heheh.. wiedziałem o tym tylko czekałem aż ktoś napisze ze w Tarnowie też można ale najpierw były u nas NA WSI hehehh
swoją drogą - bida z tymi rybami w tarnowie..
a juz na pewno nie te PSEUDO-SWIEŻE ROZMROŻONE ryby z marketów, tzw.."z lodu" ... pytanie jak wiele czasu spedzily w formie głeboko mrożonej - jeden pan bóg raczy wiedzieć
a co do uwagi baxona - miruna jest niezła. a na pewno bardiej atrakcyjna jak chodzi o stosunek cena/smak w stosunku do pangi. choć tak naprawdę - rzadkao jadam jedną i drugą.
Gdzie w Tarnowie można kupić ryby?
Cześć. To mój pierwszy post i na początek dnia rzuce dobrą nowinę. Mianowicie w Tarnowie mamy prawdziwy sklep rybny juz od 96 roku Mieścił się on na ulicy malczewskiego, teraz jest przeniesiony na brodzinskiego 3, to jest prawie przy rogu z wałową Jak na sklep rybny przystało, można tam kupić świeże ryby, wędzone, mrożone, co ja będe mówił, trzeba wpaść i samemu sprawdzić
Przecież tam nic praktycznie nie ma, a ceny są takie jakby właściciel te wszystkie nieliczne ryby, które tam są osobiście łowiłŁukasz pisze:Cześć. To mój pierwszy post i na początek dnia rzuce dobrą nowinę. Mianowicie w Tarnowie mamy prawdziwy sklep rybny juz od 96 roku Mieścił się on na ulicy malczewskiego, teraz jest przeniesiony na brodzinskiego 3, to jest prawie przy rogu z wałową Jak na sklep rybny przystało, można tam kupić świeże ryby, wędzone, mrożone, co ja będe mówił, trzeba wpaść i samemu sprawdzić
defekator pisze:Przecież tam nic praktycznie nie ma, a ceny są takie jakby właściciel te wszystkie nieliczne ryby, które tam są osobiście łowił
Defekator - ja to samo dostaje na brodzińskiego, nie musze jeździć na drugi koniec miasta A powiem Ci że ceny są przystępne, napewno niże niż oferuje tesco za swoje produkty rybopodobneartur pisze:Potwierdzam. W sklepach Leader w Zbylitowskiej Górze i na Koszyckiej ("Nad Biała") można kupić świeże ryby typu dorsz, halibut, tuńczyk, pstrąg, łosoś, małże, krewetki, tołpyga...dodatkowo można kupić żywe pstrągi i karpie. Nie wiem natomiast jak z cenami...