Ravir pisze:Mam głęboko GDZIEŚ z jakich pobudek uprawiają sport. Mnie interesuje POZIOM tego sportu. Żużlowcy mogą jeździć dla kasy i mam to gdzieś - WAŻNE by WYGRYWALI. To jest istotne.
Po za tym nie od razu sportowcy zaczynają w wysokiego pułapu - większość zaczyna od dołu - braki kasy nie tłumaczą braku zwycięstw. Jak by była nadziela i dobra perespektywa to by przyszła kasa. Przykład to BrukBet Nieciecza - mieli DUŻO GORSZE warunki niż Unia -jako KS Nieciecza - ale byli na tyle przyszłościowi, że ktoś w nich zainwestował. Moze Unia zamiast nażekać i jęczeć weźmie się do PRACY i pokaże, że warto w nich inwestować - i sponsorzy oraz kasa się znajdzie.
A jak ja sobie wymyśle sport "rzucanie piłką tenisową do śmietnika na placu zabaw z 20 metrów" i założę sobię takowy związek sportowy i będę mistrzem Polski to należą mi się dobre stypendia, zainteresowanie medialne bo będę najlepszy?
Dobrze rozumuję, że istniała sobie pewna LKS Nieciecza w A klasie. Miejscowe chłopy znudzone tą klasą rozgrywkową postanowiły zacząć poszukiwanie sponsora w kraju i za granicą, przygotowali odpowiednią ofertę i zaciekawiony biznesmen pomyślał: Cóż za piękna wieś, przyszłościowa, rozwojowa, tu stworze piłkarską potęgę. Wziął miejscowych chłopów z A klasy, zatrudnił im profesjonalnego trenera, który stwierdził: Mają potencjał, mogą grać nawet w kadrze Polski!! Ciężką pracą, swoim zaparciem, tak drastycznie podnieśli swoje umiejętności, że teraz biją się o ekstraklase. Sadzili kukurydzę jeszcze 6-7 lat temu, a dziś dostają za kopanie w piłkę po 15 tys. Cóż za piękna historia, powinny powstawać na tej bazie baśnie, legendy, powieści i wiersze.
Beaver pisze:To że piłkarze graja za darmo nie jest powodem tego aby wszędzie tak było. Życzę piłkarzom pieniędzy jak w realu. Bo uwierz mi 99.9% z piłkarzy gdy dostanie szanse na lepszą kasę gdzie indziej to odejdzie i stanie się właśnie takim najemnikiem jak żużlowiec.
A to co każdy z nich myśli o zespole, o Unii itd. to inna kwestia.
Dla mnie koniec tego tematu.
Normalne pieniądze, na normalne życie. Takie kluby jak Real i Barca budują swą potęgę na okradaniu reszty klubów z Hiszpanii. Wszyscy zamiast tylko straszyć i grozić powinni się na nich wypiąć, niech sobie we dwójke grają, a reszta stworzy osobną ligę.
Co do hymnu kadry na Euro to się okazało, że podobny (mówi się o plagiacie) do "Koguta" Wojciecha Kilara, które śpiewa Mazowsze... i co teraz? Wojciech Kilar to kicz?
Poza tym UEFA przygotuje przecież komercyjny, uniwersalny przebój. A Wavin Flag?
http://www.youtube.com/watch?v=CBD9h0jUq3w
Coca Cola promowała mistrzostwa tą piosenką, zanim zacznicie panikować to sobie zdajcie sprawę, że nie sami organizujemy mistrzostwa, a właściwie my ich nie organizujemy tylko jesteśmy miejscem organizacji.
Chociaż mogę się założyć, że "koko koko euro spoko" powali inne oficjalne utwory
Czym to się wyróżnia? 
