ul. Sitki-przejście zwalniające
Nie kwestionuję samego wyprzedzania tamże, a cel wyprzedzania z naciskiem na ściganie się...TomekMKM pisze:Baxon pisze:Widzę, że rozmowa w tym wątku cały czas dotyczy drogi Głównej (G), a ulica Sitki nie spełnia parametrów i nie ważne co było napisane w dokumentach przetargowych.
- Minimalna odległość między skrzyżowaniami nie mniejsza niż 500 metrów
- pobocze utwardzone / gruntowe: 2m / 1,25m
- odległość chodnika od krawędzi drogi nie mniejsza niż 3,5m
Tych parametrów nie spełnia, a innych nie mam jak sprawdzić, a sądzę, że jeszcze kilka się znajdzie.
Poza tym to przejście nie jest specjalnie uciążliwe w codziennym ruchu, a nawet czasem pomaga w niektórych sytuacjach. Chodzi mi np o ściganie się żeby zająć odpowiedni pas na skrzyżowaniu pod parkiem, a dokładniej wyprzedzanie prawym pasem żeby w dogodnym momencie wcisnąć się pierwszą wolną lukę przed światłami.Kod: Zaznacz cały
Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest dopuszczalne: na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, na jezdni jednokierunkowej, na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
Wczoraj miałem okazję pierwszy raz jechać od strony Słonecznej, Ja lewym pasem, pani w peugeot 206 prawym, tuż przed progiem mnie wyprzedziła i po hamulcach, bo zawieszenia szkoda. A za panią jechał jakiś obcy i WIO przez przejście, tak, że zatrzeszczało. Tylko się modlić pozostaje, żeby się tam nic nie stało.
I jeszcze argumenty dyrektra szkoły. Co daje to przejście, jeśli nie jest ono "ciągłe" uczniowie i tak całej ulicy sitki nie pokonają po "bezpiecznym" przejściu.
Kolejny bubel magistratu, mam nadzieję, że nie okaże się niebezpieczny.
Pozdrawiam
I jeszcze argumenty dyrektra szkoły. Co daje to przejście, jeśli nie jest ono "ciągłe" uczniowie i tak całej ulicy sitki nie pokonają po "bezpiecznym" przejściu.
Kolejny bubel magistratu, mam nadzieję, że nie okaże się niebezpieczny.
Pozdrawiam
29500ml B Rh+... A Ty?
Proponuję "pozdrawiać"szczwaniaków"wyprzedzających na przejściu dla pieszych po "modernizacji" kierunek zachód.Niniejszym pozdrawiam KR 543 PU.Fajnie było?Podskok na wyspie niezły,zysk dwa miejsca w kolejce do skrętu w Nowy Świat.Nie zauważyłem czy zaimponowałeś pasażerowi czy też jakies tam inne.Tak w sumie to mimo wszystko najlepie by było abys potrącił na przejściu/wyspie podczas wyprzedzania kaskadera.On by sobie jakos poradził;twoje ledy pewnie by przygasły.
Obserwowałem ukłąd i musze powiedzieć, że nie jest to takie głupie jak się wydaje. 
Jedziemy : natrafiamy na "próg" zwalniamy, dalej mamy "zwykłe" przejście - odległość jest taka, że po zwolnieniu nie przyspieszymy tak szybko by do zbliżenia się do "normalnego" przejścia mieć dużą prędkość. Tyle teoria. O dziwo normalni tak się zachowują, niestety mamy sporo nienormalnych, którzy jadą za szybko.
Problemem jest to, że większe i wyżej zawieszone samochody NIE zwlaniają - osobiście uważam, że nalezało by tam zamontowć SYGNALIZACJĘ wzbudzaną przyciskiem i ZSYNCHRONIZOWANE z wcześniejszym skrzyżowaniem.
Jedziemy : natrafiamy na "próg" zwalniamy, dalej mamy "zwykłe" przejście - odległość jest taka, że po zwolnieniu nie przyspieszymy tak szybko by do zbliżenia się do "normalnego" przejścia mieć dużą prędkość. Tyle teoria. O dziwo normalni tak się zachowują, niestety mamy sporo nienormalnych, którzy jadą za szybko.
Problemem jest to, że większe i wyżej zawieszone samochody NIE zwlaniają - osobiście uważam, że nalezało by tam zamontowć SYGNALIZACJĘ wzbudzaną przyciskiem i ZSYNCHRONIZOWANE z wcześniejszym skrzyżowaniem.
9000 ml A Rh-
Tak mi się jeszcze przypomniała argumentacja (znowu odwołuję się do Temi): wyniesione przejścia są po to, aby kierowcy nie ścigali się do świateł przy Piłsudskiego, kiedy trzeba zjechać na wewnętrzny pas ruchu...Tylko że znak o zmianie pasów jest ZA przejściem jeśli dobrze pamiętam.
Podobnie rzecz się ma w przypadku "wyniesionych" przejść przez ul. Mościckiego, Nowy Świat, Norwida, Gomoły i Ochronek.
A na Norwida nie ma wyniesionych przejść, tylko progi zwalniające.
Wyniesionego przejścia dla pieszych nie należy traktować jak progu zwalniającego - podkreśla asp. sztabowy Jerzy Boryczko.
Powiedzcie mi, czy w przypadku Norwida, to ja jestem głupia i czegoś nie rozumiem czy co???
Podobnie rzecz się ma w przypadku "wyniesionych" przejść przez ul. Mościckiego, Nowy Świat, Norwida, Gomoły i Ochronek.
A na Norwida nie ma wyniesionych przejść, tylko progi zwalniające.
Wyniesionego przejścia dla pieszych nie należy traktować jak progu zwalniającego - podkreśla asp. sztabowy Jerzy Boryczko.
Powiedzcie mi, czy w przypadku Norwida, to ja jestem głupia i czegoś nie rozumiem czy co???
To ja proponuję zakazać jazdy samochodem, wtedy będzie BEZPIECZNIE, albo ustalić V max na terenie zabudowanym na 30km/h, albo żeby było jeszcze bezpieczniej na 20km/h.Eredhel pisze:Dzięki temu jest bezpiecznie i jest płynność ruchu (Temi, które cytuje kogoś tam z UM, nie pamiętam dokładnie)
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.