Film "W Ciemności" nominowany do Oskara

Dzieje się coś ciekawego w mieście? Jakiś koncert, wystawa - może Clooney przyjechał do miasta? Przeczytałeś dobra książkę, może film niezły widziałeś? Napisz o tym!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor tematu
karamba
Archont
Posty: 680
Rejestracja: 13-11-2009, 19:49
Lokalizacja: os. Zielone
Kontakt:

Film "W Ciemności" nominowany do Oskara

Post autor: karamba »

Film Agnieszki Holland "W ciemności" z Więckiewiczem w roli głównej został nominowany do Oskara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Oczywiście sama nominacja już jest sukcesem ale czy film ma szanse dokonać tego czego nie udało się dotychczas żadnemu polskiemu filmowi - zdobyć Oskara? Tym bardziej że konkurencja silna.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11159
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

W sumie tak, ale Akademia pewnie nie przyzna Oscara filmowi irańskiemu z wiadomych powodów :)
Mają zagwozdkę - czy głosować na film polski o Żydach, czy izraelski :)

Awatar użytkownika

Beaver
Rhetor
Posty: 1579
Rejestracja: 31-08-2009, 15:46

Post autor: Beaver »

Ma ktoś informacje czy w Tarnowskim Kinie będzie ten film ?
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau


Dorota1975
Rhetor
Posty: 2028
Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
Lokalizacja: TARNÓW

Post autor: Dorota1975 »

'W ciemności' - w kinie Marzenie od 27 stycznia.

Awatar użytkownika

Beaver
Rhetor
Posty: 1579
Rejestracja: 31-08-2009, 15:46

Post autor: Beaver »

Dziękuje Ci bardzo :)
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

Do tego filmu z powodzeniem można napisać 2 recenzje. Dla tych, którzy znają treść książki "W podziemiach Lwowa" i dla reszty.
Wg mnie osoby po lekturze książki mogą czuć się rozczarowane. Tzn. ja się tak czuję. Chyba...
Spodziewałem się po filmie tego co po książce: że będę czuł ten smród kanałów, wilgoć pomieszczeń, fizyczne cierpienie ukrywających się w nim ludzi. Tymczasem ten aspekt został potraktowany po macoszemu i uproszczony. Czasem aż do groteski, jak w ostatniej scenie, gdy ludzie po 14 miesiącach w ciemnościach wychodzą na powierzchnię tylko lekko przymykając oczy. Praktycznie nie wspomina się o trapiących ich dolegliwościach i chorobach.
Z drugiej strony nacisk położony jest na kwestie psychologii i moralności. Środek ciężkości uwagi poświęconej postaciom przesuwa się wyraźnie w kierunku wybawcy Żydów - Sochy. W książce nie ma wiele na ten temat, bo książka to zbiór relacji uratowanych od zagłady. Film dopowiada, pokazuje rozterki Polaka nadstawiającego głowę w słusznej sprawie, ale źle postrzeganej przez środowisko.
Czyli podsumowując: film bardziej jest o Sosze, jego bohaterstwie i tym co w jego głowie. Plus przeróbki kilku faktów z książki.

PS Dodatkowo odbiór filmu popsuły mi sceny seksu. Wyobraźcie sobie "Listę Schindlera" z dodatkowym seksem w gettcie czy obozie. Moim zdaniem nie pasują. Nie twierdzę, że go nie bylo, ale w filmie jest go nieproporcjonalnie dużo.
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku

ODPOWIEDZ