Protest kierowców na trasie Tarnów-Wojnicz 28.01.2012
Protest kierowców na trasie Tarnów-Wojnicz 28.01.2012
Link do info na onet.pl
http://moto.onet.pl/forum.html#forum:MS ... AwMS5qcw==
Czy taki protest ma jakiś sens??
http://moto.onet.pl/forum.html#forum:MS ... AwMS5qcw==
Czy taki protest ma jakiś sens??
Ostatnio zmieniony 20-01-2012, 11:34 przez ozi26, łącznie zmieniany 1 raz.
myślę, że raczej do 2 zł za litr - tak ich ten protest przeraziCubaza pisze:Tusk przyleci helikopterem do nas i powie, że nam zniżają cenę benzyny o 2zł na litrze. Bo tak ich ten protest przeraził.
"Pan Jan z Suwalszczyzny idąc na polowanie przez pomyłkę zabrał papierosy syna - do południa upolował: niebieskiego kangura, jednorożca i dwa smoki..."
Presję ? Jaką presję ? Przecież to po nich spłynie i nawet tego nie odnotują. A wkurzycie tylko kierowców, którzy nie temu winni. Nie rozumiecie tego ?wiliam pisze:,,Czy taki protest ma jakiś sens??''- Tak każdy protest wywiera presję na rządzących ŹLE !!!
I jeszcze raz powtórzę to co napisałem poprzednio. Jedziecie z prędkością 30km/h więc spalacie paliwo, więc reasumując i tak kiedyś pojedziecie zatankować auta na wszelkiej maści stacje paliw Więc gdzie tutaj presja na rządzących ? Dla rządu to żadna presja...
Mnie też się nie podobają takie ceny paliwa, ale litości, nie można tego robić w taki sposób! nie dość że codziennie jest problem z przejazdem na tym odcinku to jeszcze się wpieprzają tacy, co chcą lepiej. Po prostu nie tędy droga, dlaczego zmuszamy innych kierowców do jazdy w zatorze, skoro im na przykład ceny nie przeszkadzają/wisi im to. spieszy im się. Ja myślę, że przy braku ruchu z przeciwka i tak kierowcy będą się starali tą kawalkadę wyprzedzać. A i mam nadzieję, że Policja zakwalifikuje to pod "utrudnianie ruchu", bo skoro publicznie podano, że będą jechać 30 km/h to trzeba by być debilem żeby uwierzyć, że nagle wszystkie pojazdy biorące udział w akcji nie są w stanie pojechać szybciej...
PS. Jak chcecie zablokować autostradę?
Przypominam:
Na autostradzie, jak i zresztą wszędzie w Polsce jest obowiązek ruchu prawostronnego,a blokowanie lewego pasa może zostać uznane za np. utrudnianie ruchu.....
PS. Jak chcecie zablokować autostradę?
Przypominam:
Na autostradzie, jak i zresztą wszędzie w Polsce jest obowiązek ruchu prawostronnego,a blokowanie lewego pasa może zostać uznane za np. utrudnianie ruchu.....
Nie musi być znaku nakazującego jazdę z daną predkością aby spowodować utrudnienie ruchu. Możesz jechać po mieście 20km/h i także wtedy powodujesz utrudnienia w ruchu a znaków nie ma.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Dla mnie też ten protest jest bez sensu bo uderza w zwykłych kierowców, którzy jadą do pracy, dostarczają towar czy jadą kogoś odwiedzić w szpitalu. A osły będą siedzieć na Wiejskiej i się z śmiać. Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby zablokowanie np. dróg do Sejmu. Nie będą mieli jak dojechać to zaraz się głośno zrobi i efekty pewnie lepsze będą niż utrudnianie życie nam.Po prostu nie tędy droga, dlaczego zmuszamy innych kierowców do jazdy w zatorze,
Jednak powiem wam szczerze, że jest więcej takich ludzi myślących, że jak będą jeździć autami spalać benzynę jadąc bardzo wolno to rząd przyleci na miejsce i im obniży ceny paliw do 2zł za 10 litrów.
Identyczna akcja jest na zachodzie. Tam ludkowie wymyślili sobie, że będą jeździli po autostradzie(sic!) z prędkością 40km/h. Tak, że w tę samą sobotę uważajcie na odcinku od Opola do Wrocławia... Bo ponoć tam mają jeździć.
Identyczna akcja jest na zachodzie. Tam ludkowie wymyślili sobie, że będą jeździli po autostradzie(sic!) z prędkością 40km/h. Tak, że w tę samą sobotę uważajcie na odcinku od Opola do Wrocławia... Bo ponoć tam mają jeździć.