Estetyka reklamy w Tarnowie?

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Autor tematu
00ewelina
Metoikos
Posty: 3
Rejestracja: 22-05-2012, 19:00

Estetyka reklamy w Tarnowie?

Post autor: 00ewelina »

Cześć,
jestem w trakcie pisania pracy dot. estetyki reklamy zewnętrznej w Tarnowie. Na drodze moich obserwacji spostrzegłam iż reklama ta nie nie wyróżnia się niczym szczególnym. Większość z nich powiela ten sam schemat: obrazek/fotografia + mnóstwo informacji tekstowych, przez co wszystkie są nudne i mnie osobiście w żadnym stopniu nieinteresującą. Czyli są - bo ktoś je tam umieścił...
Porównując ją do innych reklam umieszczonych w większych miastach mogę stwierdzić iż nasz lokalny rynek reklamowy jest ubogi i ograniczony.

A jaka jest wasze zdanie na ten temat? Może spotkaliście się kiedyś z reklamą w Tarnowie, która zapadła wam w pamięć?

I jeszcze odrobina prywaty:) Fajnie było by gdybyście wzięli udział w mej ankiecie i wspomogli moje badania waszą opinią dotyczącą estetyki reklamy w Tarnowie :)

http://www.ankietka.pl/ankieta/89166/re ... nowie.html

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

Porównanie do większych miast ma mały sens, bo to nieporównywalne środowiska reklamowe. Duże miasta mają duże nośniki, duże agencje i duże budżety. W Tarnowie reklama ogólnopolska pojawia się tylko w formie billboardów, zazwyczaj tych 5 x 2,4 m, więc nie może być ciekawie. A lokalsom brakuje kasy i fantazji na ciekawe kreacje.

Bałagan reklamowy mamy z kolei taki sam jak wszędzie. Plastykowi miejskiemu udało się zapanować ledwie nad drobnym ułamkiem Tarnowa, wszędzie indziej panuje samowolka.
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku

Awatar użytkownika

Dawid D
Prytan
Posty: 226
Rejestracja: 21-04-2010, 20:04
Lokalizacja: Tarnów Pd

Post autor: Dawid D »

Niewątpliwie najciekawsze reklamy w Tarnowie to takie, które przykuwają wzrok (także i dzieci) - interesujący sposób reklamy w Tarnowie to balony, które latają nad Miastem (np. Roleski). Ciekawa, ogromna reklama w Tarnowie to wieża ciśnień - "BANIA".

Awatar użytkownika

angelo
Archont
Posty: 621
Rejestracja: 16-09-2009, 09:03
Lokalizacja: Tarnów/Strusina

Post autor: angelo »

Mnie zapadła w pamięć reklama jednej z galerii tarnowskich, polegająca na pojawianiu się różnych haseł na tarnowskich bilbodrach.
29500ml B Rh+... A Ty?


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

Ja tez pamietam tą kampanie, tez podobaly mi sie te hasla - ale teraz dluga, bardzo dluga chwile zajelo mi intensywne zastanawianie sie, KTÓREJ GALERII ta reklama dotyczyla.
Wiec - albo mam jakas wczesna odmiane demencji ;) albo - efekt dlugofalowy marny

:roll:


Dorota1975
Rhetor
Posty: 2028
Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
Lokalizacja: TARNÓW

Post autor: Dorota1975 »

hehe :) jedna tylko galeria reklamowała się zabawnymi hasłami, odwołującymi się do podwójnych korzyści, przyjemności, podwójnej satysfakcji itd. Jedna tylko galeria mogła w ten sposób nawiązać do swojej nazwy ;)

Santusia, jaka demencja? nie strasz!

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Dorota1975, czyżby miało to związek z Bliźniakami? :)
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

I wyszlo z tego, ze Dorota bedzie miala bliznieta ;)

Wracajac do reklamy - serio, nie bylo to dla mnie wcale takie oczywiste, ktora to galeria; oczywiscie - teraz,, nie wtedy, gdy trwala kampania :mrgreen:
nie przywiazuje wiekszej uwagi do reklam, akcji promocyjnych etc., nie robie zakupow w zadnej galerii, nie zyje ich zyciem ;)
jest tyle ciekawszych zjawisk na swiecie niz reklamowe 'eventy'.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Jestem ciekaw kiedy ktoś wpadnie na pomysł żeby porządkować swobodny wygląd reklam.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


Dorota1975
Rhetor
Posty: 2028
Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
Lokalizacja: TARNÓW

Post autor: Dorota1975 »

Santusia, jakie bliźnięta? co oni tam popisali w kartach w szpitalu??? :D


A już tak poważnie... ;)
Reklamy teraz wiszą wszędzie. Brakuje mi takich reklam, które w trochę nietypowy sposób coś reklamują, a nie tylko standardowy zestaw "ładna buzia + coś". No i te koszmarki - szyldy nad sklepami. W centrum trochę to już lepiej wygląda, ale np. ul. Krakowska (odcinek od fontanny do skrzyżowania z ul. Pułaskiego) to jeden pas reklamowy... zaklejone okna i drzwi nazwą punktu sprzedaży czegoś tam...

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

trix, Ale że co? Twierdzisz, że to ograniczenie wolności? A nie jest to przypadkiem tak, że 'wolność Twojej pięści ogranicza bliskość mojego nosa'? I jeżeli reklamy są w przestrzeni publicznej, to ludzie poruszający się w tej przestrzeni są z definicji narażeni na oglądanie czegoś, co powoduje ból zębów - ergo - reklama powinna współgrać z resztą przestrzeni publicznej.

Czy nigdy, będąc na 'zgniłym zachodzie', nie westchnąłeś sobie 'kurcze, ależ tu pięknie' - i nie pomyślałeś dlaczego tak jest? Jest tak, bo przestrzeń publiczna jest tam pod ścisłym nadzorem - nie tylko budynki, ale też reklamy. A u nas mamy gówniane prawo, które 'wolność obywatelską' rozciąga też na robienie gównianych reklam.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


Autor tematu
00ewelina
Metoikos
Posty: 3
Rejestracja: 22-05-2012, 19:00

Post autor: 00ewelina »

gushman pisze: Duże miasta mają duże nośniki, duże agencje i duże budżety. W Tarnowie reklama ogólnopolska pojawia się tylko w formie billboardów, zazwyczaj tych 5 x 2,4 m, więc nie może być ciekawie. A lokalsom brakuje kasy i fantazji na ciekawe kreacje.
wiesz... nie zgadzam się z Tobą. Billboard jak billboard - prostokątna tablica jak każda inna. To pomysł/ projekt na nim umieszczony decyduje o jej atrakcyjności, moją uwagę przykuła np. reklama billbordowa koło II LO (bodajże na skrzyżowaniu ul. Mickiewicza z Starodąbrowską, fajnie wystylizowane osoby "kukiełki" były czymś innym co zwróciło moją uwagę. Czysty, ładny i przejrzysty plakat.
I jeszcze swego czasu na Plantach pojawiły się malowane znaczki na chodniku. Fajny motyw, rzadko spotykany w Tarnowie, po mimo banalnej formy...

A co do kasy? Nie raz jeden obraz/moty + trafne hasło mogą zdziałać wiele (np. kreacje Benettona).
Załączniki
"Think small"
"Think small"


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

trix, Ale że co? Twierdzisz, że to ograniczenie wolności? A nie jest to przypadkiem tak, że 'wolność Twojej pięści ogranicza bliskość mojego nosa'? I jeżeli reklamy są w przestrzeni publicznej, to ludzie poruszający się w tej przestrzeni są z definicji narażeni na oglądanie czegoś, co powoduje ból zębów - ergo - reklama powinna współgrać z resztą przestrzeni publicznej.
Jasne, dajesz tylko pretekst dafiobodobnym na regulację przestrzeni publicznej, z na przykład kościołów.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

>>>A nie jest to przypadkiem tak, że 'wolność Twojej pięści ogranicza bliskość mojego nosa'? I jeżeli reklamy są w przestrzeni publicznej, to ludzie poruszający się w tej przestrzeni są z definicji narażeni na oglądanie czegoś, co powoduje ból zębów - ergo - reklama powinna współgrać z resztą przestrzeni publicznej. >>>

Na styku odbiorca reklamy-jej wlasciciel/autor zawsze bedzie iskrzyc. Odbiorca (mieszkaniec, turysta etc.)bedzie zwracal uwage na estetyke i wkomponowanie w krajobraz, nadawca - bedzie sie staral za wszelka cene wyroznic z tlumu i sprawic, zeby jego reklama lsnila na tle innych, chocby wylacznie brzydota i ohyda lsnic miala.
Konflikt interesow.
Kwestia, po czyjej stronie stoi 'miasto'.
Czy woli estetyke, czy zyski :D
Mnie nigdy zadna reklama nie zainteresowala ani nie zapadla w pamiec; jakas aspoleczna jestem.
W zasadzie jedyna jaka kiedykolwiek zapamietalam - to reklama polegajaca na ... braku reklamy: w jakiejs stacji radiowej nagle zapadla glucha cisza - wiec odruchowo czlowiek zaczyna jakos intensywniej sluchac tej ciszy :) po czym mily glos cicho, prawie szeptem, nienachalnie wyjasnil: "30 sekund ciszy podarowala panstwu drukarka (jakastam).
Ale nazwy drukarki juz nie zapamietalam
:P

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

trix pisze:Jasne, dajesz tylko pretekst dafiobodobnym na regulację przestrzeni publicznej, z na przykład kościołów.

Rozmawiamy o szmatach targanych przez wiatr, a nie o kościołach - chociaż, jak już przy tym temacie jesteśmy, to spora część z nich wybudowana niedawno po prostu nie nadaje się do patrzenia na nie - sam bym je przebudował albo zbudował od nowa.

A regulacja przestrzeni publicznej już od dawna się odbywa, tylko niestety nie wszyscy urzędnicy się do tego przykładają.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

ODPOWIEDZ