Jakoś tak cicho, a tymczasem stężenie pyłów w powietrzu w Tarnowie przekroczyło niemal 4-krotnie normę - za portalem onet.pl (http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/kr ... omosc.html)
Za artykułem "W ostatniej dobie średnie stężenie pyłu zawieszonego w Tarnowie wyniosło 192 mikrogramy na metr sześcienny; w Nowym Sączu 156 mikrogramów/m sześc., w Krakowie na al. Krasińskiego 137 mikrogramów/m sześc., w Nowej Hucie 121 mikrogramów/m sześc., a na Kurdwanowie – 72 mikrogramy/m sześc. Norma średniodobowa to 50 mikrogramów/m sześc."
Artykuł mówi o ulicy Krasińskiego w Krakowie, gdzie "- Sytuacja jest wciąż zła. Nie ma stanów alarmowych, ale normy zanieczyszczeń są przekroczone. Niestety prognozy synoptyków się nie sprawdziły, nie ma wiatru, który rozwiałby zanieczyszczenia – powiedział w piątek Małopolski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Paweł Ciećko.", tymczasem w Tarnowie mamy stężenie o niemal 60 mikrogramy wyższe, co przy normie średniodniowej daje niemal 4-krotne przekroczenie. Wczoraj w Krakowie robili z tego poważną zadymę, dzieci z przedszkoli miały zakaz wychodzenia na spacer... A u nas? Cisza....
Powodem oczywiście poza zakładami jest palenie w piecach tzn. czym popadnie... Wczoraj byłem świadkiem, jak kamienica u góry Lwowskiej (przy Szerokiej niemal) wywalała z siebie czarne kłęby dymu jakby opony letnie palili....
Smog w Tarnowie
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Re: Smog w Tarnowie
Marcin Zaród pisze:Cisza....
Powodem oczywiście poza zakładami jest palenie w piecach tzn. czym popadnie... Wczoraj byłem świadkiem, jak kamienica u góry Lwowskiej (przy Szerokiej niemal) wywalała z siebie czarne kłęby dymu jakby opony letnie palili....
Czasami przy rozpalaniu jak węgiel zawiera dużo miału to z komina idzie taki czarny dym.
Wczoraj "media" radiowe na ten temat rano się rozgadały - nie wiem jaka stacja, czy lokalne tarnowskie czy z Krakowa - znajoma jadąc do pracy w samochodzie słuchała - w każdym razie była mowa i o Tarnowie.
Ale fakt faktem - ze strony np. władz naszych lokalnych jakoś tak cisza chyba w tym temacie.....
Ale fakt faktem - ze strony np. władz naszych lokalnych jakoś tak cisza chyba w tym temacie.....
"Pan Jan z Suwalszczyzny idąc na polowanie przez pomyłkę zabrał papierosy syna - do południa upolował: niebieskiego kangura, jednorożca i dwa smoki..."
Jesteśmy pierwsi!!! Szkoda że tylko w ilości zanieczyszczeń.
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/kr ... omosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/kr ... omosc.html
Można je zobaczyć, a jak się postarasz to i nawet pogryźć.Goscinny pisze:A władza ma się dobrze - widocznie są dumni, że u nas powietrze można zobaczyć.
Marne to pocieszenie, ale u nas wysokie stężenie pyłu jest raz na jakiś czas, w Krakowie na Trzech Wieszczów non stop.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
Decydującymi czynnikami są tutaj ukształtowanie terenu (zapadliska, wzgórza i wyżyny) oraz aktualna sytuacja synoptyczna (układ mas powietrza, opad. kierunek wiatru lub jego brak w przypadku silnej inwersji)trix pisze:Można je zobaczyć, a jak się postarasz to i nawet pogryźć.Goscinny pisze:A władza ma się dobrze - widocznie są dumni, że u nas powietrze można zobaczyć.
Marne to pocieszenie, ale u nas wysokie stężenie pyłu jest raz na jakiś czas, w Krakowie na Trzech Wieszczów non stop.
Kraków ma specyficzną orografię jest bardzo podatny na tworzenie się tzw zastoisk.