[EURO 2012] Strefa kibica w Tarnowie?
Drodzy forumowicze, nie zauważyliście, że u nas wielu regionalnych polityków obrało metodę foto - aktywności?! Zrobić imprezę - cyknąć fotkę - wrzucić na portal społecznościowy. Taka domowa metoda na poprawę PR-u.
Dla mnie jest oczywistym, że taka strefa powstać powinna, lecz doskonale wiem, że takie eventy można w 100% zlecić firmie z zewnątrz. Browary mają takie sprzęty jak telebim, ławki, namioty na poczekaniu. Wydzielamy im jakiś "sektor" i oni sobie już to sami zorganizują elegancko. Z Miasta przydałoby się tylko wzmożenie patroli policji i pozamiatane. Czy to kosztuje 100 000 ? Nie wydaje mi się ;]. No chyba, że ktoś chce to zorganizować tak, aby wszędzie było logo Tarnowa, na tle którego można będzie się prężyć z nad piany - to tak, faktycznie, trzeba będzie wydać pieniądze...
Ja powtórzę kolejny raz - jeżeli miasto ma do wydania luźne 100 000 i chce je wyrzucić w piane od piwska, to lepiej niech zorganizuje turniej dla młodych piłkarzy !!
Pozdrawiam
Dla mnie jest oczywistym, że taka strefa powstać powinna, lecz doskonale wiem, że takie eventy można w 100% zlecić firmie z zewnątrz. Browary mają takie sprzęty jak telebim, ławki, namioty na poczekaniu. Wydzielamy im jakiś "sektor" i oni sobie już to sami zorganizują elegancko. Z Miasta przydałoby się tylko wzmożenie patroli policji i pozamiatane. Czy to kosztuje 100 000 ? Nie wydaje mi się ;]. No chyba, że ktoś chce to zorganizować tak, aby wszędzie było logo Tarnowa, na tle którego można będzie się prężyć z nad piany - to tak, faktycznie, trzeba będzie wydać pieniądze...
Ja powtórzę kolejny raz - jeżeli miasto ma do wydania luźne 100 000 i chce je wyrzucić w piane od piwska, to lepiej niech zorganizuje turniej dla młodych piłkarzy !!
Pozdrawiam
ja wnosze po tym np. że są farbowańcy dla których straciliśmy 2,5 roku. Zamiast promowania polskiej młodzieży były polowania na kogokolwiek kto chciałby zagrać dla Polski. O ile, na Euro jakimś fuksem może uda się wyjść, bo grupa jest wyrównana i gramy u siebie to taką polityką w el. MŚ nie ma czego szukać. Zawsze jest nadzieja, że wszyscy będą zdrowi i jakoś to będzie wyglądało. Przykładowo tercet Piszczek, Błaszczykowski, Lewandowski robi ogromną różnice i jak ktoś wypadnie to już problem. Szczególnie w ataku i obronie przy kontuzjach będą problemy.
Tą padakę z Portugalią na otwarcie narodowego w TV oglądało 8,8 mln widzów, Rysiek z Klanu więc przepadł z kretesem w tej rywalizacji.
Tą padakę z Portugalią na otwarcie narodowego w TV oglądało 8,8 mln widzów, Rysiek z Klanu więc przepadł z kretesem w tej rywalizacji.
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Bo naszym sportem narodowym powinna być siatkówka lub piłka ręczna, w które to dyscypliny po prostu potrafimy grać, a nie piłka kopana, w którą jesteśmy najnormalniej w świecie ciency.Deto pisze:Po czym wnosisz?
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Ciency, a mecz z Portugalią obejrzało prawie 9 milionów widzów.LordRuthwen pisze:Bo naszym sportem narodowym powinna być siatkówka lub piłka ręczna, w które to dyscypliny po prostu potrafimy grać, a nie piłka kopana, w którą jesteśmy najnormalniej w świecie ciency.Deto pisze:Po czym wnosisz?
To jest właśnie fenomen futbolu, którego wielu z was, przy okazji innych tematów, za cholerę zrozumieć nie potrafi
Sport narodowy, to nie ten w którym osiąga się najlepsze wyniki, a ten, którym się interesuje, trenuje i którym żyje największa liczba ludzi.
Zgadzam sie z Deto. Pilka nozna to fenomen, FIFA zrzesza wieksza liczbe czlonkow niz ONZ, w siatkowke czy reczna gra tak naprawde po kilka-kilkanascie repzrezentacji. Gdyby, jak chca niektorzy z Was, kierowac sie tylko tym, w ktorej dyscyplinie osiaga sie sukcesy to naszym sportem narodowym bylo by ukladanie kostki rubika na czas.
Co do strefy kibica to chyba w naszym miescie sie nie doczekamy, a szkoda bo pewnie za naszego zycia taka impreza w kraju sie nie powtorzy. Jeszcze jest troche czasu, ale poki co Tarnow nie zglosil checi do organizatorow (w przeciwienstwie do ponad 60 innych, czesto znacznie mniejszych miast i miasteczek). Na szczescie Krakow niedaleko, a tam jak sie zjada anglicy czy holendrzy to moze byc naprawde ciekawie:)
Co do strefy kibica to chyba w naszym miescie sie nie doczekamy, a szkoda bo pewnie za naszego zycia taka impreza w kraju sie nie powtorzy. Jeszcze jest troche czasu, ale poki co Tarnow nie zglosil checi do organizatorow (w przeciwienstwie do ponad 60 innych, czesto znacznie mniejszych miast i miasteczek). Na szczescie Krakow niedaleko, a tam jak sie zjada anglicy czy holendrzy to moze byc naprawde ciekawie:)
Tyle widzow obejrzalo ten mecz tylko ze wzgledu na druzyne Portugali i ich gwiazdy no i ze wzgledu na nowy stadion, pilka nozna to jeden z najpopularniejszych sportow na ziemi ale my zwyczajnie jestesmy w nim kiepscy.Deto pisze: Ciency, a mecz z Portugalią obejrzało prawie 9 milionów widzów.
Popoularnosc wynika tez z przeprowadzanych transmisji, kiedy ostatnio telewizja publiczna transmitowala mecz towarzyski pilki recznej lub siatkowki?? nigdy, nawet na wielkich turniejach sa problemy z dostepnoscia tych dyscyplin w tv no chyba ze wykupimy sobie abonament w jednej z platform cyfrowych.
Wracajac do tematu ja swoja strefe kibica mam przed telewizorem w swoim domu:)
Ja oglądnąłem kawałki, ale tylko żeby popatrzeć na stadion a nie na drużynę.
Kto ma u nas tworzyć ta reprezentację, skoro w klubach grają głównie obcokrajowcy.
Niedawno był pokazywany mecz Wisły Kraków z kimśtam. Gdybym nad nazwiskami graczy Wisły nie widział napisu "Wisła Kraków" to nie miałbym pojęcia, że to polska drużyna. Tam było jedno polskie nazwisko, czyli mniej niż w niemieckich klubach
Kto ma u nas tworzyć ta reprezentację, skoro w klubach grają głównie obcokrajowcy.
Niedawno był pokazywany mecz Wisły Kraków z kimśtam. Gdybym nad nazwiskami graczy Wisły nie widział napisu "Wisła Kraków" to nie miałbym pojęcia, że to polska drużyna. Tam było jedno polskie nazwisko, czyli mniej niż w niemieckich klubach
a nie wspinaczka sportowa?LordRuthwen pisze:Bo naszym sportem narodowym powinna być siatkówka lub piłka ręczna, w które to dyscypliny po prostu potrafimy grać, a nie piłka kopana, w którą jesteśmy najnormalniej w świecie ciency.
To się ogłasza jakimś dekretem? Nakażesz narodowi się tym ekscytować, bo Polska osiągnęła sukces? Byłem sobie wczoraj na tym twoim sporcie narodowym na hali Jaskółka, na meczu lidera, który z powodzeniem walczy o I ligę. Z nudów liczyłem liczbę widzów na hali - 260, już widzę jak piłkarze walczą o awans do I ligi, nawet w takim mieście jak Tarnów. Jeszcze grali z Zagłębiem Sosnowiec, znaną marką w Polsce nie tylko z piłki ale z hokeja, koszykówki. Gdyby ten mecz odbył się na szczeblu II ligi piłki nożnej, co jest obecnie fizycznie nie możliwe, to samych kibiców gości by było więcej.
Reprezentacja Polski w piłce nożnej:
złoty medal IO - 1972
srebrny medal IO - 1976, 1992
3 miejsce MŚ - 1974, 1982.
jest wiele krajów, które mogą tylko pomarzyć o takim osiągnięciu a piłka nożna jest dla nich sportem nr 1, siatkówka nigdzie nie jest sportem numer 1, a piłka ręczna na Islandii i w Macedonii.
Indonezja - ranking FIFA 146 miejsce, ostatni wyczyn 0-10 z Bahrajnem
http://www.youtube.com/watch?v=f6Duy4QAQ9Q
mecz ligowy
http://www.youtube.com/watch?v=-R4UTfGbJG0
Zainteresowanie piłką proporcjonalne do Polski, mają dać sobie spokój bo nie potrafią grać?
Ja bym wolał nawet w teorii słabszą polską kadrę, niż z farbowańcami.
Otwarcie Stadionu Narodowego to była wielka kicha, mogło wyglądać godnie ale nie zdążyli na 11 lutego. Te nasze galerianki na trybunach od Indonezyjczyków powinny się uczyć jak się hymn śpiewa...
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
extremal, ja nie oglądam piłki, jedyne co oglądam, a i to czasami tylko, to siatkówka kobiet, bo przynajmniej jest na co/kogo popatrzeć
Ot i całe moje zainteresowanie sportem.
Niech sobie gra kto chce i w co chce, póki mi nie przeszkadza nie jestem mu wrogiem.
Natomiast pieni mnie, gdy tłumoki za oknem ryczą na całe gardło po 22: "Gooool!", nic tylko wstać, nie rzadko z łóżka, i odstrzelić na miejscu.
Ot i całe moje zainteresowanie sportem.
Niech sobie gra kto chce i w co chce, póki mi nie przeszkadza nie jestem mu wrogiem.
Natomiast pieni mnie, gdy tłumoki za oknem ryczą na całe gardło po 22: "Gooool!", nic tylko wstać, nie rzadko z łóżka, i odstrzelić na miejscu.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Oj z tym sie zgodzic nie moge, na calym swiecie jest tak ze klub to klub reprezentacja to reprezentacja , i mysle ze nic zlego jest w tym ze w klubie graja sami obcokrajowcy przynajmniej w pierwszym skladzie, od szkolenia sa szkolki.Goscinny pisze:Ja oglądnąłem kawałki, ale tylko żeby popatrzeć na stadion a nie na drużynę.
Kto ma u nas tworzyć ta reprezentację, skoro w klubach grają głównie obcokrajowcy.
Niedawno był pokazywany mecz Wisły Kraków z kimśtam. Gdybym nad nazwiskami graczy Wisły nie widział napisu "Wisła Kraków" to nie miałbym pojęcia, że to polska drużyna. Tam było jedno polskie nazwisko, czyli mniej niż w niemieckich klubach
Druga strona medalu to taka ze Polacy szybko obrastaja w piorka i kosztuja nie raz o wiele wiecej niz obcokrajowiec o wiekszych umiejetnosciach, wiec klub jako pracodawca wiadomo ze wybierze lepszego i tanszego, a nie dlatego ze ktos jest Polakiem.