Poszerzenie granic Tarnowa

[pb]

Ja jestem przyjezdnym ze slaska i na prawde macie duzo kompleksow. Jestem do tego jeszcze z miasta, ktore sie rozpadlo. Powod? No taki jak z Krzyzem, ludzie sie klocili o kase i chcieli miec wlasny samorzad. No ale tam ludzie jednak bardziej sie szanuje, bo nikt na sile nikogo nie trzyma. Czesc z was mam wrazenie zatrzymala sie na Polsce przed rozbiorowej i mysli ze jak uderzy z bata, to prosci ludzie ze wsi sie przestrasza. Ale to tacy sami inteligentni ludzie. Bo czym oni niby sa gorsi od was? Nie rozumiem tez czemu obarczacie ich swoimi problemami. Musicie remontowac drogi, utryzmywac szkoly, to wasz problem, bo znajduje sie na terenie waszego samorzadu a nie ich. I to nie jest ich problem, bo prawo im nie zabrania jezdzic po waszych drogach, chodzic do publicznych szkol. Zachowujecie sie po prostu bez kultury jak dla mnie. Na poszerzenia granic mysle ze od poczatku nie bylo szans, ale teraz to juz calkowicie to przekresliliscie, tym jak traktujecie innych. Wodzislaw sie rozpad, Tychy zmniejszyly i nie tylko one. No i myslicie, ze ktos sie tym przejmuje? Albo ze ktos na tym traci? Przynajmniej Slask bardziej sie rozwija, bo miasta ze soba konkuruja o inwestorow. I tak samo gminy pod Tarnowem sie rozwijaja. A co by bylo gdyby byl jeden wielki samorzad. Ide w ciemno, ze strefa ekonomiczna skonczylaby sie na okolicach czystej, Nie powstalby lidl, biedronka, nie bylo obwodnicy wojnicza, nie byloby pieniedzy z unii, ktore pozyskuja, te tereny bylyby bez kanalizacji, czesto z polnymi, albo zwirowymi drogami i tak by to wygladalo.

Amen!

PS. WSK grasz w skata?

[WSK]

Amen!

PS. WSK grasz w skata?

Nie grywam w karty, a Ty lubisz skata?

[pb]

Amen!

PS. WSK grasz w skata?

Nie grywam w karty, a Ty lubisz skata?

Zejdę na PW.

[Phoenix]

Dzik - oczywiście że lepiej ale jak chcesz budować metropolie z miastami oddalonymi o 40 km skoro mieszkańcy ościennych gmin odetną nasze miasto od tejże metropolii.

Za 10 lat jedno miasto... od 6 nie możemy powiększyć się choćby o jedno sołectwo

[pb]

Dzik - oczywiście że lepiej ale jak chcesz budować metropolie z miastami oddalonymi o 40 km skoro mieszkańcy ościennych gmin odetną nasze miasto od tejże metropolii.

Etam, trzeba chcieć. Zobacz na powiat rybnicki albo będziński

[hurricane]

Teraz nadarza się okazja w związku z likwidacją linii przez Gminę Tarnów. Żeby rozpocząć akcje oddolne. Zobaczymy co będzie.

Po pierwsze. Nie likwidacja, a zmniejszenie ilości kursów - więc proszę ściślej.

Po drugie. Wynika to tylko i wyłącznie z kretyńskich zapisów porozumienia międzygminnego, które uzależnia wysokość dotacji nie od bezwzględnej liczby wozokilometrów na terenie gminy, a od stosunku liczby wozokilometrów na terenie miasta do wozokilometrów na terenie gminy - w lutym miasto ograniczyło liczbę wozokilometrów u siebie, więc gmina broniąc się przed znacznym wzrostem dotacji (czyli de facto utrzymywania części komunikacji na terenie administracyjnym Tarnowa bo liczba wozokilometrów w Gminie Tarnów od lat była ta sama, a Tarnów ciągle coś redukował stąd udział dotacji od gminy wzrastał z 6% do prawie 15% mimo tej samej liczby wozokilometrów) ograniczyła liczbę kursów. Jako radny wypadałoby żebyś takie rzeczy doczytał, bo ta redukcja wyszła akurat z winy miasta.

[dzik]

Dzik - oczywiście że lepiej ale jak chcesz budować metropolie z miastami oddalonymi o 40 km skoro mieszkańcy ościennych gmin odetną nasze miasto od tejże metropolii.

Za 10 lat jedno miasto... od 6 nie możemy powiększyć się choćby o jedno sołectwo

Patrz Trójmiasto(Gdynia,Sopot,Gdańsk).

Trójmiasto jest połączone siecią dróg i kolei miejskiej. Komunikację zbiorową organizują niezależne zarządy ZTM Gdańsk i ZKM Gdynia oraz PKP SKM Trójmiasto.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tr%C3%B3jmiasto

P.s +autostrada i Lotnisko Mielec

[Phoenix]

Ha… wiec to jednak wina miasta

Imo jeżeli i miastu i gminie zależy na dobrym wizerunku powinni dogadać się i zmienić to porozumienie na korzystne dla obu stron, a przede wszystkim dla mieszkańców. ( pomijając podziały administracyjne)

Efekt tego powinien być taki że zkm dostanie kasę za odpowiedni ilość kursów a mieszkańcy dostana odpowiednia ilość kursów.

W końcu płacimy podatki to my jesteśmy klientami gminy czy miasta a nie odwrotnie, wiec kursów powinno być tyle ile nam pasuje. ( biorąc pod rozwagę rachunek ekonomiczny )

[opornik]

Panika w samorządach.
W TV Biznes http://biznes.onet.pl/wideo/panika-w-sa ... 945,w.html ciekawa dyskusja z Grzegorzem Osieckim z Dziennika Gazeta Prawna. Warto posłuchać.

[redinn]

Oporniku nie zgodzę się z tym dziennikarzem w kilku kwestiach. Wymieranie Polaków nie jest zjawiskiem naturalnym. To wynik braku godziwie płatnej pracy i stabilności zatrudnienia. Mój dobry znajomy np dwa lata po slubie przyznal mi przy piwie, że chciałby dzieci ale mimo ze ma prace i swiezo wybudowany dom nie stara się o nie z powodu braku kasy. Inny znajomy pracuje na panstwowej posadzie dorabia na boku i co roku rodzi mu sie kolejne dziecko ma juź trójkę. Tu tkwi problem. Tak samo emigracja. Wcale nie jest tak miło opuszczać kraj. Miasta powinny rozwijać lokalny rynek pracy przygotowywując tereny i ściągając inwestorów. Najpierw powstały Azoty dopiero później włączono te tereny do miasta. Budowa wschodniej obwodnicy ze zjazdami w polach rzędzińskich docelowo będzie milowym krokiem do naturalnego poszerzenia miasta.

[Goscinny]

Miasta powinny rozwijać lokalny rynek pracy przygotowywując tereny i ściągając inwestorów

No właśnie - przypomniało mi się. Przy placu budowy ronda Mościckiego/Czysta jest tablica "budowa Strefy Aktywności Gospodarczej". Nazwa ładna, prawda? Ale patrząc logicznie, z tej nazwy wynika, że poza strefą nie ma aktywności gospodarczej, a to nie jest dobrze.

[Baxon]

To wynik braku godziwie płatnej pracy i stabilności zatrudnienia. Mój dobry znajomy np dwa lata po slubie przyznal mi przy piwie, że chciałby dzieci ale mimo ze ma prace i swiezo wybudowany dom nie stara się o nie z powodu braku kasy.

Haha, dobre.
Wytłumacz zatem jakim cudem afrykańskich dzieci jest coraz więcej i więcej? No chyba nie z bogactwa. Zasada jest taka, że im bogatsze społeczeństwo, tym dzietność spada

[LordRuthwen]

Dołączę do OT, , się porządek zrobi.
To proste, w każdym "rozwiniętym społeczeństwie" występuje coś, co nazywamy wyścigiem szczurów, każdy pędzi jak tylko może i nie ma czasu na robienie dzieci, a tym bardziej na ich wychowanie.
Trzeba po prostu zwolnić, nie trzeba wszędzie biegać.

[Ravir]

Trzeba stosować metodę USA- sciągać najbardziej wartościowych emigrantów.
W Polsce można by pomyśleć o wschodzie, Ukraina, Białoruś, Rosja. Wielu z nich chętnie by przyjechało do Polski - trzeba tylko prowadzić odpowiednią politykę.
Opcja druga to Chiny, Indie - też pracowite narody.
Zresztą nas to nie minie - unikał bym jedynie Muzłumanów - ta religia ma to do siebie, ze zbyt łatwo się zadykalizuje - za kilkaset lat moze wyewolułuje jak Chrześcijaństwo - ale dziś są na poziomie "naszych" krucjat. Zbyt duże ryzyko, że zamieniż kraj w Iran czy Arabię Saudyjską.

Jedno jest pewne - BOGACTWO na 100% nie powoduje większej dzietności - wręcz przeiwnie - im biedniejszy kraj tym więcej dzieci.
Imigranci mogą być naszym ratunkiem. Zwłaszcza ci z za wschodniej granicy :
Piją jak my, jedzą jak my - nawet przekleństwa mają podobne

[redinn]

Wytłumaczcie mi proszę dlaczego procentowo więcej polskich dzieci rodzi się w bogatszej od Polski Wielkiej Brytanii? To chyba nie tylko przez zasiłki na dziecko, ale również lepsze perspektywy utrzymania go w późniejszym czasie. Ogólnie zgodzę się, że raczej emancypacja kobiet (chęć pracy zawodowej, zamiast siedzenia w domu z dziećmi) w społeczeństwach zachodnich ma wpływ na mniejszy przyrost naturalny. Do bogactwa nam jeszcze daleko. Zobaczcie na siłę nabywczą średniej pensji w całej UE i Polsce.
Baxon w Afryce dzietność może jest większa ale umieralność dzieci większa.
Koniec mojego OT