Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Światła LED muszą mieć homologacje, przepisy też określaną sposób montażu. Homologacja to "wytłoczony" symbol E oraz numer państwa w którym homologowano. Na przykład E4 oznacza Holandię - homologacja z państwa Unii jest ważna w Polsce. To właśnie litera E jest najważniejsza - dalej mamy zwykle oznaczenia : B - przeciwmgielny, A - pozycyjny, RL - do jazdy dziennej, C - mijania, R - drogowy, CR- mijania i drogowy, C/R mijania lub drogowy. Litera H oznacza, że reflektor przystosowany jest do żarówek halogenowych (H1, H4, H7), a D - ksenonowych. Często mamy też STRZAŁKĘ - pokazującą "kierunek" - brak oznacza, że reflektor jest przystosowany do Ruchu Prawostronnego.
Śwaitła do Jazdy Dziennej muszą mieć więc oznaczenie E + numer kraju + symbol RL.
Montaż : światła muszą być na wysokości co najmniej 250 mm od ziemi, ale nie wyżej niż 1500 mm, maksymalnie 400 mm od bocznego obrysu pojazdu, a wzajemna odległość między nimi nie może być mniejsza niż 600 mm.
Barwa - BIAŁA, żadna inna tylko biała, dopuszczalna jest dowolna barwa bieli : Zimny - Cool White, Neutralna Biała, Outdoor - Białe Zewnętrzne jak słońce, Warm - Ciepła Biała jak Żarówka.
Jasność : jeśli mamy homologowane światła to jasność jest właściwa, samemu bardzo trudno ustalić właściwą jasność. Stąd wymóg homologacji. Zbyt mała - wiadomo nie zapewni nam widoczności - zbyt duża, będzie oślepiać.
Jako przykład podam, że pojedyńcza dioda SST-90 "daje" nam 2400 lumenów, a XM-L 1000 lumenów. Łatwo sobie wyobrazić co sie stanie jak jakiś "AgroTuner" zamontuje po 3 lub 4 XM-L'e
Generalnie uważam, że za źle ustawione lub niewłaściwe światła należy karać i to bardzo - często jadąc w nocy jestem oślepiany światłami, które na 100% nie są prawidłowe. Zaś "wkładanie" palników ksenonowych do zwykłych "lamp" to MASAKRA - brak granicy światło-cienia, totalny, oślepiający stożek światła.
Śwaitła do Jazdy Dziennej muszą mieć więc oznaczenie E + numer kraju + symbol RL.
Montaż : światła muszą być na wysokości co najmniej 250 mm od ziemi, ale nie wyżej niż 1500 mm, maksymalnie 400 mm od bocznego obrysu pojazdu, a wzajemna odległość między nimi nie może być mniejsza niż 600 mm.
Barwa - BIAŁA, żadna inna tylko biała, dopuszczalna jest dowolna barwa bieli : Zimny - Cool White, Neutralna Biała, Outdoor - Białe Zewnętrzne jak słońce, Warm - Ciepła Biała jak Żarówka.
Jasność : jeśli mamy homologowane światła to jasność jest właściwa, samemu bardzo trudno ustalić właściwą jasność. Stąd wymóg homologacji. Zbyt mała - wiadomo nie zapewni nam widoczności - zbyt duża, będzie oślepiać.
Jako przykład podam, że pojedyńcza dioda SST-90 "daje" nam 2400 lumenów, a XM-L 1000 lumenów. Łatwo sobie wyobrazić co sie stanie jak jakiś "AgroTuner" zamontuje po 3 lub 4 XM-L'e
Generalnie uważam, że za źle ustawione lub niewłaściwe światła należy karać i to bardzo - często jadąc w nocy jestem oślepiany światłami, które na 100% nie są prawidłowe. Zaś "wkładanie" palników ksenonowych do zwykłych "lamp" to MASAKRA - brak granicy światło-cienia, totalny, oślepiający stożek światła.
9000 ml A Rh-
-
- Thesmothetai
- Posty: 1006
- Rejestracja: 17-12-2011, 21:45
- Lokalizacja: ze świata, obecnie Tarnów
Ravir: Co powinno być to jedno. A co jest to inna bajka Tak jak niektórych parametrów na szybkie nie można sprawdzić ( bo niby jak... ) ale np. często można zauważyć jak ktoś pomyka ze światełkami zamontowanymi pomiędzy normalnymi światłami. Dzięki temu odległość ledów od siebie często jest w granicy 40 - 50cm.
I ostatnia kwestia na temat bezpiecznej jazdy: przyznać się Panowie i Panie kto jak często przeciera światełka szmatką ?? Hee... ? Bo to następne co można zobaczyć: upaprane kilkudniowym brudem światła i tablice rejestracyjne
I ostatnia kwestia na temat bezpiecznej jazdy: przyznać się Panowie i Panie kto jak często przeciera światełka szmatką ?? Hee... ? Bo to następne co można zobaczyć: upaprane kilkudniowym brudem światła i tablice rejestracyjne
Im Lazy and I like it
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
imlazy, ja przecieram, bo chcę coś widzieć a z reguły wracam jak jest już ciemno.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Thesmothetai
- Posty: 1006
- Rejestracja: 17-12-2011, 21:45
- Lokalizacja: ze świata, obecnie Tarnów
Lord: Wiesz, Ty czyścisz, ja też i pewnie sporo innych. Ale niestety są te ufa które jeżdżą albo bez albo z tak upaćkanymi światłami ( lub szybami ) że szok.
Zresztą kiepskie odśnieżenie samochodu ( w okresie nasilonych opadów ) to tez problem. Każdy z nas zapewne widział kierowce który odśnieżył sobie tylko wizjer a'la czołg T-34 i wesoło pomyka po drogach.
Bo odśnieżenie czapy z dachu i tylnej szyby to już wielki problem
Zresztą kiepskie odśnieżenie samochodu ( w okresie nasilonych opadów ) to tez problem. Każdy z nas zapewne widział kierowce który odśnieżył sobie tylko wizjer a'la czołg T-34 i wesoło pomyka po drogach.
Bo odśnieżenie czapy z dachu i tylnej szyby to już wielki problem
Im Lazy and I like it
I co wtedy? Coś czuję, że od ostatniego badania taki ktoś też miał te ledy i diagnosta nawet nie popatrzył na nie jako coś co jest źle zamontowane. Podbił i dziękuję i do widzenia. I teraz też tak zrobi zapewne.Ravir pisze:Policja może zmierzyć odległość. Po za tym jak sprawdzajacy jest upierdliwy to zabierze dowód rejstracyjny, da pokwitowanie i wyśle do diagnosty A sprawdzanie czy LED'y mają homologację i są prawidłowo zamontowane to parę minut.
Hmmmm jeśli jadę na dłuższą trasę to nie oczekujcie, że będę się zatrzymywać co dwa kilometry żeby przemyć lampy. Jak wyjeżdżam z parkingu to zawsze przecieram lampy lusterka i szyby. Jednak na trasie nie zatrzymuję się co chwile żeby je wyczyścić. Jest taka pogoda, że jeśli nie mam spryskiwaczy na lampach to się one po prostu brudzą.imlazy pisze:Lord: Wiesz, Ty czyścisz, ja też i pewnie sporo innych. Ale niestety są te ufa które jeżdżą albo bez albo z tak upaćkanymi światłami ( lub szybami ) że szok.
Dla niektórych to bardzo duży problem machnąć zmiotką jeden raz więcej i nie sypać po autach z tyłu A szkoda.imalzy pisze: Bo odśnieżenie czapy z dachu i tylnej szyby to już wielki problem
-
- Thesmothetai
- Posty: 1006
- Rejestracja: 17-12-2011, 21:45
- Lokalizacja: ze świata, obecnie Tarnów
Cubaza: No i tego nikt nie wymaga. Ale tak jak sam piszesz: jak wyjeżdżasz z parkingu to wystarczy rano zerknąć czy światełka jeszcze świecą czy już całkiem je zapaćkało. I nic więcej nie trzeba. Latem jak ktoś o tym zapomni to nawet się nie zauważy, ale w sezonie jesienno/zimowym warto mieć to na uwadze.
Im Lazy and I like it
Wielu takich "cfaniaczków" się mocno przejechało - sa przypadki w których diagnosta przybija "za flaszkę / kasę" a Policjant sprawdza. Jest podbite mimo ewidentnego łamania przepisów (brak homologacji, złe zamontowanie) to "rusza" machinę prawną.
Auto delikwanta trafia do innego diagnosty pod nadzorem policji. Jest badane - a po wykryciu błędów za poświadczenie nieprawdy ten diagnosta, który podbił ma sprawę - do spółki z "pacjentem" który mu dał łapówkę.
Znajomy policjant tak "załatwił" kilkunastu kolesi, którzy motory 125 cm3 rejstrowali jako motorowery czy zdejmowali blokady w skuterach.
Coraz częściej info o skierowaniu na badania jest wprowadzane do baz danych, kolejny patrol jak sprawdza, może zobaczyć, że był dowód zabrany i za co skierowano do diagnosty. System ten działa i w sporej ilości radiowozów mają terminale z dostępem on-line. Można się więc mocno naciąć.
Auto delikwanta trafia do innego diagnosty pod nadzorem policji. Jest badane - a po wykryciu błędów za poświadczenie nieprawdy ten diagnosta, który podbił ma sprawę - do spółki z "pacjentem" który mu dał łapówkę.
Znajomy policjant tak "załatwił" kilkunastu kolesi, którzy motory 125 cm3 rejstrowali jako motorowery czy zdejmowali blokady w skuterach.
Coraz częściej info o skierowaniu na badania jest wprowadzane do baz danych, kolejny patrol jak sprawdza, może zobaczyć, że był dowód zabrany i za co skierowano do diagnosty. System ten działa i w sporej ilości radiowozów mają terminale z dostępem on-line. Można się więc mocno naciąć.
9000 ml A Rh-
Jak dla mnie to LEDy powinny być całkowicie zakazane poza fabrycznymi instalacjami. Jak widzę delikwenta z kilkoma diodami o mocy światełek choinkowych to się scyzoryk sam otwiera. Policja powinna łapać takich jak najwięcej, zabierać dowody i zlecać kontrolę stacji diagnostycznej która zatwierdziła przegląd.
-
- Thesmothetai
- Posty: 1006
- Rejestracja: 17-12-2011, 21:45
- Lokalizacja: ze świata, obecnie Tarnów
halford: Ale ludzie kupują LEDy ( za 150 - 250 zł ) żeby zaoszczędzić 30 - 50 zł w skali roku które wydaliby na większa ilośc paliwa jaką teoretycznie spala samochód jeżdżący non stop na światłach
Ot, taka oszczędność - wydam więcej aby zaoszczędzić. Logika której nie rozumiem. To chyba bardziej taki trend. Bo skoro w nowym Audi czy innym Luxusie są LEDy to dlaczego ja bym nie miał mieć... coś w tym guście chyba.
Wolałbym te kilka zł wydać na dobre żarówki niż na LEDy. Ale co kto lubi. Skoro tyle tego na rynku to znaczy, że ludzie kupują ( co zresztą widać ).
Ot, taka oszczędność - wydam więcej aby zaoszczędzić. Logika której nie rozumiem. To chyba bardziej taki trend. Bo skoro w nowym Audi czy innym Luxusie są LEDy to dlaczego ja bym nie miał mieć... coś w tym guście chyba.
Wolałbym te kilka zł wydać na dobre żarówki niż na LEDy. Ale co kto lubi. Skoro tyle tego na rynku to znaczy, że ludzie kupują ( co zresztą widać ).
Im Lazy and I like it
Ha!
No bo ludki "z oszczędności" ładują na zderzaki/atrapy różniaste allergowe badziewia po parę złotych za komplet, które poza łechtaniem ego i poprawą samopoczucia dumnego posiadacza tak stuningowanego bolidu nic a nic widoczności nie polepszają; zestaw dobrych, firmowych LEDów z homologacją to mógłby często znacząco podwyższyć/podwoić wartość pojazdu na którym się owe "świecidełka do jazdy dziennej" zamontowało.
No bo ludki "z oszczędności" ładują na zderzaki/atrapy różniaste allergowe badziewia po parę złotych za komplet, które poza łechtaniem ego i poprawą samopoczucia dumnego posiadacza tak stuningowanego bolidu nic a nic widoczności nie polepszają; zestaw dobrych, firmowych LEDów z homologacją to mógłby często znacząco podwyższyć/podwoić wartość pojazdu na którym się owe "świecidełka do jazdy dziennej" zamontowało.
"Pan Jan z Suwalszczyzny idąc na polowanie przez pomyłkę zabrał papierosy syna - do południa upolował: niebieskiego kangura, jednorożca i dwa smoki..."
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
imlazy, nie do końca, też się zastanawiałem nad montażem LEDów, ale z innego powodu - żeby nie zapomnieć włączyć świateł.
Zmontowałbym to tak, żeby świeciły po włączeniu silnika i wyłączały się po włączeniu świateł zwykłych.
To akurat jest oszczędność, bo brak włączonych świateł to 100 zł, już się przekonałem.
Zmontowałbym to tak, żeby świeciły po włączeniu silnika i wyłączały się po włączeniu świateł zwykłych.
To akurat jest oszczędność, bo brak włączonych świateł to 100 zł, już się przekonałem.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Też można.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Też myślałem o LED'ach ale jeszcze z innego powodu. W moim autku alternator jest jaki jest, a bieżące spożycie amperów na radio, nawigacją, CB, ładowarkę do telefonu itd itd może być na tyle duże że na doładowanie baterii może zabraknąć, a niedoładowany akumulator może powiedzieć "NIE" w piękny mroźny poranek.LordRuthwen pisze:imlazy, nie do końca, też się zastanawiałem nad montażem LEDów, ale z innego powodu - żeby nie zapomnieć włączyć świateł.
Zmontowałbym to tak, żeby świeciły po włączeniu silnika i wyłączały się po włączeniu świateł zwykłych.
To akurat jest oszczędność, bo brak włączonych świateł to 100 zł, już się przekonałem.
Więc LED'y jak najbardziej ale na Boga niech będą z homologacją i poprawnie zamontowane i co nie zawsze oczywiste włączone!
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein