Angelika ma na imie, znajoma, przekaże jejopornik pisze:Tak, był czarny i nowy.Beaver pisze:Czy ten Garbus był czarny ? i Czy to Ten nowy "Beetle" ?
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Wczoraj miała chyba lepszy dzień, bo jechała grzecznie odrazu wyłapałem po numerachopornik pisze:Ja zamiast pozdrowień chciałem złożyć świąteczne życzenia rudej istocie* kierującej VW garbusem KT 71091 która to na czerwonym i to nie wczesnym przejechała skrzyżowanie Lwowska-Orkana w kierunku Słonecznej. Życzę ci istoto abyś powodując kiedyś wypadek stała się jedyną jego ofiarą.
* - celowo użyte sformułowanie bo człowiek z mózgiem tak nie jeździ.
A ja pozdrawiam dziadzia z białej Nubiry kombi KT coś tam , któremu na skrzyżowaniu Szujskiego-Pułaskiego w stronę Mościc zachciało się wyścigów, dziadzio źle odczytał moje zamiary i myślał, że chcę się z nim ścigać i oczywiście po "wyjściu na prowadzenie" zajechał mi drogę wjeżdżając na środkowy pas. Jechałem za nim do samych Mościc i po minięciu ul. Czystej przed mostem zmieniłem pas na prawy bo widziałem w lusterku, że VW Golf IV KTA chce wyprzedzać, dziadzio też zmienił. No ale nie spodobało się dziadziowi, że jest wyprzedzany przez tego Golfa więc zaczął przyspieszać tak, że Golf wyprzedził dziadzia z bólem i tuż przed końcem środkowego pasa. Spotkaliśmy się z dziadziem na światłach przy zajezdni on na środkowym pasie, a ja na prawym, chciałem mu pokręcić głową na znak "rispektu" dla takiego zachowania na drodze, no ale dziadzio z babcią unikali - nie wiedzieć czemu - kontaktu wzrokowego. Może dziadzio prawo jazdy zrobił niedawno i musi się wyszaleć. No i pozostaje mieć nadzieję, że dziadzio jeździ tylko w święta...
Pozdrawiam właściciela tego wózka KT 47984. Szanowny pon nie wie co to parking. Dodatkowo stan auta daleki od wymagań rejestracyjnych. Napiszecie że każdemu może się zdarzyć stłuczka, brak zderzaka, pęknięta szyba. Zgoda, ale ten jegomość jeździ tak juz ponad miesiąc, codziennie parkuje w tym miejscu, czyli na wprost wielkich schodów przed apteką o godz.7:30. Pozdrawiam chama serdecznie.
I właśnie o czymś takim kiedyś mówiłem. Zaczyna się powoli szukanie dziury w całym. Koleś mieści się w jednym miejscu ? Mieści. Zastępuje komuś miejsce? Nie nie zastępuje. Obok się ktoś mieści? Tak z jednej i z drugiej strony... To co robi w tym temacie ?
Tak jak mówiłem, ludzie zaczną z linijkami chodzić, że ktoś zaparkował tak i tak i zrobić zdjęcie.
A co do zdjęcia, to on dalej jest pod skosem Nie zaparkował prostopadle Jeszcze mu troszkę brakuje
Tak jak mówiłem, ludzie zaczną z linijkami chodzić, że ktoś zaparkował tak i tak i zrobić zdjęcie.
A co do zdjęcia, to on dalej jest pod skosem Nie zaparkował prostopadle Jeszcze mu troszkę brakuje
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Zgodnie z moja wiedza w tym temacie: Potwierdzamgushman pisze:Gdyby to był żużel, to sędzia nie pozwoliłby mu tak startować. Dupsko na pewno znajduje się nad linią a może nawet ją przekracza. A i śmiem przypuszczać, że przód zahacza o linkę.
Koledze się troche linie przekrzywiły, on je widzi pod innym kątem ;p
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau