Ludowy Klub Sportowy Nieciecza Bruk-Bet

[Keleos]

Jak Termalica ma grać na Hutniku - cyrk.
Jak Wisła miała grać na Unii - SZANSA.

Cóż za hipokryzja.

[Renegat]

Najlepsze jest to, że pojęcia nie masz o czym piszesz, nie znasz się na tym w ogóle, poruszasz się po omacku, ale twardo zgrywasz znawcę tematu, gratuluję...

Dziwię się, że niektórzy mają jeszcze siłę by z Tobą próbować dyskutować.[/quote]

Niektórzy miano znawcy tematu próbują opatentować dla siebie ewentualnie jeszcze dla kogoś, kto się bezkrytycznie będzie zgadzał się właścicielem patentu. Życzmy sobie pokory i szacunku..

[Deto]

Jak Termalica ma grać na Hutniku - cyrk.
Jak Wisła miała grać na Unii - SZANSA.

Cóż za hipokryzja.

Termalica na Hutniku to może 100 osób na meczach i to w Krakowie, a nie w Niecieczy, a Wisła w Tarnowie to pewnie 12.000 (jak nie więcej) na każdym meczu i do tego kilka tysięcy z Krakowa, nie widzisz różnicy?
Ściągniecie Wisły do Tarnowa to spora promocja miasta, do tego korzyści finansowe, bo przecież tutaj (czyli w tarnowskich firmach) tysiące fanów mogło zostawiać swoje pieniądze, do tego była szansa na zmodernizowanie naszego (czyli wszystkich tarnowian) stadionu, itd...

Poza tak ciężko zrozumieć, że Wisła w Tarnowie to promowanie futbolu w naszym mieście oraz umożliwienie mieszkańcom naszego miasta oglądanie meczów ekstraklasy na żywo. A jakie korzyści mają tarnowianie czy przede wszystkim mieszkańcy Niecieczy, dla których to podobno robi się to wszystko, z rozgrywania przez ich drużynę meczów w oddalonym o 90 km mieście? Wystarczyło, że do Tarnowa przyjechała futsalowa drużyna Wisły Kraków, by na halę Jaskółka przyszło 2.000 ludzi! Niestety (dla Ciebie), ale o żadnej hipokryzji tutaj mówić nie można.

[Keleos]

A w czym problem żeby Hutnik się polubił z Niecieczą? Skoro Wisła się polubiła z taką Unią, to równie dobrze mniejszy Hutnik się może polubić z mniejszą Niecieczą.

Nie rozumiem dlaczego niby taka tragicznie grająca Unia miałaby mieć lepsze chody niż Nieciecza?

[Deto]

A w czym problem żeby Hutnik się polubił z Niecieczą? Skoro Wisła się polubiła z taką Unią, to równie dobrze mniejszy Hutnik się może polubić z mniejszą Niecieczą.

Nie rozumiem dlaczego niby taka tragicznie grająca Unia miałaby mieć lepsze chody niż Nieciecza?

Ten wpis i podobne wcześniej pokazują, że nie wiecie (niektórzy) w ogóle o czym piszecie. Przecież tutaj już nawet nie chodzi o lubienie się, ale o zwykłe zainteresowanie i popularność konkretnej drużyny piłkarskiej.

Czasem odnoszę wrażenie, że na siłę próbujecie coś komuś udowodnić, ale niestety dla was, nie jesteście w stanie przedstawić żadnych argumentów, bo... poprostu nie macie o tym pojęcia lub wiecie tyle ile podadzą wam media, gdzieś coś usłyszycie lub tak się wam wydaje. Nikt do was o to pretensji rzecz jasna nie ma, bo nie da się świetnie poruszać w każdym z tematów, ale tez musicie zrozumieć, że ktoś może mieć większą wiedzę od was.

I nie obrażajcie się, i nie piszcie, jak ktoś powyżej, że niektórzy rezerwują sobie wyłączność na mądrość, ale prawda jest taka, że nie da się na wszystkim znać i wszystkim interesować czy być we wszystkim najlepszym. Stąd też próżno szukać wywodów niektórych użytkowników z tego tematu na większości innych wątków na tym forum. Pewnie ich to nie interesuje, może się nie znają, a może poprostu sport to jedyne czym się naprawdę interesują i czym żyją. Własnie po to jest choćby takie forum jak agora, by poznawać otaczający nas świat i poszerzyć nieco swoją wiedzę. Wy też korzystajcie z tego i nie bądźcie ciągle na "nie".

[ad2222]

Najlepsze jest to, że pojęcia nie masz o czym piszesz, nie znasz się na tym w ogóle, poruszasz się po omacku, ale twardo zgrywasz znawcę tematu, gratuluję...

Dziwię się, że niektórzy mają jeszcze siłę by z Tobą próbować dyskutować.

Drogi Deto - ja wiem, że jesteś alfą i omegą naszej przaśnej, powiatowej piłki, uznaję Twoją wiedzę i chylę przed nią czoła. To, co napisałem to moje własne przemyślenia, jeżeli chcesz - możesz ze mną dyskutować, ale nie próbuj deprecjonować tego, co napisałem, swoimi niezbyt mądrymi przemyśleniami.

Daj jakies argumenty, a nie tylko 'to ja jestem znawcą, amen'. Wskaż proszę, w którym momencie się mylę, wyprostuj. Ale nie waż się pisać takich bzdur, jak napisałeś powyżej. Rozumiem, że kibicujesz UT, ale bądź choć odrobinę obiektywny - w końcu jesteś dziennikarzem, nieprawdaż?

[trix]

szansa na zmodernizowanie naszego (czyli wszystkich tarnowian) stadionu, itd...

Wszystkich ??. Rozumiem ze stadion jest wszystkich jak trzeba do niego dopłacać z podatków, a gdyby nie daj Boże był z niego jakiś zysk, to już nie pójdzie on do kieszeni tarnowian, tylko prezesów i dyrektorów spółki. Wtedy już nie jest "wszystkich". Jeżeli to co napisałem jest nieprawdą, to co w Twoim mniemaniu znaczy własność (w odniesieniu do tego stadionu).

[Deto]

'to ja jestem znawcą, amen'

Ehehehehe A w którym fragmencie ja tak stwierdziłem? Nigdy w życiu się za takowego nie uznawałem i pewnie nigdy uznawać nie będę. Nigdzie tak nie napisałem, mało tego, dobrze wiesz, że praktycznie w tych tematach i waszej "wymianie zdań" nie uczestniczę.

Wskaż proszę, w którym momencie się mylę, wyprostuj.

Już wiele osób, w wielu kwestiach, próbowało Cię wyprowadzić z błędu i... jak grochem o ścianę.

ale bądź choć odrobinę obiektywny

No jasne Zapomniałeś jedynie dopisać "pod warunkiem, że prawda będzie po mojej stronie". Nie godzisz się z obiektywizmem, jeżeli ten nie przebiega po Twojej myśli.

[ad2222]

Już wiele osób, w wielu kwestiach, próbowało Cię wyprowadzić z błędu i... jak grochem o ścianę.

I dalej, jak grochem o ścianę. Proszę o sprostowanie - dostaję odpowiedź "mylisz się". I to wszystko. Jak na dziennikarza, to kiepsko.

[Deto]

szansa na zmodernizowanie naszego (czyli wszystkich tarnowian) stadionu, itd...

Wszystkich ??. Rozumiem ze stadion jest wszystkich jak trzeba do niego dopłacać z podatków, a gdyby nie daj Boże był z niego jakiś zysk, to już nie pójdzie on do kieszeni tarnowian, tylko prezesów i dyrektorów spółki. Wtedy już nie jest "wszystkich". Jeżeli to co napisałem jest nieprawdą, to co w Twoim mniemaniu znaczy własność (w odniesieniu do tego stadionu).

Kolejny znawca

Stadion Miejski jest w zasadzie miejski jedynie z nazwy, bo przecież dzierżawi go spółka żużlowa, ponosząc większość kosztów, a może nawet i całość jego utrzymania. Więc nie bardzo wiem o co Ci kaman. Sekcja piłkarska również ponosi koszty za korzystanie ze stadionu, boiska, szatni, itd. i ma w związku z tym naliczane opłaty.

A pisząc nas, chodziło mi o mieszkańców Tarnowa, którzy również maja okazję z niego korzystać, choćby podczas zawodów sportowych, koncertów (Scorpions), jakiś pokazów monster trucków, itd.

[extremal]

extremal, gdyby p. Witkowski chciał się oprzeć o miejscową młodzież, to teraz dalej tkwili by w punkcie wyjścia - nadrobił lata świetlne, jest I liga, szanse na E-klasę, coraz więcej młodzieży się garnie, jest w czym wybierać - dlaczego sądzisz, że po killku latach nie wyrośnie na polu kukurydzy jakiś diament?

Dlatego niech się w to bawi, mnie kibicowi klubu z 84 letnią tradycją, nauczonemu, że wydawanie kasy w błoto nie popłaca, mniej odpowiada taki sposób robienia klubu. Generalnie mam sympatię do lig gdzie się nie sprowadza a produkuje dobrych zawodników jak np. Argentyna czy Brazylia. To jest właśnie sedno funkcjonowania klubów sportowych, jak za dawnych lat. Grają nasi, jak nasi są lepsi to wygrywają, a nie wygrywają ci, którzy więcej nakupują. Poza tym, wtedy wytwarza się dobrą atmosferę, że kibic przychodzi nawet jak jest gorzej, a zawodnicy będą grać i cierpliwie czekać na zaległości, a nie stroić fochy.
Polski marketing sportowy to prowizorka, najlepiej to wepchać się w nazwe i jest fajnie, mało głębszej myśli, a tak naprawdę mniejszym kosztem a z głową da sie zbudować dobrze funkcjonujący zespół, z którym miejscowa ludność będzie utożsamiała, od przedszkolaków. Można bazować na bardziej przekonywujących ludzi hasłach niż tylko - "wspieramy sukces".

Jak Termalica ma grać na Hutniku - cyrk.
Jak Wisła miała grać na Unii - SZANSA.

Cóż za hipokryzja.

Wisła miała grać tymczasowo, a była szansą na poprawę infrastruktury. Wisła Kraków to marka europejska, a dla kibiców Unii Wisły byłaby to fajna impreza.
Nieciecza może sobie grać gdzie chce, nawet w Świnoujściu, tylko żeby nie pchała się do Tarnowa. W Tarnowie są już tarnowskie kluby.

A w czym problem żeby Hutnik się polubił z Niecieczą? Skoro Wisła się polubiła z taką Unią, to równie dobrze mniejszy Hutnik się może polubić z mniejszą Niecieczą.

Zapytaj się kibiców Hutnika, którzy prowadzą ten klub. Hutnik nie jest żaden mniejszy, to klub który grał w Pucharze UEFA i nawet wtedy nie poszli w kierunku ściągania sztucznych kibiców - Hutnikowi kibicuje się w Nowej Hucie.
Z polubieniem się Unii i Wisły to dopiero dowaliłeś. Powiem ci tylko tyle, że jak powstawał ruch kibicowski na Unii to część osób z Tarnowa wtedy już odwiedzała stadion Wisły. To jest naturalna zgoda, która miała swoje perypetie i nie ma co wracać do tych smutnych czasów. Poziom piłkarski ma tu zerowe znaczenie, to nie piłkarze sobie ustalają z kim się lubią.

[Keleos]

Extremal - i to jest właśnie problem "kibicostwa" w Polsce. Nie ważne wyniki, nie ważny poziom piłkarski... w ogóle piłkarze się nie liczą, bo przecież "kibice" nawet nie oglądają meczu - tylko oprawy i mordobicia. Liczy się kto z kim trzyma sztamę, a nie jak kto gra... dlatego piłkę nożną toleruję już tylko w TV, gdzie kamery są skierowane na boisko, a nie na trybuny.

P.S. Dziękuję za konkretne odpowiedzi, a nie morały w stylu: "nie znasz się, nie wypowiadaj się", jakimi karmią nas Twoi koledzy.

[Deto]

Extremal - i to jest właśnie problem "kibicostwa" w Polsce. Nie ważne wyniki, nie ważny poziom piłkarski... w ogóle piłkarze się nie liczą, bo przecież "kibice" nawet nie oglądają meczu - tylko oprawy i mordobicia. Liczy się kto z kim trzyma sztamę, a nie jak kto gra... dlatego piłkę nożną toleruję już tylko w TV, gdzie kamery są skierowane na boisko, a nie na trybuny.

Tylko w Polsce? Wydaje mi się, że na całym świecie kibice mają między sobą przyjaźnie, ale i mają swoich przeciwników i wrogów. Gdzie byś nie spojrzał to w podobny sposób to funkcjonuje.
Antagonizmy między klubami, mają różne podłoża, ale np. na palcach dwóch rąk można policzyć piłkarzy którzy zmieniali barwy klubowe z np. z Celticu do Rangersów czy z Realu do Barcelony. Przykładów takich można podać o wiele więcej.

Dziwi mnie Twoje zachowanie, bo podziały, antagonizmy, przyjaźnie, itd. występują praktycznie w każdej dziedzinie życia. Sam zapewne masz wielu przyjaciół i pewnie jakąś tam grupę "wrogów", i to dla Ciebie jest normalne.

[trix]

Kolejny znawca

Stadion Miejski jest w zasadzie miejski jedynie z nazwy, bo przecież dzierżawi go spółka żużlowa, ponosząc większość kosztów, a może nawet i całość jego utrzymania. Więc nie bardzo wiem o co Ci kaman. Sekcja piłkarska również ponosi koszty za korzystanie ze stadionu, boiska, szatni, itd. i ma w związku z tym naliczane opłaty.

Nie ja jestem znawcą tematów okołostadionowopiłkarskich, tylko Ty. Pomimo tego piszesz że "ponoszą większość kosztów, a może i całość". Jeżeli nie ponoszą wszystkich to skąd mają kase ??.

A pisząc nas, chodziło mi o mieszkańców Tarnowa, którzy również maja okazję z niego korzystać, choćby podczas zawodów sportowych, koncertów (Scorpions), jakiś pokazów monster trucków, itd.

Jak mniemam, mieszkańcy miasta nie płacą biletów na te przedstawienia.

Gdyby nie kibice, to faktycznie, jak zauważył jeden z publicystów, nie byłoby po co włączać telewizora.

[Deto]

Jeżeli nie ponoszą wszystkich to skąd mają kase ??.

A jeżeli ponoszą?

Jak mniemam, mieszkańcy miasta nie płacą biletów na te przedstawienia

No i?