to też wiocha, jak porównujemy podobne miasta na tle innych), jest po prostu oburzający i uważam, że Władze Tarnowa powinny odnieść się do tego planu oficjalnie w piśmie i poprosić o argumentację tego poronionego pomysłu
Rozumiem - Kraków jest dużym i silnym miastem i godzę się z tym, że "jest nad Tarnowem" (pomijając fakt, że skutecznie stara się o to, by Tarnów za bardzo się nie rozwinął) ale Rzeszów? Bleee... niech sobie zarządza jak chce, niech inwestuje jak chce, ale od Tarnowa niech się odczepi w każdym względzie. Taka mi to metropolia jak ...
dodane po chwili:
Już wiem dlaczego tak Im zależy, by to przenieść:
po pierwsze - nie mogą pogodzić się z tym, że na rachunkach pisze: KSG sp. z o.o. w Tarnowie... i włącza się myśl: "Co? dlaczego w tarnowie? My Wojewódzkie Miasto Metropolitalne Rzeszów podlegamy Gazem pod jakąś wiochę? Trzeba to zmienić! Niech im na rachunkach pisze Rzeszów, a co!
po drugie - Tarnów pod względem przemysłowym i gazowniczym zawsze był ważniejszym ośrodkiem od Rzeszowa. Zakłady Azotowe, KSG, a teraz ma powstawać ważne Centrum Chemiczne. Czy to nie stanowi w jakimś stopniu dla Rzeszowa małej konkurencji w wyścigu o znaczenie miasta?
Ja sie zgadam z tym ze Grad sprzedał Tarnów, i nie chodzi mi tutaj o bezpośrednie sprzedanie ale po prostu brak walki, trzeba zaznaczyć ze w tych czasach Grad byl wojewodą i cos znaczył, mogl walczyć wystosowywać postulaty , po prostu zabiegać o województwo a nie po prostu po dobroci sie na wszytko zgodzic.ad2222 pisze:Ale tu walnąłeś - napisz mi w skrócie, jak wyobrażałbyś sobie 'województwo tarnowskie'? Tarnów z Gminą by się połączyły, do tego jeszcze Dąbrowa Tarn.? No, może Tuchów? Grybów? Daj spokój. Jesteśmy powiatowym miastem, w niedalekiej przyszłości dobrze skomunikowanym, i niech tak zostanie.opornik pisze:Grad sprzedał kiedyś Tarnów
No ale co sie dziwić po tych zabiegach zasiadł na fotelu posła w sumie to lepsza posadka:)
Jak sobie wyobrażam województwo tarnowskie??? a czy ktos sobie wyobrażał województwo opolskie? a jednak sie dało bo ktoś tam walczył nie to co u nas.
Jak widac strata wojewodztwa niczego dobrego nam nie przyniosla i bedzie gorzej.
Zawsze mozna by bylo wywalczyć jakis łągdniejszy "wymiar kary" moze do Krakowa to my jestesmy za mali, ale chociażby takie wspólne województwo z Rzeszowem, wiem marzenia , ale prawda jest taka ze teraz to nasze miasto juz w regionie nic nie znaczy wszyscy stad uciekają.
Ostatnio zmieniony 30-05-2012, 14:16 przez Beny, łącznie zmieniany 1 raz.
Opole przez setki lat było stolicą Górnego Śląska. Nawet po zajęciu przez Polskę tzw. Ziem Odzyskanych istniało województwo śląskie w granicach (z grubsza) połączonych dzisiejszych województw śląskiego i opolskiego. Ale to co się stało po wojnie z granicami historycznych regionów to były wielkie czary-mary. Mamy więc na Śląsku Częstochowę i Jaworzno (kolega czasem jeździ do rodziny na Śląsk do Jaworzna
), a Zielona Góra przez wieki będąca częścią Dolnego Śląska (nawet w herbie ma herb Śląska) została stolicą... województwa lubuskiego.ad2222 pisze:pb, a wracając do naszego problemu - wyobrażasz sobie 'województwo tarnowskie' po ostatnim podziale? Bo ja nie.
A to już inna historia. Ja też nie. Potencjał takiego niniwojewództwa byłby znikomy. Rzeszów miał tego farta, że jest daleko od innych dużych miast (Kraków, Lublin) i to on w sposób naturalny utrzymał funkcje ośrodka wojewódzkiego w swoim regionie. A Tarnów? Jest gdzieś po środku między Krakowem, Rzeszowem i Kielcami. I jest zbyt mały. Ale przypominam też, że istniała wtedy koncepcja województwa małopolskiego aż po granicę ukraińską.
A co do województwa opolskiego to ciągle istnieje koncepcja utworzenia województwa śląskiego chociaż trochę przypominającego historyczny Górny Śląsk. Życzę tej koncepcji wszystkiego dobrego, choć nie daję dużych szans na powodzenie
Z różnych powodów.A ja tak: Wojewóztwo podkarpackie z siedzibą wojewody w Rzeszowie oraz sejmiku w Tarnowiead2222 pisze:pb, a wracając do naszego problemu - wyobrażasz sobie 'województwo tarnowskie' po ostatnim podziale? Bo ja nie.
A czy Gorzów Wlkp. był w innej sytuacji niż Tarnów? Miasto podobnej wielkości pomiędzy Szczecinem, Zieloną Górą, a Poznaniem... i co dało się ? Dało się !
Też byłbym ewentualnie ZABeny pisze: Zawsze mozna by bylo wywalczyć jakis łągdniejszy "wymiar kary" moze do Krakowa to my jestesmy za mali, ale chociażby takie wspólne województwo z Rzeszowem, wiem marzenia , ale prawda jest taka ze teraz to nasze miasto juz w regionie nic nie znaczy wszyscy stad uciekają.
Polak Szkot dwa bratanki*
-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
I dlatego Can-Pack otwiera tu produkcję, Lidl magazyny a pewna dość duża firma (zasięg krajowy) buduje tu datacenter...Beny pisze:ale prawda jest taka ze teraz to nasze miasto juz w regionie nic nie znaczy wszyscy stad uciekają.
Tak, wiem, Lidl jest w Brzozówce i ze względu na A4, ale wpływ oddziawływania miasta tam również jest.