World of Tanks

[LordRuthwen]

Dobra panowie, SU-152 jest fajny
T20, KW i Tiger schodzą na raz
JagdTiger na dwa razy i to z 450 m
I niech żyją pociski odłamkowo-burzące buahahaha

[defekator]

I niech żyją pociski odłamkowo-burzące buahahaha

A jak oceniasz ich skuteczność po patchu?
Bo ja zauważyłem, że po kombinowaniu z nimi przez WG to na KW z trollguna wychodzi ewidentnie mniej obrażeń, tak, że praktycznie zarabiam teraz wyłącznie na 107 mm.

[LordRuthwen]

defekator, oceniam je tak jak napisałem w tym samym poście, widzisz jakie czołgi schodzą na raz, w KW mam 107, HE mam tylko w suni
Zawyżam sobie średnią, pierwszy pojazd, gdzie mam grubo powyżej 50% zwycięstw bo w większości mam kolo połowy

Kod: Zaznacz cały

Pojazd	Bitwy	Zwycięstwa
SU-152 	66 	41

No i wyobraźcie sobie moje zdziwienie jak 5 razy zrykoszetowałem E-75, a jakie musiało być jego

[Citric]

No fakt że jak siądzie to fajne hity zadaje to 152mm, tylko że czasem aż szlak człowieka chce trafić gdy tygrys który ma 511hp stoi tyłkiem pod kątem prostym a tu tylko za 191hp dmg, gdy 1min wcześniej siadło w t20 za 1100hp... ja to bym brał ze 4sztuki pocisku ACP na takie sytuacje ale skąd można wiedzieć kiedy się na coś takiego trafi :/
Skuteczność po patchu oceniam bardzo dobrze, wcześniej (miałem to na becie [dawno temu]) nie opłacało się z tego strzelać bo nawet w PZ4 zabierało tylko 150hp. KW z "trollgunem" jest nieopłacalne, jak Cię rzuci na e75 to możesz zapłakać, niby pisze że dmg ma po 800 czy jakoś tak ale wielokrotnie na tygrysie trafiałem na KW z tym kikutem. Strzelił do mnie 6 razy zabierając mi ~900hp, z czego raz zrykoszetował a kiedy indziej nie trafił z dystansu 40m
Jak wrażenia w starciach przeciwko żabojadom?

[LordRuthwen]

Żabojady to takie gówienka, tylko niektóre trudno trafić bo są małe i szybkie.
Ale jak się trafiało T-50 na pełnym biegu z 400 m to i do tego można przywyknąć

[wadas]

T54 ma 56 km/h , a Francuski topowy medium 65/h maks! Zwrotność podobna. Działko zdecydowanie lepsze niż T54. Może rozmiary trochu większe niż t54, ale i tak zapowiada się najmocniejszy medium tieru 9.

http://www.youtube.com/watch?v=upYhWQhsd1c



Mnie dziś jakiś mały scout (medium?) zaskoczył. Patrze jakiś maluszek jedzie, to strzeliłem, niestety pudło. Myślę, to nic za drugim pociskiem go ściągnę, a on mnie objechał i całą serie po 30% na pocisk władował w bok i tył. W 7 sekund leżałem. Uważajcie na te gówienka AMX 13 90 i mocniejsze ich wersje .

[Citric]

Jak grałem na becie kiedy wprowadzali francuzy to kilka razy e100 ze 100% jeden AMX 15 90 zjechał za 50% uciekał wracał za 5min i dobijał, to jest wredne :/ Bat nigdy nie będzie najlepszym medem w mojej opinii brak mu pancerza, cokolwiek strzeli przebije a na T54 i E50 rykoszety do rzadkości nie należą.
W tym filmie kiedy Bat jechał na to ISU152, gdyby spudłował, lub nie przebił tym ostatnim strzałem to był by trupem. Wolę jednak klasyczne działa niż jakieś karabiny maszynowe

[LordRuthwen]

Dla tych co nie wiedzą: http://worldoftanks.eu/news/1233-valentines-code-pl/
Premium 24h za darmo.

A wracając do mojej opinii n.t. SU-152... Działo 152mm, czyli to domyślne to potęga, mam zbadane obie 122 mm dostępne do tego modelu i wolę jednak tamto wolniejsze, bo:
- nie muszę się martwić, ze nie przebiję (używam tylko odłamkowo-burzących "pestek")
- w cokolwiek trafię schodzi min. 200 hp
- w ciasnych uliczkach miasta dobrze wymierzony kopniak zmiata 2 czołgi przeciwnika za jednym strzałem
- frajda, gdy nawet IS-7 ma obawy żeby wyjechać zza rogu po wcześniejszym zebraniu za 800

I hit sezonu: zdjąłem Mausa za 1500 hp, strzał w tył wieży. Efekt na czacie po moim strzale - bezcenny.

[imlazy]

Po przestudiowaniu wątku i z racji krótkiej choroby i przymusowego pobytu w domu dołączyłem do WoT.

Pożera czas....

[Ravir]

A ja pograłem i dałem sobie spokój - gry z tak ogromnymi błędami merytorycznymi nie widziałem od dawna

SU-152 czy ISU-152 : Armato-Haubica - generalnie miały fatalną celność, były to zwykłe działa na podwoziu, przeznaczone do niszczenia bunkrów i umocnień.
Niszczyły KAŻDY czołg - nawet współczesne czołgi też by zniszczyły - ale to wynika z tego, że ich ogromna ważąca prawie 50 kg amunicja Odłamkowo-Burząca miała ogromną siłę rażenia. Czołg rozpadał się od wstrząsu. Wspóczesne działo 152 czy 155 mm też jak "rąbnie" burzacym w czołg to go zniszczy.
W grze zaś mają za duży zasięg celnego ognia, owszem mogły strzelać nawet na 18 km (ISU-152) ale to był strzał stromotorowy a nie płaski jak w przypadku armat przeciwpancernych.

[LordRuthwen]

Ravir, oj tam, ma w sposób przyjemny zabijać resztki wolnego czasu i robi to świetnie.

[imlazy]

Ravir: To nie symulator. Za to daje naprawdę przyjemną rozrywkę.

[Boruta]

A ja pograłem i dałem sobie spokój - gry z tak ogromnymi błędami merytorycznymi nie widziałem od dawna

To detal, taka gra ma być dobrą zabawką. Ja się już trochę znudziłem i nie gram tak często jak na początku. Za to moi koledzy, którzy się w to wciągnęli niedawno tłuką ostro

[LordRuthwen]

Boruta, zależy od zajawki, powiem ci, ze jak rozwalasz pojazdy o 2-3 poziomy technologiczne wyżej niż ty, to jest frajda straszna

[imlazy]

Lord: Na początku jak się uda cokolwiek rozwalić to się człowiek cieszy