PR w Tarnowie osiągnął poziom absurdu
Ja mam dalej tylko jedno jak na razie wielkie ale do pracy PR Prezydenta:
Popatrzmy na ten wątek, jest krytyka --> szybka riposta rzecznika, 2 posty... i cisza. Idąc dalej: w drugim poście cytowała Pani użytkownika Dom który zapytał także o pytania pozostawione bez odpowiedzi.
I co ? i dalej cisza. Wybrała Pani tylko tą część na która jest łatwa odpowiedź.
W temacie pytań, czata - cisza.
Więc wracając do meritum. Ludzie nie lubią być olewani, ignorowani. Zadają pytania i chcą odpowiedzi.
Może gdyby wiedzieli o wiele więcej, mniej by było głosów krytyki ?
Popatrzmy na ten wątek, jest krytyka --> szybka riposta rzecznika, 2 posty... i cisza. Idąc dalej: w drugim poście cytowała Pani użytkownika Dom który zapytał także o pytania pozostawione bez odpowiedzi.
I co ? i dalej cisza. Wybrała Pani tylko tą część na która jest łatwa odpowiedź.
W temacie pytań, czata - cisza.
Więc wracając do meritum. Ludzie nie lubią być olewani, ignorowani. Zadają pytania i chcą odpowiedzi.
Może gdyby wiedzieli o wiele więcej, mniej by było głosów krytyki ?
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Już niedługo kolejna super PR-owska akcja tym razem WOŚP ''przejęta'' przez ''Tarnowian'' będzie okazja do następnego podlansowania się
Rzeczniczka już taki ma sposób ''udzielania odpowiedzi'' odpowie na dwa banalne wygodne pytanka i tyle ją widzieli za miesiąc lub dwa znowu się pojawi
Ignorancja i lanie wody + wielka przyjażn z kościołem katolickim to cechy rozpoznawcze ekipy rządzącej .
Rzeczniczka już taki ma sposób ''udzielania odpowiedzi'' odpowie na dwa banalne wygodne pytanka i tyle ją widzieli za miesiąc lub dwa znowu się pojawi
Ignorancja i lanie wody + wielka przyjażn z kościołem katolickim to cechy rozpoznawcze ekipy rządzącej .
Tylko zastanawiam się jakie to w ogóle ma znaczenie czy bilans wyszedł na plus czy na minus. Czy zadajemy takie same pytania jeżeli chodzi np. o akcje związane z bezpieczeństwem ruchu, przeciwko alkoholizmowi, itd. ?misha pisze:Nie chodzi o to ile zebraliście i w jakich proporcjach przekazaliście do danych placowek pomocowych ale ile zainwestowaliście w tą akcje. Chodzi o to czy saldo calości nie wyszło ujemne.
Czy to nie jest czasem tak, że od "zysku" ważniejsze jest wzbudzenie u ludzi poczucia odpowiedzialności, zrozumienia dla innych, jak i próba zwrócenia uwagi na innych?
Czy nie jest również tak, że we wszelkiego rodzaju akcjach charytatywnych i społecznych wykorzystuje się właśnie uznane autorytety, znanych aktorów, polityków czy ludzi mediów ???
Zastanówcie się czasem gdy będziecie następnym razem zadawać idiotyczne pytania.
A jak nie to następnym razem sami ruszcie tyłki i próbujcie szczęścia. Pytanie tylko kto do was podejdzie i zainteresuje się akcją jeżeli w większości przypadków jesteście podobni zupełnie do nikogo. Czy się wam to podoba czy nie, to właśnie takie osoby uwiarygadniają tego typu akcje i sprawiają, że zainteresowanie jest dużo większe.
Podobnie jak kwesta na cmentarzach i wiele innych akcji.
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Deto, ma, bo jeśli akcja wyszła na minus, to po prostu zmarnowali kasę przeznaczoną na organizację, którą mogli przekazać bezpośrednio
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Deto, masz rację w kwestii ostatnich paru akapitów, ale wychodzisz z błędnego założenia. Ostateczne saldo jednak jest ważne (zwłaszcza saldo dotyczące pieniędzy UM).
Rozbija się o to, że w tego typu akcjach jeśli podmiot typu Gemini chce korzystać z autorytetów i znanych twarzy, żeby pomóc potrzebującym (ale i wzmocnić swój wizerunek), to NA PEWNO nie powinno już być ujemnego salda finansowego ze strony Miasta na całej akcji. Jeśli jest ujemne, to znaczy, że tak naprawdę nie o pomoc chodziło, ale o lans, a sam szczytny cel był tylko przykrywką. Teraz już wiesz, czemu to pytanie nie jest, cytuję "idiotyczne"?
Natomiast przestań obrażać ludzi, pisząc o "idiotycznych pytaniach", bo to niepotrzebne i niezgodne z faktami.
Rozbija się o to, że w tego typu akcjach jeśli podmiot typu Gemini chce korzystać z autorytetów i znanych twarzy, żeby pomóc potrzebującym (ale i wzmocnić swój wizerunek), to NA PEWNO nie powinno już być ujemnego salda finansowego ze strony Miasta na całej akcji. Jeśli jest ujemne, to znaczy, że tak naprawdę nie o pomoc chodziło, ale o lans, a sam szczytny cel był tylko przykrywką. Teraz już wiesz, czemu to pytanie nie jest, cytuję "idiotyczne"?
Natomiast przestań obrażać ludzi, pisząc o "idiotycznych pytaniach", bo to niepotrzebne i niezgodne z faktami.
Daj biedakowi rybę, to zje i znów będzie głodny. Daj biedakowi wędkę... ciąg dalszy każdy zna.LordRuthwen pisze:Deto, ma, bo jeśli akcja wyszła na minus, to po prostu zmarnowali kasę przeznaczoną na organizację, którą mogli przekazać bezpośrednio
I tego typu akcje również działają tak samo. Można zanieść kasę, zamieścić później newsa w serwisach informacyjnych i na tym się skończy. A tak, dzięki takim zabiegom i całej oprawie o wiele większe grono osób zwróciło uwagę na ludzi biednych. Moim zdaniem pomysł zorganizowania tej akcji w Gemini był dobry, bo to własnie w takich miejscach są ludzie, którzy mogą pomóc. I choćby nawet z tej całej masy ludzi, którzy wcinali jedzonko serwowane przez tarnowskich polityków, ludzi mediów, itd., tylko 1 osoba zastanowiła się dłużej nad problemem ludzi biednych to już to będzie dużym sukcesem.
Tak więc zastanawiam się jak to jest w przypadku akcji społecznych o raku piersi, przemocy w rodzinie, biciu czy wykorzystywaniu dzieci, itd.Marcin Zaród pisze:NA PEWNO nie powinno już być ujemnego salda finansowego ze strony Miasta na całej akcji. Jeśli jest ujemne, to znaczy, że tak naprawdę nie o pomoc chodziło, ale o lans, a sam szczytny cel był tylko przykrywką.
Jaki zysk finansowy mamy my obywatele z takich akcji?
Jakim prawem promują sie w nich aktorzy, piosenkarze, "celebryci"?
Czy wam jest tak ciężko zrozumieć, że podstawowym problemem naszego społeczeństwa jest brak świadomości o problemach jakie nas otaczają czy zagrożeniach w wielu dziedzinach życia.
I tak nawet najlepszymi akcjami uświadamiającymi ciężko jest pomóc, bo niestety mamy tak oporne i przyblokowane na zmiany społeczeństwo.
Walczyć jednak trzeba i wręcz należy pokazywać i mówić o problemach, których większość z nas nie dostrzega na co dzień.
Naprawdę zastanówcie się czasem zanim zadacie kolejne pytania.
Ostatnio zmieniony 30-12-2011, 21:34 przez Deto, łącznie zmieniany 3 razy.
Deto, za kogo Ty nasz masz? Nie traktuj nas proszę jak idiotów. Jesteś może na garnuszku prezydenta? A może masz sklerozę?Deto pisze:Zastanówcie się czasem gdy będziecie następnym razem zadawać idiotyczne pytania.
A jak nie to następnym razem sami ruszcie tyłki i próbujcie szczęścia. Pytanie tylko kto do was podejdzie i zainteresuje się akcją jeżeli w większości przypadków jesteście podobni zupełnie do nikogo. Czy się wam to podoba czy nie, to właśnie takie osoby uwiarygadniają tego typu akcje i sprawiają, że zainteresowanie jest dużo większe.
Zaczynasz ustawiać nas po kątach więc zapytam wprost. Co zrobiłeś w kwestii pomocy potrzebującym? Dlaczego w zeszłym roku nie włączyłeś się w organizowanie "szlachetnej paczki" ?? Skleroza czy wybiórcze podejście?
Skończ Waść, wstydu oszczędź!
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Deto, postaram się zachować uszczypliwości dla siebie, ale mylisz kampanie społeczne (i ich cele) z akcją charytatywną... Naprawdę się zastanów zanim napiszesz kolejny postDeto pisze:Tak więc zastanawiam się jak to jest w przypadku akcji społecznych o raku piersi, przemocy w rodzinie, biciu czy wykorzystywaniu dzieci, itd.
Jaki zysk finansowy mamy my obywatele z takich akcji?
Jakim prawem promują sie w nich aktorzy, piosenkarze, "celebryci"? [...]Naprawdę zastanówcie się czasem zanim zadacie kolejne pytania.
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Jest komunikat Gemini.
"Koszty związane z akcją pokryło w całości Centrum Handlowe Gemini Park Tarnów."
+
brak oficjalnej odpowiedzi pani rzecznik na zapytanie Weredyka.
PS
Można by uznać, wypowiedź gemini, komunikat prasowy, za wystarczająca i pełną. Tylko przyjmując ten tok myślenia, rodzi się pytanie Po co funkcja rzecznika prasowego w UMT ? skoro w sprawach ważnych z punktu widzenia urzędu głos zabierają osoby trzecie nie powiązane z urzędem. W tym wypadku rzecznik prasowy Gemini. To takie niuanse bez znaczenia.
gushman masz rację, możesz jeszcze podać źródło skąd masz taką informację ?
"Koszty związane z akcją pokryło w całości Centrum Handlowe Gemini Park Tarnów."
+
brak oficjalnej odpowiedzi pani rzecznik na zapytanie Weredyka.
W zasadzie komunikat z UMT w tej sprawie ucina dalszą dyskusję. Dziwię się, że jeszcze go nie ma. Brak odpowiedzi bije w głównego bohatera, pana prezydenta miasta Tarnowa Ryszarda Ścigałę i dalej podważa jego autorytet.Weredyk pisze:Szanowna Pani Rzecznik - proszę o udzielenie informacji ile środków przeznaczono na przygotowanie posiłków (6 tysięcy porcji), jak również przedstawienie łącznej kwoty uzyskanej od osób, które wsparły akcję i skorzystały z poczęstunku.
PS
Można by uznać, wypowiedź gemini, komunikat prasowy, za wystarczająca i pełną. Tylko przyjmując ten tok myślenia, rodzi się pytanie Po co funkcja rzecznika prasowego w UMT ? skoro w sprawach ważnych z punktu widzenia urzędu głos zabierają osoby trzecie nie powiązane z urzędem. W tym wypadku rzecznik prasowy Gemini. To takie niuanse bez znaczenia.
gushman masz rację, możesz jeszcze podać źródło skąd masz taką informację ?
Ludzie na mieście gadają.
A na poważnie, to z tego co słyszałem, to akcja była głównie inicjatywą pana Sonika - właściciela Gemini. I to Gemini fundowało i organizowało a politycy, sportowcy i działacze wnieśli aportem swoje nazwiska i czas. Miasto kasy nie ma i jestem pewien, że nie wyłożyłoby złotówki. Może pani rzecznik to potwierdzi.
Dajcie już na luz, bo z tej akcji tylko pozytywne rzeczy wynikły a Wy jeździcie po organizatorach i mieście. Jak zwykle nikt nic palcem nie kiwnął, ale najwięcej ma do gadania.
PS Choć rozumiem krytykowanie pani rzecznik. Prawdę powiedziawszy, to jak przeczytałem co napisała w odpowiedzi na pierwsze wpisy, to się za głowę złapałem. Tak się z forumowiczami Agory nie rozmawia.
A na poważnie, to z tego co słyszałem, to akcja była głównie inicjatywą pana Sonika - właściciela Gemini. I to Gemini fundowało i organizowało a politycy, sportowcy i działacze wnieśli aportem swoje nazwiska i czas. Miasto kasy nie ma i jestem pewien, że nie wyłożyłoby złotówki. Może pani rzecznik to potwierdzi.
Dajcie już na luz, bo z tej akcji tylko pozytywne rzeczy wynikły a Wy jeździcie po organizatorach i mieście. Jak zwykle nikt nic palcem nie kiwnął, ale najwięcej ma do gadania.
PS Choć rozumiem krytykowanie pani rzecznik. Prawdę powiedziawszy, to jak przeczytałem co napisała w odpowiedzi na pierwsze wpisy, to się za głowę złapałem. Tak się z forumowiczami Agory nie rozmawia.
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Spoko luz. Gushman PR, marketing (moja definicja) z założenie są złe, manipulują ludźmi. Granica między etyką a propagandą i potrzebą generowania zysków jest bardzo cienka. Dodasz do tego propagandę poprzedniego systemu i już jest ultra cienko. Ta akcja informacyjnie została wyłożona i obecnie usiłuje się to ratować z różnym skutkiem.
Słucham Ciebie i też kończę. Pani rzecznik powinna zrobić to samo, bo już idzie nowy gorący temat.
Jeśli przepisy się nie zmienią, UMT będzie dalej likwidować szkoły i przedszkola, w oświacie brakuje 10 dużych baniek w 2012 r.
Słucham Ciebie i też kończę. Pani rzecznik powinna zrobić to samo, bo już idzie nowy gorący temat.
Jeśli przepisy się nie zmienią, UMT będzie dalej likwidować szkoły i przedszkola, w oświacie brakuje 10 dużych baniek w 2012 r.